BoBo63

Pariss- dobry filmik. Uciekam do Niemiec na zakupy.

No właśnie Kwiatuszku nie działają i wtedy właśnie jak potrzeba to ich nie ma. Macie koleżanki stronkę z kamerkami na cały świat. Jest na co popatrzeć , ale Alany tam nie ma.: http://www.worldcam.pl/5,0,0,kamery.html wybierasz kontynent, później kraj i miasto i widok jaki Cię interesuje.

Crazy-woman, dziękuję i . Pogoda faktycznie do duszy.

Pariss- a nie mówiłam że za miesiąc po świńskiej grypie pozostanie wspomnienie. Miałam rację. To jest tak jak z naszą ptasią , nikt już o niej nie wspomina a ptaki dalej na nią zdychają. Niepotrzebna panika . Pozdrawiam.

Witam moje przyjaciółki! Dzięki wszystkim. Ja jak zwykle jestem w pracy u mojego męża w Kostrzynie,a po pracy jedziemy na małe zakupy do Niemiec. Pogoda się troszkę popsuła i całą drogę od Gorzowa do Kostrzyna padało i dalej pada. Myślę , że do 13-tej pogoda się poprawi. Życzę miłego dnia.

Dobry wieczór wszystkim. Aleście poleciały. Co ja się mam z Wami. 3-godziny czytania .Wrrrrrrrrrr. Na wstępie muszę Was bardzo serdecznie przeprosić za nieobecność. Niestety siła wyższa i tragedia mnie do tego zmusiły. 13-ego najlepszy kolega mojego najmłodszego syna i przyjaciel naszej rodziny z niewiadomych przyczyn popełnił samobójstwo. Więc chyba mnie rozumiecie i wybaczycie że nie było mnie tu z Wami przez te parę dni. Frogi- dziękuję , Pariss ,Szaza ,Fanki Kari , Kwiatuszek , Dżunia Wszystkie pozostałe pozdrawiam i dzięki za pamięć. Paris czekam na maila z tym Twoim lekiem. Frogi- mail poszedł (nie tak długi jak Twój Ty mój \"maratończyku\" Co do TR to widzę że ktoś tam leci prędzej jak ja , a czy do Alanyi? Ja tam jestem w powijakach , nic nie gotowe , żadne zakupy nie poczynione. Może i dobrze polecę nago i tam coś kupię , jak w tamtym roku (7 kg bagażu) Któraś z Was pytała o Sunn Expres.Leciałam w tamtym roku i było super. 50% udziałów ma niemiecka Lufthanza , bardzo punktualne linie i dobre samoloty. Ok 80 % Being 373 , reszta 575. Turbulencje prawie niewyczuwalne. Kawa , herbata gratis na pokładzie. Posiłków nie serwują bo do Antali leci się 3h. Może jutro pozbieram się do kupy to popiszę z Wami. Pozdrawiam i miłej nocy i miłego weekendu

Nie wiem jak reszta ale ja idę lulu bo rano o 4:30 wstaję. Kolorowych snów i stosunkowo udanej nocy. Pozdrawiam pierwszą zmianę.

A to szkoda że tak późno bo byśmy się spotkały w Alani. Codo kebabów to nie licz na to .Są po prostu inne. Te nasze Polskie są robione pod nas europejczyków.Jedzenie jest dobre i nawet jak nie lubisz jednego to jest duży wybór i zawsze coś dla siebie znajdziesz. To jeszcze zdążę zdać ci relacje po powrocie bo ja wracam 10.06.

A Ty Milka lecisz z Ławicy i 7.06?

I jak z takim nastawieniem jedziesz to już masz to na co liczysz. Jedziesz na wymarzone wakacje i nie przejmuj się otaczającym światem. Mnie tak nakręciły koleżanki na tym forum i z takim nastawieniem pojechałam , ach co to były za wczasy hm.... Nie wiem jaka jest różnica między Rivierami ale wiem że wszyscy co byli w Alani wracają do niej i kochają się w niej jak my tu wszystkie pozytywne "wariatki". A o Egejskiej nie słyszałam takich opinii

Milka , co do waluty to bardzo podobnie wychodzi wymiana zarówno Euro jak i dolców. Najlepiej było by kupić lirę Tr, ale u mnie nieosiągalna w żadnym kantorze. Co do Kapadocji to jest to miejsce wpisane na Światową listę Unesco i naprawdę trzeba tam być. Mówią w Turcji że kto nie był w Kapadocji ten nie był w Turcji. Co do Pamukalle to się nie wypowiadam bo nie byłam , ale w tym roku jadę. Opinie są różne i rozbieżne. Pojadę zobaczę.Wtedy podzielę się wrażeniami. Ja lecę do Hotelu Kleopatra Gural przy samej plaży Kleopatry 30m. ale do centrum mam daleko, ok 1,5 km. Lubię spacerować więc nie jest to dla mnie problem. W tamtym roku miałam podobnie i potrafiłam iść do centrum dwa lub trzy razy na dzień.Deptakami spaceruje się znakomicie a jak dotrzesz do sklepików to zanim się otrząśniesz od oglądania towaru to nie zauważysz że przeszłaś już za port.

Ja na razie wybywam bo naniosłam sobie zielonej natki i muszę ją skroić do mrożenia na zimę. Później do was zajrzę. Miłego wieczoru.

Frogi , plaża jest zaraz za portem jachtowym , lecz jest inna węższa i kamienista w wodzie mnóstwo kamieni i rzeczywiście jak masz zamiar chodzić na plażę to Kleopatry znacznie lepsza. Ja zapędziłam się na tamtą plażę ale wieczorem i nie kąpałam się ale widzaiłąm jak wygląda. Do centrum miała byś bliżej jak z "naszego hotelu" No sama nie wiem co Ci doradzić , i tak polujesz na lasty , więc może jeszcze coś znajdziesz i trzymam

A gdzie ta nasza o jak jak , czekam na tą gorącą relację z Alani i pewnie nie tylko ja , a tu nic!

A ja pytałam Kwiatuszku czy dalej szczekają na gości? Co do zakupów to jeszcze nie wszystko chyba mam ale jakoś tak podchodzę do tego na luzie że pewnie dzień przed wyjazdem zorientuję się że czegoś mi brakuje. Zresztą w Alanyi można wszystko kupić więc nie ma strachu.

Mi też mi też mi też! Pozdrów skeypa . A właśnie Kwiatuszku przecież Ty masz inwentarz . A jak tam te Twoje świnki?

Frogi , hotel ładny , pewnie lepszy jak ten nasz z tamtego roku. A czy dla Ciebie ważne jest czy to plaża Kleopatry czy inna plaża.?

Frogi nie ma za co dla Ciebie wszystko! Ja myślę że morze Bałtyckie jest stale zimne i brudne a szczególnie jak jest się nad nim w Danii , nie wspomnę o morzu północnym które wyrzuca codziennie miliardy stworzeń, ślimaków , muszli m meduz i glonów które okropnie cuchną . Frogi, jak minął dzionek?

A jak myślicie , co będzie z walutą po wakacjach. Bo na ten wyjazd to mam już sporo za dużo ale może się przyda na inny i dobrze że kupowałam od zeszłego roku to tak nie odczułam że na raz trzeba wywalić kupę szmalu .

Dobry wieczór laseczki Jak tu tłocznie i cieplutko się robi , czuć już wiatr od Turcji. Wakacje tuż tuż i wyczuwa się tą atmosferkę i napięcie . To fajnie! I wszystkie nasze stare przyjaciółki powracają i nasza droga Paris jak zwykle uczynna i pomocna , wszystkim pomoże Dziewczyny polskie lub z obsługą polskojęzyczną , biura w Alanya są 3-y. Pacho Tours obsługuje Lena , Rosjanka bardzo dobrze rozmawia po polsku, przy ulicy Ataturka na wprost Turkisze Finance Bank- Bardzo dobry przewodnik Oktaj (turek polskojęzyczny do tego stopnia że piosenki polskie i kawały 24h/dobę opowiada i śmiech jest w autokarze non stop , nawet nie wiesz kiedy 500 km przejedziesz),Wujek i Mariolka przy porcie jachtowym i trzeciego nie pamiętam jest w nazwie Adam i .... Ceny za Kapadokię ok 50-60 Euro ale uważajcie co macie w umowach bo po drodze jest zwiedzanie, obiady dodatkowo płatne i koniecznie jak już tam będziecie to musicie zaliczyć też dodatkowo płatną Noc Turecką za ok 15 Euro od osoby (Taniec brzucha, Taniec derwisza ,jedzenie i alkohol do woli i do wyboru) Warto mówię wam. A Kapadocja nie do opisania to trzeba zobaczyć na własne oczy. Mi zostało niecałe 16 dni. Któraś tam pisała że czytała opinię że Turcja jest brudna i morze takie jak Bałtyk.Nie spotkałam się z tym w Alanya. Brud jest i w Polsce , wystarczy się rozejrzeć .A co do morza to bardzo współczuje wystawiającego tą opinię. Pewnie Paris więcej może powiedzieć na ten temat bo mieszka nad morzem , ale i ja co roku raz lub dwa , jak się uda tam bywam i nie spotkałam się nigdy z tak czystym i ciepłym Bałtykiem jak morze w Alanyi. Pozdrowionka dla Frogi , Manueli, Paris, Kwiatuszka, Fanki, Dżuni , Kari , i pozostałych laleczek.

Witaj Frogi! No to kolorowych snów.

Ale dziewczyny właśnie oglądałam pogodę jutro dla Alanya 26 st i woda 19. To chyba nie źle jak na maj co? Już tak nie długo a pomyśleć że rezerwowałam w Październiku . Jak ten czas za-la.

Właśnie zainstalowałam inne oprogramowanie Windows Media player11 i otwierają się moje. http://www.netalanya.net/canli_kamera1.asp Ale dzięki dziewczyny jeszcze raz.

Frogi- masz wiadomość na poczcie. Pozdrawiam

I niestety nie chodzą bo wołają o wtyczki a ja ich nie mam. Ten drugi link Paris, to u mnie otwierają się jakieś komputerowe animacje zamiast normalnego widoku.