tazjaa

Kimizii a może Lenka jest głodna?? Moja tak robi jak jej się w mleko w piersi skończy a jeszszcze chce jeść i właśnie wtedy pierś mnie boli. Przestawiam ją na drugą i tak w kółko aż się naje.

MAMUSIE LISTOPAD nick..........tc.......data.......waga.......cm......imi ę daily.........30,5dni..23.10.08...1270.......42......Mic hał Piotr Amorek81 .....35.......15.11.08...2570.......?.......Kubuś alicjanka.....38.......17.11.08...2950.......50......cór a M jak Dżem....38.......18.11.08...3000.......55......Nela No to ładnie...........18.11.08...2750/2700..51/51...Jaś i Małgosia Donn..........37.......19.11.08...3510.......54......Leo nard Patinka26.....38.4dni..19.11.08...3240.......53......Oli vka Hatice Mama_Zosi.....38.......19.11.08...3530.......57..... Maciuś julinka.......36.......20.11.08...4300... ...57......Jaś Żaba2112.... .39.......24.11.08...3770.......55......Emilka yvon_1986.....38.......25.11.08...3200.......51......Kub uś Ania_K23......39.......30.11.08...3500.......54.......Ol ek GRUDZIEŃ meaaa..........40......01.12.08...3730.......58 ......Nadia kefirek........37. ....01.12.08...2800.......52.......Wojtuś ewach..................02.12.08...3440.......52.......Ol a KIMIZI.........39......03.12.08...3240.......54.......Le nka Schiza.........39......03.12.08...3650.......55.......Bo rys nadziejamyszki 38......03.12.08...3510.......57.......Julka Kiniak ........39......04.12.08...3340.......51.......Blanka monim..........37 .....04.12.08...2670. .....54.......Antoś magnolia27.....37......04.12.08...3350.......53.......Fr anek kami_27........39......05.12.08.......................Mi kołajek aura...........40 .....06.12.08...3000.......52.......piotrus Kessi_27.......40......07.12.08...4240.......57.......Ma rtusia kofanamisia....40......08.12.08...3870.......55.......Am elia Maria ewcia_82.......39......08.12.08...3670.......54.......Er yk aniapszczolka1983.....................................Ma ti Kasia1911......41......11.12.08...3500.......55.......Kr ystianek Wredna Kaśka...42......13.12.08...3440.......54. .....Kajtuś ewa76..........40......13.12.08...3560.......55.......Ki nga Gonia1987......41......14.12.08...4200.......60.......Ma ciuś Reeni..........38 .....15.12.08...3260.......51.......Sylwester Adza1987.......42......16.12.08...3920.......57.......Ad i aneczka86......39......16.12.08...4515.......58.......Na talka Agniecha29.....40......17.12.08...3100.......55.......Zu zia kasiaserducho..40......20.12.08...3599.......55.......Ma rco kinucha44......41......20.12.08...2900.......55.......Ol a DomiW..........42......21.12.08...4470.......60.......Ma rysia Barylkaaa......39......21.12.08...4600.......60.......Na talka Pia....................22.12.08...3710.......56.......Pa scal izu22..........41......22.12.08...3970................Ku buś Ewelunia21.....42......26.12.08...3350.......54.......Ju lia Drumla.........40......26.12.08...3690.......54.......co rcia Sylvie5........42......27.12.08...3700.......57.......Hu bert Holly_36.......40......29.12.08...3850.......60.......Pr zemuś STYCZEŃ!!!!!! tazjaa.................42......02.01.09....4360......62......Izabela mamunia31......41......03.01.08...2800.......57.......Zo sia Babeczka.......42......07.01.09...3950.......54.......Zu zia OCZEKUJĄCE. nick ..........wiek...skąd..............termin........płeć kamciaaa.......28.....Duisburg..........02.12.08......sy n blinka21.......21.....Piła..............02.12.08......Al eksander ewelw .........28.....Grojec............04.12.08......Zuzia Antonina.......28.....W-wa..............06.12.08........ ? broszka........30.....Kraków............06.12.08......có rusia Gabi 200.......25.....Bydgoszcz.........15.12.08......syn gypsie.........24.....Jarosław..........21.12.08......có ra? monisława......25.....Warszawa........ 21.12.08......córka Agi3....................................26.12.08......có rka muminek733 ... 33.....czestochowa ......28.12.08......synuś

Hej Wiecie jakiego dzisiaj w nocy miałam stacha... Malutka całą noc nie przespała ciagle cyc albo płacz... no i w końcu o 2 krew na pieluszce... i wtedy ja w płacz i do szpitala.. okazało się że to moje hormony w ciąży tak zadziałały i podobno to u dziewczynek się zdarza... niby czytałam o tym ale jak zobaczyłam krew to strasznie spanikowałam... do tego sama ją cały czas na rękach trzymałam a po cc jestem i oczywiście caly mnie teraz brzuch ciagnie... no ale na szczeście wszystko ok. >>Kimizi gdzie byłaś w tej poradni laktacyjnej?? Z chęcia bym się też wybrała bo cały czas karmię piersią. W sumie z karmieniem to problemów nie mamy oprócz momentów gdy Malutkiej jakaś kolka albo coś się jej nie spodoba bo wtedy cycem się uspokaja i właściwie non stop na cycu... A rzeczywiście ciekawe co napisałaś o antyperspirancie... Jakimi szczepionkami szczepicie Maluszki?? My chcieliśmy 6 w 1 plus rotawirusy a Wy? Widzę że co jakiś czas pojawia się problem kolek nam w szpitalu kazali kupić espumisan i jak coś ją tylko zaczyna męczyć to dostaje 2 krople..

Hej Dziewczyny 02.01.2009 urodziłam córeczkę Izabele. Ważyła 4380 i miałą 62 cm długości. Dostała 10 punktów. Przenosiłam ciążę ponieważ w szpitalu na Kamieńskiego nie wywołuje się porodów więc trzymali mnie 14 dni po terminie nie robiąc dosłownie nic. W 14 dniu psychika mi wysiadła i wypisałam się na własne żadanie. Pojechałam do szpitala oddalonego o 100 km do Góry. Tam właściwie po przyjeździe ponieważ chciałam urodzić sn podano mi oksytocynę. Po 9 godzinach niestety akcja nie postępowała mimo przebicia pęcherzai skurczy co 2 minuty a w ostatniej godzinie właściwie bez przerwy. Pojęto decyzję o cc. Z Malutką na szczęscie wszytsko ok. Ma objawy przenoszenia tzn białą łuszcząca się skóre na rączkach i nóżkach ale poza tym wszystko ok. Nawet żółtaczki nie miała. Ale to pewnie przez moją ciążową cholestazę. Karmię ją piersią. Na razie odpukać brodawki są tylko wrażliwe ale nie krwawią ani nie pękają. Malutka miała problemy z trawieniem ale podaje jej krople espumisan i sama piję herbatkę koperkową hippa i jest lepiej choć nie całkiem. Niekiedy pręży się ale to chyba normalne u noworodka. Wczoraj dopiero wróciłam do domu. Powoli dochodzę do siebie zostało mi jeszcze 6 kg. Malutka spi i co 3 h budz się na karmienie. Może uda mi się troszę Was poczytać ale na pewno mam już zdecydowanie mniej czasu. Pozdrawiam i zaznaczam że mentalnie nadal pozostaje grudniówką. Proszę dopiszcie mnie do tabelki. Papa

Hej Dziewczyny Buziaki za słowa otuchy... Byłam dzisiaj i oczywiście standard nie przyjeli mnie... a sie działo... Ogólnie to zrobili mi ktg i do domu odesłali mimo skierowania do szpitala... Jedyna osoba ktora zostala przyjeta byla babka co doslownie rodzila na korytarzu... weszla na ip tam jej odeszly wody i z tego co zrozumialam zaczelo wychodzic dziecko... a jaki hardcore jej maz z polozna wiezli ja w tym momemncie na sale porodowa ale facet pomyslal sobie wezme torby i puscil lozko Wtedy po prostu ta babka z polozna na zakrecie uderzyly w sciane... nie wiem jakosc chyba przezyla i pojechala krzyczac na gore... mascaka no i lekarz do mnie prosze przyjechac jak juz bedzie pelne rozwarcie bo innych pacjentek nie przyjmujemy... a na moim ktg tylk slaba akcja skurczowa byla wiec pewnie sie nie zapowiada ... jutro znowu mam jechac ale watpie zeby to cos dalo.. no ale moja gin mowila zebym przyjechala .. wiec zobacze ... Ogolnie to dostalam jakis skurczy po badaniu ale sie wyciszyly... wiec czekam mam nadzieje ze cos sie wykluje bo juz strasznie tym wszystkim zmeczona jestem... Jutro mija mi termin,...Acha i ten lekarz powiedzial ze babek po terminie np 7 dni tez nie przyjmuja...rece opadaja... Gratulacje dla Wszystkich Mamuś,.. ja też już chce :)

Kimizii ten zapis ktg zły to właśnie miałam w Trzebnicy robiony i lekarz który go oglądał odesłał mnie do domu więc nie wiem może teraz jak mam skierowanie od swojej gin na patologie to by mnie przyjeli ale nie wiem ... dzisiaj jeszcze raz spróbuje na Kamienskiego a jak nie dzisiaj to w piatek... jak nie udadza sie te dwie proby to wtedy sprobuje pojedzic gdzies indziej..

Hej Ja dzisiaj jestem pomarańczowa bo z desperacji też piłam sok pomarańczowy z rycynką.... bo zaczynaja mi sie już od tygodnia skurcze a później przechodza... a ja juz mam dosyc. Moja Malutka ma podwyższony ciągle puls na ktg bo średni to 170 a w trakcie ruchu nawet 190 osiąga... no i oczywiście powinnam leżeć w szpitalu bo cholestaza tachykardia a niestety jak jade na ip to oni ze nie ma miejsc i dupa blada bo do innego szpitala gdzie nie ma mojej gin prowadzacej jakos boje sie isc... dzisiaj o 2 znowu robie napad tym razem moze pohisteryzuje nie wiem juz sama... przypominam sobie sytuacje Patinki moze calkiem inna ale tez czuje sie juz taka bezsilna... Sorry ze tak na Was wylewam swoje zale... Najlepiej by bylo gdymym sama juz urodzila bo termin mi jutro mija.. Malutka nie taka malutka bo wazy 3700... wiec niedlugo mascakra bedzie ja urodzic...

I ja witam Ciekawe czy wszytskie co tak ucichły też urodziły... ja nadal oczekuje..

Barylko ale Cie wymeczyli ... biedna. Jeszcze to ciagle ktg.. ja robie co 3 dni a i tak sie mecze strasznie... no ale coz... taki nasz los..

DomiW>> to duże dzieci każą rodzić ... ja myślałam że do 4 naturalnie się rodzi bo i tak jest przesunięcie w góre na usg...

Hej Ja dalej melduje się nie rozpakowana... w sumie to już wydaje mi się że długo tak pochodzę jeszcze... a liczyłam na to że przed świętami urodzę.. a tutaj oby przed sylestrem się udało :) ... A tym czasem chodzę sobie co 3 dni na ktg i tak mija czas... a na ip dopiero 27 mam się zgłosić jakbym nie urodziła... więc sylwester super będzie... A Malutka waży 3600 a do sylwestra to pewnie do 4 dojdzie... ciekawi mnie tylko do jakiej wagi rodzi się naturalnie..

Nom ja mam na wszelki wypadek swoja lewatywe w domu. ale z tego co widzialam to i tak na ip kaza zrobic lewatywe choc to wolny wybor... tylko pani jakas taka przekonywujaca.... :)

Kofanamisia>> Patinka pisala ze jej pomoglo: sprobuj i Ty z tymi liscmi kapusty potluczonymi ... przykladasz taki schlodzony potluczony lisc na piersi i podobno przynosi ulge..

Ewa >> u kazdego jest inaczej ale czy brzuch tak caly Ci podczas skurczu pracuje w dół?? Ja raczej nie widziałam u babek na ip skurczow nie bolesnych... ale jak nie masz daleko zawsze mozesz podjechac... choc skurcze powinny sie nasilac...ja juz raz z takimi pojechalam... teraz juz wiem ze to podpierdolkowe... bo te porodowe bola..

Trzeba kliknąć na free user a pożniej poczekać i po ilus tam sekundach pojawi się link... Ja wszystko rozumiem ale z pięknego porodu można niestety skończyć na obleśnym korytarzu... przeraziłam tam się strasznie i dlatego nie zamierzam tak rodzić. Najpierw się upewnię że mają na pewno miejsca a jak nie to szukamy w trzebnicy lub jeszcze w kilku miejscach... bo zawsze to lepsze niz korytarz wsrod żuli... kurcze dobrze że nie stajenka... ale jak widac w grudniu to już od zawsze przed świętami oblężenie... :)

A Dziewczyny ksiazki o ktorych mowicie mozna tutaj sobie sciagnac: http://rapidshare.com/files/136237187/J__281_zyk_niemowl__261_t.pdf.html http://rapidshare.com/files/136237188/Kazde.dziecko.moze.nauczyc.sie.spac.pdf.html http://rapidshare.com/files/136237189/Usnij_wreszcie.pdf.html http://rapidshare.com/files/136503489/babycook.exe.html Jakieś takie znalazlam. Moze sie Wam przyda

Kimizii>> to co dzisiaj przezylam na kamienskiego to jest nie do opisania. Bylam tez w trzebnicy kurcze niebo a ziemia... Powiedz tylko mi jedno czy w trzebnicy jak sie rodzi z mezem to jest on caly czas przy mnie czy dopiero na jakis koncowy etap pozwalaja mu wejsc?? Bo juz dzisiaj wiem ze jak na kamienskiego bedzie takie oblezenie jak dzisiaj to wole jechac gdziekolwiek indziej... babki na korytarzu ip rodza a oni je hurtem wwoza do sal porodowych dopiero z 8 cm rozwarcia... cale co 8 cm wsrod zuli na korytarzu kamienskiego rodza... Jedna dzisiaj plakala a skurcze miala co 3 min.... masakra jak zwierzeta...

Ja jak pochodzę to krocze mnie boli a ostatnio gin mówiła że Malutka już się wstawiła do kanału... Dzisiaj strasznie boję się nocy ale na razie spokój odpukać... mam nadzieje że takiej akcji jak wczoraj nie będzie... Ale normalnie krocze mnie nie boli..

Hej Dziewczyny Jak ja Wam zazdroszczę maluszków... J a dziisiaj miałam super noc. Ból głowy tak ogromny że zaczełam jęczeć. Wtedy mąż mnie zabrał na spacer i dał apap i przeszło ale już myślałam że umrę. Normalnie z nocy na noc jest coraz gorzej... A ciśnienie mam ok. Tylko oczywiście zwracam i wszytsko inne. Na szczęście jest rano...

Ja też takie coś odczuwam i nie mam pojęcia co to jest. Kiedyś myślałam że jak sika to coś takiego czuje ale teraz to na dole to czuje więc nie wiem,,,

A powiedz płaciliście coś położnym ?? Albo za poród z mężem?? Duże oblężenie tam jest??

Dziewczyny ja wiem że jeszcze długo do terminu ale te wszyskie objawy dały mi nadzieje ze może będzie szybciej...

Gratulacje :) Kimizi a gdzie rodziłaś??

Ja już mam dosyć ... pier.. nie rodzę Ciągle tylko jakieś objawy a to skurcze a to czop a nie zaczyna sie nic... Chyba na nowy rok sie nastawie to wtedy bedzie co ma byc ... bo inaczej zwariuje..

Gratulacje Mam nadzieję niedługo dołączyć choć wiarę już w to tracę :)