bes
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bes
-
Koteczek mi pisze na gg, że nie ma jeszcze internetu Majka ma już zielony katar, to nie wiem czy to gorzej czy lepiej, mam nadzieję, że lepiej ten sezon chorobowy jest okropny prawie wszystkie te nasze dzieci chore tfu ftu Bartek na razie zdrowy, ale pewnie i do nas coś się przyplącze idę zmywać gary
-
ło maj got, to miałaś noc Baderka! :o u nas do ok 3 to małż wstaje do małego, bo mi się wydaje że jak ja wstaję to on się nakręca jeszcze bardziej i wybudza i ryczy przy mężu też ryczy ale chyba się szybciej uspokaja no a o tej 3 to już cyca daję kurcze, sama nie wiem co robić Prezencik Ty smoka wciskasz, tak? no a jak Antoś wyje to ten smok pomaga? a Antoś i Natalka to co właściwie robią, płaczą cy chcą się bawić? Bartek i to i to ale bardziej płacze raczej.. Laryska, no jak tam? melduj się o poranku :)
-
dzień dobry :) Animonda Ty masz jeszcze w sumie sporo czasu, ja jakoś myślałam że to ostatni dzwonek jak o tym wywoływaniu i oksytocynie zaczęłyśmy gadać, coś mi się porąbało :) prezencik mój 'dowódca' też odsypia teraz :o najpierw zarządza ogólną pobudkę 3 razy w nocy, a teraz sobie śpi jakby nigdy nic no ja nie wiem co tym dzieciom..
-
ale mam dzień :( Bartek znowu marudzi.. kurcze, padam na twarz
-
Koteczek nie ma internetu, ma tylko gg i skype'a
-
u nas jest tak, że jak mały sie obudzi rano czyli ok 6 to taki głośny jest, że nie ma mowy żeby ktoś pospał jeszcze :D hmm oprócz mojego męża, któremu nic nie przeszkadza :D
-
u nas też w zasadzie ok Bartosz poszedł spać po 20, obudził się ok 3, nie dał się zbyć wodą więc dałam cyca, zasnął u siebie w łóżeczku i obudził się ok 6 chyba zostanę przy tym jednym karmieniu nad ranem ok 3-ciej byleby było jedno, nie tak jak wcześniej 4-5 :)
-
hello :) ja też ostatnio o Ninie myślałam, ciekawe czy coś przeskrobali już :) Papierowe ja to do 6 to na pewno już z 10 miałam, więc też Ci wróżę nieduży przyrost :) a brzuszek masz już duży?:) Laryska witaj!:) Baderka ja też Ciebie podziwiam! ale masz rację z tym, że niedługo będzie Ci łatwiej. Ja i moja siostra miałyśmy równy rok różnicy i szybko się razem bawiłyśmy, mama nie miała chyba z nami bardzo ciężko :)
-
Super że Laryska wychodzi może minie już fala tych chorób.. no z tymi skurczami to ja też łaziłam dobrych parę dni nie spałam 4 noce przed porodem i poród był piątą nocą powinni byli mi dać tę oksytocynę wcześniej, bo jak tu rodzić dziecko jak już się nie ma siły z niewyspania ale nas wszystkie wzięło na porodowe wspominki :) to chyba z podekscytowania nowym dzidziusiem na topiku :)
-
aaaa no i Bartek też szalał w nocy, a dodatkowo zmiana czasu go nic a nic nie obchodzi i o 5 już zerwał cały dom na równe nogi :) 2 razy w nocy zadowolił się wodą i głaskaniem, ale za trzecim już się rozbudził i cyca zażądał, no to dałam przyznaję..
-
dzień dobry :) a to ja nie wiedziałam, że raczkowanie i czworakowanie to coś innego hihi, ale to całkiem logiczne :) czyli Atoś raczkuje już! no to gratulacje!!:) aa no i zrobiłam se ten test dla świętego spokoju, no i nie ma tam żadnego cienia cienia, więc luzik ale wiecie co.. przez moment poczułam rozczarowanie :D tylko z drugiej strony okres starań też jest fajny, to czekanie na @ a raczej na brak, emocje, no i planowanie płci by mi przeszło koło nosa :)
-
Prezenik ja już miałam okres, chyba ten właściwy i jakieś 2 tyg później nawet mi się wydawało, że owulkę mam, bo mnie jajnik napieprzał, no i 3 tyg minęło od tej niby owulki i sama nie wiem, wątpię, żebym była w ciąży ale jakoś z głowy mi to nie może wyleźć a odnośnie raczkowania jak zauważysz, że Antoś stoi na czworaka i buja się do przodu i tyłu to możesz być pewna że za chwilę zacznie raczkować :) może też raczkować do tyłu, chyba często się od tego zaczyna :)
-
Urq gratulacje dla Stanisława!! :D aaa no i za taką zachętę to ja bym się wycofała z rodzenia chyba zamiast popędzić na porodówkę :D odjęłabym kilka zer, no ze 3 ;) Animonda to oczywiście żarty :) też się już nie momgę doczekać naszej nowej dzidzi chętnie bym już tabelki poszukała :D a tak w ogóle, w ramach rozrywki to Wam napiszę, że mam zamiar test zrobić rano :D bo się stresuję, bo okresu nie mam :o no i nie wiem co myśleć, małż mówi, że na pewno dlatego że karmię wciąż intensywnie, a zresztą seksu u nas tyle że ho ho na palcach rąk można policzyć no i w gumce zawsze, ale kurka wodna się stresuję :D a jeden test mi się jeszcze pałęta w domu to sę zrobię
-
ale ogólnie synek się dzisiaj ładnie zachował :) w nocy obudził się jedynie o 5 czyli byłoby pięknie, gdyby nie ta cholerna zmiana czasu :D :D bo się z 5 przecie 4 zrobiła, no a 4 to znowu za wcześnie na jedzenie :D
-
dzień dobry :) godz 7:18 u mnie, a ja już ubrana, zjedzona z kawą przed kompem w niedzielę :o Bartek postawił mnie do pionu o 6 starego czasu i już nie było mowy o spaniu :D po czy pobawił się, pokręcił no i teraz sobie zasnął jakby nigdy nic małż nawet jeszcze oka nie raczył otworzyć i siedzę se sama.. ehh życie matki :D
-
ciekawe jak nasze dzieci zmianę czasu przyjmą, myślicie, że się dostosują i będą spać dłużej?? :D :D my przetrzymalismy Bartosza o prawie godzinę i dopiero teraz poszedł się kąpać zobaczymy co będzie :)
-
ja miałam 3cm jak dostałam oksytocynę czyli chyba malutko
-
Animonda ja dostałam oksytocynę 8 dni po terminie jak zaczęły mi się sączyć wody.. a skurcze miałam już kilka dni wcześniej, ale zanikały po kąpieli nie wiem dokładnie jak to w Twoim szpitalu może wyglądać, ale nie martw się na zapas :) no i porodu nie przegapisz, nie ma takiej opcji ;) czekaj spokojnie, pewnie w weekend się coś zacznie :)
-
Prezencik, mój się obudził dziś ok 3 i małż go uśpił w pół godz, a potem obudził się o 6: 18, więc ogólnie nie najgorzej, ale też coś jedzeniem zaczął gardzić u Twojego to może być ząb!:) Bartek ostatnio w dzień spał bardzo krótko, a odkąd jest ząb śpi nawet 3 godz jednym ciągiem
-
Gosiaczek, a Ty się nie boisz, że jak ją tak lulasz i lulasz to będzie spała cały dzień i mało w nocy? :D Koteczek nie ma internetu i obiecałam ją informować jak Animonda urodzi.. no to jak tam Animonda?? rodzisz??:)
-
dzień dobry :) no co Wy?? śpicie jeszcze?? dzieci nie macie?? :D te co jeszcze nie mają to rozumiem, że muszą więcej czasu w łóżku spędzać ;)
-
Jutrzenka dopóki nie było zęba myliśmy właśnie tą nakładką, fajne to a teraz to szczotą i wodą :D czasem też tą nakładką no ale bardziej szczotą, bo to już taki prawdziwy ząb co szczoty wymaga ;)
-
aa nie! podniecałam się!! jak się zaczął na brzuch odwracać :D Jutrzebka też gratuluję Ci nocki a o Sinioricie nie wspomnę! jak Ty to robisz że Mateuszek śpi całą noc? czary :D
-
gratuluję Noemi fiu fiu :) Urq dobrze gada, jaglana nie ma glutenu tylko ma te grudki to dziecię może na początku nie chcieć chyba ale Wasze już jedzą te grudkowate słoiki to i jaglaną zjedzą ja muszę ten niekapek treningowy kupić Bartkowi, bo on ma zaćmy często i normalnego nie kuma, raz kuma, a na drugi dzień już nie :o a butelkę gryzie, no gryzie tego smoka i cały się oblewa, bo przecie butelki nie trzeba ssać żeby leciało no w nocy dostał olśnienia i pił z butki wodę a jak ten treningowy wygląda? czy się różni od profesjonalnego? ;) byliśmy na spacerze godzinę, w sumie to połowę z tego w przychodni, ale już mi się nie chciało dalej łazić malż wcześniej dzisiaj wróci to może jeszcze pójdą razem się spacerować aaaa i w moim planie mycie zęba jest bardzo ważne, bo ja się tak podniecam tym zębem że nie wiem :D :D chyba niczym się tak nie podniecałam od narodzin Bartosza :D
-
na chwilę jeszcze wpadłam przed spacerem Urq mój lubi wodę i w ogóle picie, ale TYLKO łyżeczką! niekapek i butelka są be spróbuj :) a tak w ogóle to Ciebie całkiem rozumiem z tym karmieniem nocnym, fajnie robisz że go budzisz na cyca, chociaż wtedy chłopina trochę zje :) mój dzisiaj pierwszy raz dostał cały mały słoki.. i zjadł, no to się cieszę z tego, a cyca popił dosłownie 3-4 łyki dobra lecę przewietrzyć się i dziecię może przy okazji się do przychodni zapiszemy, bo od przeprowadzki jeszcze się nie zapisaliśmy a 6 months check się zbliża i trza się zarejestrować :)