kubuś puchatek 2

Witam Was! Dziś spodziewam się gości, więc nie będę miała czasu, aby siedzieć, może w nocy! Z domu tak jak Dosia się nie ruszam, nie lubię być mokra. W sobotę oglądałam \"Nigdy w życiu\" (bo ja jestem 100 lat za Murzynami), i wbrew recenzjom baaaardzo mi się podobał! Widziałam malutkiego bratańczyka- sliczne, malutkie stworzonko! Do później!

Ojej, Bosanóweczko! Wisnióweczki się napiję, ale za serniczek dziekuję! Przy każdej innej okazji, to i owszem, ale nie dziś! Objedzona serniczkiem do nieprzytomności! I kapustką i wędlinką i jajeczkiem w majonezie. Buuu, nie mogę...... To dobrze, że dopisała nam pogoda wielkanocnie, świetnie , że chrzciny się udały. Ktosiu! I wzajemnie! Taka jestem zmęczona tym świetowaniem, że zaraz idę spać Dobranoc! I uważajcie na siebie jutro!

Podnoszę, bo się topik zgubi!

Dobranoc wszystkim miłym koleżankom z naszej poczekalni! Cały dzień nie było czasu zajrzeć, teraz poczytałam i się zachwyciłam- życzeniami i wierszem św. pamięci księdza J.Twardowskiego. Jak zwykle zresztą się zachwyciłam!Jeszcze nie jest ze mną tak źle, dopóki jestem się w stanie zachwycic. Ale urobiona jestem do nieprzytomności i mylą mi się literki. Dopiero skończyłam swoje roboty. Jeszcze raz życzę Wam zdrowych, spokojnych i Wesołych Swiąt , zgody w rodzinie , dla Was pokoju i miłości i mokrego Dyngusa. Dobranoc, gaszę!

I ja wzorem Jamniczka -padam.Wpadłam skrobnąć słówko, podziękować za piękne życzenia świąteczne, te które dostałam i te, które jeszcze dostanę. Do roboty zostałam sama, więc doba za krótka, a do świąt bliziutko. Forevku, odezwij się! Jak tam z Twoim paleniem?

Witajcie! Jamniczku, czyżby Cię przewiało? Nieraz jak mięśnie nie rozgrzane-zmuszone do wysiłku- chłodem owiane-tak dają,że głowy nie można ani odrobinę w bok przekręcić. Czy u Ciebie też tak jest? Znam jeden sposób łagodzący ten ból- ciepłe okłady- wykonanie-co tam sobie wymyślisz.Więcej nic mi nie przychodzi do głowy! Kalinko! Wiersze extra! Dziś z rana zaliczyłam z młodszą ostry dyżur- złamała 5 palec lewej ręki!Znowu będę odrabiać prace domowe i przepisywać notatki, ponieważ 3 tygodnie w szynie! Ofeczko! Odpoczywasz? Czy u Ciebie fala najgorszego już minęła? Cieszę się ze względu na Ciebie i Twój portfel! Bossi! Dołek musi być malutki, bo go sama zagrzebywałam, więc chwyć szpadel od Spinki i do roboty.....

Witajcie! Boja machnęła nam łapką z wieczora, Forever machnęła łapką z rana i ja za nimi Wam macham, ponieważ zapowiada się baaardzo pracowity dzień. Tyle mam do zrobienia, że nie będę o tym pisać, bo się załamię, a jeszcze i netu zabraknie.

Witam Was! Ja tylko na chwilę, bo zaraz jadę do PIT-ów! To z MarMI i Jamniczkiem mamy w temacie ciociowania wiele wspólnego! Tak, tak Bosanówko, Rodzina przy stole to radość........ i kupa kłopotów- nie wszyscy mają nawet na czym i gdzie gości usadzić, nie mówiąc o karmieniu! Ale jest przynajmniej wesoło! Kalinko- przybliżyłaś trochę swą postać. Prosimy o więcej! Spinki- jak zaczęłaś porządki, to się wyrobisz, bo kiedyś skończysz:D:D, a ja, to nie wiem.... Jamniczku- ja tam też nie czuję się urażona, raczej zżarta ciekawością:D:D Spadam, narazieńko!

Dosia! Pisałyśmy razem-to się nie zdarza!

Witam Was! Kalinko, oczywiście, że możesz dołączyć do nas. Nic to, że znamy się tak długo, był taki czas dla każdej, że z odrobiną nieśmiałości pukałyśmy pierwszy raz do drzwi poczekalni. I te, które chciały zostać- zostały. W każdym gronie znajomych tak jest! Ja przyjmuję Cię z otwartymi ramionami i proszę-zostań z nami! Napisz więcej o sobie. Spinki- oczywiście, że możesz być ciocią razem z nami! Masz niedobór? Bo my z Dosią mamy nadmiar i tak! Jest nas pięcioro rodzeństwa, z nich dzieci-8(z tym nowym). Wiek różny, tak, że zdążyłyśmy się naciociować! Jamniczku- POWIEDZ! Podziel się odkryciem zagadki! PRZYSZŁA WIOSNA!!!!HURRRRRRRA!!!!!!!

Witam Was! Mam nadzieję, że stęskniłyście się za mną! Bo ja za Wami bardzo! Sporo się działo w tym tygodniu, zwłaszcza w środę. Córce starszej ukradziono nowiutki LG z aparatem cyfrowym, który kupilismy jej na osiemnastkę. Kiedy w nocy , po wizytach na komisariatach wyszliśmy po nią, młodsza córa wstała przypięta słuchawkami do kompa i zwaliła całą skrzynię kompa. Myśleliśmy, że już po dysku twardym, ponieważ komp się nie zgłaszał i czekaliśmy na fachowca( męża bratanka). W końcu przyszedł, wcisnął kartę graficzną, która wysunęła się ze swojego miejsca i komp działa! Ominął nas spory wydatek i kupa kłopotów. Jeszcze nie przyszłam do siebie, a dziś goście( nasi starzy znajomi, z którymi widujemy się 2x w roku), oraz wiadomość, że urodził się mnie i Dosi bratanek! Strasznie jest malutki, ma tylko 2 kg i 2 dag, i jeszcze ze 2 tygodnie, zanim go wypiszą ze szpitala- pewnie akurat na święta! Dużo się działo! Pozdrówka!

Lubię z Tygryskiem dzielić miskę -Powiedział raz Króliczek w parku latem. Pazury ma czyste, pod brodą listek. On zjada mięso, ja sałatę. Chcesz mieć super miny to zajadaj witaminy. Aby znaleźć witaminę A jedz marchewkę co dnia, Chcesz być wysoki do nieba to zajadaj ją jak trzeba. Nie lubisz marchewki, a chcesz jeść witaminę A Więc zajadaj to co pomarańczowy kolor ma. Witamina B to witamin grupa Potrzebna jest nam jak przyrodnikowi lupa. Nie masz apetytu, masz anemię i jesteś przygnębiony Posil się np. kaszą i z witaminą B i już jesteś wyleczony. Witamina C są to cytrusowce. Gdy stłuczesz np. kolano jedz je co rano, Ziemniaki, brokuły i pomidory To też witaminy C zbiory. Śledzie, makrele i sardynki to źródła D witaminki. Jaja świeże zawierają ją też w dużej mierze, Niedobór D witaminy to krzywicy przyczyny, Kości i zęby mocne zęby masz dlatego, że o nie dbasz. Witaminki dla chłopczyka i dziewczynki. \"Każdy powie...\" Każdy powie, że zdrowie to: Odżywianie i skakanie, Trenowanie i bieganie! Banan, jabłko, gruszka I wczesne chodzenie do łóżka! Cukry, tłuszcze, białka Nie opuścić też śniadanka! Tak powinno wyglądać zdrowie I to każdy powie! \"Gdzie tu zdrowie?\" Nie tak łatwo zdrowym być, Prosto siedzieć, Mleko pić. Nie jeść chipsów i słodyczy I tornister dźwigać byczy. Komputer i telemania, Wrogowie zdrowego spania. Jak tu mam pokonać was I na wszystko znaleźć czas?

Witajcie! Dosia mi pięknie ścięła włosy, obejrzałam sobie Amelię, humor mam trochę lepszy. Doradźcie jakiś fajny film, cobym go sobie ściągnęła- nie musi być jakiś nowy hit- i tak jestem do tyłu z filmami. Co Wam się fajnego przypomina, co by warto było obejrzeć? Najlepiej z treścią i wzruszeniami? Może Ty, Dajenku? Tyle ich oglądasz?

Wyjaśniam- Kubuś Puchatek 3, to nie ja.

Hej! Słoneczko to jest, przynajmniej u mnie! Ktosia! Jak tam wizyta u bioenergoterapeuty? Jakieś sukcesy lub konkrety? Nie było mnie wczoraj, bo się już pity zaczęły, a ja jeżdżę do pewnej pani do biura rachunkowego i pomagam jej w tej robocie. Tak zmarzłam wracając, że nie mogłam uwierzyć, że to 8 dzień marca! Smutne to ale prawdziwe. Samotny biały żagielku, czy Ty juz do nas nie pisałaś przypadkiem trochę wcześniej o śmierci kogoś bliskiego?

Zdrowie pięknych i mądrych pań- Forever- polewaj!!! Szkoda Ktosia, że mnie nie będzie w domu cały dzień, bo będąc u Dosi może i do mnie byś wpadła na chwilę..... Samotny Biały Smutny Żaglu! Wzywam Cię, abys się ujawnił! Cieszę się, że nastroje lepsze!!! Pozdrówka!

A gdzie jest Forever? Nie mogłam być z Wami , ale podobno i tak nie możecie się spotkac, więc chyba nic mnie nie ominęło:D:D:D. Lecę na pocztę. Całuski, pa, pa

Ktosiu? O czym piszesz? Jaka magia kart? Jakiego Dawida C? Nie jestem w temacie!!

Witam Was, właśnie wróciłam z pracy i pierwsze- do kompa- później dzieci się zejdą i nie będzie szans! Ładne te wiersze o kobietach i chyba prawdziwe... Cóż za samotny żagielek, cóż za \"miłego dnia\"? Widać, że jesteśmy podczytywane, tylko ktoś nie ma odwagi wejść! Zapraszamy! U nas- jak to w poczekalni ,przez cały czas urzędowania drzwi nie są na klucz zamknięte, a czynne jest 24 na okrągło- no może z przerwą na sprzątanie- ale malutką! Połowy koleżanek mi tu brakuje!Gdzie one wszystkie są? Boja, Ty też rymujesz? Foreverku- cierpisz na bezsenność, czy nie idziesz do pracki dziś? Pozdrówka, może uda mi się później wpaść!

Ktosiu! A co tam masz jeszcze dobrego? Mniam.....mniam....

No - tam gdzie otwierają szampana, tam zawsze Puchatek się pojawia!Jakoś dziwnie to wychodzi!:D:D:D. A ja nawet nie przepadam za tym trunkiem. No nic- Niech żyje Ktosia! Wszystkim zdołowanym przesyłam pozytywną energię..........

Ktosieńko, Kochanie! Pojedź z nami gdzieś w świat, albo wygadaj się do którejś. Są już prywatne możliwości, pozostaje tylko wybrać osobę-konfesjonał !:D:D:D. Radzę Ci to, co samej mi pomaga! Do mnie można i na Skypa i na Tlen i na GG, no, wszystko można :D:D::D!!! Ofka, chyba Ewa też z nami może, co? Tym bardziej, jak nie rozpakowana! Wiki, udziel instruktażu, jak Ty te rysuneczki robisz? Takisku, napiszesz cos więcej o tych badaniach? Dosia, u Ciebie dalej tak samo byle jak? Ale jedziesz znami? Mogę jechać wszędzie, bo wszędzie lubię i nad morze i w góry i na równik, tylko na Antarktydę nie chcę..... Forevku, jak zdrówko? Teraz wszystkie są, a Ciebie nie ma? Caluski dla Ciebie. P.S. Syn mi mówi ,że tylko Chuck Noris wie, gdzie się podziały tamte prywatki:):):)

Dziękuję za kotki -Tobie Dajenku? Dziękuję za zdjęcia Zuzi i Ewie- fajne z Was babeczki!:D KTOOOOOOOSSSIIIAAAAA! Wpadnij- na kłopoty najlepsza poczekalnia- tak jak kiedyś Bednarski- pamiętacie? Ofeczko, nie bierz sweterka, poganiamy na golasa, jak tubylcy! Chociaż noce mogą być chłodne! Bosi- ja jestem pełnoletni Puchatek- mogę pić miodek - pokazać dokument jakiś? Zawiadamiam, że Boja poradziła już sobie z tlenem- jest dostępna- dysponuję adresem. Pogadałyśmy sobie!Dobrej nocki Wam życzę i zdrówka, zwłaszcza tym niedomagającym!

Nie, Boja, raczej nie przez Tlen, u reszty nic się nie dzieje- Jamniczkowi siada, ale z innego powodu! Jak będziesz dostępna, to napiszę kontakty i coś więcej- adres mam! Forevku- tak mi przykro, że jesteś biedactwo chore- dużo pozytywnej energii i przesyłam . Bosi- no nie, no nie, sam się nóż w kieszeni otwiera na takie traktowanie pacjenta! Ofko- zabieramy z sobą Dosię i w cholerę jedziemy w świat, bo się nie doczekamy. Tak Takisku i Bossi-jedziemy do ciepłych krajów- projekt ten snuje się nam przez całą zimę. I nie proście- jedziemy i już. Dobrze mówię?

Spinki, miodek pycha, zwłaszcza ten pitny!:D:D:D. Może się po nim trochę rozruszam! Takisku- nie wiem, dlaczego Ci się zawiesza i nie wiem , dlaczego ciągle śpię........... No, to Ofko, pakuj manatki - jedziemy w siną dal- gdzie ? Do Hiszpanii, czy na równik? A może jeszcze gdzie indziej? Zuziu! Dziękuję - zdjęcia odebrałam- super! Dajenku! Masz roboty po same uszy! Bosi- to Cię pocieszyła ta doktórka- boli i musi boleć? Ciekawe, co by powiedziała, jakby to ją bolało? I co dalej? Forevku!Wiki! Gdzie jesteście?