irrenka

he he nooo tak jakoś :) jak men? i piesek? zdrowi?

hej Ratunku!!! co u Ciebie??

lalallala stanowczo za czesto masz złe dni

aaaaa no to jak odeszły wody to już nie mogli ciąży podtrzymywac :o nie mieli wyjścia jak ciąć...inaczej dziecko by umarło w łonie matki :( bardzo współczuje!!!!!!!!!!! ale mam ogromną nadzieje, ze skoro cud stworzył to dzieciątko, to ten sam cud pozwoli mu zyc!!!!! Lekarze mają teraz ogromne mozliwości i ratuja bardzo małe wczesniaki...

aha Uni...to zmienia postac rzeczy :o kurde...to co sie działo maluszkowi, ze juz go musieli wyjąc?? wiecie coś wiecej?? bo to tak dziwnie, ze cesarka tak szybko... bo jakby miała skurcze silne tak że aż by nastapił poród to tak sie zdarza...ale że cesarka w 5 m-cu :( ojej...

Impri dokąłdnie -na spokojnie, na zimno :) dasz rade, bo silna kobietka jesteś :D

tu juz nie tyle o dziewczyne co o dziecko sie rozchodzi chyba... operacje typu cesarka ja tez miałam i fakt nic przyjemnego...a dzwigać to dłużej nawet niz 4 tyg nie wolno!!! Helcia trzymam kciuki za maleństo!!!!!!!!! impri to co z tym kolesiem teraz zrobisz??

no Metis trzymam kciuki, zeby Cie w ogóle nie dopadła :D

oooooo impri :) już mi sie poprawiło troszke, ale dziekuje :) no weź tak sie ten Twój były ugania za tobą???? jak dręcząca mucha, albo natrętny komar :D he he he ...tak mi sie skojarzyło :o

nafaszerowałam sie pyłkiem pszczelim i mi troche przeszło :) Metis czyżbyśmy tylko we dwie pozostały na straży :o a reszta ma doła, albo też sie kuruje ;) :D

jejuuuubrzuszek mnie boli...tzn coś mi tak jeździ po brzuchu :o mam nadzieje, ze to nie jelitówka ratunkuuuuuuuuuu ja już nie chce być chora :(

lalalala tak trzymaj :)

Metis dobrze gadasz :D popieram :)

lalala mysle, ze Metis ma racje... no cóz tacy są :o mój były narzeczony majacy zone i dwóch synów też nie utrzymuje ze mną żadnych kontaktów od zerwania...przez pierwsze 2 lata po rozstaniu nawet mi czesc nie mówił... burek :D Metis no zimno...nic sie nie poradzi - trzeba jakoś przetrwać ;)

niewydarzona odwiedzenie jego szwagierki to dobry pomysł w sumie...ale tak bez skapy czyli nie za szybko ;) dziewczyny no jak ma remont to normalne, ze chce go jak najszybciej skończyć, ale w sumie powienien znaleźć czas na to i na inne rzeczy jesli mu na tym zalezy...to fakt pozyjemy zobaczymy...

a skoro sam jest zazdrosnik, to bardzo prawdopodobne, ze robi niektóre rzeczy specjalnie, by w Tobie wzbudzić zazdrość :D

niewydarzona, ale ja Ci nie każe go rzucać :D weź tylko troche na luz :)

impri to malinowo-waniliowa dla Ciebie póki co ;)

...i nie idź z nim szybko do łóżka :P przetrzymaj go troche - im dłuże przetrzymasz tym bardziej bedzie Cie szanował :P

niewydarzona2222 czy pojechał tego nie wiesz..mógł tak napisać, zebyś to Ty teraz była zazdrosna !!! zrobić tez mógł to po to własnie! dokładnie tak jak on pisze -nie przesadzaj! powinnas to olac - pokazać, ze znasz swoją wartośc i sie nie przejąć...albo napisac, ze Ty tez poszłaś na impreze jakąś :D nie zachowuj sie jakbyś była o cokolwiek zazdrosna - przeciez on mógł tam iść wypić piwo i wrócić do domu...popatrzał na inne ale nic poza tym :) wielkie mi halo ;) nie łam przez takie pierdoły...! ja mam ęża i on tez na inne lubi czasem popatrzeć...normalne -to tylko chłop ;) he he he he

w ogóle forum nasze ma chyba jesienną depreche, bo sie zrobiło cicho i pusto... buuuuuuuuu u mnie jest dzis bardzo zimno na dworze!!!!!!!!!! w dodatku chyba sie nie wyspałam :( a gdzie laseczki?? gdzie Metis, Impri, miła, samotna, czwórka, Mad? ...bo reszta to jeszcze jakos sie odzywa troche ;)

ja tak sobie... mąż dobrze sexy ja tez w pracy od wczoraj w dodatku :o ale dziś mi coś zimno :( niew iem -mam nadzieje, ze to nie nawrót choroby grrrrrrrrrr ...grzeje sie herbatką malinową ;)

klmx no kurde trudno o jakis uniwersalny katalog uczynków w tej kwestii...każdy jest inny...ale przede wszystkim nie odpisuj mu szybko na smsy, nie odbieraj z mety wszystkich telefonów...daj mu czasem zatęsknić...a więc zajmij sie czyms i przełóż wasze spotkanie...niech nie czuje, ze ma Cie na każde zawołanie... no i przestań mu słodzić i pokazywać jak Ty go kochasz, czyli słodkie słówka przytulanie i te sprawy - ogranicz troszke , to on jak mu bedzie mało sam zacznie to wszystko robić :D

klmx jak nic nie zrobisz, to będziesz tak w tym tkwić :( a widze, ze jak mu tłumaczysz to nie dociera niestety...jak nie działają słowa to trzeba czynem :) weź go potraktuj tak jak on Ciebie !!! zobaczysz jak sie zdziwi ;)

a najlepiej zrób tak... no genialne po prostu!