śliwka węgierka

żeby było jasne, to nie ja piszę. lekarz wyliczył mi na 17tc, ale przy następnej wizycie zapytam się jak to wygląda.

zapewne :)

wspominałam już wyżej. Termin mam na 2.02.09, jestem w 17tc Właściwie to kompletnie obojętne mi jaka płeć będzie, mam nadzieję, że do końca ciąży będzie wszystko ok, bo początki były ciężkie, plamienie, krwawienie, podtrzymanie, ale już się wszystko unormowało i mam nadzieję, że tak zostanie, niestety tylko na zwolnienie musiałam iść wcześniej, ale mam pewny powrót, więc o to się nie martwię :)

dziękuję bardzo :) Też dzisiaj długo tutaj nie zabawię, bo śliczna pogoda, więc trzeba korzystać póki można. Wczoraj miałam wizytę i robione USG, ale niestety jeszcze za wcześnie na określenie płci, może na przyszłej wizycie już da się coś mniej więcej określić. Liczę na chłopca, ale mam dziwne przeczucie, że to dziewuszka.