bes

oo dużo zabawek się zmieści w tym regale :) jutrzenka to straszne co piszesz, nie mimeszczą mi się w głowie takie rzeczy :(

jaki regał? ten dla Damianka? :) pokaż :)

Mateuszek Siniority też pod lampami niestety na szczęście ma go cały czas przy sobie :) oby nasze dwa najmłodsze dzieciaki szybko doszły do siebie!:)

http://www.sklepekologiczny.pl/index.php?k48,zywnosc-ekologiczna

dzień dobry :) prezencik już zaraz wkleje tego linka do sklepu słowo Matki Polki ;) Papierowe- dzieci po cesarce są zawsze takie ładne od razu, bo nie są wymęczone porodem, zgniataniem, przeciskaniem się itd ;) przy sn się niestety trochę zniekształcają szczęściara z Ciebie, też będziesz miała takie ładne od razu :)

Klempa, czyli zaczęło się :D Lady, szybko rośnie Twoja córa :) ja myślę że Bartoszek ma ok 65 cm, przy mierzeniu wychodzi mi między 64 a 67, ubranka nosi 68 jejku chyba już pójdę się położyć, bo wkrótce pobudka mnie czeka dobranoc :)

a Siniorita to chyba już jutro powinna wyjść do domu, nie?

jejku jak mi miło jest :) no jakoś się zmartwiłam, że na te wakacje jadę już we wtorek proszę piszcie do mnie jak się coś wydarzy fajnego, bo ja nie przyzwyczajona do życia bez topiku :o super nianie właśnie oglądam buu reklamy

Papierowe nie mam pojęcia tutaj to mnie tylko pytali czy podąża wzrokiem za glosem, czy dzwiękiem, czy widzi swoje rączki nie miał żadnego badania a w Polsce to nie wiem czy robią badania jeśli nie ma wskazania no bo np. słuch to badali aparatem

Lady a czy to nie odwrotna kolejność jest zazwyczaj z tym odwracaniem? myślałam że szybciej się dzieci uczą z brzuszka na plecy :) mojego młodego ostatnio więcej trenowałam, żeby rodzinę z Polandii zachwycił :) ale i bez tego na pewno zachwyci :) Lady a ile Noemi ma już cm? a byłaś z nią w Polandii u pediatry? bo ja mam zamiar iść na kontrolę w Polsce, tak jakoś pewniej się poczuję jak polski lekarz go zbada :)

Gosiaaaczek, ale mi przysłodziłaś, się zarumieniłam aż jak zorza poranna :D

:D

małża się właśnie spytałam i powiedział, że może się uda załatwić, że podłączą od razu uff :) Lady jak tam cyce po operacji? :D

ooo przypomniałaś mi.. :( no właśnie tam chyba nie ma linii telefonicznej i dopiero jak załozymy to podłączą internet i dopiero będzie.. no ja mam nadzieję, że to się szybko załatwi.. kurcze, zdołowałam się nie myślałam o tym w ogóle jak ja będę bez Was żyła :(

czeeeesc Ladyyy :D Gosiaczek, lepiej nie można było streścić tego miesiąca :D

ejj coś mi się wydaje, że to coś innego z tymi skurczami.. koteczek miała 50-60 i nic nie czuła a Siniorita miała 80% i wtedy do mnie pisała smsa, a i tak nie urodziła tego dnia tylko nastepnego wieczorem jak ja miałam 80% bolesne skurcze, to wyłam i umierałam i przez mózgownice by mi nie przeszło smsy wysyłać :D Prezencik pewna Ty jesteś?? :D

Koteczkowi każą dokarmiać Maję, bo mówią, że za dużo ubyła na wadze.. ehh

liduchna gratuluję syneczka! :)

już po spacerze, bo młodzież zaczęła marudzić, więc wróciliśmy do domu na spanie mam nowiny od koteczka Maja jest żółta, wyniki bilirubiny mają być niedługo do ukończenia 1mies zalecają wizytę u ortopedy, bo ma luźne stawy biodrowe (co to znaczy?) ale na razie nie kazali się tym marwić pisze dalej, że do jedzenia kleik na wodzie dostali (kurde, matka karmiąca powinna się nażreć porządnie! ja się nażerałam w szpitalu, żeby odzyskać siły ;)) i dalej koteczek pisze, że z karmieniem to też porażka, bo wyjada z dwóch cycków 60 ml co karmienie i wisi na smoczku cały czas, bo jak nie to nie śpi.. (trochę nie zrozumiałam o co z tym karmieniem chodzi i czemu 60 ml jest porażką, bo ja to w ogóle nie wiem ile Bartek jadł i je :D) no i w ogóle to miała mi któraś wytłumaczyć, co to jest pszczółka i o co chodzi z tymi procentami w skurczach :)

kurcze, nie mogę się oderwac od Was, a dizecko gotowe go wyjścia czeka.. :o ja gołym cycem karmię a butelkę ze smokiem miałam tommie tipiee niegdy nie wiem jak to się pisze i co to ja jeszcze.. aaaaa no właśnie przecież łyżeczką można już dawać wszystko a nie smokiem! :) jejku idę już naprawdę

Prezencik na basenie rewelacja! Bartuś się cieszył jak szalony, machał skrzydłami i niczym się nie zaraził, nie rozchorował, nie przeziębił i nie skrzywił ;) polecam! :) no i trzymałam go na rękach cały czas, a teraz mu kupiliśmy skrzydełka więc nie będę już musiała tak kurczowo go trzymać całego i będzie miał więcej swobody, bo nie zaprzeczę, że się stresowałam trochę :) idziemy na dwór, do potem!

tak Laryska, jak skończy 4 a Staś właśnie skończył 4 :)

to ten nowy schemat żywienia http://www.ptd.republika.pl/strony/karmienie.html

wpadłam na chwilę, bo o tym glutenie mi się przypomniało że dawniej to był zalecany dopiero po 10 miesiącu więc jeśli teraz podamy go po 6 to i tak będzie dużo wcześniej

prezencik nieeee nie będę dawała :) tylko czytałam ten schemat ale nadal uparcie twierdzę, że po 6 miesiącach dopiero :) Bartek ryczy, musze isc