oleniga

Marta Obdarta Ty tak jak kate562, ona też miała na 4 września ... mój mąż urodził się 4 września ;) Do grudnia to nie masz szans... nie dotrzymasz, ;) choćbyś bardzo chciała... zacznie się już niedługo :) bądź dzielna ... haha pewnie każdy Ci tak mówi, bądź dzielna, bądź cierpliwa... mam nadzieję, że to pomaga ...ale również mam nadzieję, że nie będę musiała się przekonać ;)

Jeszcze o kate562 zapomniałyście.. ona też czeka na rozpakowanie :) A co u Dafodilka?? termin na jutro ... i nie ma jej już jakiś czas...

Moje ogromne gratulacje dla MamyHuberta ... super, że ma już swoje maleństwo :) Myszka i Marta Obdarta teraz za Was trzymamy kciuki... :) to już niedługo ;) ...

Słonko_26 ale fajowa ta Twoja mała :) ... ja już chciałabym też swoje zobaczyć... ;)... a to jedno zdjęcie z nóżką na brzuchu to super, myślałam że to Twoje :) Eryka ja zwykle nie jestem głodna jak maluch zaczyna buszować ale on tak, już to sprawdziłam... jak coś zjem to sie uspokaja... ja to już 25kg przytyłam a ważyłam 55 na początku, ledwo człapię... ;)

Cześć dziewczyny :) jakoś wyjątkowo przespałam tę noc, poza wizytą w toalecie, standardowo 5 razy ... ale jest oki ;) iwwwa ale masz przeboje ze swoim maleństwem i to tak szybko, jak Ty już czujsz takie kopnięcia to nieźle :) ... pewnie masz malutki brzuszek, z resztą nie możesz mieć dużego bo do grudnia dużo jeszcze czasu... życzę miłych "rozmów" a maleństwem ;) :) :) Kamila dobrze że zrezygnowałaś z kawy ... ja w ogóle jej nie piję przez całą ciąże ... no ostatnio wypiłam z mężem do towarzystwa taką lurowatą ;) ... ale zgaga ... to mój codzienny problem :( jak Wasze brzuszki i w brzuszku maluszki?? :) :) mój chwilowo grzeczny... bo najedzony ;) pozdrawiam :)

Słonko_26 chciałam właśnie obejrzeć Twoje maleństwo na NK ale Twoja galeria jest zablokowana :( pa :(

Cześć dziewczyny...:) Mamami - trzymaj się i myśl pozytywnie :) ... życzę Ci żeby tabletki zadziałały szybciorem... :) Marta Obdarta... bądź dzielna, pomyśl że juz najprawdopodobniej jutro spotkasz się ze swoim maleństwem... a może jeszcze dzisiaj odezwie się że chce wychodzić... czego życzę Ci bardzo :) Eryka wiesz ja nie zwróciłam uwagi, że to może być po jakimś konkretnym jedzeniu, mój maluch tak zwykle wierzga jak zaczyna być głodny, tzn. wypina się cały dzień ale takie porządne harce, jak silne szamotanie się w brzuchu i kopanie, i odpychanie się nóżkami z wypinaniem tyłka to zwykle jak jest głodny... od kilku dni szczególnie upodobał sobie okolice godziny 23 ;) trochę późno ale co zrobię, muszę coś zjeść i tyle ... ktoś też tak ma?? piszcie jak Wasze brzuszki się zachowuję bom ciekawa :) :) :) pozdrowionka :)

dzięki mi83, ja właśnie nie dostaję żadnego z wymienionych świadczeń, jedyne co narazie otrzymuję to jest statutory maternity pay, przeszłam na macierzyńskie już 1 sierpnia... tyle jest tych informacji na temat świadczeń, że można oczoplonsu dostać, jedno dostaniesz jak masz drugie i taki kołowrotek... tylko od czego zacząć... ?? :( polecam też stronę: http://londyn.gazeta.pl/londyn/1,85419,4505767.html może komuś się przyda...

a jak jest z tym becikowym tutaj w Anglii? to każdy dostaje? napiszcie proszę od czego zależy i jak to załatwić albo podrzućcie jakiegoś linka...

Moje ogromne gratulacje magia_ ... superowo :) :) :) Z tabelki wynika że urodziłaś dzień po zapisanej tam dacie... możesz mnie uświadomić czy to data z miesiączki czy z usg?? marlenaaa - ja sugerowałabym Ci kierować się najpierw datą z usg, ale tylko i wyłącznie z najwcześniejszego usg a potem z miesiączki... poczytałam o tym właśnie troszeczkę i okazuje się ze nie powinno się brać dalszych usg pod uwagę ze względu na genetyczne uwarunkowania, każdy rozwija się inaczej... wiecie co tak mnie boli kręgosłup na dole że oszaleję cyba, wzięłam już nospę i zaraz idę do wanny... :( mam prośbę do Was, napiszcie mi czy pod koniec ciąży Wasze maluchy też są cały czas wypięte, mój maluch jest prawie cały czas w jednej pozycji, tylko bardziej albo mniej wypina tyłek i robi mi się taka górka pod pępkiem, już widać jak tam skóra popękała, poza tym kopie często w bok albo do góry i pcha rączki tam całkiem nisko... jak tak się napina to mi aż ciśnienie do oczu idzie i brakuje mi powietrza :( ... pozdrawiam i dzięki ...

polecam artykuł http://babyonline.pl/ciaza_i_porod_przed_porodem_artykul,1243.html

kamileczkaaa ja użyłam zwykłych testów z tesco, zrobiłam trzy i trzy były pozytywne...jak bardzo chcesz to spróbuj...

Kamileczkaaa przede wszystkim nie stresuj się i nie panikuj, skoro tak różnie Ci testy wychodzą to radziłabym Ci pójść do Twojej surgery, jeśli nie jesteś zapisana nigdzie to pójdź do najbliższej przychodni, powiedz co i jak i oni tam zrobią Ci test... no bo robienie kolejnych testów to nie wiem czy to najlepszy pomysł... pozdrawiam

Dziewczyny a tak w ogóle to jaką datę wpisałycie w tabelkę?? ... bo ja z usg...:|

Jak tam dziewczyny... po obiadkach? ... ja zrobiłam te kopytka...pyszne były :) :) jeszcze troche zostało ... najadłam się jak bąk, mały chyba też bo nie wierzga :)) Teraz to najchętniej położyłabym się, ale... boję sie zgagi :( pozdarwiam :)

Dziewczyny ja też mam dwie daty, jedną wyznaczoną przez miesiączkę a drugą przez badanie usg. Nie sądzę żeby którakolwiek z Was miała tylko jedną datę... Datę z usg wyznaczają na początku na postawie wielkości maluszka. Ta data jest raczej naszą datą porodu ale jeśli nie rodzimy w tym dniu tylko wciąż czekamy to znaczy, że nie została zbyt dokładnie wyznaczona... musicie dać sobie chwilę wytchniena... u mnie między jedną datą a drugą jest tydzień różnicy... narazie o tym nie myślę bo i tak czekam, ale pewnie jak minie ten pierwszy termin to też zacznę schizować... ;) Bądźcie cierpliwe ... ! powiem szczerze że mam mały mentlik po tym jak przypomniałyście o tych datach... ktosik_cosik a Ty to uważaj bo jak dla mnie to na serio lada chwila możesz rodzić, te skurcze same mówią za siebie... także daj znać bo to tuż tuż....

kamila - Ach teraz rozumię, no i nie dziwi mnie to, że zwróciaś uwagę na ten artykuł. Skoro Twój mąż jest anglikiem to co innego :) Maluch może mieć czasem kolorowy zawrót głowy ;)

inhalacja .... już poprawiłam, przepraszam za tego byka, jakoś sie rozpędziłam... eryka no i wdychaj to mocno i głęboko, tak nie za długo, na początku 2-3min potem koło 5 i rób tak kilka razy dziennie (3, 4 a nawet 5 ...) pomoże :)

Witam po drzemce :) eryka ja polecam inchalacje na katar, zagotuj wodę w czajniku, wlej do jakiejś miseczki i dodaj do tego niecałą łyżeczkę vickvaporup (taka maść do smarowania pachnąca miętą, wiesz napewno), rozpuść to i wdychaj! :) pomoże Ci, mi zawsze pomaga :) MaMani ależ fajnie że masz zdrowego i silnego maluszka, zazdroszczę Ci :) i gratulacje również dla Słonka_26 :) szczęściary :) Marta Obdarta trzymam kciuki żeby się ruszyło, bądź dzielna! :) Myszka5 :) ja też ja też :) chciałabym sie rozpakować do 20 września ... ciekawa jestem czy Twój Mały poczeka, pewnie zrobi Ci niespodziankę :)

Acha, Kamila - patrzyłam na ten artykuł http://wiadomosci.onet.pl/1822584,28350,wiadomosceu.html no cóż, jedni mówią o jąkaniu a inni że lepiej jak dziecko ma szybko kontakt z obcym językiem bo łatwiej mu będzie go opanować, taki maleć chłonie wiedzę kilkakrotnie szybciej niż dorosły ... wydaje mi się że to jąkanie to zależy indywidualnie od dziecka...

Pospałam troszkę jeszcze ... ale wystarczy, szkoda dnia, choć ten dzień jak każdy ... \'dzień świstaka\' Podziwiam Was dziewczyny że wy za jakieś robótki się bierzecie ... ja wystać ani minuty nie mogę bo boli kręgosłup i ściska mnie całą, kucnąć też nie bo nogi za baloniaste... jedyne co to pranie włączę i obiad ugotuję, nawet zmywanie mam czasem na dwa razy, albo małżonka gonię :) mamo***Eli bardzo fajnie że Twoja mała już ma sie lepiej, no i Ty dzięki temu też masz lepsze samopoczucie :) A o tej taryfie to też nie słyszałam, a jak to sprawdzić?... może najpierw poszukam jaką mam taryfę... a skąd masz prąd bo ja z npower... Słońce coś tak próbuje się przebijać przez chmurki, no i na bbc pokazują że tak będzie cały dzień... z retszą ja i tak siedzę w domu, bo każdy krok to straszny ból w pachwinach... :( niestety aniapud ja dzisiaj będę robić kopytka :) już mam ochotę :) do tego surówkę (jak zwykle) no i moze rybka jeszcze... Uwaga na kawusię z ciasteczkiem... grozi zgagą ;) haha... ale o tej porze to jeszcze nie takie groźne...

Dzień dobry brzuchatki :) i mamusie :) Ja jak zwykle wstałam rano z męzem, zjedliśmy śniadanko no i on do pracy a ja zaraz wracam do wyrka :) , nie śpię najlepiej w nocy dlatego doleguję kilka razy w dzień, kręgosłup, nogi i brzuchol dokuczają, dlatego siedzieć za długo nie mogę... a dla mojego malucha to już nie jest istotne czy dzień czy noc, baraszkuje ile wlezie ... a silny już jest... mały zbój ;) Smacznej herbatki Kamila :) pozdrowionka :)

Dzień dobry :) ... kolejny dzień oczekiwania ;) Superowe podejście Myszka5 ... :) tak trzymaj :) Ja miałam znowu ciężką noc :( , z nocy na noc coraz trudniej spać i przewracać się na boki :( , bolą plecy, nogi i brzuchol... a maluch jeszcze często jest aktywny nie tylko w dzień ale tez i w nocy... pozdrawiam :)

mampytanie - polecam Ci wpisanie w www.google.pl pojęcia 'trzydniówka' i wyskoczy Ci wiele stron na ten temat... ja z ciekawości popatrzyłam bo przyznam się, że nie słyszałam o takiej chorobie... trochę się wtajemniczyłam ;)

Na zgagę nie wolno (no wolno, ale z umiarem ;) ) tego co zwiększa wydzielanie kwasów żołądkowych... kawa, słodycze, zwłaszcza czekolada... cytrusy...nie polecam wieczorem! :)