bes

a ja myślałam, że ten czop to taki gęsty śluz ma być to On takie plamy robi?? np. ubranie przemoknie?? jejku ja nie wiem.. Urq ja myślę, że Ty rodzisz jednak przecież to musi być to, termin minął, na pewno to jest to!

ojj chyba wszystkie jesteśmy teraz nieźle podekscytowane! :) ja tez miałam kiepską noc, od 1 do 3 nie spałam, kręciłam się, brzuch mnie bolał i już się łudziłam, że rodzę.. ale wszystko minęło :( teraz tylko niewyspana jestem.. a masowania też nie było wykąpałam się pięknie, poszłam se na golasa do łóżka, a małż przyszedł dopiero do 40 minutach z komputera chociaż Go wołałam i poszedł spać! :o ojj jak się wkurzyłam na Niego :D

czesc kobity! URQ mam ogromną nadzieję, że rodzisz i ten ból nie jest na darmo! :)

no to idę na masaż ;) dobraanoooc :)

oj ja też nie lubię jak Tom się spóźnia i nie dzwoni, jak np. wczoraj potem przeprasza i się tłumaczy ale kurde! ile ja mam wcześniej stresu niepotrzebnego.. siniorita na szczęście wszystko jest w porządku :) my wróciliśmy właśnie ze spaceru, postanowiłam się zmęczyć i się nawet zmęczyłam, a do tego mój łaskawy mąż powiedział nawet, że mi dziś szyjkę pomasuje :P zobaczymy :D

Laryska nie czuję żadnej różnicy po tej herbacie z liści malin, ale... powtarzam po raz któyś, że ona nie przyspiesza porodu w czasie tylko skraca jego trwanie! a zwłaszcza 2-gą fazę :) ja bym już daaaaawno urodziła jakby miała przyśpieszyć :D już całkiem długo ją piję, wkurzę sie dopiero jak się okaże, że będe rodzić 20 godzin :D

no miło mi się zrobiło, że mi dziękujesz nawet jeśli nie wiedziałam za co :D no ale niestety okazało się, że to nie do mnie :D

lilowa mnie się wydaje, że lepiej by było jakbyś poinformowała pracodawcę jak najwcześniej wtedy od razu jesteś chroniona, a sama napisałaś jak ważne są pierwsze tygodnie ja powiedziałam od razu, chyba w jakimś 5-6 tyg

:D

corina to jest kurde przykra wiadomość.. :( no nie wiem co Ci poradzić jakby Ci się udało znaleźć nową pracę to byłoby super i niech się szefowa pocałuje w nos ale w ogóle nie rozumiem jak mogła Wam kazać się dogadać, która odchodzi to niemoralne, no chyba chce Was skłócić, no bo jak tak można..

lilowa my też mieliśmy wracać do Polski w połowie ciąży i mieszkać u teściów na początek ale plany się zmieniły i chyba na szczęście cała moja rodzina ma właśnie podejście takie jak opisałaś jak ja sobie poradzę, w obcym kraju, poród, małe dziecko itd.. a ja nie widzę w tym żadnego problemu i nie rozumiem trochę, że ktoś go widzi :) a wręcz przeciwnie powiedziałąm wszystkim już daaaawno, że w okolicach porodu nie życzę sobie żadnych gości, żadnych mamuś do pomocy i nikogo kto by mi się kręcił po domu moja mama i teściowa były oczywiście zbulwersowane i urażone w ogóle powiem Wam, że mnie irytuje takie podejście i wśród moich koleżanek panuje podobny pogląd wszystkie mamy zakładają, że córka sobie NIE PORADZI :D a na moje twierdzenie, że przecież mam męża do pomocy, który całe 2 tyg będzie z nami w domu zalega cisza i pomruki dezaprobaty.. że jak to mąż, przecież faceci się nie zajmują dziećmi (w domyśle to babcia powinna być) ehh.. ja i tak uważam, że dam sobie radę :) ta ciąża w ogóle bardzo dodała mi pewności siebie, widzę to na każdym kroku a mamusie przyjadą jak najbardziej, ale jak oswoimy się z nową sytuacją i nacieszymy pierwszymi chwilami we troje :) smart rożek mam z Polski więc Ci nie pomogę niestety.. ale szczerze mówiąc to raczej się nie spotkałam z czymś takim tutaj

Laryska ja też nie chodzę prywatnie do lekarza :) a okna myłam, całe 3 :D w dwa dachowe mył małż w sobotę no ale i tak już są brudne u nas to jest beznadziejnie z tymi oknami, normalnie tego samego dnia są już brudne.. chyba tak klimat wpływa, nie wiem.. nudzi mi się :(

oleniga też się wiele razy nad tym zastanawiałam ja jestem ogromną zwolenniczką sluchania np. bajek na płytach, czy piosenek, nawet już kupiłam kilka płyt specjalnie dla maluszka myślę, że słuchanie o wiele bardziej rozwija, działa na wyobraźnię, ale jest też druga strona medalu :D nie wiem jak długo będziemy tutaj mieszkać, a zależy mi żeby mój maluch miał teraz jak najwięcej styczności z językiem nie da się ciągle słuchać radia czy płyt więc chyba będę Mu też pozwalać oglądać jakieś bajki w tv w każdym razie na pewno zaro gapienia się z ciągle włączony telewizor :)

ja się melduję w takim razie :) dzień zaczęłam od zmywania stosu garów po wczorajszej kolacji i oglądania porodów na discovery :D nawet już se nogi wydepilowałam z nadzieją, że moje bejbi właśnie na to czeka i teraz raczy zacząć myśleć o wyjściu na świat :) bardzo chciałabym urodzić przed świetami.. może mi się uda ciekawe jak Lucilla..

łooooooooo masz linka jednak :D jak moje dzieci będą duże i nadejdzie czas rozmowy uświadamiającej to zasadzę se te rośliny i będę wyjaśniać :D :D

Lady masz linka?? :D a poza tym to skąd Wy znacie takie nieprzyzwoite rośliny? czemu ja takich nie znam? :D

Urq zjetego ostrego żarcia jak mówiłam Lady albo rzuć się na małża i weź Go siłą albo se jeszcze sutki pomasuj, tylko porządnie :)

doniczka koniecznie teściowa będzie miała atrakcje jak przyjedzie i zoabczy co sobie hoduję :D zapytam Ją czy ma ochotę? :D

to ja też mam radę ja kupiłam se dużo podpasek, bo były w promocji :D pomogło od razu! :)

a spodnie na gumce to nie jest to samo co spodnie z golfem? :D już wiem jak wyglądają papryfiutki!! no bezwzględnie trzeba tego spróbować! :D a poza tym zgrzeszyłam.. i zjadłąm 2 michałki a tak mi dobrze szło w tamtym tygodniu..

"niepojęte" oczywiście miało być :) i zapomniałam co jeszcze chciałam napisać

Lady a próbowałaś tego sposobu z ostrym jedzeniem? w szkole rodzenia nam tłumaczyli, że idea tego jest taka, że ostre jedzenie wzmaga perystaltykę jelit, czyli latasz do kibelka i to może pociągnąć za sobą skurcze macicy :) może watro spróbować chociaż ja nie cierpię ostrego jedzenia :o

a ja nie wiem co to są papryfiutki :( a odnośnie nacinania to w takim razie nie rozumiem czemu w książkach piszą, że cięcie się dłużej goi i bardziej boli.. a nawet nie mam się kogo zapytać osobiście, bo wszyscy (wszystkie) są nacinane i nikt nie ma porównania :D

teraz jak już wiem, że nie o to chodziło w pytaniu to nie ma mowy :P :P :P

oo niezbyt teraz miły poród ogladałam pani nie mogła wyprzeć dzieciny i ma cesarkę i tak oto na świecie pojawił się mały Dominik :)