Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

irrenka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez irrenka

  1. ...ale szczerze mówiąc ma ten sam przekaz co cześć pierwsza!
  2. cocinelka ja tez mam tą tylko w wersji papierowej... żadna z nas nie ma jej w wersji elektronicznej niestety :(
  3. cocinelka ksiązki poleciały :D czwóreczka, a może z romansu Ci wyjdzie cos wiecej ;)
  4. ale zamieszanie na tym gg konferencja była gorąca ;)
  5. Czwóreczka tez bym tak zrobiła jak Ty :) Ty sie starałaś, ale na rzęsach nie staniesz, zeby jemu sie zachciało...
  6. a no własnie czwóreczka bo nie można całej siebie poświęcać związkowi! nigdy! a tym bardziej nie wtedy gdy ta druga osoba jakoś nie specjalnie sie angazuje! ja mam wrażenie, ze ten koles żyje wspomnieniami... to tak jak u Anulki było, niby jest facet, niby sa razem,a le wszystko stoi w miejscu, nic na przód nie idzie.. koles na nic nie może sie zdecydowac, a wręcz sie asekuruje i czasem dystansuje bez sensu! to nie jest miłość!!!!!!!!!!!!!
  7. Czwórka hope ma racje nawet w naszej honorowej "zołzie" jest napisane,z ę jak chcesz spłoszyc faceta to mu powiedz, zę chcesz dziecko i zeby Ci z wypłata sie odmeldował co miesiąc :D he he he taka kawa na ławe facetów płoszy! mój jak go ktoś zapytał po roku znajomości kiedy slub i dziecko, to mówił, ze slub najwczesniej za 5 lat, a dzicko za 10, a mine przy tym miał jakby w portki narobił przed sekundą... a po roku znowu mówił tak samo!! he he he a widzisz ja z nim o tym nie gadałam... i sam doszedł do tego,zeby sie oświadczyć i slub wziąc,a teraz sam chce dziecko :P tak go zamotałam ;)
  8. Daj spokój czwórka temu zbieraczowi mysli niekompletnych... niech sie sam zbiera i nie robi z siebie frajera ;) Hope to masz straznika teksasu he he he dobrzeee niech Cie bestia pilnuje ;) AAAkotki2 to w takim razie po pracy zapraszamy do naszego saloniku pogaduszek i łamania problemów na cząsteczki...
  9. Czwóreczka pozytywne nastawienia sie chwali :) dobrze dobrze że sie nie zamykasz w 4 ścianach :D a co do pana, to jego sprawa,z e taki wielce zraniony leży w kącie i liże rany... a jak nic ze sobą zrobic nie chce to jego strata Ty bys z nim na pewno szczescia nie zaznała, skoro juz tak wczesnie Cie denerwuje jego sposób bycia...
  10. Hope no jak sie zaległości to tak jest ;) AAAkotki2 to co miałam to wysłałam ;)
  11. fajnie jest jak sie tak wznosisz i w okienku widzisz jak sie wszystko coraz mniejsze robi ;) jak sie laduje to tez fajnie, ale te przeciażenia są silniejsze :o i cisnienie daje o sobie znac w uszach szczególnie... ale widoki super!! ja bym juz chciała gdzies poleciec :D ale te spadające samoloty mnie wkurzają!! a wyobraźcie sobie że ten samolot co ja nim na dominikane leciałam, to on tak lata co tydzien w kazdy piątek tak leci :D
  12. kurrrrwaaa co sie z tymi samolotami ostatnio dzieje????????? aaaaaaaaaaaa wkurza mnie to!!!!!
  13. Ty wariacie ... staram sie was uspokoić z tymi samolotami, ale mi chyba dzisiaj akurat to nie wyjdzie :o właśnie w radiu mówili, ze jakis samolot znowu spadł :(
  14. nie to, zeby sie tylko przelecieć...samolotem oczywiście ;)
  15. impressive nie są tak straszne jak sie wydaje ;) ale za pewne nie miałbys nic przeciwko temu, aby poznać przystojnego pilota, hm??? :D
  16. samotna mam dla Ciebie dobra wiadomość :D moja kumpela 5 m-cy temu leciała do szwecji i miała w samolocie samych stewardesów płci męskiej :D przystojnych!!!!! może ty bedziesz tym samym samolotem leciała i bedziesz miała ucieche :D wtedy Ci szyyybko czas zleci ;) oj szyybko he he he
  17. ale dzisiaj ciepłooooooooooo ufffffffffffffff jak gorącooooo dobrze, ze mam wiatraka co mi dmucha... :D
  18. impressive nie miałabys gdzie tego spadochronu szykac :P tym bardziej jakby Cie stewardessy posadziły i pasy kazały zapiąć ;) ha ha ha
  19. samotna spokojnie, dogadasz sie, jak nie po angielsku to na migi ;) weź gumy do zucia albo cukierki jakies, np żelki i gryź przy starcie i lądowaniu :) ja osobiście wole strat od lądowania...
  20. impressive no nie zaleca sie kobietom w ciązy latania! to sa ogromne zmiany cisnienia i dlatego może to wywołać poronienia! ja chciałam polecieć! pierwszy raz w styczniu leciałam i od razu 17 godzinny lot - czyli spora próba ;) ale spokojnie było, zadnej turbulencji nie doswiadczyłam, no może tylko takie malutkie ;) ale wyobrax sobie, zę lepiej zniosłam ten 17 godzinny lot na druga półkule, niz lot 2,5 godzinny do szkocji. ta druga podróż była okropna, miałm zawroty głowy, słabo mi było i ogólnie jakiś taki denerwujący był, choć nie było nic stresującego typu turbulencje czy coś w tym stylu. A tamten pierwszy lot to luz totalny - siedziałm 17 godzin i sie nudziłam, a za oknem cały czas ocean - nuuuuuuuuuuudyyyyyyyyyyyy tylko miedzylądowanie na azorach źle wtedy zniosłam, ale to przez te różnice ciśnienia. Wtedy zapomniałam wziąc gumy do żucia i mi zaczeła sie jazda z uchem! tak mnie lewe ucho bolało, ze myslałam, ze skonam. Miałam wrażenie jakby miało eksplodować!!!!! zgiełam głowe, tak by ucho przytknąć do ramienia i mocno tak ściskałam, bo to mi lekką ulge dawało. a jak mój mąż coś do mnie gadał to myslałam, że mu oczy wydrapie! taki ból był... ale jak tylko wylądowaliśmy to przestało! całe szczęscie!
  21. Impressive nigdy nie przepraszaj za marzenia! ;P pomarzyć zawsze można i w niczym to nikogo tu nie ukuło ;) a co do romansu, to ja tez puściłam wodze fantazji... :D moj mąz mnie w zupełności zaspokaja, tylko go akurat nie ma trzy dni i śpie sama, stąd te głupie mysli :P
  22. najgorsze, ze sie same wpędzacie i nakręcacie w tą depresje! ja nigdy u psychologa nie byłam, bo nie potrzebowałam i mam nadzieje,ze tak zostanie. Teraz gdy jesteście młode, piękne, powinnyście uśmiechac sie do świata, mieć ambicje i podążac w strone wyznaczonych celów, to Wy sie smucicie i dołujecie. Nie nakręcajcie sie! teraz latem macie smutki, to co zima będzie? każdy ma jakies problemy... trzeba sobie radzić całe życie z różnymi przeciwnościami!!!!!!! nie można sie poddawać... impressive Ty tez latania sie boisz?? :) wczoraj mi sie wieszało gg, a dzis jak włączyłam to mi sie pojawiła, czy zainstalowac aktualizacje kliknełam na tak i juz jest wszystko git! tylko dzis komputer muli - chyba mu sie pogoda nie podoba, za duszno mu czy jak... ;)
×