no dobrze takie wpadki sie zdazaja:/ ale w takim razie po co np urzadzac mieszkanie, kupowac ubranie, planowac podroz jak w kazdej chwili mozemy umrzec????????????!!!to dziala na takiej samej zasadzie.FAJNIE JEST PLANOWAC WESELE A ZE ROBI SIE TO TERAZ Z TAKIM WYPRZEDZENIEM TO NIE DO KONCA OD NAS ZALEZY :D Robi sie dlatego ze trzeba tak dlugo czekac na wymarzona sale zespol itp. dlatego ze chcemy skonczyc studia, nie mamy dosc kasy...sa rozne powody!!
Ty droga milka_81 nie masz juz racji :)
Ja mowiac szczerze wole planowac slub i wesele z 2-letnim wyprzedzeniem bez wzgledu na to co ma byc pozniej :) jesli zajde w ciaze to ok, bede szczesliwa, zmienie date slubu i wszystko sie jakos potoczy ale nie moge zyc ta mysla caly czas i przez to ze cos moze sie stac nic nie planowac !! Nie tylko ciaza moze poprzestawiac moje plany!! a jesli przed slubem cos sie stanie np ja lub ktos z rodziny bedzie miec powazny wypadek (wypluwam te slowa ) to co wtedy????zycia nie mozna sobie ulozyc tak jak sie chce i oczekiwac ze wszystko sie spelni. Pozdrawiam