bes
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bes
-
drugi stopień? czego drugi stopień? :)
-
gdzie dsangia?? no to idę na tę kolację a potem do wanny może jeszcze zajrzę przed snem a jak nie to kolorowych snów miłe panie :)
-
a schudnąć szybko to też bym chciała będę miała z czego ;)
-
galaretka wow! Twój mąż Prezencik to zdolny chłop może mojemu jaką gre kupię to jak przegra to też jakieś arcydzieło w kuchni zrobi? :D a tak poważnie to poradźcie co ja mam zrobić żeby już rodzić :( bo ja sie serio zaczynam denerwować przecież ja już 3 tyg miałam rodzić, położna kazała i wszystko posprzątane było, a teraz to bałagan mam znowu :D trochę mnie dziś plecy bolą.. ale czy ja wiem czy to jakiś znak..
-
ja mam i dżem i twarożek i chyba zaraz się skuszę :D tylko lody mi się muszą.. uleżeć :D
-
cukier trzcinowy to ten brązowy o ile się nie mylę
-
a odnośnie tej wspomnianej kanapki z dżemem to brakuje mi w niej twarożku :D sam chleb z dżemem mi jakoś nie wchodzi, ale z serem białym i dżemem to już coś :)
-
już po spacerze i padłam na mój fotel ukochany :) zahaczyliśmy o sklep i kupiliśmy lody, dodałam do nich różnych pysznych owocków i już oczywiście nic nie zostało :) ale dobre były.. mniam mniam ja też herbaty nie słodzę kawę słodzę, ale kawy pić niedługo nie będę więc luzik ;)
-
Animonda psychiczna ta babka! przecież to w ogóle niemożliwe, żeby tak wcześnie czuła! ja chyba ok 16-17 zaczęłam coś czuć, ale oczywiście nie dam sobie uciąć ręki czy to nie moja wyobraźnia :) no to spadam znowu, bo idziemy na spacer :) pewnie krótki, bo po wczorajszym myślałam, że nie dojdę do domu, a trwał ledwie godzinę ;)
-
dobrze gadasz prezencik, obrażę się na Niego :D będzie musiał mnie przeprosić, a przepraszanie jest miłe i może przy okazji jakiś masaż się trafi i pójdę rodzić przy okazji :D
-
ooo Laryska takie pyszne lody to też bym zjadła.. :) Prezencik ja się w sumie nie denerwuję w sensie strachu, ale wkurzam się, że nic się nie dzieje.. jestem obrażona, że nic się nie dzieje.. o maj got! idę się położyć, bo się przejadłam :D
-
nie wiem prezencik kto rodzi dlatego pytam :P fajnie, że sobie pochodziłaś ale poleż sobie teraz :) aa no i super, ze Urq szczęśliwa :) już się nie mogę doczekać jak tu do nas przyjdzie i opowie wszystko :) mam tylko nadzieję, że znajdzie czas, bo z tym najciężej u mamusiek.. ja jestem w trakcie robienia obiadu i już głodna jestem jak wilk a małż se siedzi na laptoku jak to zwykle no ale niech se posiedzi, to Jego ostatnie podrygi w końcu zanim będzie musiał kupy zmieniać :D
-
a kuku!! kto rodzi i się nie przyznaje? :D
-
Lady ja wiem, że to skandal, że nie rodzę jeszcze no i co tu robić?! ja też obstawiam przy płaskim brzuchu, Lady ma płaski jeszcze mi pipka przyszła do głowy bo ja to teraz nie mam ;) bo jak się czegoś nie widzi to jaby nie było, nie? :D
-
czesc nie rodze :( i nawet masaże ostatnio często były i nic znowu nie mam czasu pisać tylko przyszłam się zameldować ;)
-
jestem :) wciąż w jednym kawałku gości mamy wiec nie mam czasu pisać ale kiepsko spałam ostatniej nocy oczywiście nie miałam żadnych skurczów ani nic tylko po prostu nie mogłam zasnąć :D prezencik dzięki za pomysł na obiad, placki ziemniaczane będą :D
-
ja się chyba nie ślimaczę bardziej niż zwykle :o no i plecy tez mnie nie bolą no to baderka migiem pakuj tę torbę ;)
-
no widzicie, bo ja mam pstro w głowie :) a objawów żadnych nie mam napewno nie takie jak baderka dziś w nocy więc pewnie będzie na porodówce przede mną, chociaż mnie właśnie dzisiaj by baaardzo pasowało urodzić małż zaraz wraca, bo w piątki wcześniej kończy potem weekend potem 2 tyg urlopu i potem znowu weekend i poniedziałek wolny ustawowo więc mielisbyśmy dużo czasu no ale cóż mogę zrobić moje dziecko pewnie wie, że z matki głową coś nie tak, bo chce je od razu do basenu wrzucić i dlatego nie wychodzi ;)
-
odkamieniłam sobie czajnik dla rozrywki :) a odnośnie tego basenu to ja nie wiem kiedy pozwalają a kiedy nie :) albo czy w ogóle mogą nie pozwolić? to tak jakby ktoś powiedział nie możesz kąpać dziecka w misce tylko musisz w wannie :) przecież to nasza sprawa kiedy zabierzemy malucha na pierwszy spacer czy pierwszy basen i chyba nie może nam nikt zakazać :) się mnie zdaje ;)
-
Animonda słusznie prawi ;)
-
a więc tak..: myślę sobie, że nie wiem czy będę mogła od razu do basenu włazić z dzięcieliną, bo chyba cieknie z baby po porodzie nie? no to ja nie wiem jak to długo będzie ciekło, a nie chcę odkładać tego basenu raczej, bo ja wyluzowana jestem trochę za bardzo czasem ;) no jak skończę cieknąć to jak najbardziej już wlezę a jak nie to małż bedzie musiał :) generalnie to zamierzam po jakimś miesiącu z tym basenem wystartować :) a odp nr 2 jest następująca: kuzynka z małżem i bobasem byli na święta w Pl i wracają w nocy i mają u nas nocować i potem se jechać do siebie, bo do nas jest bliżej z lotniska :)
-
ojejj jaka szkoda :(
-
jejku jakie pustki.. a deisy gdzie? pozmywałam sobie gary i teraz piję kawkę nie mam pomysłu na dalszą część dnia oprócz tego, że muszę z grubsza posprzątać, bo przyjeżdza kuzynka, ale dopiero o północy więc mam jeszcze trochę czasu :) dziś chyba na basen też pójdziemy coby gnaty rozruszać tzn ja na basen a małż na siłownię, bo On nie lubi pływać ale będzie musiał polubić, bo z dziecięciem będzie chodził, a mamusia będzie na początek patrzeć z brzegu :) moje starania porodowe są bezużyteczne ja nie chcę być przeterminowana :o
-
cześć Baby :) to i ja na posterunku nie rodzę jak zwykle ;) deisy hop hooop :)
-
no! rozpierzchły się ptaszyny :P dobranoc :)