bes

my też dzisiaj idziemy na szczepienie i też się tym stresuję już od kilku dni :( a teraz Bartoszek jeszcze śpi za to w nocy budził się co godzinę od 3, nie wiem co mu odbija na "stare lata" :D

do mnie! do mnie! ja zaraz podam :D

koteczku pomyśl sobie że już za kilka dni bedziesz miała Majeczkę i cała reszta nie będzie już ważna :) oo właśnie a gdzie siniorita? :) czyżby to był czyżyk? :D

ja też się uczyłam, że można tę tabletkę wziąć nie częściej niż raz na pół roku a w tych moich Laryska to nie wiem ile jest procent skuteczności na pewno niej niż przy normalanych dwuskładnikowych, ale mnie się wydaje że póki karmię to nie jestem taka super hiper płodna, więc powinno wystarczyć a może pomyśl w takim razie o zastrzyku? tylko że on może mieć dużo skutków ubocznych i jak już go weźmiesz to skutków nie zastrzymasz a przy tabletkach wystaczy przestać brać coś jeszcze chciałam oo mam fajną sąsiadkę, szkoda że się wyprowadzam ma małe dzieciaki i ciągle coś od niej dostaję mnóstwo rzeczy nawet z metkami dostałam od np. niej nowiutką matę edukacyjną, tę na której Bartek sobie lubi uciąć komara :D a jutro dostaniemy stolik z Ikei taki okrągły niebieski hiih no to pochwaliłam się :) aa i mój syn śpiewa w niebogłosy zwłaszcza jak pani jakaś spiewa w radio on śpiewa razem z nią.... tylko głośniej :D

czesc Koteczek trzymam kciuki bardzo mocno! AMT za Twój test test trzymam, za wynik taki jakiego oczekujesz :)

młody się budzi, więc pewnie się odmelduję wkrótce

a moja koleżanka też tak miała z tabletkami mimo że je brała to i tak używali gumek, bo się bała :) ja się w sumie nie boję tak bardzo, bo i tak chcemy jeszcze dzieci, ale wolałabym żeby to było później niż wcześniej ale jak już wspomniałam, żeby zajść w ciążę trzeba sie seksić, więc na razie nie ma u nas specjalnego zagrożenia ;)

aaaa właśnie zapomniałam pogratulować Ninie ponownych starań! :D :) Laryska ja nie mam nic przeciwko temu, żebyś zasiliła szeregi :)

a te tabletki dla karmiących to takie złe rozwiązanie? ja w sumie je zaczęłam brać, ale tak się bardzo nie zastanawiałam czy słusznie.. bo mało się seksimy, no i to wbrew moim przekonaniom, ale i tak biore :D ale jeśli Wy często się seksicie to może zainwestujcie w tablety :) ja jak przestanę karmić to raczej wrócę to mierzenia tempki :D z tym mi najlepiej ;)

ups Larysa chyba trzecie dziecię jest Ci pisane :D nie uciekniesz przed tym :D a te tabletki awaryjne są chyba baaardzo niezdrowe wiesz..? i nie można ich zbyt często brać, tak mnie uczyli na studiach :)

śpij śpi póki się da! :)

hehehe a wiesz, że sama też pomyślałam, że to tak brzmi :D

siniorita super, że dostałaś to zwolnienie :) AMT pisz kiedy masz czas, wiadomo że z dzieciakami jest go coraz mniej :) ja pierwszy @ \"chyba\" już miałam, po tygodniu brania tabletek, od tamtej pory już nic nie mam, więc się nie znam za bardzo jak to wygląda w naturalnych warunkach może zrób test? :) mnie w pierwszych dniach ciąży kłuły jajniki mocno, taki znak rozpoznawczy, a Ty masz jakieś objawy które Ci się powtórzyły? no bo nie wiem , może te mdłości to objaw, ale ja nie miałam.. kurcze nie wiem co Ci poradzić :( my wróciliśmy ze spaceru, młode śpi na dworze.. a ja waruję na schodach

czesc kobitki :) Siniorita ale czemu ma Ci się liczyć termin z OM jeśli miałaś przesuniętą owulację i poprawny termin masz na pewno później? jaki masz termin z USG? jeśli lekarz weźmie to pod uwagę, a chyba powinien to jeszcze zyskasz te kilka dni :) mój młody daje mi popalić od wczoraj ciągle chce, żeby koło niego się kręcić, zaczepia, zagaduje a jak nie przychodzę to krzyczy i piszczy w niebogłosy.. ehh łobuziak

no i nie wiem już co pisać nie ma Was :( to idę se coś porobić miłej niedzieli :)

aaa i Animonda jeszcze pytała o te sterylizatory i inne gadżety no więc my wszystko mamy i buuuu nic nie używam :D w naszym przypadku to była kasa wywalona, ale była promocja w sklepie i małż się wtedy podniecił i kupił wszystko co było można udało mi się go tylko powstrzymać przed kupnem tego czegoś gdzie się pieluchy wrzuca zużyte, takie wiaderko-- ja nawet nie wiem jak to się nazywa :D aaa no i o odciąganiu jednego dnia chciałam odciągać mleko, żeby iśc na basen a zostawić maluszka z mamą chrzestną, ale okropnie mi to szło dosłownie po 10-max20 ml mi się udawało też chciałam odciągać na czarną godzinę ale dopiero od września czyli po przeprowadzcce, ale jak to będzie tak wyglądać to pewnie nic nie odciągnę :o

odnośnie przewijaka jeszcze chciałam :) przebieramy Bartoszka w jego łóżeczku tylko że tam są 2 materacyki jeszcze więc jest b.fajna wysokość i żadnej obawy że spadnie Prezencik TY chyba pisałaś że na leżąco przewijałaś, no dla mnie to mistrzostwo świata :D no a na łóżku normalnym to też mnie plecy napieprzają więc nie da rady no i mam taki pompowany przewijak z ikei-chyba Gosiaczek o nim pisała i czaaaasem go kładziemy na łóżeczko przy przewijaniu ale częściej normalnie na jego łóżeczku czasem se siknie ale niezbyt często do czyszczenia nosa mu podkładam ten przewijak, żeby se prześcieradła nie osmarkał :D namotałam, ale chyba zrozumiecie :)

skończyłam czytać :D żadna nie urodziła, uff czyli nic ważnego nie straciłam :) Prezencik ta herbatka o której Larysa mówi jest taka ekspresowa w torebkach i ja ją kupiłam w rossmannie, ale jeszcze nie podawałam i nie podam na razie myślę że jak z 5 miesięcy skończy to w ogóle zacznę podawać cokolwiek i pewnie zacznę od wody, żeby spróbował butelki moja koleżanka karmiła piersią ok 6 miesiecy potem zaczęła wprowadzać słoiczki a wieczorem i w nocy nadal cyc i jej synek wciąż butelki nie potrzebuje.. w ciągu dnia piersi nie chce już w ogóle siostra malża studiuje stomatologię i sporo się od niej powiedziałam i np to że przy piciu z butelki żuchwa jest mocno naciskana i może się już wada zgryzu robić a konkretniej w ciągu pierwszych 4 miesiecy żuchwa powinna wysunąć się do przodu, przy karmieniu piersią to się dzieje a przy butelce może się nie wysunąć więc ja chociaż te 4 miechy poczekam :) Papierowe mam pytanie :) nie odbierz tego jako atak, ale zwykłą ciekawość czasami zastanawiam się dlaczego pisząc na topiku o staraniach nie na miejscu jest pisanie o dolegliwościach ciążowych, problemach z niemowlęciem, a w porządku jest pisanie o zyczajach i problemach z kotami i innymi zwierzętami czasami wydaje mi się, że żaden temat nie uważasz za odpowiedni a przecież wszystkie mamy podobne problemy i jakoś żadnej z nas żalenie się nie przeszkadza, więc czemu Twoje miałoby przeszkadzać? :D wyleciało mi z głowy co jeszcze chciałam napisć muszę sobie zapisać nazwę tego kremu na przebarwienia, o którym piszenie, bo mam okropne na czole mój mąż dzisiaj w pracy, więc siedzimy sami z Bartusiem aa o przeprowadzce miałam szukamy teraz mieszkania, przeprowadzmy się od września a ok 10 jedziemy na 2 tyg do Polandii, ale już musimy mieć mieszkanie znalezione do tego czasu, więc nerwówka się robi, bo nei znaleźlismy jeszcze odpowiedniego spadam po kawę ;)

czesc babki :) baaardzo długo siedziałam cicho, ale już się poprawię małża siostra pojechała, ciekawe czy Bartek da mi teraz popalić, bo przyzwyczaił się przez ostatnie 2 tyg, że ktoś się koło niego kręci :) już biegnę nadrabiać zaległości, bo od mojego ostatniego wpisu nie przeczytałam nic a nic więc lecę o matko! a może któraś urodziła, a ja jeszcze nie wiem! spadam czytać! :D

Papierowe grztuluję serducha! cudne uczucie je usłyszeć :) nie mam już czasu pisać, całuję Was wszystkie! :)

czesc Kobity! :) Animonda skąd wiedziałaś, że właśnie przylezę? :D a już kiedyś miałam mówić, że ktoś wkleił starą tabelkę, bo moja część była nieaktualna :P Laryska, ja tam na ciepłych krajach się nie znam, bo nigdzie nie byłam i pojechałabym chętnie gdziekolwiek :) ale z innej beczki mam pytanie. Czy nie łatwiej byłoby Ci przetrzymać Igorka i nie pozwalać na drzemkę ok 19 tylko trochę jeszcze zabawić, nakarmić, wykąpać, poprawić cycem i już położyć na noc? Bo to już nocna pora jak dla mnie. Jak mi Bartek przyśnie wtedy to też później ciężko go uśpić. Odkąd zaczęliśmy kąpanie i szykowanie do snu ok 19 dużo się poprawiło :) No i w ogóle to ja też mam teraz troszkę mniej czasu, ale obiecuję poprawę :)

ale wstrętna podoga u nas dzisiaj ale może właśnie dzięki temu się wyspałam, bo Bartek zjadł o 2 potem ok 5 i potem spał do 8 :) teraz już marocze więc spadam na karmienie no wiem, że nic nie napisałam sensownego, ale zdążyłam przynajmniej przeczytać co naprodukowałyście :)

Sarcia zobacz mnie też nikt nie zauważył :D ale i tak zostaję nie pozbędziecie się mnie :P

dzień dobry :)

oo jeszcze nie spadam Gosiaczek jak czuję podobnie, też jestem dumna że jestem na tym topiku :) Fajnie że jesteście :) Animonda moja młodzież jest dosyć długa ale jeszcze trochę miejsca ma w gondoli tylko nie wiem jak to będzie w zimie, bo więcej ubrań jest, nie? jeśli nie przewidujesz, że Twoje dziecię będzie kolosem to wózek powinien mu do wiosny wystarczyć :) teraz już naprawdę idę se, paaaa