BoBo63

To jako najstarsza na imprezce , gaszę już muzykę bo się skończyła. Światło zgasiłam , drzwi pozamykałam i wychodzę do taryfy. Bardzo dziękuję za przyjęcie i poczęstunek. Brakowało Manueli i nie było pasztetu .Mój też się skończył. Kurcze jak fajnie po imprezce iść do pracy. Jak człowiek zobaczy swojego szefa to zapomni zaraz o zmęczeniu i kacu.Ale ta whisky wali w mózg. Do jutra moje kochane. Nie wiem jak skończy się ta podróż tą taryfą , jakoś za szybko jadą i niebieskim światełkiem po oczach .. No no

Vanili Ty nasza psiólo , czemu nie piszesz o sobie na turcjaktobyl@o2.pl

co z Tobą Frogii-- dalej skeypujesz. pozdrów go i maila masz na poczcie.pozdrawiam.

Wiesz co Vanily ,przez całe moje wczasy w Alany ani na sekundę nie włączyłam TV i bardzo jestem dumna że mi się to udało.

Słuchajcie ,obudźcie Pariss i spytajcie czy już śpi.

Dzunia Taksi czeka pod domem. Sprawdź pocztę. Gdyby były jakieś problemy to wysyłam Ci drugą na turcjakto....

I Wy wszystkie śpijcie słodko,kolorowych snów i miłego i ciepłego następnego dzionka. Serdecznie pozdrawiam. Dziewczyny następna impra u mnie pod warunkiem że Pariss załatwi muzykę. Ja polewam i piekę pasztet Pariss Ravani a reszta przynosi ciacha .Dobranoc !!!!

I jeszcze jeden i jeszcze raz sto lat stol at niech żyje nam...Pariss-!!!!!!!

Ja właśnie załatwiłam poranny transport do pracy Jest na Naszej poczcie.\ Impreza naprawdę zajefajna. I kto by pomyślał ze do Gdyni cała Polska się zjedzie. Fajnie jest tak w babskim towarzystwie poszaleć . Dżunia tylko z facetem przyszła , ale się napił co pomylił partnerki a to dobre haha. Frogii ale to nic że nie dzisiaj i tak Ci życzę wszystkiego co sobie zapragniesz. i szybkiego wylotu do Alany.

Kurcze to do 4:00 mam się bawić mnie już nogi bolą . Muszę przyznać że muzę dobrałaś dobrą na dzisiejszą imprę. Chyba wiedziałaś że przyjedziemy tu ,wszystkie,no może wszystkie.

Pariss--a o której muszę od Ciebie wyjechać żeby zdążyć do pracy na 6:00

Ale ciepło się tu robi. kto nas rano posprząta z parkietu. Będzie problem. Jakby co to barek mam pełny , jest tam wszystko oprócz Efezu bo piwa u mnie nikt nie trawi.

Dżunia ja o 4:30 wstaję ale nie idę jeszcze spać. Nie wypada tak się zrywać z imprezki od psiółki.

Ale dobra ta Whisky. Zazdroszczę Ci Pariss -- tego jutrzejszego obiadku.

Pytam , bo moja koleżanka z pracy tam była i bardzo go chwaliła a ja z kolei czytałam same złe opinie wiec nie wiem kto kłamie. I tyko dlatego. Ale nie jest to dzisiaj tematem nr 1. Imienniczka nie powinna się zajmować bzdurami . Dbaj o gości bo ja mam puste szkło i ciastka się skończyły a jeszcze jedno bym zjadła. Mam babkę marmurkową ale to nie to co truskawkowe ciacha.

Pariss-- strona z moją Whisky się nie otwiera , więc polałam sobie swoją. Ale nic się nie stało , przynajmniej monitora nie obśliniłam.

Mówią o Twoim kotlecie w krakersach.

Laski moje , słyszałyście o hotelu w okolicach Side "Club Polska"????

I tylko Dżunia dołączyła do Naszj poczty a co z resztą.??? Już się z nami nie bawią??

No witam, dzisiaj tu tłoczno ,rozumiem , jest powód. Wszystkie żeście się zleciały na darmową wódkę i ciacha do Pariss. Ja chciałam Whisky i nikt mi nie polał. Sama sobie naleję. Frogii- Twoja pioseneczka bardziej kojąca,podobała mi się. Dżunia ten humor jest super, jutro go sprzedam. Pariss- Twoje zdrowie.

Pariss , gdzie kupujesz te ciacha, ja też chcę , tak mało wystawiłaś że dla mnie samej zabrakło

A dla mnie proszę Whisky z Colą. W grubej szklance.

Pariss - to jeszcze raz wszystkiego najlepszego , dalekich i wspaniałych podróży i spełnienia marzeń. Jestem w pracy i na więcej nie mogę sobie pozwolić. Do wieczorka , miłego dnia wszystkim A co do fotek na poczcie to popieram , Gdzie są????

Oczywiście że miało być KATARZYNOM , przepraszam.

WITAM MOJE PSIPSIÓLY. WSZYSTKIM DZISIAJ OBCHODZĄCYM IMIENINY NASZYM TYRECKIM K A S T A R Z Y N O M , NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA IMIENINOWE PRZESYŁA: BOBO Z RODZINĄ