witajcie:)
coaxil zrobił cuda wychodze powoli z letargu wielomiesicznego, nie łykam juz masy tabletek i spryów na moje zatoki, odzyskałm węch pierwszy raz od miesięcy, oddycham normalnie nie dusze się domniemuje że moje choroby somatyczne miały źródło w psyche , znowu chce mi sie wstać z łóżka, nie mam całodobowego otępienia dziecko znowu ma mamę zainteresowna jego problemami a mąż uśmiechnięta żonę
moge zasnąc bez tabletek nasennych
żebym was nie znalazła dalej bym tkwiła w błędnym kole
dziękuję za pomoc :)