irrenka

impresive też bym nie zapłaciła takiej łajzie!!!! niedziela mojemu małżowi podobają sie wszystkie, i blondy i ciemne i rude, a ja szatynka, to mu sie chyba i takie podobają ;) :D

impri to Ty taki pudelek jesteś ;) fajnie, mojemu małżowi sie podobają takie kręcone włosy, ogólnie puszyste fryzury, takie bujne czupryny :) takie np jak te: http://republika.pl/blog_nb_4236952/5957173/tr/fajna_fryzura.jpg http://www.zeberka.pl/img/a/463.jpg http://polki.pl/work/privateimages/formats/mt_polki/30832.jpg http://www.fryzjer-creator.pl/wp-content/uploads/2008/12/005n2.jpg ta ostatnie mnie sie też podoba!!!!!!!!

impri korci mnie bardzo i najprawdopodobniej pójde i zrobie, ale dopiero za tydzien jak kase dostane... no i jak mi zejdzie opuchlizna po dzisiejszym dentyście. Jezuuuusieee jak sie bojeeeeeeeeee

Hope ja tez taki numer odwaliłam, ale miałam wtedy 6 lat i grzywka w efekcie miała chyba z centymetr - nie wiecej.. mówiąc krótko pusciłam wodze fantazji i strzeliłam sobie grzywkę na jeża! :D mamy była "zachwycona" jak wróciła z pracy i zobaczyła nowy image córeczki :D

zobaczymy... a tym czasem impri moi rodzice dzisiaj wracają z rowów... :) a mnie cos w nocy znowu ugryzło centralnie w łokieć!! mam spuchnięty- tak odstaje ta skóra na łokciu :( i przy wyprostowanej ręce prawie nie czuje tego, ale jak zegne to boli jak franca! to chyba było coś większego niż komar bo widac taki punkcik - jakby miejsce użądlenia :( :( kuźwa co ja jestem za element, ze wszelkie robactwo mnie gryzie

u mnie słońce i duchota znowu :o ja własnie takiejn prostej grzywki nie miałam nigdy w zyciu i pomijając ten fakt właśnie dlatego chce ją zrobic, zeby wygladac młodziej :D nie to że stara jestem, ale właśnie chodzi mi o taki dziewczęcy wygląd ;)

w zasadzie to chce coś takiego tylko krócej i po skosie boki :) http://republika.pl/blog_sk_4269685/6042494/tr/2010125.jpg nigdy nie miałam takiej prostej grzywki, dlatego mnie korci strasznie!!!!

czeeeeść no u mnie była mega burza, zawierucha i w ogóle, ale to już wczoraj pisałam, bo to było tak od 19-21. Impri zaraz skopiuje zdjęcia :) Uni to dobrze, ze masz takie wdzięczne dzieciątko do pilnowania, a nie jakiegoś rozwydrzonego bachora ;)

ooo taka impri mi sie marzy teraz :)

impri miałam taką już jak wkleiłas ;) tyle, ze nie na takich jasnych włosach, na ciemnym brązie wtedy akurat... fajnie sie wtedy włosy układają, bo sa mocno pocieniowane ;) ale chciałabym teraz na krotko tak mnie cos szarpie ;)

o takie coś http://www.kobieta.pl/uploads/pics/Temat_miesiaca_glowne.jpg

ja mysle o czyms takim http://www.fryzury.info.pl/wp-content/uploads/2008/05/bombka_grzybek.jpg

u mnie to była taka burza, że chyba jeszcze takiej nie widziałam!!!! wiatr to wiał taki mocny, ze drzewa łamał jak zapałki!!! i w sekunde sie ciemno jak w doopie!!!!!!!!! a pioruny po całym niebie sie rozciągałyyyyyyyyyyy aaaaaaaaaaaaaa no na szczescie te swędzenia już mi przeszły troche i mnie tak nie drazni, chyba przetrwalam moment krytyczny ;) a wiecie,z e ja tez chyba zmienie fryzurke ;) korci mnie obciąć na krótko z grzywką hi hi jeszcze do tego dodałabym kolor cZarny,ale kolor chyba sobie daruje, bo wiem jak z takiego ciemnego kiepsko sie schodzi :o zobaczymy, za tydzien wypłata!

haloooooo nie ma nikogo :(

no oki, dzięki kupie, ale nie teraz, bo mi mąz odjechal, a do apteki mam kawałek... wole odsapnąc, bo jak mnie zaczeły żreć to sie bardzo spieszyłam zbierając te morelki i jestem teraz zmachana jak koń po westernie...

jezuuuuuuuuuuuu no wytrzymać nie mogeeeeeeee co za gnuj!! robactwo pierdolone! nienawidze robaliiiiiiiiiiiii chyba mi powoli zaczął pomagac ten tribiotic... bo tak jakby ciutke mniej swędzi, albo sie zaczynam przyzwyczajać :o a ten komarex też kupie, bo wieczorem to gówno mi do domu wleci i wtedy będzie wojnaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!

ratunkuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

dziewczyyyyyyyyynyyyyyyy pomocy!!!!!!!! poszłam do ogrodu pozbierac morele, bo babcia chciała rozgotowac na kompoty i marmolade i mnie tak strasznie komary znowu pogryzłyyyyyy wszystko mnie swędzi, zaraz oszaleje! nie chce sie drapac, bo wiem, ze to pogorszy sytuacje, ale juz nie moge wytrzymać, bo niektóre ugryzienia są strasznie bolesne, tzn swędzą i szczypią chyab zaraz sie popłaczeeeeeeee posmarowałam tym Tibioticiem ale nadal swędziiiiiiiiiiiii aaaaaaaaaaaaaa

tytułowa teza odnosi sie do książki o takim tytule a sens jako sens tematu jest nieco inny, chodzi tylko o to, ze jak ktos jest za dobry (zazwyczaj to laska, ale czasem tez chłopak jest taki) to ta druga strona staje sie zbyt \"zła\". Wtedy ta za dobra i za miła osoba musi pokazać pazurki, czyli zaczerpnąć zachowań od tamtej grugiej i wtedy zazwyczaj sie wszystko rownoważy i robi się dobrze w związku... a jak sie nie równoważy to sie zazwyczaj rozpada... niestety niekiedy te za dobre osoby tkwią w tej swojej dobroci cierpiąc niesprawiedliwe traktowanie partnera. Ale to jest bez sensu, dlatego tak wiele dziewczyn zmienia nieco swe postepowanie według rad tej książki i na tym zyskuje. co wiele razy powtarzałysmy książke i tak trzeba traktowac z przmróżeniem oka, ale niesie troche prawdy w swej treści...

no facet musi ją zdobyc,ale nie mimo wszystko i czasem robic subtelne sprytne podejścia, ale nie może tez latac za nią bez opamiętania, bo to nie jest dobre dla związku...

o jezuuu może napisałam przez "rz" masakraaaaaaaaa chyba w myslach jestem gdzies na plaży nad morzem przez rz :D

no jasne że można, to czasem facet jest zbyt dobry, za miły, czasem to facet sie stara za mocno, wtedy to on musi stosowac zołzowate metody na lasce :) ha ha ha tak jest niestety prawda :o trzeba szukać złotego środka... zarówno jedno i drugie nie może przesadzać, by było dobrze...

he he to opowiem wam kawał, którym mój małż ostatnio wszystkich raczy kocha sie dwóch pedałów ... bzykają się jak wariaci, a na to jeden do drugiego: o jak mi dobrze z Tobą, Ty masz taką ciasną dziurkę!!!! a ten drugi na to: to dlatego, ze jestem dopiero na pierwszym roku proszę księdza!

:D a gdzie nam Uni wcieło??? pewnie malutka sie obudziła i wymaga uwagi :) a Hope co Ty tak tylko z doskoku??? ha ha zapracowana?? a madasia gdzie?? moja madasia zniknęła impressive jak wrócisz to daj znac co kupiłaś ;)

zaalarmowałam do męża, który ma dzis dzien urlopu i sie obija, zeby leciał do apteki po to :D :D :D