BoBo63

Dziewczyny ja uciekam do łóżeczka bo rano wstaję 0 4:30 na pierwszą zmianę- wybaczcie. Miłego jutra.

Kolczi , ja 27.05 do 10.06. A Ty do Alanyi. ? i jaki hotel? Co do firmówek to mogę Cię uprzedzić że firmówek w TR nie ma. Wszystkie ciuszki , buty, skóry i biżuteria produkowane są w Stambule specjalnie dla sklepikarzy na Rivierze i dla przykładu 1 Kg koszulek (ok 11szt) dla nich kosztuje 1Euro czyli ok 4,4 zł. Oni wyceniają je w zależności od zasobności portwela turysty na 3-5 Euro i opuszczają do 50-60% . Ty zadowolona że utargowałaś 50% a on że zarobił na Tobie 700%. Jak myślisz ? Dla mnie to złoty interes. Dlatego nie lubią jak ktoś nie targuje z nimi i dlatego że nie lubią niemców i anglików to z nimi w ogóle nie negocjują ceny.Wszystko wiem od Turka mieszkającego w Alanyi.

Kolczi , poprasowałam troszeczkę i to wszystko. W walizce nie mam jeszcze nic.Zagadałam się z naszą przyjaciółką Frogi i nie miałam już czasu na pakowanie.

Kolczi - a Ty lecisz na 2-a tygodnie czy miesiące, bo to co zaplanowałaś to nie na jedne wakacje.Wycieczki wielogodzinne lub dwudniowe nie pozwalają w dn. następnym na dalsze zwiedzanie ze względu ma wyczerpanie organizmu. Nie planuj za dużo bo jak lecisz pierwszy raz do TR i do Alanya to i tak w przyszłym roku tam wrócisz . Rozłóż swoje siły i daj ciału poleżeć na plaży i pobyć w hotelu i w barze.Wszystkiego nie dasz rady zaliczyć na pewno.

Ale i w samej Alenyi masz co zwiedzać. Musisz zaliczyć zamek na półwyspie (na pieszo) 3-4km na pieszo. Jaskinię (wejście od plaży Kleopatry, Port jachtowy i koniecznie bazar w piątki w centrum.

Też ciekawa . Na 100% cie popieram , półnamiot , czy parawan raczej nie potrzebne, ale jak chcesz to możesz je wziąć z hotelu. Blisko jest Manavgat i Side to ok 40, 50 km.Możecie wypożyczyć auto lub skuter i tam pojechać , albo dolmusem które tam kursują.

Też ciekawa - powiem tak 7 dni w Jastarni kosztuje przy naszej opcji 1300 zł z własnym dojazdem. Na dzisiaj może Bałtyckie ma 4-5st C. a Śródziemne 20 st.C. Więc rozumiem Twoją koleżankę.

Milka , ja byłam w tamtym roku w Kapadocji z Pacho Tours u Leny i byłam bardzo zadowolona z organizacji i przewodnika i w tym roku wybiorę właśnie to biuro. Ale to tylko moja osobista decyzja. Ceny są jakie są, porównywalne. Co do obsługi i komentarzy różnie ludzie oceniają biura bo każdy z nas ma inne wymogi i gusty. Chyba oba biura są dobre więc wybór należ do Ciebie.

Też ciekawa - ja lecę z Alfa Staru, miejsce i data i hotel masz na mojej stópce ,dzieci mam już stare, albo można powiedzieć że nie mam dzieci tylko samych dorosłych. . Zostają w Polsce. Nie zamierzam podczas wypoczynku opiekować się dziećmi.I wtedy pełen luzik i można szaleć na całego.

Też ciekawa , popieram Twoje poglądy i cieszę się że Ty mnie rozumiesz. Ja na pewno nie pojechała bym na te wycieczki z dziećmi.

A ja myślę że nie zwiedzają tylko męczą siebie i dziecko. To dla dorosłych jest może nie męczące ale ciężkie a ja sobie nie wyobrażam.

Kwiatuszku dziękuję . Zapytam na miejscu. Żebym jeszcze chociaż słowo po TR umiała . Może po niemiecku da radę to jakoś sobie poradzę. Dziewczyny które szukają wycieczek z Alanyi i Side to popatrzcie sobie na to: http://www.lena-pachotour.pl.tl/Oferta-wycieczek.htm

Dziewczyny !!!! ale my lecimy !!!!! Ja sama nie nadążam zmieniać właściwości strony , dzisiaj to już trzecia.

Ja właśnie prowadzę długą rozmowę telefoniczną z naszą Frogi- Później wracam. Kwiatuszek jak możesz to dowiedz się o te stare liry , będę wdzięczna. Frogi- Ty kłamczucho , miałaś się uczyć a Ty gadasz ze mną i gadasz . Żartowałam z tą kłamczuchą , za to Cię lubię

Ach muszę się pochwalić , udało mi sie częściowo spakować i poprasować kilkanaście bluzeczek. Nic mi nie pisałyście co z tymi starymi milionami lira TR.- nie wiecie jak to jest z tą wymianą.Bo jeśli dobrze pamiętam to ostatnio w Polsce wymieniono pieniądze w PKO , rodzinie która przez przypadek znalazła worek starych pieniędzy z przed dewaluacji po zmarłym dziadku. Żeby tak chcieli w TR. Hm marzenie.

Właśnie dziewczyny- a tam się płynie statkiem po tej rzece do tej zapory? Bo jeśli to jakiś krótki rejsik to może lepiej tam dojechać jakimś skuterkiem?

Frogi - co się dzieje że Ty wrrrrrr......? Paris- Kwiauszek, Fanki a która z nas nie była zestresowana przed naszym pierwszym lotem.? Pariss- Ty Nasza kochana weteranko od VII.2006 zaraz trzy letnią rocznicę możesz obchodzić. Postaw jakieś winko w lipcu to pojedziemy poświętować.

Tak wiem Kwiatuszku że nie byłaś w Canionie tylko na jeep safari . Ale Canion widziałaś więc chyba wiesz czy warto tam pojechać? Wiecie co , ja dołączyłam do Was na 64 str. a Frogii- chwilę przede mną. Kwiatuszek to weteranka nie wspomnę o Pariss(od samego początku)

Dziewczyny , ależ my lecimy z tymi stronkami , współczuję tym co nas czytają od początku . Z ciekawości cofnę się i zobaczę kiedy do Was dołączyłam.

Widziałam fotki przepiękne , Kwiatuszku jak możesz to wrzuć na na pocztę coś więcej o tym Canionie, mam na myśli Twoje odczucia i czy warto? Frogi widziałam że na tydzień ale może we wrześniu też się taki trafi.

Frogi- ale oferta super no nie. Naprawdę masakra cenowa.

Dziewczyny a może któraś z was wie czy można jeszcze w TR wymienić stare miliony tureckie na nowe. Mam kilkaset milionów i nie wiem czy je zabrać do wymiany czy nie.

Właśnie napisałam do Leny o program na Green Canion. Musze tam pojechać w tym roku bo to blisko od Alanyi. Pariss mam już funty bo okazało się że moje dzieci mają w nadmiarze i dały mi na dzień mamy w prezencie.

Jestem, już po spacerku.Na dworze nie do wytrzymania na słonku. Ale od zachodu nadciągają chmury i chyba lada moment popada, albo nawet zagrzmi. Dixi - do Kapadocji (byłam w październiku) zabrałam bluzę polarowa i długie spodnie , ale mój mąż był w spodniach 3/4 i na krótki rękaw i mówił że mu ciepło, zresztą on nigdy nie marznie. To jest ok 600 km na północ od Alanya i teren górzysty więc może być różnie.Jak brałam wycieczkę u Leny to ona dokładnie określiła co mamy zabrać ze sobą. Kolczi a skąd te info na temat cen wizy TR. Są jakieś potwierdzenia na necie? Kolczi , jak Ty to robisz, z tym pakowaniem,? jak ja nie mogę się zebrać i nie mam nic oprócz walizek i paszportów.

Dixi , aj nie byłam bo czytałam opinię że nic atrakcyjnego. W Alanyi można wypożyczyć skuter lub autko i samemu pojechać bo to zaledwie ok.30-40 km. Może w tym roku tak zrobimy.