Witam wszystkich. Mam problem z brakiem czasu. W tym roku pisze egzamin gimnazjalny, do ktorego staram się systematycznie powtarzac materiał. Codziennie do domu wracam o 17.30 i nie zalezy to ode mnie. Mam jak kazdy zadania domowe, w tym tygodniu sprawdzian z Chemii, Fizyki, Angielskiego, w kolejnym z Francuskiego, Matematyki i Biologii. Zalerzy mi na dobrych oceniach, mam duze ambicje, chce dostac sie do dobrego LO. Jak rozplanowac materiał, jak zaplanowac dzien, aby ze wszystkim zdarzyc? Musze isc spac o 23 bo wstajac o 5.30 jestem niezywa. Pisze tu, bo wiem ze jest wiele osob ktore maja wiecej rzeczy na glowie niz jak. Ale jak to robicie?
L.