Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nartika

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. asiulek87 moja siostra miala takie problemy z synkiem,maly po trzy cztery dni nic do pieluchy nie robil,meczyl sie bidulka strasznie.Objezdzili z mezem wszystkich pediatrow w miescie ,az trafili na stara lekare pediatre.Ona wziela malego w obroty,zaczela masowac brzuszek i po 10 minutach poszlo.Pokazala siostrze jak to robic.Musiala wyczuc miejsce gzie sa jelitka i delikatnie je masowac.Doslownie pod palcami bylo czuc jak ida babelki.Maly byl tak zagazowany ze jak pozniej poszlo pod cisnieniem to i sciany i podloga oberwaly:)
  2. Czesc dziewczyny.U mnie luzeczko tez rozlozone:) A za tydzien jak maz przyjedzie to wozek z piwnicy przytach zeby sie wywietrzyl.Niby nowy ale zawsze przejdzie smrodkiem piwnicznym:)A wy macie juz wozeczki,czy dopiero jak dzidzia sie urodzi ?
  3. Monika,Ewelina,Oliwia,Nikola teraz bedzie Sylwia:)
  4. Tak:) Nie zaluje. Tylko nad cora sie teraz trzepie zeby nie bylo powtorki:)
×