wróżka125
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez wróżka125
-
na deser mam jeszcze ciasteczko z galaretką :P
-
cześc klucha ... wstawilam bialą kielbasę wszystkim po jednej :D zeby za bardzo w boczki nie poszlo :P
-
i kapelusze :D mam nadzieję ,ze tam skorpionow nie ma :(
-
to pewnie się pakuje ... kasia my tez musimy:D...bikini naj wazniejsze:)
-
a propos uszu to mam bardzo delikatne ;) wiec ostroznie :)
-
Kasia mielysmy sie zapakować !!!! ona o nas zapomniala
-
tak mysle sobie ,gdzie jest Amfa ,ale chyba juz wiem ona przypadkiem nie dziś miala już leciec ?????
-
czemu ciagniesz mnie za ucho ??? i to jeszcze prawe???? :D
-
chyba po obiadku idziemy z corka na rowery ...szkoda dnia tak pieknie ...pojedziemy chyba do lasu
-
Kasia ,a ja wlasnie wczoraj bylam na dzialce i narwalam szczawiu i dziś pierwsza szczawowa ze swieżego szczawiku mniammmmmmmmmmmmm
-
Robal boj sie ,bo możesz skonczyc na haczyku :P w rybiej paszczy :)
-
kurcze juz czuje ta atmosfere :) woda+ ryby+ slonce+ bikini+opalenizna+=odpoczynek.. nawet jesc sie nie chce...
-
Kasia witaj ;) ja chyba zrobie wypad na jeziorko..:) na ryby uwielbiam to ;) to jest dopiero relax :)
-
cześc Roballo ... ja tez już nie moge doczekac sie majowych wypadow na dzialkę ...do lasu...na jeziorko :) szkoda tylko ,ze drzewa jeszcze lyse i kwioty nie kwitną:( zawsze w maju tak pięknie wszedzie pachnialo...echhhhhhhhhh
-
ciszaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa..............
-
na majowke jeszcze za wczesnie dopiero kwiecień :)
-
cześc ktos mial tu racje nie ma co czytać :( gdzie sa wszyscy!!!!!
-
a co tam balsamujesz ????? :P:P:P:P:P:P
-
no tak zmuminifikować na noc sie trzeba :D
-
dzieki za kwioty ...ladny zapach będzie w nocy :D:D
-
Kasia nie ma sprawy zostawie kartkę :D:D:D:D DOBRANOC :D
-
hihihihihihihihhihihihiih dobre ...... Do warsztatu wjeżdża laweta, a na niej rozbite Cinqecento. Wyraźnie widać, że wpasowało się w drzewo. Z lawety wysiada kierowca - kobieta (kolor włosów raczej jasny). Zaczyna się rozmowa: Właściciel warsztatu: Co się stało? Kobieta: To co widać, samochód rozbity. Właściciel warszatatu: A Pani nic się nie stało? Kobieta: Nie! Właściciel warszatatu: A co się wydarzyło? Kobieta: Samochód mi się zepsuł. Właściciel warszatatu: Chyba raczej go Pani rozbiła? Kobieta: Nie, nie, jechałam do koleżanki, kiedy samochód sie zespuł, po prostu stanął, więc zadzwoniłam do koleżanki. Ona przyjechała swoim fiatem Punto. Nic nie udało się zrobić, więc postanowiłyśmy holować samochód do warsztatu. Właściciel warszatatu: Tak, tak, słucham Panią... Kobieta: Jakoś sobie poradziłyśmy z tymi wkręcanymi hakami, plastikowymi osłonkami, dziwnymi karabińczykami przy lince holowniczej. No i kiedy hol już był zaczepiony WSIADŁYŚMY OBYDWIE DO FIATA PUNTO i ruszyłyśmy. Właściciel warszatatu: (prawie zgon ze śmiechu) Kobieta: No i na łuku moje Cinqecento nie skręciło, tylko wyleciało z zakrętu i uderzyło w drzewo ostatni i ide lulu ;)
-
Przedwczoraj: Sypialnia w pałacu prezydenckim. W łóżku leżą Danka i Lechu Wałęsowie. Ona mówi: \"Boże, czego ty masz takie zimne nogi?!\" A Wałęsa na to: \"Danka, nie przesadzaj. Jak jesteśmy sami, możesz mi mówić po imieniu\". Dziś: Sypialnia w pałacu prezydenckim. W łóżku leżą Maria i Lech Kaczyńscy. Ona mówi: :\"Boże, czego ty masz takie zimne nogi?!\" A Kaczyński: \"Bo mi zmarzły\".
-
doszlam do wniosku ,ze biedny ten Norris :D
-
Kasia nic takiego wlasnie podgrzalam pieczone zeberka i są pychaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa zostawilam 3 dla ciebie :D wystarczy ????