gosiekkkkkkk

No ja mam juz luz,kicius maly zasnal na noc i tak do rana pospi.Maz znow w pracy a ja sama z TV i kompem. Czas na zmiane tematu: Gpuoie pytanko:jaki numer pieluszek nosza wasze dtieciaczki???Ja od dwoch tygodni uzywam nr4.Ide zaraz obejrzec butelke i zobaczyc te numerki w trojkaciku co Goba napisala.Paaaaaaaaaa Jeszcze tu wroce papapa

gosia ,mam naddzieje ze pomoze,zycze ci tego,bo to straszne meczarnie z ta ciemieniucha,przyczepi sie to jak rzep do psiego ogona!!

Gosia29 jak nie pomoze ten to musisz cos innego sprobowac,ale nie licz na zwykla oliwke.U mnie moj mial tak jak juz wspominalam taka zolta skorupe beeeeeeeeeeena czubku glowy prawie wszedzie.Ale tak jak Ci pisalam pomagalam troche paznokciami,na ciemiaczku balam sie troche ale robilam to b delikatnie.Przy tym oleku fajnie i latwo to wszystko odchodzilo.Kochana!!!!Dzisiaj mu zrobilam juz 4 raz i zeszlo wszystko,az sie boje zeby nie powrocilo dlatego codziennie bede troszke smarowac tak w razie czego,przez jakis krotki czas oczywiscie. ZEGNAJ CIEMIENIUCHO!!!!!!!!!!!!

Dziewczyna u mnie oliwka nie pomagala,i dokladnie robilam tak jak Wy ,na rozne sposoby.Troche sie zmniejszalo ,a na drugi dzien znow to samo bylo.Teraz po tej 3 dniowej kuracji glowka juz jest super czysta,zostaly tylko jeszcze gdzieniegdzie niedociagniecia ,ktorych nawet nie widac,trzeba sie mocno przyjrzec.Jestem taka zadowolona i szczesliwa ze to zginelo,bo bardzo mi to przeszkadzalo,dziecko wygladalo jakby zeniedbane bylo,az bylo mi wstyd czysami jak gdzies szlam ,a znajomi zagladali do wozka,ale mam juz z glowy i to po 3 dniach ,a nie jak wczesnie dzien w dzien smarowanie oliwka od miesiaca i nic .Maly teraz zjadl i idzie lulu,paaaaaaaaa

acha, Gosia mimo ze u mojego malego to ju prawie zeszlo to i tak jeszcze smaruje i bede smarowala jeszcze jakis czas ,bo to nie zaszkodzi.Jemu ta ciemieniuch juz sie rozprzestrzeniala na brwi ,czolo i skronie a teraz nie ma nic i to po 2 dniach ,dzisiaj 3 dzien to stosujemy,radze sprobowac paaaaa

Moj maly zjadl dzisiaj 3 lyzeczki jabluszka i na dzisiaj wystarczy,no oprocz mleka oczywiscie.Lepiej mu to smakowalo niz marchewka. Na obiadek zaserwowalam pieczen w jablkach,zurawinie ,rodzynkami i ziolami,do tego ziemniaczki i czerwona kapustka mniam maniam. Kubek za polg godzinki lyknie flaszke i spanko,bo juz zmeczony.Melduje ,ze zadanie domowe wykonalam-POPRASOWANE!!!!!!!!Czlowiek nawet w swiateczny dzien musi zapieprzac,bo u nas dzisiaj swieto!!!!!!!!!!! GOSIA 29 nie wiem czy ten wynalazek u ciebie zadziala,bo u mnie pomoglo.Moj chlop poszedl do apteki i powiedzial ze potrzebuje cos na to swinstwo,bo zwykla oliwka nie pomaga.Dala mu pierwsze lepsze cos ,nazywa sie Befelka Hautöl!!!!!!!!!!!To jest olejek specjalny na ciemieniche i pachnie jakby byl z dodatkiem spirytusu ,nie wiem nie czytalam dokladnie jeszcze skladnikow.Ja smaruje mu zostawiam na pol godzinki,a potem wyczesuje i podwadzam paznokciami delikatnie,potem znow czesze, i znow smaruje delikatnie i tak 3-4 razy dziennie.Dzisiaj juz prawie nic nie ma,a mial cala glowe zolta i nowe tez nic nie wyszlo.Kup i sprobuj to kosztuje chyba 7-8 €.Moze pomoze ,POWODZENIA GOSIA!!!!!Ja jestem zadowolona ze w koncu to zlazi. pa pozdr

Ewcia. Mama Meli ,dlugo was nie bylo. Moj Kuba dzisiaj chrapal do 10.00,a teraz znow sobie drzemie.Moj ma 3 miesiace i 1tydzien,ale dalam mu sprobowac marcheweczke,3 lyzeczki i bylo ok,kupka sliczna!!!!!!!!!!!!!Dzisiaj dam mu 3 lyzeczki jabluszka,wiecej nie daje bo uwazam ze jeszcze troszke za maly.To tak tylko dla zmiany smaku,hahaha.Za 2tyg bede wprowadzac powoli stale posilki, a kaszke jak skonczy 4 miesiace.Inne mleko tez tzn nr 2 jak zacznie 5 miesiecy. Co do tych butelek to nie wiedzialam.Ja przypadkowo zmienilam na szklana ,uzywam z NUKA,ale tylko dlatego bo uwazalam ze sa bardziej higieniczne i ze lepiej sie je myje.A tu taka nowina!Mleo podaje w szklanej ale picie w plastikowej ,musze tez zmienic dla swietego spokoju. HUUUUUUUUUUUURRA!!!!!!!!!Dziewczyny,wygralam walke z ciemieniucha!Dzisiaj nic nowego nie wyszlo ,sa jeszcze tylko male pozostalosci w formie malego lupiezu.Teraz mu nasmarowalam tym lekiem i mysle ze jeszcze 1,2 dni i w ogole sladu nie bedzie ,no zobaczymy!!!!!!!!!!!!A trwalo to ponad miesiac,dzien w dzien i nic nie pomagalo. Ja uwazam, ze Elmirka nic strasznego nie zrobila.Jesli dzidzia to dobrze zniosla to OK.Przed 3 miesiacem wydaje sie troche wczesnie na zupke ,ale 1,2lyzeczki nie zaszkodza.Ja z zupkami jeszcze poczekam jak skonczy 4 miesiace.Paaaaaaaaaaaaaa pozdr PS. Uciekam prasowac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Goba!!!!!Widzialam twojego Kubuka na NK.Ale superowski,moj dzisiaj tak samo wygladal po marchewce.Ja dalam mu sama marcheweczke ,ale bardzo mu to nie smakowalo.Zreszta u mnie z trojki dzieci zadne nie lubi marchewki,co za ludzie!!!!!!! A Twoj zjadl pol sloiczka?????????To obzarciuszek jeden,duzozjadl,moj tylko 3 male lyzeczki i plul.Zobaczymy jak jutro bedzie ,jutro serwuje jablko z ryzem hihihi paaaaaaaaa

Hej,moj Man wlasnie do pracy pojechal, ja za godzinke klade maluchy do wyrka i mam luuuuuz.Chyba sobie do kompa(bo to moje jedyne towarzystwo na dzisiaj wieczor)lampke winka albo Malibu walne ,a co?????????Jak szalec to szalec hahaha Moj maly jak mu wloze grzechotke to ladnie juz trzyma i dosyc dlugo,macha nia ,bierze do buzi i dwoma raczkami trzyma.A jak lezy rozebrany w lozeczku bez pieluszki to tak sie wygina i podpycha pietkami jakby chcial mostek zrobic tak to wyglada,ale na boki dalej nie umie sie przekrecac juz nie wspomne o przekreceniu sie na brzuch samodzielnie. Gosia29 ja walcze z ciemieniucha juz od ponad miesiaca i dzisiaj prawie juz jest sliczna glowka.Zobaczyma czy nowe nie wyjda luski.Moj Man kupil wczoraj w aptece jakis wynalazek i rzeczywiscie pomaga,ale nie obeszlo sie bez paznokci tzn.zrywalam te luski podwarzajac paznokciami baaardzo delikatnie,a potem dopiero szczoteczka,bo sam szczotka nic nie pomagalo,to bylo tylko glaskanie.On mial az takie zolte ,grube ,poprzyklejane to swinstwo ale dzisiaj wyglada juz w koncu jak czlowiek.Odezwe sie pozniej paaaaaaaa

Surfitka karmisz????????????Jak nie to sobie drina walnij!!!!!!!!!!!!!!!!!!Zaraz humor wroci ,papa zartowalam

Surfitka wspolczucia kochana,jak sie wali to wszystko naraz!!!!!!!!!Ja musialam cholerka przesunac termin na szczepienie bo moj maz wrocil z hamburga o 16.00,a na 19 musi isc na nocke do drugiej pracy i tak na szczepienie zy tydzien! Moj Kubulek zjadl wlasnie 3 lyzezki marchewki,ale nie bardzo byl z tego poodu szczesliwy.Jutro sprobujemy z jablkiem,moze bedzie mu lepiej smakowalo.Troche teraz marudzi bo spiacy tak wiec zmyka, pa do pozniej

el-mi-rka,cholera nie wiem ,chyba juz wszystko zrobilas co mozna bylo zrobic by nie ssala paluszka,nie wiem jak iCi pomoc.Moze jak niedlugo bedzie umiala dluzej trzymac zabawke w raczce i raczki beda zajete to sama sie odzwyczai.Moj zamiast paluszkow to pcha grzechotke do buzi,albo ssie rekaw od bluzeczki.ale to normalka u dzieci.Moj smoka i gryzaczkow tez ne chce,nie wiem kochana jak mam ci pomoc nie mam pojecia,a widze ze to martwi Cie bardzo.paaaaa pozdr

Kasia, to moje 3 dziecko ale nigdy nie slyszalam o zadnym przelamaniu.Co to jest??????????????I jak to rozpoznac.Teraz dalas mi domyslenia,cholerka!!!!! A z ta marchewka wczoraj to byl eksperyment i wymysl mojego chlopka,ale dzisiaj ide na szczepienie i zapytam czy moge w malych ilosciach juz cos podawac,chociaz po tej marchewce nic sie dzieje, dzisiaj Kuba z rana zrobil piekna kupcie hohihi, NA SZCZESCIE!!!!!!!!!!!

Acha ,za pol godzinki wpadam do Was na Kawke!!!!!!!!!!I jeszcze jedno.Wczoraj moj mezus kupil rozne sliczki jedzenia dla Kuby,po 4 miesiacu.Wczoraj dalam mu 2 male lyzeczki marchewki do sprobowania i zjadl ,ale on ma dopiero 3miesiace i 1 tydzien.Troche sie pospieszylam,uwazacie ze zle zrobilam????????Kurcze troche sie martwie ze moze mu zaszkodzi,ale na razie jest wszystko OK.To przez mojego chlopa,bo tak mnie namawial,cholera ,a teraz troche sie martwie.paaaaaaaaaaaaa

Hej dziewczyna,aj troche pospalam sobie.Kuba dopiero sie teraz obudzil po calej nocce spania i slysze wlasnie jak gada.Przygotowalam mu mleczko i zaraz lece karmic ,bo pewnie glodny biedulek.Ostatnie jedzenie jadl wczoraj o 19.00,a potem juz spal do teraz.Goba nie martw sie Twoj Kuba naprawi sie!!!!!!!!!!!!!!!!!!Powiedz mu ze jego kumpel Kuba z forum spi cala noc i ma sie nie wylamywac z Kubusiowego snu i tez spac hahaha.Ale ja glupia jestem,ale mam dobry humor dzisiaj,chociaz pogoda do bani,leje i jest b zimno. Martynka moj je tak okolo 160-220ml mleka i daje mu tak co 3 -3,5 godzina ,a czasem 4 godziny,zalezy ile zje wczesniej.Teraz spadam na gore do Kuby paaaaaaaaaaaaa

Goba,ja jestem!!!!!!!!!!!trzeba podpisac liste obecnosci!!!!!!Dzidzia juz dawno spi a ja popijam sobie z mezusiem,on piwko a ja malibu,mniam mniam.Jutro ide na szczepienie,zobaczymy jak tym razem Kuba to zniesie paaaaaaaaaaaa

O Jezu!To straszna wiadomosc.Trzymamy kciuki za Kinie i Beje.Szybkiego powrotu do zdrowia!!!!!!!!!!!!!!!!!Strasznie dziecko musi cierpiec a takie malutkie.paaaaaaaa

Czesc laski .U nas nocka jak zwykle ok.Cala przespana od 19.30 do 9.15,ale ja mam dobrze .U mnie podobnie jak u Gosi29,moj maly nie potrzebuje ciszy zeby zjesc,jakjest pora na karmienie i ma gloda to zje ,moze byc glosno.A jak zasnie juz na noc tak okolo 19.00 to zaden dzwig nie obudzi!Spi jak susel.W dzei jest troszke bardziej czujny ale tez na palcach chodzic nie trzeba. Kurcze wczoraj mialam isc do skornego bez terminu ale moj pan przyjechal troszke pozniej i nie zdazylismy.Ale za to jutro ide na szczepienie to musi dokladnie oberzec jego cialko i zobaczyma co powiem.A do skornego innym razem!!!! Jesli chodzi o chodzik to ja mialam przy swoich dzieciach i bylo ok.wszystko jest w porzadku z nozkami i dzieci b szybko zaczely same chodzic przed rokiem.Teraz tez kupimy dla Kuby.paaaaaaaaaaa

U mnie tak leje ze chyba deszcz obmyje okna!haha Alkatraz ta Twoja mala to cwaniarka niezla,duzo juz potrafi. A co do fajek trzeba byc dobrej mysli i kiedys rzucic.Ja tez mam az wyrzuty sumienia kupujac papierosy i wtedy mysle ile to pieniedzy czlowiek wyrzuca w bloto i jeszcze zdowie rujnuje sobie. Abii wpadaj na pizze,dziewczyny robimy party!!!!!!!!!!!!!!!!Koniec odchudzania hahaha. A moj jeszcze spi,pogoda ku temu sprzyjajaca,LEJE!!!!!!!!!!!!paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Hej dolaczam do kawusi.U nas nocka jak zwykle cala przespana.Maly poszedl spac o 19.30 i obudzil sie przed 8 ,dalam mu flaszke i od 8.30 znow sobie spi.Wspolczuje tym dziewczynom ,ktorych dzidzie nie spia zbyt dobrze w nocy.Ja wiem co to znaczy sprzed kilku lat ,masakra!!Teraz chyba mi Bog wynagrodzil to ,ale za co??????????hihihi A poza tym wszystko gra.dzisiaj jade do skornego.Nie mam terminu wiec bedzie trzeba czekac,ale to co. Kasia ,Mierzejka bedzie dobrze.!!!!!!! Kasia nie pal!!!!!!!!!!!!!!!Ja znow pale glupia,nauczylam sie palic 5lat temu,a wczesniej nawet nigdy nie probowalam,taki czlowiek bez pojecia jest.A dzisiaj jak Kawusia to i papierosek ,pewnie to znasz!cholera caly czas zamierzam rzucic,moze kiedy sie uda!!!!!!!!! Goba zdrowka dla Wiki,oby obylo sie bez szpitala ,trzymam kciuki Gosia29, no jak z tymi oknami, wpadniesz???????hahaha Chyba nici z mycia dzisiaj ,bo pada.Ale wpadnij na dönerka!!!!!!!!!!!!!!!!!pa pozdr

Gosia29,u mnie okna chyba sie same pomyja hihihi,moze wezme sie za nie jutro brrrrrrrr.Wrocilisma z przedszkola i maly siedzi teraz i oglada bajki hahaha i gada do siebie.Zaraz pewnie uderzy w kimono Do potem paaaaaaaaaaa

Gosia 29,u mnie tez trzeba juz pomyc okna ,nie chcialabys mnie odwiedzic i wykorzystac swoja energie??????????hihihi.Maly moj tak ladnie jeszcze spi,a ja bumeluje.Gosia wpadaj wypijemy drina i zjemy kebap hahahaha!!!!!!!!!!!!!!Dieta nie zajac nie ucieknie hihi

Moj kotek jeszcze spi sobie(od 9.00).Mam nadzieje ze zaraz sie obudzi ,bo teskno mi troszke,no i do sklepu chce isc. A poza tym to strasznie mam dzisiaj lenia!!!!Nic mi sie nie chce.PMOZCIE!!!!!!!!!!!!hahaha

Dziewczyny!!!!!!!!!!!!Halllo!!!!!!!!!!!!!!!!Gdzie sie podziewacie?

Melduje sie ze zyje.U nas Ok,zaraz podaje obiadek.Kuba siedzi sobie i oglada bajki z Jasiem,najstarszy pojechal grac mecz,a man spi po pracy.Jutro moj najstarszy jedzie na 5 dni na wycieczke klasowa na Sylt i dzisiaj pakowanie jeszcze mnie czeka brrrrrrrrrr. Po obiadku biore sie za ciemieniuche,ja sie chyba nigdy tego nie pozbede!!!!!!!!!Ale w poniedzialek ide do skornego z malym wiec o ciemieniuche tez zapytam.Strasznie dlugo sie utrzymuje i ja mysle ze to ma zwiazek z alergia,ale zobaczymy od tego sa lekarze.Zmykam bo kartofelki kipia!!!!!!!!!!!!pa do potem pozdrawiam mamuski i dzidzie