ilonek

Asik na raz ręcznym laktatorem ściągałam ok 60 ml z obu piersi.

Asik nie wiem czy to zasługa kleiku czy wróciła do swojego dawnego rytmu. Zagęszcza mocno, nawet myślałam czy nie założyć smoczka z większą dziurką, ale udało się jej zjeść przez ten smoczek co teraz. Mała właśnie zjadła 100 ml i zasnęła, dzisiaj nic nie dodawałam samo mleko. Mi mm też śmierdzi. Co ja bym dała, żeby cofnąć te trzy miesiące i karmić piersią.

Asik wczoraj Pola o 21 zjadła 130 ml mleka z płaską łyżeczką kleiku kukurydzianego i spała do 5;00.

Kasia napisz co już podawałaś Zuzi do jedzenia.

Gościu ja bym słuchała lekarza, chyba wie co robi.

Kruszynka a myślałam, że u Was już wszystko dobrze :(

No i kolejny chory dzieciaczek :( Oczekująca dużo zdrówka dla Igorka. Nie wiem jakim cudem, ale Pola zdrowa. W piątek zaczęła kichać i kaszlać, ale nic złego z tego nie wyszło. Od wczoraj nawet nie ma kataru. Kamień z serca.

Flavia również mogę podpisać się pod Twoim postem. Myślałam, że karmienie jest czymś prostym i naturalnym, a w moim przypadku od początku nie szło jak powinno. Niestety podobnie wspominam pobyt w szpitalu. Oczekująca sto lat!!!

Asik rozgryzłaś mnie :) Planuję ją dobrze nakarmić bo zaczęła wstawać po kilka razy w nocy :)

Na razie mała zdrowa, poza katarem nic się nie dzieję. Jest wesoła, guga, może nie będzie zle. Pola kilka dni temu poderwała się parę razy do siedzenia. Więcej tak nie robiła. Co do chlapania wodą przy kąpieli to mała leży jak zaczarowana i niczym nie rusza, a ja ją oblewam wodą z kubeczka. Przeczytałam, że Wasze dzieci chlapią, przestałam ja oblewać, zaczęła chlapać :) Wczoraj pierwszy raz dosypałam odrobinę kleiku kukurydzianego do mleka wieczorem, ale to dosłownie ćwiartkę łyżeczki. Po niedzieli zaczniemy coś robić w sprawie jej pokoju. Postanowiliśmy się zamienić i przerobić na jej pokoik naszą sypialnię, bo jest większa. Sami uciekniemy za ścianę do takiego małego pokoju.

Flavia czego Ci życzyć skoro jesteś śliczna, masz fajnego męża i cudownego synka? :) Wszystkiego najlepszego kochana ! Asik zdjęcie na poczcie super :) Dziewczyny mam coraz mniej czasu, Pola praktycznie nie śpi, czytam co piszecie, ale nie mam kiedy pisać.

Mama3chłopców różnica 13 miesięcy, podziwiam :) 33ona pani z instrukcją, ale trafiliście. Robiłam test i na szczęście negatywny. A mój okres to kilkugodzinne plamienie wczoraj a dzisiaj już nic nie leci.

Kasia Ty nawet tak nie żartuj :) Wyślę Wam zaraz zdjęcia Poli bo dawno nic nie wysyłałam, a rośnie jak na drożdżach.

Nowe i stare mamy, spróbujmy razem popisać a potem się zobaczy :) Asik cien cienia na teście, a u mnie okres się nie zdążył zacząć i już się skończył. Też będę robić test, a potem pozwę durexa do sądu :)

Nowe mamy mi nie przeszkadzają tym bardziej, że są sympatyczne i życzliwe, ale problem jest. Wchodzę po kilku godzinach a tu parę stron, nie mam czasu żeby to czytać i nie sposób każdej odpisać, myślę, że w tym tkwi problem.

Wracam do żywych bo ostatnie parę dni było okropne. Rozłożyło mnie kompletnie, ale już jest ok. Pola jak na razie zdrowa i mam nadzieję, że tak zostanie.Za to zaczęła wstawać w nocy na jedzenia,ale mi to nie przeszkadza. Chyba za mało jej tego co zjada w dzień. Natka mam nadzieję, że te "niejedzenie" przejdzie tak jak u nas. Z przerwami trwało to ok dwóch tygodni. Gosiaczek tak jak pisały dziewczyny lepiej samej niż z idiotą, mniej nerwów. Trzymaj się. Asik test negatywny, więc pewnie tak tylko coś się przesunęło. Ja już dostałam. Flavia mojej małej znudziły się już leżaczek, karuzela, mata. Teraz leży w wózku i bawi się zabawkami, które jej zaczepiłam.

Natka współczuję. U nas też był problem z jedzeniem, trochę się to ciągnęło i samo przeszło. Pediatra badała gardełko i uszy, ale nie zauważyła nic niepokojącego. Moja mała cieplejszego mleka nie brała do ust, musiało być zimne, a i tak karmienie trwało wieczność.

Witaj Fionek :) Wracam z naszej poczty AAAJ Anastazja jest słodka ( jak mówicie na córeczkę zdrobniale? Nastka? ) Mama3chłopców jesteś śliczną, drobną kobietą, masz taki typ urody, że zawsze będziesz wyglądać młodo. Zazdroszczę. Co do brzuszków mój przypomina brzuch Asik, ale przed porodem miałam ( dokładnie nie pamiętam ) coś koło 100-104 cm, więc różnica ze 130 cm Flavii jest kolosalna. Mąż został w domu i zajmuję się małą, bo mnie rozłożyło kompletnie. Pola jeszcze zdrowa.

gosza84 to 12 godzin się pomęczyłaś zanim dali zzo. ewinkaa myślę, że każde dziecko rozwija się w swoim tempie, przyjdzie czas i Stasia nie utrzymasz :) Pola co prawda przewraca się, ale to raczej sporadycznie. Zrobiła się do tego jakaś leniwa, jak kładę na brzuszek to albo zaczyna płakać albo pada plackiem i leży :)

Gosza84 super, że się udało i macie swoją córeczkę :) Niestety też mam za sobą dwa poronienia, ale co złego to za nami :) Teraz mamy swoje kochane dzieciaczki i możemy się nimi cieszyć. Nowe dziewczyny jestem ciekawa jak przebiegły wasze porody.

alice14 jasne, że możesz dołączyć, będzie nam miło. Mleko hipp kupuję w Rossmanie po 41 zł. Poza Rossmanem nigdzie go u nas nie ma, mieszkam w niedużym mieście.

Gość z 11:24 to ja, nie wiem czemu mnie wylogowało

Niestety sezon na przeziębienia w pełni. Będzie cud jak moja mała się nie zarazi, obsesyjnie myję ręce, wietrzę mieszkanie ( na szczęście jest ciepło ) i chodzę w maseczce. Staram się nie brać na ręce, ale wiadomo, że nie da się tego uniknąć. Ściągnęłam siostrę do pomocy, popilnowała Polę dwie godziny, ale niestety musiała na razie wyjść. Boję się bo synek mojej koleżanki zanim skończył rok trzy razy wylądował w szpitalu z zapaleniem płuc. Wiem, że ten chłopczyk do tej pory ( ma 18 miesięcy ) jest strasznie chorowity, a był szczepiony na pneumokoki ( ale nie wiem kiedy). Podobnie jak Flavia nie mam po porodzie odporności, a zawsze wszyscy na około chorowali a mnie nic nie brało. Mama3chłopców niestety nie znam się na kupkach, więc nic nie podpowiem. Asik dostałaś okres? Ja jeszcze nie, ale to pewnie przez przeziębienie. Jak byłam w aptece po maseczki spotkałam koleżankę, która tam pracuje. Też jest czerwcową mamą, ale z poprzedniego roku. Zgadałyśmy się na temat karmienia piersią i niestety też króciutko karmiła. Córeczka robiła kupy ze śluzem i krwią i pediatra kazał przejść na nutramigen. Często trzeba zmieniać taką maseczkę? Mam 10 szt.

Jolka będę trzymać kciuki żeby dziś było lepiej. Pola zjada teraz od 660 do 770 ml, ale na szczęście je chętnie. Natka fajnie, że do nas dołączyłaś. Zauważyłam, że nasze córki urodziły się z podobną wagą i wzrostem :) Co do płaczu przy ostatnim karmieniu. Czy Twoja córeczka śpi w dzień? Może wieczorem jest zmęczona i ciężko jej jeść? Moja tak ma, teraz usypia bez jedzenia a po 15 minutach się budzi i zjada wszystko. I właśnie tej nocy mąż załatwił się na własne życzenie :) Jestem chora, więc to on się wczoraj zajmował małą. Wieczorem przysnęła głodna, ale jak zawsze zrobiłam mleko i powiedziałam mu, żeby nakarmił. Po jakimś czasie mała się obudziła a on zamiast nakarmić dał smoczek i zalulał ( naprawdę nie wiem czemu, ja spałam, więc nie widziałam co robi).Noc z głowy. Pierwszą pobudkę zrobiła o 24:00, kolejną o 2:00, a potem o 5:00, jakby nakarmił spałaby normalnie całą noc, a tak coś jej się przestawiło :) Do małej wstawał mąż bo ledwo żyję, chociaż od rana jest już lepiej.

Jestem coraz bardziej chora. Wszystko mnie boli z nosa leci. Jak mam jej nie zarazić jak jesteśmy same w domu całymi dniami i często noszę ją na rękach.