bes
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bes
-
a ile Noemi już ma bo nie umiem liczyć? :D 7 miesiecy czy już więcej nawet?
-
Laryska lubi, chyba nawet bardzo z godzinę może leżeć kręci się tak w kółko na tym brzuchu, tak pełza jakby trochę też, kołysze do tyłu i do przodu jak tak rączki obie do góry podniesie i nóżki no i jak się na jednej ręce tak wyżej podeprze to łup! na plecki ale na pleckach już niechętnie leży i zaraz go znowu korci, żeby się odwrócić :)
-
ejj no nie żartuj!! zrób zdjęcie koniecznie!! :) a właśnie uszę zgrać moje z aparatu i Wam pokazać Bartoszka :)
-
hmmm no to nie wiem, może dziewczyny się wypowowiedzą, bo ja sama nie wiem a tabletki to po 1 całym cyklu wedle mojej wiedzy działają
-
ja mam też herbatkę w torebkach z hippa trochę przeterminowaną i ją piję sama, nie wiem czy bym dała dziecku ale bardziej tak niż nie, bo to tylko kilka dni a zioła się tak nie przeterminowywowywowują ;) a może sama ją pij, chyba że już w ogóle nie karmisz piersią, bo trochę mam mętlik w głowie i nie pamiętam :)
-
oo Lady! czesc! no właśnie nie doczytałam co tam u Ciebie z tą pracą? może mi tak w skrócie opowiesz?:)
-
dobra, idę się nim zająć, bo trochę go dziś zaniedbuję :)
-
chyba mnie zaraz sąsiadka z dołu opieprzy, bo Bartuś tak wali kopytami w glebę że nie wiem jak na brzuszku lezy to tłucze i tłucze, dziwię sie że go to nie boli ;) kładę go na kocu, żeby ciszej było ale i tak dudni
-
Animonda pakuj się pakuj!!:) ja już chyba ok 30 tyg sie pakowałam bo tak mi się spieszyło na tę porodówkę ale następnym razem już mi się nie będzie tak śpieszyć :D Koteczek ciężki żywot żony żołnierza, ale może dzięki temu wyjazdowi wyjdziecie na prostą, tak jak mówisz też nam się marzy własne mieszkanko ale dopiero jak wrócę do pracy będziemy mogli o tym myśleć
-
czesc Urq!! fajnie że Stachu zajarzył niekapka :) Bartek odjarzył :o wode mu dałam kilka razy, no to raz pociągnął a potem to tak tylko dziąsłami trze o ustnik i chyba mysli, że to gryzak jest :D raz mu też dałam kaszkę przenną na moim mleku tak jak lekarka mi gadała i tyle z nowości ale gapia się strasznie jak jemy coś, widzę, że wrzuciłby coś na dziąsło ;) ale jeszcze poczeka, bo matce leniwej z cycem całkiem dobrze ;)
-
http://www.vorwerk.com/pl/html/thermomix.html
-
baby oczy mi wybuchną! nie czytam już więcej przepraszam więc jesli nie będę do końca poinformowana we wszystkich sprawach :D Barteek mi już miałczy, bo nawet go jeszze na spacer nie zabrałam, bo tak sie zaczytałam :D zaraz poszukam tego thermomixa i wkleję dużo on kasy kosztuje wiem :D teściowa go ma, chcieli nam kupić w prezencie ślubnym ale ja wtedy powiedziałam "nie", bo stwierdziłam że tyle kasy na robot kuchenny wydać to trzeba mieć nierówno pod włosami, ale teraz jakoś się napaliłam na niego zwłaszcza, że te zupki chce w nim robić, a ja nie mam żadnej innej maszyny do miksowania, ani nic aa Prezencik! bo mi sie przyponiało z którejś tam strony co Ty z tymi jabłkami i w ogóle? przecież miałaś nie dawać nic?? jawna zdrada!! hmm nie pamietam już nic ide szukać termomiksa
-
dzień dobry :) uśpiłam młodzież i przybiegłam do Was szczerze mówiąc chata aż piszczy, żeby coś porobić ale nie ma mowy! teraz się relaksuję :D trochę zaległości nadrobiłam, ale wciąż ok 40 stron mi zostało ale już wiem, że: papierowe ma nowy samochód :) gratulacje! chciałam otworzyć tego linka, którego podałaś, ale już chyba strona nieaktualna, bo się nie otwiera.. w każdym razie gratulacje! o wiele łatwiejsze jest życie z samochodem zwłaszcza przy dziecku :) Witam wszystkie nowe koleżanki:) Wisienka gadaj mi tu zaraz gdzie Ty w tej Anglii mieszkasz, bo zaraz się okaże, że za ścianą, bo mam tu jakiś Polaków tylko się z nimi nie zapoznałam jeszcze:) my właśnie do Southampton się przeprowadziliśmy ze Swindon yyy co to ja jeszcze aaaa Prezezencik ma marysie! pokazałam małżowi i mówię, mu że też chcę, no i kazał mi zapytać Cię za dwa miesiące jak się sprawuje i jeśli nadal dobrze, to może kupimy :D fajnie by było na święta ae już jeden duży zakup zaplanowany, więc to może na wielkanocne :D a teraz thermomix kupujemy i będę obiadki Bartolomeuszowi robić i soczki i lody sobie i różne takie smakołyki :) no i nie pamiętam co tam jeszcze z ważniejszych rzeczy... może zaraz mnie oświeci
-
czesc babki :) niezła ta koszulka Laryska, ale ja bym na razie takiej nie ubrała, bo moja figura pozostawia wiele do życzenia tak samo z tą pielęgniarką, czułabym się śmiesznie a nie seksownie :D pogoda u nas fatalna, takie niskie ciśnienie, że nic się nie chce moje chłopaki śpią, więc postaram się nadrobić kilka stron zaległości :)
-
no już serio uciekam.. ale wrócę ;) paaa
-
Papierowe masz rację z tymi autobusami i chustą a jeśli nie wybrałaś jeszcze wózka (bo nie doczytałam tego) to nie wybieraj jumpera, bo on się nie składa w całość tylko w dwie osobne części i jeszcze coś mi się 3 piętro kojarzy, więc odradzam go Tobie stanowczo :) Gosiaczek dzięki!:) wątpie żebym doczytała w weekend bo małż w domu i nie będę siedzieć na kompie cały czas coby nie pomyślał, że babie odbiło jak net dostała i dziecka się wyrzeka :D ale spróbuję poczytać jeszcze tak po łebkach :)
-
idę spać, bo wczoraj miałam ciężką noc i nie wyspałam się kompletnie dobranoc Kochane! :) jeszcze raz bardzo się cieszę, że znowu mogę być z Wami :)
-
fajne te chusty :) śliczne kolory mają też myślałam kiedyś żeby kupić ale rozmyśliłam się ostatecznie bo chyba nie miałabym gdzie jej używać a poza tym Bartek mi się strasznie ciężki wydaje i robię wszystko żeby go tylko nie nosić, no i nie noszę go w sumie w ogóle
-
heheh Klepma pamiętam jak miałam jeszcze taki mały brzuszek ciążowy to się wstydziłam trochę na ulicy, bo myślałam że wszyscy myślą że taka zarośnięta tłuszczem jestem :)
-
pokażcie te chusty :)
-
nie mam siły czytać tak dużo :( Gosiaczek Ty tak ładnie umiesz streszczać :) pamiętam jak dla Lady streszczałaś możesz też dla mnie? ładnie proszę :) :)
-
ale fajnie tak ciuchy ciążowe kupować, zazdroszczę Wam trochę hih
-
Laryska nie wracam do pracy na razie przepraszam, że tak późno Ci odpisuję jakoś nie mogę się wyrobić i oczopląsu dostaję od tego nagłego przypływu internetu :D myślę, że około lutego/marca będę chciała wrócić do pracy, więc na razie będzie mnie jeszcze dużo na forum :) hmm.. o ile mi synek pozwoli ;)
-
gosiaczku próbowałam nadrobić zaległości w czytaniu i jestem na 1467 stronie dopiero :D Bartek ważył 3 tyg temu 7250 to myślę że z 7,5 kg będzie teraz zdjęcie jakieś jutro wyślę, bo już mnie oczy bolą Klempka spokojnie kobito, nie stresuj się, idź się wyspać porządnie lepiej :) idę spać aaa no i jak poczytałam te kilka stron to widzę, że u Was też trochę więcej problemów z maluchami a myślałam że to tylko mojemu coś odbija i taki marudny się zrobił kurka wodna! może to też zęby.. hmm ale jakoś nie wydaje mi się
-
czesc Koteczek! 2 miechy! wow! :) mam nadzieję że obie czujecie się świetnie :)