gosiekkkkkkk

dziekuje wam dziewczynki za zyczenia na NK, daaaaaaaaaanke:P

Beja dzieki za pamiec i zyczenia,ale ten czas leci heheheheh

Hej,jestem!!!!!!!!!!!! Ewcia dziekuje za zyczenia,ale stara jestem,ale najwazniejsze ,ze czuje sie 10 lat mlodsza:P U nas ok,maly szaleje chodzac przy meblach,za raczki nie lubi tak jak Mati,uwielbia na czworaka chodzic,wlazi na schody i jest go wszedzie pelno!!!!!!!!!!!!!!!!!! Moj umie tylko papa,czesc,kosi kosi i czasami jaki jest duzy,i jeszcze na nie kiwa glowka tak fajnie i mowi nenenen,a wczoraj nauczyl sie jak go pytam jakie bylo dobre jedzonko,to tak fajnie steka i mowi aaaaach.Oka i innych nie chce pokazywac,smieje sie tylko,z powtarzaniem tez tak sobie ,czasami.,ale ma jeszcze czas. Kochane zycze wszastkim maluszkom zdrowka,wczesniaczkom i tym w brzuszkach,a spryciulkom gratki dla nich!!!!!!!!!!!!!

hej,ja tez mam malo czasu na pisanie,maly jak tylko widzi mnie przy kompie to wspina sie namietnie mi na kolana i nie moge pisac,bo wali w klawiature,a zabawkowym komputerem go nie moge oszukac:P U nas ok,maly lazi przy meblach,jest bardzo delikatny i ostrozny,panuje nad wszystkim,ale pedziwiatr z niego niezly. Jeszcze sie nie puszcza ,ale prubuje jak przechodzi np.od kaloryfera do stolu,tak kombinuje ,ze musi sie czegos chwycic.Jak mial 5 miesiecy to kaloryfer byl jego ulubionym miejscem pelzania,i tak zostalo,teraz lazi najwiecej przy nim i patrzy sobie przez duze okna tarasowe:) Wczoraj zauwazylam,ze krotko stal bez trzymanki w lozeczku:):) Kuba to tak jak julek ,uwielbia raczkowac i chodzic przy meblach,za raczki prowadzany nie bardzo. Ale jak stoi ,to juz sie prawie nie trzyma,wystarczy ze jednym palcem dotyka mebla i stoi,ale sam jeszcze nie,boi sie chyba,tak mysle. Ja juz go nie musze bardzo pilnowac jak chodzi przy meblach,bo robi to calkiem juz pewnie. U nas tempki brak,katarku tez,super!!!!!!!!!!!!! Dla chorowitkow zdrowka zycze,a dla solenizantow wszystkiego naj naj naj. Dla Oskarka najlepsze zyczeni,moj Jasiulek 21 maja tez skonczy 6 lat:) oooooooo musze juz konczyc ,bo kubek leci juz do mnie i kompa.Jeszcze gratki tylko za nowe umiejetnosci dla spryciulkow,buziaki pa

czesc kochane,ja jestem caly czas z wami podczytuje,ale czasu na pisanko mam malo.Przyjechal do nas wujek ,zlota raczka:),ktory robil u nas 2 lata temu kompletny remont mieszkanka,podlogi,plytki ,sciany pokoj na strychu ,a teraz przyjechal i robi to samo u moich sasiadow.On nie kuma po niemiecku a tamci po polsku i musze naokraglo lazic tam i tlumaczyc ,co i jak,albo co kupic z towaru,wiec jestem i w domu obowiazkami zwiazana i tam,ale jescze tylko tydzien:) U nas ok,maly raczkuje,lazi przy meblach,probuje sam wstawac bez trzymania,ale jeszcze nie stoi sam bez trzymanki,przy meblach chodzenie ma opanowane:)wszedzie go pelno ,nie nadazam normalnie ,jest slodki i kochany ale starszny pedziwiatr,urwisek. wszystkiego naj dla wszystkich na urodzinki i za pierwsze kroczki:) Pozdrawiam cieplo

ja tez witam,nie mam za bardzo czasu na pisanie,u nas wzsytsko ok.podpisalam liste obecnosci i zmykam,pa narazienku

hejka,melduje sie ze zyje,wpadlam na krotko.Mialam maly remoncik,no i kuchnie dostalismy nowa pod zabudowe i mialam niezly zapierdziel,ale juz mam fajnie i czysto. Moj tez zgrzyta zabkami ,robi to dla jaj,bawi sie tak,nie moge tego sluchac,ale nie robi tego codziennie. U nas ok,maly wstaje wszedzie i chodzi przy meblach:)Jest grzeczny,ladnie spi i wszystlo prfekt.Ma maly katarek,ale to nic powaznego. Troche mnie meczy sumienie,bo przez te kilka dni robot w domu poswiecalam mu b malo czasu,mialam taki zapierdziel,musze go czegos nowego nauczyc:P.Ogolnie jest fajowy,wesoly ,grzeczny,a czasami zlosnik maly.tez musze wkoncu zaczac nocnikowanie,systematycznie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tak pokrotce to wszystko,nie odpisuje indywidualnie,bo musialam nadrobic was,a teraz jestem na biezaco.Pa kochane

witam,zapraszam na kawke!:)

agula mniam mniam,to ja tez poprosze taka przesyleczke:P:Pjejku,ale mi narobilas smaka:P Mimo ze juz pozno to takiego golabka bym wrabala,nawet w srodku nocy hihihi:P, bo ja lubie sobie czasami w nocy wstac i cos chwacic na zab:P

no wlasnie agula,gdzie sie te mamuski podziewaja,doprowadz wszystkie do porzadku dziennego hehhe:P Dzieki za mile slowa,naprawde to ja mam dziecko SKARB!!!!!!!,ja sie smieje,ze to na stare lata P Bog mi tak wynagrodzil hihihi Ja w ogole nie odczuwam,ze mam male dziecko,moze jestem cierpliwa?????????Nie!!!!!!!!!!On jest po prostu jakis taki wyjatkowo \"ulozony\" ciekawe jak bedzie potem???:P Jest szybki jak persching,maz moj stwierdzil,ze niezly bedzie to rozrabiaka,ale na razie nie jeczy,nie marudzi,nie beczy .Jak spi np. w dzien to sie zastanawiam nieraz co tak dlugo???????bo czasami spi 2-3 godziny,zachodze do pokoju,a on juz dawno obudzony i sie bawi,wcale nie wola,nie budzi sie z placzem tylko czeka cierpliwie az ktos sie zjawi i tak jest zawsze.Az mi go szkoda nieraz,jak widze ,ze zamisat wolac mame to on tak samotnie sie bawi i czeka,a jak mnie juz zobaczy to buzia od ucha do ucha rozesmiana i wtedy nie ma zmiluj sie na rece przytulic,a potem znow potrafi sie sam bawic.Kochane dziecko. Wspolczuje Ci ze masz takie nieciekawe nocki,ale masz cudowne corenki,sliczne,ktore wynagradzaja wszystko swoim usmiechem,chociaz czlowiek nadenerwuje sie w zyciu,nooooooooo tak juz jest. pozdrawiam

agula u nas zabki chyba przystopowaly ,nie wiem,tempki nie ma ale dziasla jak swedzialy tak swedza.Marudny nie jest,wiec moze przechodzi bezobjawowo,a moze jeszcze nie czas na nastepne,chociaz wydawalo mi sie,ze trojki ida,tak na 60pro,bo nie daje sobie zajrzec w buzie:P Kupek zwiekszonych nigdy nie mielismy przy zabkowani,jedna dziennie jak zawsze ,wiec u nas zabkowanie jest calkiem ok

hello!!!!!!! surfitka gratki dla ninki.Moja niemotka stoi trzymajc sie czegos,ale wiele razy zauwazylam ,ze tak jak ninka prawie sam stoi a mysli ,ze go trzymam a ja tylko podtrzymuje ga jednym palcem nie trzymam nawet tylko opieram,wtedy stoi bo jest pewny,a sam zupelnie nie chce.To skubaniec jeden!!!Ale on ma jeszcze troszke gietkie nozki zauwazylam,troszke jak jest niepewny to sie chwieje,ale jest git ogolnie.Do chodzenia sie nie rwoie bardzo zasuwa na raczkach,ze dogonic go nie mozna. Moj kochany zdobyl dzisiaj pierwsze limo!!!!!!!!!!!!Na policzku:P,tak szaleje. Surfitka wspolczuje problemow z mama,ja z moja sie zawzse dobrze rozumialam i rozumiem a to wazne w sumie.Szkoda,ze u was tak nie bardzo jest. Kasia aby ciocia przyjechala jak najszybciej:P pozdrawiam

witam,niee no!nalezy sie nagana!Mamuski,bo topik umrze smiercia naturalna. U nas po staremu czyli super,zapowiada sie ladny dzien,a wam zycze milego dzionka w dniu 1mAJA:P Kawka stygnie i czeka na chetnych!!!!!!!!!Pozdrawiam,meldowac sie

Witam rowniez,u nas ok,maly teraz zasnal i drzemie sobie.My codziennie mamy spanko do 7.30,albo i do 8:),jak wstanie wczesniej to juz wyjatek,takze ja na niewyspanie nie narzekam.Klade go codziennie miedzy 20,a 20.30 i zasypia bez problemu,wiec ja nie wiem co to znacza meczarnie w nocy,noooooooooooo kilka razy na te 10 miesiecy mu sie udalo przebudzac,ale to kropla w morz,dlatego wspolczuje wam dziewczynki tych nocy,nie wszystkim oczywiscie,tym,ktore maja te problemy.najwazniejsze aby dzieciaczki byly zdrowe,wszastko inne to pecha i da sie przezyc:) surfitka,gratki dla Ninusi:) A tak mamusiu narzekalas,ze Ninka sie rozleniwila i nie chciala zaczac raczkowac,pomimo,ze umiala!!!!!!!Teraz juz smiga na nozkach i daje jej jeszcze troszke i niedlugo pojdzie sama na nozki.Pisalam ci juz kiedys,ze ona ma ukryte talenty i trzyma wszystkich w napieciu ,a potem pokazuje nagle co potrafi,,spryciulka mala. Gratki dla Maciusia i pochwaly dla niego za szabki start i dla Rubiego:):) U nas piekna pogoda,sloneczko,az chce sie zyc. Dziewczyny mam pytanie,czy podajecie jeszcze wit d3,bo ja juz dawno odstawilam,ale nawet nie pytalam lekarza,sloneczko juz mamy w mleku tez jest i kaszkach,to mysle,ze juz nie trzeba faszerowac dzieci tym.Za duzo tez nie dobrze. Goba nie pomoge!!!!!!!!!!!!sorrki Pozdrawiam kochane pa

hej,demiluna,sorrrrki,ale sie usmialam z twojego Julka,wiem,ze nie powinnam,bo to nie do smiechu,ale jak sobie go wyobrazilam w tej akcji,to sama do siebie sie smialam,fajnie to opisalas:P Ewcia,wspolczucia dla erysia,oby te zabki juz nie bolaly,biedaczek maly. Ja robie wszystko zeby nic nie robic:P,ale obiad mam juz dawno gotowa,przynajmniej tyle,spadam ,bo maly chyba sie budzi,zaraz bedzie wcinal obiadke,moj gryzon.

Witam stawiam kawke ide zaraz pic:) Wrocilismy z przedszkola i trzeba sie brac za jakies porzadki.Obiad mam juz gotowa HURRA !!!!!!! Ewelona przepraszam za spoznione ale szczere zyczenia z okazji drugiej rocznicy 14 urodzin :P:P:P U nas ok,maly wspina sie coraz lepiej i odwazniej po meblach,wstaje co chwila ,podoba mu sie to bardzo,chodzic jeszcze nie umie:( mialam na mysli chodzenie przy meblach oczywiscie:P U nas zabkowanie przebiega w bardzo lagodnym tempie,nie mamy goraczki i maly jest wesoly jak zawsze. Dzisiaj szalelismy rano na moim lozku,bez pieluszki i Kuba nasikal mi na materac :( no coz!!!!!! cholerka ,jak siedzi w wozku ,to obgryza ten palak ktorego mozna sie trzymac.pokryty on jesta taka gabka czarna ,wiecie chyby o co chodzi ,dziura juz jest calkiem duza ,dobrze ,ze jej nie widac,ale najgorsze jest to zanim sie zorientowalm,ze on to wszystko zjada:P:PKtoregos razu sie zastanawialam,co on ma w buzi ciagle jak jest w wozku cos czarnego,terza juz wiem hehheheheheTo lobuziak,znalazl sobie zajecie. Kto pije kawke,ide zalewac paaaaaaaaaa

Witam i stawiam kawunie. Witam nowe mamusie ,piszcie ,piszcie! U nas ok,nocka w komplecie przespana ,ja jak zwykle wyspana i jest git:) Czuje,ze moj tez bedzie mial goraczke,oby nie,ale jakos cieplyy jest ,nie marudzi,zaraz musze mu zmierzyc temp,wychodza nam dolne trojeczki. Ogolnie to nie narzekamy na nic,jest wszystko ok. Mierzejko tak sie nie moglas doczekac raczkowania u Ani ,a juz narzekasz:P widzisz jak bylo pieknie jak nasze niemotki nie raczkowaly??????Spokojniej a teraz trzeba miec oczy wolko glowy,ale wiadomo,ze cieszymy sie osiagnieciami naszych maluszkow,to jest najwazniesze,tylko,ze dobre ,stare czasy juz minely hehehheGratki dla Ani!!!!!!!!!!!!!!! Zajrze potem papapa

Witam,piekna pogoda,a my od rana w terenie. U nas ok,maly spi teraz a ja biore sie za obiad. Ewcia oj jak mi szkoda Erysia,biedulek maly,mam nadzieje,ze przejdzie ten bol szybko. Demiluna,Julciowi perwnie wyjda wszystkie na raz,oby nie cierpial bardzo. Wszystkiego naj naj dla Julka,moj wczoraj skonczyl 10 mieisecy,zapomnialam,nawet mu zyczen nie zlozylam:P Od razu skladam najlepsze zyczonka dla Erysia na 11 miesiecy i Mateuszka na 10 miesiecy,bo potem zapomne i bedzie wstyd. Ewcia ,ja tak samo czuja jak Ty.Nie znamy sie a uwazam Was za swoje przyjaciolki,czuje jakbysmy znaly sie latami i tak fajnie,ze mamy siebie,to pomaga. Kochane ,zycze milego dnia o oby nasze dzieci juz nie cierpialy.Mojemu kluja sie chyba dolne trojki,na razie mamy 8 zebow,oj boje sie ,ze znow bedzie mial tempke,bo innych dolegliwosci nie mamy przy zabkach tylko temperatura czasami,na szezcescie nie placze ani nie marudzi,moze mniej go boli niz Erysia,a moze chlopak dzielnie wytrzymuje:P Zmykam cos porobic,bo potem znow na dwor ruszamy papapapa

weszlam na Nk ,a tam komunikat,ze ewcia obchodzi dzisiaj urodziny.wszystkiego co najlepsze Ewcia i duuuzo zdrowka,badz dumna zawsze ze swoich wszystkich chlopakow ,oni sa THE BEST!!!!!!!!!!!!!!!pozdrawiam i milej imprezki zycze

hej witam i zapraszam na kawke,jest ktos jeszcze w domku czy juz na spacerach?????????U nas piekna pogoda ,wiec caly dzien pewnie na spacerach albo tarasie spedzimy. Maly ok,teraz gapi sie w tv jak stary ,jakby cos rozumial heheheheh Surfitka oj ruchu mam teraz co niemiara.Wszedzie go pelno teraz,ale to i dobrze,przeciez o to mi chodzilo,wiec nie ma co narzekac. Moj tez dupcia ustawia sie jak jest na kanapie i probuje zejsc,ale ja tez mu nie wierze,moze tp przeypadek ,bo czasami probowal przoedem zejsc.:PZrobilam sie blada jak sciana przedwczoraj,bo polozylam go na sekunde na lozko nasze,jest wielkie wiec bylam go pewna ze nie spadnie,odwrocilam sie tylko na sekundke,siegnelam pieluche i w ostatniej chwili zlapalm go za koniec nozek,bo juz ladowal z lozka.Kiedy on to zrobil to nie wiem,doslownie sekunda nieuwagi,az mi sie goraco zrobilo.Ale uratowalam go:P:P:P Z jedzeniem u nas tez ok,ale najlepiej smakuja mu przetwory mleczne i owocowe. Alkatraz,jak ja Ci zazdroszcze,Ty sobie mozesz pojesc,ja bym tak chciala,chociaz domyslam sie ,ze dla Ciebie to problem i zawsze jest na odwrot,jak ktos chce schudnac to ciezko , a jak przytyc to tez ciezko.No 45 kg to b malutko,ale zazdroszcze ,ze nie musisz sie pilnowac zeby nie przytyc,Tobie jednak zycze abys przytyla troszke. Mamuski ,ktore juz sie nie odzywaly dlugo,napiszcie,co slycha u Was i maluszkow.Pozdrawiam i zycze slonecznego dnia. Agula slyszalam o tej epidemii,cholerka aby za daleko sie nie rozprzestrzenilo:(Zawsze cos.

jesssssu,nie wierze ,ze nikt tu nie zagladal.Ja otworzylam teraz laptopa,bo dzieci w lozkach od dawna i mam spokoj i myslalam,ze bede miala duuuuuuuuuuzo do czytania,a tu nic,cholerka co jest?????????? U nas super ok,maly dzisiaj zaczal stawac przy meblach,bo juz duzo wczesniej probowal,ale ograniczal sie tylko do kleczenia ,a dzisiaj stanal sobie,az sie przestraszylam bo odwrocilam sie ,patrze ,a on sobie stoi.Teraz czekam na doskonalenie tej umjejetnosci i na kolejny etap jakim jest chodzenie przy meblach:P:P:P Przyznam szczerze ,ze on nie bardzo lubi za raczki chodzic ,rwie sie do raczkowania i tak mu bardziej pasuje,a za raczki mu sie szybko nudzi,tak wiec z tym chodzeniem u nas moze nie byc tak szabko,a moze sie myle:P:P:PJest caly szczesliwy jak raczkuje ,pomyka naprawde jak persching,najgorsze jest to,ze juz probuje na schody wlazic i trzeba kupic barierki:):)Na razie jeszcze nie umie tak wysoko nozek zadrzec,ale ciagle probuje:P Odezwac sie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Damy!!!!!!!!!

elmirka,dzieki za kwake,ale juz poobiednia heheh Puchy znow nastaly ,pewnie wina pieknej pogody.Maly spi i poza tym wszystko gra.Pozdrawiam i zajrze wieczorem Acha,dzisiaj moj Kubek jest na etapie ciaglego gadania nenenenene nieeeeee i mama mama ,moze cos chce ode mnie?:P:P pozdrawiam

elmirka,no wlasnie napisz jakis przyklad dzienny co zjadasz,plisssssssss Ja tylko bym 3 kilo chciala zrzucic,ale tez nie lubie byc glodna,bo kocham jesc i waga stoi,a moze przy twojej diecie bym sie zmobilizowala,paaaaaaaaa kasiu brawo dla Julci!!!!!!!!

hej ,co tu takie puchy u nas.Zakonczylam dzien i otwieram nowy.zapraszam na kawusie z odrobina pianki:P U nas ok,maly wstal dzisiaj po 6 ,wrabal mleczko i zasnal znow,spi sobie smacznie.W nocy sie nie budzil wiec wybaczam mu te poranna pobudke:) Maly wczoraj wrabal miseczke naszego rosolu,podalam mu z ziemniaczkami i pieknie otwieral buzke:) Dzisiaj zapowiada sie piekny sloneczna dzien,ma byc ponad 20 stopnie wiec az sie chce zyc.Pewnie u was tez cieplutko,wiec nie ma co liczyc na duza frekwencje:P Odezwijcie sie,kto pije ze mna kawke???????

agula ,dzieki za info...... Moze i mojemu wyjdzie oczkami hehehhe,a tak prawde mowiac to ja wiedzialam,ze katarek wychodzi przez oczka,slyszalam taka opinie i i jak Kuba mial katar,to tez pierwsze dwa dni mu oczka jakby ropialy,nie bardzo ale troszke leciala ropka,wiec to chyba prawda.skontaktuje sie z laryngologiem dla sw.spokoju ,zobaczymy co powie,bo hcory to on nie jest.Moze da cos zeby wydzielina do konca zeszla z noso-gardzieli o ile taka ma,bo tak sobie pomyslalam ,ze jedynie moze jakies pozostalosci nie chce wyjsc.nie wiem.Czyszcze mu nosek sola fiziologiczna ale nic nie pomaga,bo myslalam,ze jakies babolki moze ma,ale czasto jest. U nas ladna pogoda,a jutro jeszcze cipelej. Kuba nauczyl sie mowic ne ne,jak czegos nie chce,na razie rzadko to mowi,ale zawsze kreci glowka zamiast mowic nie,smiesznie to wyglada,bo tak sie stara krecic mocno,ze malo nie przekreci jej wokol szyi,a czasami to az calym tulowiem rusza:):):) Pozdrawiam cieplutko,pa