bes

jejku Lady współczuję Ci ja nie wiem jak przekonać do smoczka myślisz, że w tych kolkach by pomógł? a próbowałaś kąpać Noemi w pozycji pionowej? to podobno bardzo pomaga, są takie wiaderka do kąpieli, ale myślę że nawet glęboka miska wystarczy, bo to dobrze masuje brzuszek a po czym poznać, że kolki się zaczynają i kiedy się w ogole zaczynają? przyznaję się bez bicia, ze już w szpitalu dałam Bartusiowi smoczek pierwszy raz leżałam z babkami i jak te wszystkie dzieci się zaczynały chórem drzeć to się serce krajało i miałam wrażenie że każda matka jak na szpilkach siedzi, żeby inne dziecko się nie rozwrzeszczało i nie obudziło jej własnego i tak w kółko ale na szczęści Bartuś cycka śsie jednego normalnie a z drugim jest gorzej bo jest płaski i nieraz 10 min się męczy, żeby go zassać i płacze, a mnie się serce kraje i mam ochotę płakać razem z nim a sutki bolą niemiłosiernie, mam nadzieję, że to kiedyś minie jak się przyzywczają też smaruję ciągle bepanthenem a jak się zaciąga na początku to syczę z bólu ale wytrzymam, przysięgłam sobie że wytrzymam w ogóle to chciałam jeszcze powiedzieć, że jestem szczęśliwa że uparłam się żeby nikt do nas nie przyjeżdżał na początku jest cudownie mąż kochany, pomaga jak może, ja spokojna, że nikt mi się po domu nie kręci że mogę z wywalonymi cyckami leżeć jak mnie bolą i nie muszę się ukrywać po kątach to była dobra decyzja w naszy przypadku :)

to ja znowu na chwilę mały u tatusia na rączkach ale marudzi, więc nie wiem czy cyc nie będzie zaraz wezwany Prezencik dziewczyny dobrze Ci radzą, wyrwij się z domu na chwilę, albo chociaż prześpij się, bo na pewno jesteś przemęczona po tych ostatnich nocach z horroru, a mąż niech się zajmie Antosiem na trochę mnie na razie ten nastrój omija szerokim łukiem i czuję się wręcz przeciwnie, cały czas naładowana jakąś super energią dlatego tym bardziej mi przykro, że ktoś może się tak nie czuć :( zbieram się od wczoraj do opisu porodu już mam prawie gotowy tylko jest bardzo długi jakoś tak się rozpisałam i nie wiem czy chcecie taki długi czytać czy przygotować skróconą wersję? :) nogi słoniowe wciąż mam Lady mam nadzieję, że bedzie jak mówisz i mi znikną, bo wyglądam okropnie :o brzuch mam spory też w krocze to nawet boję się zajrzeć, ale czuję przy myciu co tam się dzieje, a poza tym widziałam swoją kartę porodu ze szczególowym opisem :D najgorszy dzień to w sumie miałam wczoraj, była trzecia doba i miałam nawał pokarmu, chciało mi się wyć tak mnie cycki bolały ale dzisiaj już duuużo lepiej no i co ja jeszcze.. aa smoczek już też Bartusiowi dałam :D przemyślałam wszystko i stwierdziłam, że to najmniejsze zło w niektórych sytuacjach

czesc babki!! znlazłam chwilę więc przyleciałam i musze szybko coś napisać bo właśnie jestem na początku strony z czytaniem i nie wiem czy zdążę doczytać do końca, bo mały się przebudza, a muszę napisać, bo się zbulwersowałam tym co ta lekarka powiedziała Urq Kochana olej ją! robisz baaardzo dobrze według mnie! zadnej szkody to Stasiowi nie przyniesie, a na pewno więcej korzyści i dla Ciebie i dla Niego i dla męża też, bo to przecież bardzo ważne żeby był zaangażowany a lekarka niech się stuknie w łeb! ok wracam czytać dalej, mam andzieję że zdążę jeszcze coś napisać za chwilę :)

prezencik ale mieliście noc, nie dziwię się, że mało nie umarłaś ze strachu Urq a Twój glut to zniknął całkowicie jak urodziłaś? bo już kilka razy miałam pytac i nie wiem w końcu czy spytałam a ja mam słoniowe nogi ciekawe czemu w ciąży takich nie miałam a teraz dwa słupy :o położna mówi, że to się często zdarza i że swoje na pewno odzyskam, więc mam nadzieję że ma rację ojj dzięcielina pała.. idę zajrzeć co tam się dzieje

czesc kobitki :) nie spodziewałam się, że tak trudno będzie znaleźć czas na komputer jak już dzidziuś będzie a nawet mam coś takiego jak wyrzuty sumienia jak siąde przed kompem, bo ilość zajęć w domu jakoś się powiększyła mimo tego, że małż jest teraz cały czas.. dzięki wielkie za gratulacje ciekawe jak Baderki się czują :) pewnie dzisiaj wyjdą ze szpitala opiszę niedługo mój poród ale jakoś muszę więcej czasu znaleźć, żeby coś stworzyć, bo tak bez pomyślunku to nie umiem ;) Paula i Gosiaczek Wasza godzina nadchodzi.. ale fajnie będzie :) Staraczki kochane ratujcie topik :) zaraz przyjdzie położna i będzie ważonko, ciekawe ile Bartusiowi ubyło.. cyce mnie bolą dzisiaj, aż nie mogłam spać w nocy, odciągnęłam trochę z jednego rano, bo myślałam, że wybuchnę Urq mnie się wydaje, że najlepiej to chyba odciągać jak Staś się naje i coś zostanie w cyckach, bo do następnego karmienia to na pewno coś się zrobi

Szczęśliwe Brzuchatki: mala21..............25.04.2009.......12....Hounslow..... ................. maryska 2maja....02.05.2009.......39.....Birmingham.....Franek Cebi.................26.05.2009.......29.....Bedford.... ....Jaś Aleksandra188......23.06.2009......31..Hereford .........Jonathan gosiaczeko5........17.07.2009......20.....Luton.....Mate usz /Martyna ? czarnolinda.........18.07.2009.......6.....liverpool.... .................... Aga26londyn............07.2009.......6.....Londyn....... ?.............. mysza703...........15.07.2009......19....Southport..?.. Piotruś/Nikola Niulek25............18.07.2009..... .29.....Birmingham.......syn......Jack GaGa_................19.07.2009.....27....Birmingham... .syn....Szymon Aga_nton..............04.08.2009....23.....Northampton ...??........ Kinga82...............25.08.2009......8......Northampto n...?....?...... Dominisia0407.......29.10.2009......9.....Darlington.. .........?....... Lilowa..................06.12.2009......8.......Bedford. ............... Ewag...................16.12.2009......4.......london... ...( moze bliznieta beda? Szczęśliwe Mamusie : TABELKA W CAŁOŚCI ZE SZCZĘŚLIWYMI MAMUŚKAMI NA STRONIE 186 Katelka25....07.04.07r....3200gr....Cheshunt....chłopak. ....Jakub 1403monis1988..16/08/07...3200g..upper norwood..syn..James(KUBA,BUBCIU) Gosia24leicester.....09/10/07....2006....Leicester...cor cia ...Madzia Ania Grimsby......06/11/07...3650...Grimsby........synus.......Da widek mi83........05.01.08.....3120....Leicester.......synek.. .....Adas Karolinah.....26/04....3.450g....Londyn/Koszalin.....syn ek.....Max Maja2008......13/05....3.530.....Londyn.............syne k......Tymon Monika2...... 18/05/2008 4.00 kg ..Coventry.......synek......Cezary mona7712.....20/05.....3030........Coventry.......córcia ......Julia monia****.....13/06.....2802g.......Bromley/Londyn....sy nek....Olivier madziulek81.17/06.....2380g....Aberdeen/Scotland...synek ...Kacper monika,stansted....24/06....3,460g....Cambridge.....chlo piec..oscar Borowa.......07.07.2008....3,056kg....ThorntonHeath...c órka....Ola Aneta-s.....14/07.......3925g........slough......corcia. .........Jessica Julia...8........19/07.........4140g.........Telford.... .corcia......Nikola lollibelly....28-07......4180......Northampton....synek. ..........Lennox nowa08.....06.08.....3780g....Londyn.....córcia......... .Zuzanna agnieszka75....08.08.08....3300g....Ash, Surrey.....synek.....Kubus arvenaGosia....19.08.08...4100g..Basingstoke...chlopak. .Aleksander natusia22.......29.08.2008....3420g....Londyn.....córcia ....Nikola onyx1.........02.09.2008....2900.....London.......Maksym ilian Mikolaj Agnieszka1981...25.09.2008.....3150....Londyn......synek ....Kubuś magdae...........30.09.2008......3500....Lancaster.....s ynek..Cyrylek Oleniga...........08.10.2008.......4360.......Cambridge. ......Mikołaj mama***Eli.......14.10.2008......3770.......WGC......... ....Jakub Jan kamila_black.....31.10.2008.....3910......Hatfield.... .pszczólka Maja Asanna...........02.11.2008...2700.....Wood Green......Nicola.. mala79..........09.11.2008...3350.....Londyn....corcia.. Nicola.... aniapud........12.11.2008...3700.........Enfield......sy n .......Kubuś Patuniaa.......13.11.2008...3270........Birmingham..cork a...Julia Jola25..........14.11.2008...4180.........St Albans...córka.......Hania Krakersik81...16.11.2008..3487....Manchester...córka ...Zuzanna Gosiulka24.....17.11.2008...4013.......Croydon...sunus.. Adas/Alex... Patinka26....19.11.2008...3240.....Cheltenham..corka..Ol ivia Hatice iwwwa***.....24.11.2008...2680.....Londyn......corenka.. .KAJA lorinka........28.11.2008...3600....Blackpool.....corecz ka...Zuzanna Katelka25....03.12.2008r...2960gr.....Cheshunt...córka.. ....Ada Olenka25.....16.12.2008...3200...Coventry...córeczka... Aleksandra Kamila26....21.01.2009....3780...Inverness....córeczka.. Olimpia Pola frugo05.....02.02.2009.....3085...Winsford...ćóreczka... Hanna Ewa zaneta2400..12.02.2009....3900....Huntingdon..syn/Mathew Mariusz Aga UK.......22.02.2009....3670....Abergele.......syn .....Franek edyjus......03.03.2009....3320....Welwyn Garden City....Maksymilian anecia1702.....14.03.2009...3590...melton...corcia..Amel ia Cherry.76........17.03.2009...3550...Londyn....coreczka Sara mi83.............18.03.2009...3810...Hinckley...córcia Hania lucilla29.......09.04.2009......4400.....Grimsby........ Syn Gabriel smart231........12.04.2009......3750...Londyn......... ....Ada magda_g........26.04.2009......3220....H/C...corka...Maj a, Magdalena bes................1.05.2009......4250......Swindon...........synek Bartuś

czesc babki :) pojawiam się z nowiną :) 1 maja o 3:20 urodził się mój cudny synek 57 cm i 4250 kg poród był bardzo ciężki i długi ale teraz jestem tak szczęśliwa, że już w ogóle o nim nie myślę jak tylko znajdę więcej czasu to napiszę coś więcej, a tymaczasem pozdrawiam Was kochane mamy i brzuchatki :)

czesc babki :) pisze 1 reka wiec za duzo nie napisze :D Laryska, Baderka gratulacje ogromniaste! oczywiscie Liduchna dla Ciebie tez szczesciaro, ciekawe czyj brzuszek Ci sie trafił ;) wczoraj po południu przyjechalismy do domku opisze poród niedługo, troche tego jest do opisywania było ciezko, nawet bardzo, ale udało sie i teraz jestem w siodmym niebie i zakochalam sie w moim chlopaczku do szalenstwa :) małż oczywiscie tez :) czuje sie jak pijana z tego szczescia, to normalne? :D:D odezwe sie wkrotce :)

ojj jakoś nieładnie wyszło poprawka STARACZKI NICK...............WIEK......DATA@..........TE ST.......CYKL A.N.N.A............31...........12.04................... .......15 deisy...............25..........06.05??................. .. ........ liiduchna...........26..........08.05.........10.05..... ......1 Atusia82............27..........19.05................. .. .......5 bratka_............26..........30.05.........03.06..... .....10 pania28............28 sarcia31...........31 ZACIĄŻONE NICK...............TC........WIEK........TERMIN PORODU...PŁEĆ/IMIĘ Paula_28.............39..........28........11.05.2009... .. .... ..Gabriela gosiaczek25.........36..........26........26.05.2009 ...........Maja jutrzenka83.........33..........26........17.06.2009 ...........Gabrysia siniorita..............27..........24........31.07.2009. ..........Mateusz koteczek19833......26........25........13.08.2009. ...... ....Maja Animonda..............12....... 25........10.11.2009 .................. kasia3.................3...........25.........?????????. ...................... ROZPAKOWANE: NICK.........WIEK.........DATAPORODU........IMIĘ/WAGA nina29..........29............22.01.2009...........Dawid ek 3,300.......cc Carlain...........24............27.01.2009.........Amelk a3,150..........sn Mandziaa........22...........27.02.2009..........Kubuś /2500..........sn Młoda żonka...24..........09.03.2009...........Piotruś/2800....... . .sn AMT...............21..........10.03.2009.. ........Franek/3800.........sn Pisanka13........34........24.03.2009.........Amelka/308 5 .............sn Lady_panthera...26........1.04.2009.........Noemi/3600.. ............sn Urquinaona.......29.........7.04.2009........Staś/3550.. ...............sn Prezencik........25...........20.04.2009.......Antoś/320 0..............sn dsangia............30.......20.04.2009.......Karolinka?/ 3500............sn Larysa.........27..........30.04.2009................Igor/3300... .......sn Baderka.........31.........1.05.2009..............Natalka/3700........sn bes...............28.........1.05.2009...........Bartuś/4250.............sn KIBICUJĄCE GOŚCIÓWKI HONOROWE : NICK.........................WIEK Papierowe_Nozyczki......25 żaba81.......................28

dzień dobry :) wpadam tylko na chwilunię ale za to jaka szczęśliwa!! :) STARACZKI NICK...............WIEK......DATA@..........TE ST.......CYKL A.N.N.A............31...........12.04................... .......15 deisy...............25..........06.05??................. .. ........ liiduchna...........26..........08.05.........10.05..... ......1 Atusia82............27..........19.05................. .. .......5 bratka_............26..........30.05.........03.06..... .....10 pania28............28 sarcia31...........31 ZACIĄŻONE NICK...............TC........WIEK........TERMIN PORODU...PŁEĆ/IMIĘ Paula_28.............39..........28........11.05.2009... .. .... ..Gabriela gosiaczek25.........36..........26........26.05.2009 ...........Maja jutrzenka83.........33..........26........17.06.2009 ...........Gabrysia siniorita..............27..........24........31.07.2009. ..........Mateusz koteczek19833......26........25........13.08.2009. ...... ....Maja Animonda..............12....... 25........10.11.2009 .................. kasia3.................3...........25.........?????????. ...................... ROZPAKOWANE: NICK.........WIEK.........DATAPORODU........IMIĘ/WAGA nina29..........29............22.01.2009...........Dawid ek 3,300.......cc Carlain...........24............27.01.2009.........Amelk a3,150..........sn Mandziaa........22...........27.02.2009..........Kubuś /2500..........sn Młoda żonka...24..........09.03.2009...........Piotruś/2800....... . .sn AMT...............21..........10.03.2009.. ........Franek/3800.........sn Pisanka13........34........24.03.2009.........Amelka/308 5 .............sn Lady_panthera...26........1.04.2009.........Noemi/3600.. ............sn Urquinaona.......29.........7.04.2009........Staś/3550.. ...............sn Prezencik........25...........20.04.2009.......Antoś/320 0..............sn dsangia............30.......20.04.2009.......Karolinka?/ 3500............sn Larysa.........27..........30.04.2009.......Igor/3300... .....sn Baderka.........31.........1.05.2009.........Natalka/370 0......sn bes...............28.........1.05.2009........Bartuś/4250.........sn KIBICUJĄCE GOŚCIÓWKI HONOROWE : NICK.........................WIEK Papierowe_Nozyczki......25 żaba81.......................28

dzięki dziewczyny za słowa otuchy mam nadzieję, że to już dzisiaj się skończy leżałam teraz trochę, myślałam że może sie prześpię, ale te skurcze są zbyt silne żebym wytrzymała w łóżku i właśnie nalewam se wody do wanny posiedzę trochę i będę robić drugie podejście do wyjazdu do szpitala

czesc babki to tylko ja nie mam jeszcze Bartusia, ale za to mam ponad dobę skurczów za sobą, doła giganta i żadnego postępu wczoraj pod wieczór skurcze były już jak w zegarku co 5 minut, ale nie bolały tak mocno jak się spodziewałam zaczęłam się zbierać do szpitala no ale zanim pojechaliśmy zadzwoniłam się skonsultować z położną w szpitalu i ona powiedziała, żebym została jeszcze w domu i zadzwoniła za jakiś czas jak wody odejdą albo skurcze będą silniejsze, bo uznała że za słabe są i niepotrzebnie przyjadę kazała się zrelaksować, oddychać, obserwować ruchy małego no to postanowiliśmy spróbować spać wzięłam 2 paracetamole i zasnęłam jak kamień na jakąś godzinę obudził mnie silny skurcz weszłam do wanny i siedziałam w tej wannie ze 2 godziny chyba potem wylazłam, połaziłam po domu zjadłam skurcze bolały już jak cholera ale były rzadsze aż w końcu jakby się zatrzymały połozyłam się do łóżka i tak co jakieś 20-30 min budził mnie skurcz gigant i tak oto dotrwałam do tego momentu małża wyprawiłam do pracy zdołowanego i niewyspanego jak ja no porażka nie dość, że druga noc zarwana to ja wciąż w jednym kawałku

czesc babki to tylko ja :( nie mam jeszcze Bartusia, ale za to mam ponad dobę skurczów za sobą, doła giganta i żadnego postępu wczoraj pod wieczór skurcze były już jak w zegarku co 5 minut, ale nie bolały tak mocno jak się spodziewałam zaczęłam się zbierać do szpitala -wtedy akurat Lady napisała no ale zanim pojechaliśmy zadzwoniłam się skonsultować z położną w szpitalu i ona powiedziała, żebym została jeszcze w domu i zadzwoniła za jakiś czas jak wody odejdą albo skurcze będą silniejsze, bo uznała że za słabe są i niepotrzebnie przyjadę kazała się zrelaksować, oddychać, obserwować ruchy małego no to postanowiliśmy spróbować spać wzięłam 2 paracetamole i zasnęłam jak kamień na jakąś godzinę obudził mnie silny skurcz weszłam do wanny i siedziałam w tej wannie ze 2 godziny chyba potem wylazłam, połaziłam po domu zjadłam skurcze bolały już jak cholera ale były rzadsze aż w końcu jakby się zatrzymały połozyłam się do łóżka i tak co jakieś 20-30 min budził mnie skurcz gigant i tak oto dotrwałam do tego momentu małża wyprawiłam do pracy zdołowanego i niewyspanego jak ja :( no porażka nie dość, że druga noc zarwana to ja wciąż w jednym kawałku

Urq a po oksytocynie to jak szalone juz wtedy ruszają i już się umiera od razu, tak? boję się tego.. chciałam żeby mi tak naturalnie się zwiększały kurde, że ten poród taki stresujacy musi być

no ja mam te skurcze, nawet dosyć regularne ale chyba powinny się wzmacniać nie? bo ja już je od nocy mam i wciąż takie same no znośne są, nie mogę narzekać, ale kurde meczące to, bo już się w nocy nie wyspałam a jak dojdzie do wieczora to następną noc też będę miała z głowy do szpitala nie mam co jechać, bo mnie odeślą no nic.. poczekam jeszcze i tak małża nie ma, a nie chcę żeby urlop marnował jak mają mnie odesłać do domu..

no miało mnie nie być :D i co mam zrobić, kręcę tyłkiem, skaczę na piłce a te skurcze cały czas takie same wydaje mi się, że niepotrzebnie poszłam się kąpać tzn mogłam wziąć szybko prysznic a nie siedzieć w wannie

to ja w domu jestem jakoś nie postępują te moje skurcze oby się tylko nie zatrzymały, bo sie popłaczę :(

wiedzą wiedzą :) ja też miałam takie podejście jak Ty do smoczka, ale jak zajdzie potrzeba to też nie będę się zapierać rękami i nogami :) idę się wykąpać mam nadzieję, że mi skurcze nie miną bo zamiast rodzić to se tu gadam :D

o rany! koteczek, to masz piękny poranek :( Urq nie ma nic na temat smoczków w mojej księdze ale skoro Baderka i Lady nie mają nic przeciwko używaniu (a One są mądre :D ) to może spróbuj :)

dzięki Urq, będę robiła tak jak mówisz a jak karmisz w tej nakładce to jest Mu łatwiej tego sutka wyciągnąć? bo ja sobie właśnie wyobrażałam, że trudniej a poza tym to nie wydaje mi się żeby te nakładki to były czymś złym :) przecież cały czas karmisz swoim cycem :) a odnośnie smoczków to nie mam bladego pojęcia to tu mówią zajrzę zaraz do mojej mądrej książki ciążowej, może tam coś jest napisane na ten temat

ooo Urq ja też mam jednego wklęsłego może masz dla mnie jakieś wskazówki w takim razie póki jeszcze nie karmię?

a co było takie komiczne? :) Frugo i Maga już nie musicie chyba utrzymywać tajemnicy :P chciałabym to przeczytać jeszcze przed wylotem na porodówkę :D Patinka Twoja opowieść jest wstrząsająca! :( po prostu uciekajcie stamtąd chociaż nie wiem co.. nie ma co toczyć teraz wojen, bo stawka jest zbyt wysoka nie miałam odwagi otworzyć zdjęć :(

trochę się martwię, ze wody mi nie odeszły, bo w takim razie to może trwać i trwać, prawda? do szpitala mam jechać jak wody odejdą albo będą skurcze mocne i regularne przynajmniej co 5 minut, albo jak mnie coś szczególnie zaniepokoi np. brak ruchów idę se zjeść naleśniki póki jeszcze mogę :D o kurka! boliii :(

czesc babki! chyba mój czas nadszedł mam skurcze co 10 minut nie są mocno bolesne, ale mocniejsze niż wszystkie jakie miałam do tej pory więc mam nadzieję, że to nie jest fałszywy alarm i że 28 IV to będzie ważna data :) małż pojechał do pracy podekscytowany i gotowy, że w każdej chwili będzie musiał wrócić :) Magda_g gratulacje!! obym poszła Twoim śladem dzisiaj! :)

no i przespałam się trochę między tymi postami na szczęście kurde mam nadzieję, że to nie jest fałszywy alarm