gosiekkkkkkk

Meldije sie na kawke,u nas ok,maly pieknie spal do 9.Teraz lezy na macie i ma wolna reke ,niech robi co chce!!!!!!!!!!!Potem pocwiczymy troszke,moj tez unosi nozki ,do buzi nie bierze ale najbardziej podobaja mu sie kolanka.Dzisiaj posadzilam go na kilka sekund na moich kolanach bez oparcia i trzymania i kilka sekund krociutkich siedzial sam ,a potem lecial do przodu,jak siedzi u mnie na kolanach bez oparcia i trzyma sie za moje palce(ja go nie podtrzymuje ani nie ciagne za paluszki),to siedzi ladnie i sztywno,ale nie chce jeszcze sam siadac,glowke oczywiscie dzwiga ale do samodzielnego siadu mu daleko,on po prostu taka niemotka i leniuszek troszke jest ,bo widze ze jest silny skoro potrafi sam siedziec bez oparcia i trzymanki kilka sekund,ale nie chce go zmuszac tylko eksperymentowalam .Ja nie wiem moze on ominie metode przekrecania sie na brzuch hehehehe,bo moj Bartek np nigdy nie raczkowal,nie chcial i nie umial a jak mial 10-11miesiecy od razu poszedl na nogi i chodzil.Wczesniej sie tym nie martwilam,teraz ma swira na punkcie Kuby. Dziewczynki wstawac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wczoraj tez byl maly ruch na forum hehehehe rozumiem,panowie w domu byli !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ok ,podtrzymuje topik zeby nas nie wykasowali hahahahahaha:)

mamuski!!!!!!!!!Hellllllllllo,gdzie Wy sie podziewacie,papatki

Witam kochane,stawiam kawke!!!!!!!!! Ja to naprawde przewrazliwiona jestem,mam dwoje starszych dzieci i nie pamietam dokladnie jak to u nich bylo,po prostu nie zwracalam uwagi na zadna asymetrie czy napiecia i jest ok,a chlopcy rozwijali sie swietnie.To juz chyba starosc i mnie heheheheheh Moj lezy caly czas na macie i wariuje ,przekreca sie na boki i probuje na brzuch ale mu nie wychodzi,najwyzniejsze ze probuje i pewnie lada dzien to sie stanie,ja po prostu za bardzo sie stresuje,bo niby wszystko jest ok z moim,mnie tylko martwi to przewracanie na brzuch ale on ma jeszcze troche czasu do 6 miesiaca prawie 3 tygodnie;) U nas nocka jak zwykle przespana, moj spi tak od 20 do 7, a potem przebudzi sie na chwilke i sam zasypia i spi do 8.30-9.W dien spi dwa razy tak okolo godziny .Je 4 razy mleczko a lbo mleczko z kaszak,deserek i co drugi dzien zupke .na razie co drugi dzien bo nie uwielbia ich jakos,ale wczoraj np zjadl pieknie,to zalezy od dnia.Na moim mleku jest napisane ze w 6miesiacu trzeba podawac 4 razy mleczko plus 1 sloiczek,rozne mleka rozne dawki,tak wiec nie mozemy sie sugerowac tym. powiem szczerze ,ze Kuba od wczoraj jakos bardzo szaleje na macie ,chyba przyszedl ten czas,.krazy po niej w kolko,ja chyba nie potrzebnie sie tak stresuje tak mysle,ale rozumiecie same kobietki-milosc matki i troska nie zna granic. dla wszystkich topikowych dzieci. Pomaranczowa mamo odzywaj sie do nas!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a ja chyba zwariuje!!!!!!!!!!!!!!Wlasnie dzisiaj po raz pierwszy jak sie bawilismy zauwazylam ze moj krzyzuje nozki jak lezy i to trwalo okolo godziny,nigdy tak nie robil!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

hejka,pomaranczowa mamo dzieki za odpowiedz!!!!!!!!!!!!!!U mnie jest podobnie jak u ciebie z tego co przeczytalam,moj maly tez jest cwiczony tylko z powodu zeby go rozruszac,bo rehabilitantka powiedziala ze jest ok ,tylko trzeba go troszke wycwiczyc.O asymetrii nie mowila,sprawdzala go pod tym katem i tez ladnie symetrycznie trzyma glowke jak lezy na pleckach czy na brzuszku,powiedziala tylko ze prawa strone a bardziej prawe ramie ma troszke napiete, ale to da sie szybko wycwiczyc.My bylismy tylko 3 razy na cwiczeniach,mamy raz w tygodniu wizyte, a w te srode musielismy odmowic i az mnie sumienie dreczylo ze nie moglismy z nim pojsc,ale cwicze z nim w domu sama chociaz lekarka nie zalecila nam zadnych cwiczen,pokazala jak go porawnie podnosic z pozycji lezacej i nosic go tak by glowke mial do przodu i nozki w formie siadu.Ona go uczy tez porawnych zachowan,ja juz nie wiem ,mnie martwi to ze jak skonczyl tydzien temu 5 miesiecy to juz powinien na brzuszek sie sam przewracac,no coz ale moze juz niedlugo da mi te przyjemnosc moj skarb,trzeba chyba swoj czas wyczekac.paaaaaaaaaaaaaaaa

Dodam jeszcze ze jak go uniose do gory w pozycji pionowej to raz krzyzuje nozki raz nie!!!!!!!!!!!!!!Wiem ze krzyzowanie nozek to tez oznaki asymetrii ale on tego nie robi ciagle raz tak raz nie i co o tym pomyslec???????????Moze dzieci juz tak maja??????????Przeciez nie sa nakrecanymi robotami ze kazdy ruch jest idealnie zaprogramowany!!!!!!!!!!!

Ja juz nic nie wiem.wyprobowalam ten sposob z kuba bo wyczytalam o tym w internecie,nie pamietam co dokladnie pisalo ale wiem ze jest to bardzo nie dobry znak jesli chodzi o asymetrie i jeszcze cos innego,to jest badanie rownowagi dziecka,nie chce klepac bo nie pamietam wiem tylko ze to niebezpieczne jest ale wiadomo wszystko do wycwiczenia.od razu chcialam sprawdzic swojego Kube ,,nawet dzisiaj to robilam ,jak go przekrecam na boki pod katem okolo 45 stop to wiadomo ze cialo jest przekrecone pod innym katem ale glowke utrzymuje ladnie tzn w pionie,nie jestem znawce ale na moje oko robi to dobrze i az mi kamien z serca spadl.Mnie martwi tylko to ze on jeszcze nie chce przekrecac sie na brzuch,na boczki przekreca sie w obie strony,rogala nie robi,czasami jak sie wyglupia to mostek,ale to chyba z radosci,na boczki jak sie przekreca to wydaje mi sie ze nie prawidlowo troszke i dlatego ma trudnosci w przekreceniu sie na brzuch,bo najpierw przekreca tulow i glowke a nozka zostaje w tyle,dlatego sie martwie,glowke probuje unosic do siadu ale pleckow sam jeszcze nie dwiga,jezeli go posadze to siedzi ladnie przy oparciu ,na moich kolanach tez nawet troszke bez oparcia,nie zmuszam go za bardzo bo nie chce by to zaszkodzilo.Jak lekarka podciagnela go do siadu to ladnie glowke ciagnal za soba,czyli nie zostawia jej w tyle.Ja juz nie wiem tak bardzo sie martwie,ze bedzie mial klopoty w odpowiednim czysie z siadaniem itp.Dodam tez ze jak lezy na brzuszku to probuje kolankami odpychac sie do przodu ale slizga sie nieraz,raczki do zabawek wyciaga,i potrafi sie jak lezy na pleckach przemiesci kawalek odpychajac sie ,a mimo to podejrzewaja asymetrie ,rehabilitantka mowi ze trzeba go tylko po prostu wycwiczyc,bo prawa strone z powodu zlego prawdopodobnie ulozenia przy porodzie ma sztywniejsza,no ale nie raz napina sie jak sie denerwuje albo bardzo cieszy.Ja juz nic nie wiem,strysznie mnie to doluje,wiem ze nie powinnam porownywac jego rozwoju fizycznego do dwojga starszych dzieci,ale martwi mnie to ,bo wczesniej takich problemow nie milam.Wiem na pewno ze intelektualnie rozwija sie swietnie,niesamowicie dobry ma sluch i bardzo ladnie reaguje na dzwieki,mimike twarzy itp Moze bedzie inteligentny a ze sportu bedzie mial pale???????????hehehehe Pomaranczowa mamo doradz cos ,moj mis ma 5 mies i tydzien i wiem ze to juz czas zeby przekrecal sie na brzuch ale on ma trudnosci i nie lubi.Jak ja go klade to jest ok ,polubil juz i bawi sie smieje ale sam ani rusz!!!!!!!!!!!!!!!

Mrtusia!!!!!!!!!!!!! Wszystkiego slodkiego w zyciu i pociechy z dzieciaczkow i meza!!!!!!!!!!!!!!!!!! Z okazji w twoich urodzinek dla ciebie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam ,kochane. surfitko tak mi przykro zalamalas mnie,tak mi szkoda ninki ale mysle ze jest wszystko ok,ninka ci sie wspaniale rozwija,a na Twoim miejscu poszlabym do innego lekarza,och te nasze dzieciaczki!!!!!Moj Kuba na pierwszy badaniu mial robione usg jesli chodzi o bioderka, a ninka tez miala ,czy tak na oko pani powiedziala????Ciekawe czy jak na usg za pierwszym razem wyszlo dobrze to juz tak zostanie ,czy moze cos sie zepsuc z tymi bioderkami??????Juz sama nie wiem ,jak myslicie???????? Kurcze,ta lekarka powinna zbadac ninke pod katem neurologicznym,tzn. tego rogala,ukladania raczek,itp.,pisalas ze tego nie zrobila.Wiadomo ze ninka rozwija sie w czasie i b dobrze ale moze ma jakies dolegliwosci,ktore potem moga w przyszlosci doprowadzic do roznych problemow np skoliozy.Surfitka musisz do innej lekarki isc. Moje smyki male tez przeszczesliwe z powodu prezentow!!!!!!!!!!!!!! Stawiam kawke,kto chetny???????????????

hej Agula,ale sie rozpisalas heheheheheheheh:)

Witam ,ale sie spoznilam na kwake,ale zapraszam jeszcze raz.Kuba teraz drzemie,golnie ok,tak jak zawsze,troszke dzisiaj pocwiczylismy,Goba dzieki za namiary na cwiczenia,wyprobowalam wszystkie. Ja dzisiaj kupilam troszke prezentow na mikolajki,ale juz sie nie moglam doczekac i powiedzialam dzieciom ze spotkalam po drodze mikolaja i dal mi prezenty dla nich,oczywiscie Bartek nie uwierzyl hehehehe, a Jas caly happy. Pomaranczowa mamo!!!!!!!!!Dziekujemy bardzo za wskazowki ,pocieszenie i mile slowa,odzywaj sie do nas,zapraszamy.

Goba napisz mi prosze jak bedziesz miala czas jakie cwiczenia robisz,moze cos sciagne.A z tym mostkiem masz racje ,moj tez jak sie bardzo cieszy to tak robi. Katrina co za lekarka i to polka,ale bedzie wszystko dobrze musisz tylko dawac bo niunia ma niedobor tej witaminki,nie dziwne skoro tak ci lekarka w irlandii zalecila hmmmmmmmmmm Moj lezy na macie i piszczy sobie,zaraz dostanie deserek mniam mniam

Ewcia tez tak mysle,przynajmniej mowi obiektywnie i nie robi problemow,bo dziecko zrobilo mostek czy rogala,ja mysle ze wszastkie dzieci tak robia i po prostu z czasem wyrosna z tego

Iza i inne dzuewczynki,przyjmijmy ze kazde dziecko ma saymetrie albo napiecie kwestia tylko ze kazde w innym stopniu,bo na to wychodzi...................ja juz wymiekam z tym,moi dwaj chlopcy nie mieli nic takiego ,pamietam ze jas rozwijal sie podobnie jak kuba,siedzial sam jak mial siodmy miesiac tzn podnosil sie sam z pozycji na plecach do siadu i normalnie juz siedzial,mysle ze kuba ma na to jeszcze czas i pewnie tez sie nauczy,bo cale dwa miesiace a to duzo,ja pytam po prostu siebie,od kiedy medycyna wprowadzila w uzycie diagnoze asymetria czy napiecie,bo teraz wszyscy to maja prawie,czy wczesniej tego nie bylo??Bo ja o tym nie slyszalm 15 lat temu a teraz to takie popularne.Pewnie sa dzieci ktore maja porazenie mozgowe czy naprawde maja takie problema,ale teraz slyszy sie ze co drugie dziecko ma ten problem

Mowie wam jestem cala w nerwach jakos przez te dolegliwosci naszych pociech,dajme seeeeeeeee na luz,wszystke nasze skarby sa zdrowe a te wymysly i podejrzenia to juz przesada,ciekawe jak my bylysmy male jak to bylo kiedys z nami i coooooooooo zyjemy i mamy sie dobrze,i co wtedy napiec nie bylo czy asymetrii?????????Po prostu medycyna tak sie posuwa do przodu ze wymyslaja juz wszystko,zreszta liczy sie to z kasa oczywiscie,jakos panstwo musi poprawic ten budzet a lekarze wysylaja biedne matki z diadnozami ,napiecie czy asymetria do rehabilitanta nawet jak to nie jest potrzebne i kasa lecie,juz o tym nie raz slyszalam,rozumiem jesli dziecko ma porazenie mozgowe,ale nasze dzieci sa zdrowe i wystarczy ze pare razy sie wykrzywi albo napnie i juz ma stwierdzone napiecie miesni,ale sie wkurzylam ,musiala sobie ulzyc mimo ze moze nie ma racji!!!!!!!!!!

Witam,kochane,stawiam kawke Surfitka juz masz pewnie mnie dosyc bo tak sie wtracam na temat tych napiec ale cholerka tzreba dmuchac na zimne.Ty idziesz do lekarza to dowiesz sie wkrotce czy wszystko ok,na nie pocieszenie powiem tylko,ze moj w rogala sie nie zwija ale tez robi taki jakby mostek,mnie sie wydawalo ze to nic zlego,moze dzieci tak maja,dopkoki nie wyczytalam ze to oznaki asymetrii i ze to sa zle nawyki.Jessssssssuuuuuuuuu ja juz nie weim czy kazde dziecko ma napiecie albo asymetrie w tych czasach??????????Bo na to wychodzi,to nienormalne ,albo ta medycyna jakas przewrazliwiona,bo kiedys jeszcze jak urodzilam bartka 15lat temu to bylo wszystko normalne ,nawet nie slyszalam o zadnej asymetrii czy napieciu,nie pamietam czy on tak robil,po prostu nie zwracalam na to uwagi i swietnie sie rozwijal,ja juz nie wiem........... Ja sie chyba wykoncze psychicznie,bo strasznie sie martwie,bo niby u nas lekarka powiedziala ze u nas jest calkiem dobrze tylko troszke trzeba wycwiczyc go to ja i tak mam jakies schizy!!!!!!!!!!!21 wiek!!!!!!!!!!!!!!!!!

Surfitka,oby z ninka bylo ok,ale to odchylanie glowki do tylu nie jest calkiem normalne i nie powinna zostawiac glowki w tyle jesli podnosi plecki.Moja rehabilitantka zwracala na to ostatnio uwage,podciagnela kube do siadu zeby zobaczyc czy wlasnie nie zostawia glowki z tylu,a to wyginanie glowy do tylu wiaze sie z napieciem.Jesssssssssssssu nie chce cie straszyc ale wyczytalam tak no i lekarze tak mowia.Moja rehabilitantka mowi ze z malym jest ok,ze to co ma a wlasciwie nic zlego da sie wycwiczyc,tzn,on ma prawa strone troszke jakby \"leniwsza\",a pediatra podejrzewal asymetrie.po dokladnym zbadaniu pani stwierdzila ze asymetrii nie ma,ale na cwiczenia z powodu troszke napietych miesni po prawej stronie powinnismy chodzic.Dobrze ze idziesz do lekarza,ja uwazam po tym co piszesz ze Ninka sie swietnie rozwija wiec powinno byc ok,a cwiczenia nawet dodatkowe nie zaszkodza,pappapa

Hej,moj klusek spi 2 drzemka,on tez spokojnie ponad 8 wazy,tak mysle ,a moze 9????????heheheh Jak wstanie to dostanie owocki,na buzi ma straszna wysypke,posmarowalam kremem i powoli schodzi,nie wiem od czego. Ja czekam z niecierpliwoscia na osiagniecia mojego szkraba.tzn.kiedy zacznie sie przewracac na brzuch,ale mysle ze to bedzie tak jak u martusi,jak bedzie mial prawie 6 miesiecy,bo moj zaledwie 5 skonczyl niedawno,wiec wybaczam mu na razie jego lenistwo:)

ale masz super Gosia,ciesze sie razem z toba!!!!!!!!!!!My bylismy juz pare razy na swieta w polsce ale w tym roku zostajemy tutaj. moi tescie i rodzice juz znaja malego hehehe,bo nas odwiedzaja od czasu do czasu,albo my jedziemy Kup fajne preeznty,na pewno cos fajnego wymyslisz,ale wspolczuje tego latania przed wyjazdem na swieta,znam to!Pozdrawiam

witam laseczki,kawka mniam mniam U nas ok,maly spi sobie ,1 drzemka U nas zasypalo sniegiem,jest super bialo,kocham to. Ja porobilm tez juz stroiki i dekoracje na swieta,uwielbiam ten klimat ,ale choinke ustrimy tak 3 dni przed wigilia,Demiluna u nas od 2 tyg tez juz prawie wszyscy postroili chalupki,pieky widok!!!!!!! Ciekawe co u camomili i gosi29,jakos sie nie odzywaja! Gosia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Gdzie jestec??????? wypij z nami kawke,Kamili polecam soczek,ciekawe jak sie czuje pa do potem

Witam,troche mnie nie bylo ale melduje sie!!!!!!U nas ok,Kubus spi,ostatnio caly czas mial piekna skorke a dzisiaj rano patrze a tu wysypka na twarzy!!!!!!!!!!!!Ale od czego ,wczoraj nawet obiadku nie jadl, tylko mleczko i deserek.Zobaczymy co z tego wyjdzie i jak dlugo Jas nie jest zazdrosny o Kube,wrecz przeciwnie adoruje go caly czas,zabawia,caluje przytula,takze problemu nie mam. Mierzejka ja szczepilam na pneumokoki ale u nas to rutyna ,nawet nie wiedzialam sami dali hehehehKuba mial 1 dzien podwyzszona lekko temp,ale on juz tak ma chyba. Kochane laleczki zapraszam na kawusie!!!!!!!!!!!!!!!

Mierzejka i inne dziewczynki,nalewki zostalo,pomimo ze smaczna to ja wypilam pol lampki,ja jakos nie lubie za bardzo procentow bez sensu pic hehehe,no chyba ze jaks imprezka ale to rzadko,wiec zapraszam dzisiaj na naleweczke tesciowki ,mam z wisienek i zurawinki,ktora serwowac????????????????Proponuje dzisiaj wypic,bo w poniedzialek ne radze ,potem caly tydzien do bani hehehehe Mierzejka pewnie ze z ania ok jest,po tym co napisalas to jest super,ale na cwiczenia bym poszla na twoim miejscu,troche sportu nie zaszkodzi hehehhe Ja mysle ze wszastkie ansze dzieciaczki sobie wspaniale radza tylko ta literatura i wiedza w leb wali ze czlowiek ma dosyc.Ja kiedys mialam roczna praktyke w szpitalu na roznych oddzialach i wszystkie choroby jakie poznalam to tez mialam w glowie oczywiscie,tak sobie wszystko do siebie bralam ze wszystkie prawie objawy pasowaly do mnie ,to chore myslenie ludzkie a ja zdrowa jak byk!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

tez witam,moj drzemie sobie,nocka jak zwykle u nas cala przespana.Troche sie przestraszylam ,bo o 8 zajrzalam do niego a on jak zwykle spal,poglaskalam go za raczke a on nic nawet nie drgna,no to mocniej ruszylam raczka i nic,zaczelam ruszac mocniej raczka i nic,az mi sie nogi jak z waty zrobily,obudzil sie dopiero jak porzadnie zaczelam go budzic,juz myslalm o najgorszym a on sobie tak smacznie i twardo spal.Ja zawsze patrze jak on spi czy wszastko ok jak ruszy paluszkiem po dotknieciu to odchodze,sprawdzam czy oddycha ,ja chyba trzepnieta na mozg jestem,ale juz tak mam. To mnie nastraszyl dzisiaj. Przed drzemka polozylam go na brzuszku,lezal ladnie raczki wyciagal przed siebie na otwartych dloniach,chwytal zabawki i zaczal sie odpychac nozkami jakby chcial isc do przodu.Ja tu sie tak zamartwialam a on takie postepy z dnia na dzien robi,widze ze wszastko jest z nim ok i wszastko przychodzi w swoim czasie. Ja nie wiem co on w nocy za sztuczki wyprawia,ale ja go klade tak posrodku lozeczka a rano znajdije go ze glowke ma przy szczebelkach na poczatku lozeczka,dobrze ze ma ochraniacze na szczebelkach,ale to znak ze zaczyna sie przemieszczac ale w nocy???????????hehehehmoze lunatykuje?????????hehehehe

Mierzejka sorry ze tak przynudzalam o tych rehabilitacjach hehehehe Obiecuje poprawe ,zapraszam na winko albo nalewke tesciowej roboty,smaczna ale mocna!brrrrrrr palce lizac,wpadajcie na kielicha babeczki