Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kubuś puchatek 2

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kubuś puchatek 2

  1. kubuś puchatek 2

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Witam Was! Wiki- stronka świetna! Dajenku- serwis też! Spinki- polewaj, co tam masz dobrego!! Chętnie spróbuję, ostatki przecież! Dosia- patrz serwis- nie wiem, tylko, czy dla Was ten program nie jest przestarzały! Na 20-letnich stażowo mężów też działa? Może warto spróbować? Boju i Ktosiu! Tlen obsługuje się tak jak Gg. Klika się l.p.m na zieloną doniczkę (ludzika, czy co to jest) i wprowadza się w opcji - dodaj nową osobę - numery tlenowe znajomych. Reszta przyjdzie z czasem. Jak będziecie wieczorem włączone, to dowiecie się dalej. Na pewno ktoś od nas Was pokieruje. Ło matko, ja to tylko śpię i śpię! Na razie, bo Dosia się na tlenie dobija!:D:D:D
  2. kubuś puchatek 2

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    To ja! Wróciliśmy późno z gości i jeszcze musiałam zrobić bratu i znajomym rozliczenia roczne, bo obiecałam! Przeprasowałam na jutro, pranie wstawiłam i od rana ....ło jezusicku!! Zdrowiejcie koleżanki szybciutko, może jutro na tlenie się spotkamy. Podoba mi się to i żałuję, że nie wszystkie się spieszą z zakładaniem tlenu. Nie wiedzą , co tracą. Dajenku, nie wiem, czy Ci gratulować, czy współczuć:D:D:D Dobranoc i nie gaszę jeszcze... Padnięta jestem- sprzątać nie będę na pewno....
  3. kubuś puchatek 2

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Miałam kaca po wczorajszym balowaniu, nie spałam długo i dziś wstałam późno. Sprzątałam i gotowałam , dopiero co siedzę. A jutro jedziemy do rodziny mojego męża - do teścia na imieniny. Będzie spęd rodzinny, bo mało ich nie jest i większość na miejscu. Komu potrzebne instrukcje co do tlenu, to jeszcze posiedzę,proszę na GG.
  4. kubuś puchatek 2

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Odpowiedziałam na apel- mam tlen. Ktosiu- po prostu wpisz w wyszukiwarkę \"komunikator tlen\" i postępuj wg komend- proste!!!! Cieszę się, że Ci przeszło! Pączków nie jadłam, szampana nie piłam- ze zgagą poszłam aż do lekarza, od tygodnia nie odpuszcza i w gardle dusi. Dostałam Nolan na zapalenie przełyku od nadmiaru kwasów- chyba pomaga. Spinki- gratulacje! Forevku i Tygrysku- coście wymyślili? Bojka- dzięki za meila- o inteligentnych kobietach-super. Dobranoc drogie koleżanki! Już późno! Nie gaszę , bo i tak zawsze przychodzą w nocy nocne basie i zuzie:D:D:D
  5. kubuś puchatek 2

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Jestem, ale nie ma Dosi, Ktosi, Ofki, co się dzieje? Dosi nie ma na Gg, ani córki jej nie ma- co już wg mnie wskazuje na ucieczkę fal radiowych. innych wieści nie mam o niej. Ktosia- boli ząbek, czy główka od zmartwień o córcię? Od tygodnia ja też, tak jak Bojka mam zgagę, ale jaką....mało mnie nie udusi.... nie mam już do niej sił, nie miewałam zgagi prawie nigdy... Forevku- wolnomyślicielka z Ciebie, no, no..... Jamniczku- u mnie w poczcie nic nie ma- jeszcze......
  6. kubuś puchatek 2

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Jamniczku- -buziaczek dla Ciebie na dobranoc! Bosanówko- nie szkoda życia na takie oszczędzanie się? To niezdrowe, tamto też, a i tak później trzeba być na diecie? Samo życie jest już niezdrowe w założeniach- i tak musi się kiedyś skończyć......buziaczek dla Ciebie!
  7. kubuś puchatek 2

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Wpadłam -jeszcze nie gaście! Z wizytą u dentysty miały być moje młodsze dzieci- niestety została przełożona- nie było akurat prądu! A dzieci już się przygotowały psychicznie! Jamniiiiiczek! Jakże się cieszę! Pisałaś, że lubisz, gdy Cię tak nazywam- mówisz i masz! Jeśli to było z przekąsem- to pisz- przestanę! Ze mną jak z dzieckiem.... W drodze ogólnego wyznawania win- wyznaję, że i ja palę- a raczej kotłuję jak komin na Kawęczynie......(dla nieznających tematu- elektrociepłownia Kawęczyn). Teraz to już niepalące są w mniejszości i już im wspólczuję, chociaż to my -palaczki- będziemy miały gadane..... Tygrysku- dziękuję za uwzględnienie w wierszyku mojej drugiej namiętności- literaków! Moim skromnym zdaniem xyz to Ofka! I co Ty Ofeczko na to? Zdemaskowałam Cię?
  8. kubuś puchatek 2

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    O matko, Dajenku, bo mi oczy pękną -ze śmiechu:D:D:D. Wskoczyłam na chwilę, przed dentystą. Ktosiu, ty byłaś wcześniej, nie spotkamy się! Foreverku- miały być dziś pierogi? A może się mylę? Chętnie bym się poczęstowała kilkunastoma, bo strasznie głodna jestem, a mało nie mogę . Przytyć też nie, więc MarMi witaj w klubie! Też trzymam kciuki zaJamniczka! a pączki i faworki mogę jeść- z robotą gorzej, bo jestem leniwa.
  9. kubuś puchatek 2

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    No, jestem! jak się śpi do południa, to wiadomo.....No, może nie do południa, ale poleżeliśmy sobie trochę dłużej. Stęskiłaś się Jamniczku? U mnie wszystko w normie. Jutro idę z dziećmi do dentysty, to będzie mało popołudnia, nie wiem, czy dam radę się pokazać. Forevku- brawa za skuteczność!!! Bosanówka w gościach, mówicie? Bojka- sen dziwny, ale po to się oczy otwierają na świat, żeby widziały.....Będziesz bardziej czujna na to, czego na codzień faktycznie się nie dostrzega......Może dziecko, a może ktoś jak dziecko.... Brydzia- wróć do nas!
  10. kubuś puchatek 2

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    MarMi, pewnie, że po chrzestnej:D:D:D Forevku- ktoś, kto takie bajki przesyła na GG nie może być poważnie chory:D:D:D Współczuję Ci bardzo, zwłaszcza, że musisz na dyżur! A może by tak chorobowe? Przy problemach z oddychaniem.... A ...co ja Ci będę gadać....sama jesteś służba zdrowia, to powinnaś wiedzieć!!! A na to, że ułatwią Ci chorowanie, to nie licz, bo oni tego nie czują, że bałagan przeszkadza matce chorować.Wracaj szybciutko do zdrowia. Bosanówko, to babciowanie faktycznie Ci słuzy....pod każdym względem... Dosia- na to samo i ja choruję...większy ten rachunek niż się spodziewałaś? Ofeczko- na ten równik, to juz się nie opłaca- u nas odwilż, zaraz będzie wiosna- czy u Ciebie jeszcze nie widać, bo na południu będzie prędzej? Domagam się lustracji xyz- zeżre mnie ciekawość Też mi się wydaje, że to któraś z nas......
  11. kubuś puchatek 2

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Spinakerku i Bojko! Właśnie z poczty wydłubałam Wasze nowe kawałki- uśmiałam się, dziękuję:D:D:D
  12. kubuś puchatek 2

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Cześć Biedactwa! Dajenkę boli łokieć, Forever rozbiera wirus, Ktosia ma z córką nie lada problem, Jamniczek kłopoty z cukrem, Zuzię bolał ząb, aż spuchła, ale śmieją się wszystkie do rozpuku i kawały sobie opowiadają...... To się nazywa optymizm..... Iwszystko się ułoży, bo to podejście do życia swoje robi, czego Wam i sobie życzę.
  13. kubuś puchatek 2

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Witaj Boja! Pisałyśmy razem. Coś mamy wspólnego- mnie też się boją, ale im ustępuję. Ale jak już postanowię, to nie ma przebacz!
  14. kubuś puchatek 2

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Witajcie! Witaj Cari 100! To dobrze, że jesteś po 40- tce, grupa wiekowa odpowiednia, reszta pewnie też, skoro piszesz, że Ci się u nas podoba.Fakt, serdeczności wiele, bo wszystkie mamy ją w sobie .:D:D:D. Mam nadzieję, że zagościsz i rozgościsz się. bosanówko, gratulation za wpis, w końcu i Ciebie dopadło! Dajen- jak wrócisz, to napisz koniecznie o tym neurologu! Dosia- Ty też okazjonalnie gościsz- no cóż- służba nie drużba:D:D:D Zuziu- jak to dobrze usłyszeć, że cieszy Cię śnieg, fakt, wygląda to pięknie-ale tylko wygląda! Jamniczku! Przykry obowiązek.... Spinakerku- dzień lenia- też to mam- zwłaszcza zimą- latem się inaczej funkcjonuje! Ten Maciuś- będę niedyskretna- czyżby zażyłość ???Jak to się stało?
  15. kubuś puchatek 2

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Forevku, będę Ci kibicować, dobrze? Tak na sucho..... Duchowo wspierać Cię będę... Bosanówko, jakaś Ty biedna dzieweczko- babeczko. Nie wierzę i ja w pechy i 13, ale cóż- siła wyższa...I tak dziś nie przeczytasz.....kto inny będzie Cię pocieszał....pewnie Twój \"kaziczek\"..... Jamniczku- jak by to było, gdyby nas nie było.... -co by to było, gdyby się nie wydarzyło...... Dobranoc- koleżaneczki!!!serce]
  16. kubuś puchatek 2

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Ktosiu! Masz rację, nie będę przytaczać swojemu\"kaziczkowi\", bo się obrazi. Za to powiem mu, ale dopiero jutro, że go kocham. Jak córcia- poza serduszkiem- w porządku?
  17. kubuś puchatek 2

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Cześć dziewczyny!! Forevku, nie bulwersuj się tak- nie warto, olej to:D:D:D Ewo- taniec z Tobą to sama przyjemność!!Hurrrraaa- to na Twoje ferie, cieszę się Twoją przyjemnością! Ofka! A u Ciebie znowu pada? To masz przechlapane! Ale się ubawiłam w muzeum humoru! Dzięki! Spinakerku! To już mam zacząć się uczyć nowych 10 przykazań? Niedługo będzie jak znalazł? ZXY- poezja na czasie! Same aktualności! Mój poniedziałek zwykły- czyli normalka!
  18. kubuś puchatek 2

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    A wesele było w Wołominie, czyli pod W-wą. Dopiero jak pisałam do Was o potrawach, to mi błysnęło, że przecież to całkiem po śląsku ten obiad. A \"modro kapusta\", to była surówka, ale tak ładniej brzmi. Tylko szaliczek- a może tylko moherowy berecik?? Tak, Ofeczko, dobrze, ze się znalazłaś, właśnie przećwiczyłam tańce i gotowa jestem wyjechać pod palmy! tylko czy w tym roku to się jeszcze opłaci?Przecież wiosna już blisko!!
  19. kubuś puchatek 2

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Wcale nie było dużo gości!!! Może ze 60 osób. Potrawy też były tradycyjnie podawane. Flaczki, barszczyki, obiad- dewolaj, kluski śląskie i modro kapusta, tort przepyszny- bita śmietana i wiśnie, mniam, przystawki głównie rybne. A teraz poproszę kawkę i tej rolady Foreverku mi nałóż. Kieliszeczek naleweczki też. Główka mnie nie boli, tylko rączki i nóżki
  20. kubuś puchatek 2

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Hej, jestem i ja! W pierwszej kolejności czytałam, coście pisały przez ten czas, zawsze jestem ciekawa. Bawią mnie te cudne komentarze(widziałam orła cień, witajcie orły i inne ptaki).... Bosa- śliczniunia wnunia, takie maleństwo...... Seelenko, dziękuję, też nie wiedziałam kto, ale już wiem.Babeczka z Ciebie, ho, ho.. Witam Cię Orlico, witam Torii!!!:D:D:D. Zostańcie, fajnie u nas, ale jak Jamniczek pisała, łatwo wejść, trudno wyjść...... OFKA......nareszcie!!!! O Jezusicku, ale się wybawiłam, ale mnie wszystko boli, nogi, ręce......Mój kaziczek- Mareczek z wiekiem , jak wino- nabiera mocy- nie dał mi odpocząć, tylko chodź tańczyć i chodź tańczyć. Orkiestra grała dobrze, trochę tylko za długie przerwy robili. Sam ślub był dla mnie przeżyciem- mam ją za przyjaciółkę od 6 lat, zawsze mi płakała, że już nikogo nie znajdzie i co? Jedzenie wyśmienite, tort weselny- rewelacja!!!! Wróciliśmy o 6 rano i spałam do 14- dopiero nadaję się do życia. Prędko następnego nie będzie!!! Forevku, Ty wiesz, że ja już nie pamiętam, co podawałam na komunię?Pamiętam tylko, że nie mieliśmy na imprezę wody i było to uciążliwe. Pomagały mi siostry- zwłaszcza Dosia- sporo zrobiła rzeczy u siebie w domu, przyniosła, bo mamy blisko,baaardzo mi pomogła. Pamiętam, że były kurczęta pieczone i wiosenna sałatka, ale co więcej? to o ostatniej komunii, z tymi wcześniejszymi, to jeszcze bardziej nie pamiętam. A ile osób przewidujesz? U nas jest 30
  21. kubuś puchatek 2

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Tygrysku Kochanowski- cudny utwór!!! Forever- widać nie tylko bohema się bawi, siebie bym do bohemy nie zaliczyła.....A częstotliwość takich zabaw- znikoma. MarMi- drugi świetny dowcip w moim stylu- uwielbiam go. Zatańczę i za Ciebie:D:D:D
  22. kubuś puchatek 2

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    No, Bosa- znowu pokręciłaś- na wesele idę ja, nie Ktosia, jadę ze swym kaziczkiem na wesele do koleżanki. Gościniec? No, nie wiem ,nie wiem, te wesela teraz takie inne, lokal, mało gości, wszystko zamawiane, nie to co drzewiej...... Ewo, zatańczę i za Ciebie- mój nie taki znowu wyrywny, ale nie odpuszczam, nie ruszyłby się nigdzie; ale na to wesele to już musimy- wyższa konieczność i długo by gadać. Ktosia- ja naprawdę nigdy nie jadłam babki ziemniaczanej- jadłam placki i pyzy, o placku tylko czytałam. Aaaa, jeszcze słyszałam o zbójnickim, ale nie wiem, czy to to samo? Witam Maciusia! Rodzynek się u nas zagnieździ, czy nie?Bo już ze dwóch próbowało, ale chyba zrezygnowali- nie odzywają się. Ale ładnie o nas piszesz, podoba mi się.......możesz zostać......
  23. kubuś puchatek 2

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Witajcie jeszcze raz! Witaj 41-latko- moja rówieśniczko- ja tę magiczną liczbę skończę w październiku- ale, że mamy luty, to sobie liczę. A propos - wywołuje u ludzi przygodnie poznanych- mój wiek i wiek dzieci- bo pani taka młodziutka, to kiedy zdążyła pani mieć te dzieci! To już teraz fajnie się słucha. Ktosiu- naiwność to miła cecha, świadczy o młodości!!!:D:D:D Co to babka ziemniaczana i jak się to je? Zapraszam się na tę babę!! Witumzis- przyjmij Wisienkę, coooooooo????? Ktosiu! Baaardzo mi się podobał dowcip z babcią. To mój ulubiony styl dowcipu. Oj, potańcujem sobie jutro z moim \"kaziczkiem\" Mareczkiem, oj !!! Jamniczku- jak to dobrze,że już Ci chandra minęła- nie ma jak to tęga popijawa w miłym i życzliwym gronie.
  24. kubuś puchatek 2

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Cześć dziewczyny!! Bosanówka- śmiałam się do upadłego z tego pamiętnika:D:D:D. Jak to dobrze, że ta Twoja wnusia taka grzeczna i cichutka. Fajnie masz- odpoczniesz sobie od \"kaziczka\":D. A mój nie chce nigdzie wyjeżdżać. Do jego rodzeństwa też razem jeździmy, jaka by to nie była uroczystość!! Zuzia- ja też lubię spać- i to bardzo- słynę z nieograniczonych możliwości-realnych szans tylko mniej. Dosia- a to s...... ten administrator. Tak sobie lekceważy!! Forever- rozumiem Cię dobrze- to wzdychanie o 5.30.Tak wstawałam, jak pracowałam w W-wie- teraz już nie muszę- a i o 6.30 tak samo wzdycham. Spinakerku-dziękuję za przesyłkę!!! OFKA!!! Gdzie ona jest???? Jutro jedziemy na ślub i na wesele mojej koleżanki- zapomniałam Wam napisać.Będę jak wrócę i się wyśpię:D:D:D Dla Ktosi,Jamniczka i MarMi- pozdrówka i całusy.
  25. kubuś puchatek 2

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Witajcie! Kubuś się nie obraził, Kubuś ma baaaardzo ograniczony dostęp, bo dzieci mają naaajważniejsze sprawy a konkurencja duża!!! Zuziu- witam Ciebie gorąco. Chciałabym napisać, żebyś się w poczekalni czuła jak u siebie w domu, ale cóż- domek to nie poczekalnia. Dosia znowu nie ma zasięgu (chyba) na radiówce, tak mi coś wróble ćwierkały, dlatego się nie odzywa.Ale Forever zamilkła chyba nie z tego powodu. Forever- gdzie jesteś? Ktosiu! Mój \"Kaziczek\"- Mareczek bardzo lubi jak mu się przeszkadza w spaniu! Tobie też mówię- wszystko będzie dobrze- wyniki będą suuuuper dobre!! Jamniczku- głowusia do góry- jutro będzie lepiej!!! Bosanówko- pozdrówka dla Ciebie i dla Marcelinki Nie wiem, czy się jeszcze dopcham.Na razie!
×