Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

elunia83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez elunia83

  1. Kareczka ---> my na przetargu kupilismy 2 mieszkania. U nas bylo tak, że trzeba bylo wpłacic wadium przed przystąpieniem do przetargu. Jak się nie wygra to wadium zwracają. Przetarg był niejawny, czyli pisaliśmy ile dajemy i wysyłaliśmy, koperty otwierano dopiero na przetargu w obecnosci wszystkich przystepujacych do tego przetargu. No i kto dał więcej ten wygrywał. Notariusza u ktorego podpisywalismy akt norarialny wskazała spółdzienia. Jak bedziesz miała jakies pytania to pisz, pomogę.
  2. UUUUUUUUUU ohydny!!!!!!! Nie dziw, ze do nich napisałas. W końcu oni produkują żywność dla dzieci i niemowląt to PORZĄDEK I CZYSTOŚĆ MUSI BYĆ!
  3. szczesliwa i jak Maciuś? Zazdroszczę dziewczynom wyjazdów :D ja już nie mogę się doczekać naszego ale to dopiero za 1,5 miesiąca. Dzisiaj w koncu mają być nasze brakujące do domu okna. 4 miesiące nas zbywali. Robota w miejscu staneła a już czerwiec za pasem.
  4. Mamy PIERWSZY ZĄBEK !!!!!! :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D:-D :-D :-D :-D :-D :-D Dolna jedyneczka. Ależ pięknie dzwoni (jak postukam łyżeczką). O dziwno bezproblemowo wyszła, bez gorączki i takich tam :D Już bliziutko są górne jedynki.
  5. paulinek ---> już po \"prysznicu\"? Mój juz chrapie ale go obudzę :p :P :p Mamuski życze spokojnych nocek :D
  6. Zizusia ---> zebów nie ma nadal :( Przedwczoraj był płacz okropny przez godzinę, przez sen, nic ani nurofen ani zel nie pomagały.Takiej akcji to jeszcze nie było. Płakała i przestawała i za chwilę znowu płacz. I to przez sen na moich rękach. Aż plam na twarzy dostała i się zanosiła. Prawie sama płakalam bo nie wiedziałam jak jej pomóc. Wczoraj patrzę a jej jedynki górne zaczęły schodzić do dołu i już mocno je widać ale jeeeeszcze...dolne się zatrzymały i nic. A wogóle to dziąsła się porobiły białe i wyglada jakby wszystkie zęby się jej zbierały na raz, ale żaden się jeszcze nie przebił!!! Marudzenie i ślinienie się już na porzadku dziennym. Jak wychodzimy na dwór to chustkę pod szyje na zmianę biorę, bo zaraz cała mokra. Kupy takie jakby biegunkowate.
  7. Żurkowa ---> to co piszesz o zasypianiu to identycznie jak do 2 tygodnie temu u nas. Jejuuu ile ja się namęczyłam wieczorem zanim Wiki zasneła. I tylko marudzenie i placz. Ale M nie mógł juz patrzeć jak ja ją lulam na rekach i jak jeszcze można sobie to wyobrazić i jak ja pojechałam jednego wieczoru do swojej mamy to on rozpoczął kładzenie do snu Wiki - sama w swoim łózeczku i bez lulania, 2 tygodnie się nie dawała. dziś już sama usypia, a ja jej nie lulam. Ciężko było ale się udało. Już wieczór nie kojarzy mi się źle :)
  8. Juusta ---. ja cos tam kiedys slyszalam że dzieci nie mogą się bawić bateriami bo jak poliżą to może być niedobrze...na ile to jest prawda to nie wiem ale swojej nie pozwalam dotykać baterii. Paulinek ---> smutne to co piszesz. Ostatnio do szału doprowadzała mnie reklama w tv, ta wyslij smsa na nr... o tresci POMOC (dla chorych dzieci), normalnie nie moglam patrzeć, ale nie dlatego że znieczulica ze mnie - nie. W koło i w koło ona leci, i normalnie wpędziła mnie w jakieś głupie mysli, bo ja mam zdrowe dziecko a oni nie, czułam się jakby to moja wina wina była że oni sa nieszczęsliwi - poważnie. Wiem, ze to nienormalne ale jak widzę tą reklamę to czuję normalnie jakby ta matka siedziała naprzeciwko mnie i mówiła jak bardzo chce pewnego dnia z ust swojej córeczki usłyszeć słowo \"mama\". A ja już wiele razy je uslyszalam i wiem jakie to szczescie.
  9. Paulinek ---. no to ci stracha napędził, faceci to nic nie myślą, ciekawe jakbyśmy to my d..ę w garść i poszly... to tak jak mój, proszę go żeby rano i wieczorem smsa pisał, żebym wiedziała że ok wszystko, to on idzie spać i nie odzywa się a później pretensje, że ja do niego piszę albo dwonię i go budzę, bo jak my śpimy to on jedzie-pracuje, a jak on spi to wtedy mu tyłek zawracamy. Martwisz się źle i na odwrót.
  10. Cyna ---> no to u nas na odwrót. Wiki tylko raz zrobiła kupke do nocnika ale robi postepy bo juz czasem na nim siada (na 5 sekund bo przecież jest tyle rzeczy do zmajstrowania). Tylko, że ona chciała tą kupkę palcami z nocnika wyjąć i za chiny jej rajstopek nie mogłam założyć bo tak mi się wyrywała żeby zobaczyć co to jest? Ledwo jej pupę wytarlam. dobrze, że był M i zabrał nocnik. A teraz jak zobaczy nocnik to od razu rękę w niego wkłada i rusza nią jakby w nim mieszała. Ubaw po pachy :p
  11. Aaaa i byliśmy też u alergologa. Wiecie, ja myślalam że jak Wiktoria będzie piła nutramigen i będziemy się trzymac nakazów i zakazów to te krostki na buzi jej znikną. A tymczasem alergolog powiedziała że nie znikną. No i ja nie wiem. Przepisała syrop Aerius, mała ma go pić przez 3 tyg i zobaczymy co dalej.
  12. Stelka ---> my na nutramigen przeszliśmy jakieś 3 miesiące temu. Myslałam, że mala nie tknie go bo on jest ohydny (dla mnie to nawet śmierdzi), ale pociągneła i teraz wcina ze szok. I mimo, ze znała juz tak wiele smaków (o niebo lepszych) to mleka nie odrzuciła. Oczywiscie nie od razu go chciała, po 2 dniach. Tydzień temu byliśmy na kontroli u lekarza. Wiki waży 11kg. To chyba dużo. Na brak zębów padło stwierdzenie: ma jeszcze czas. Dziewczyny a czy nasze dzieci latem bedą mogły chodzić już w bucikach bez palców, czy są za małe jeszcze? Strasznie podobają mi się jedne sandałki ale zastanawiam się czy ona będzie mogła w nich chodzic, bo niby juz ładnie tupta ale chyba będzie itak obijała sobie paluszki. No i nie wiem czy to zdrowe dla stopy? Żurkowa ---> no teściowa wymiata :p
  13. Cyna ---> moja ostatnio też tak ma, widać, że chce spać ale nie daje sie ukołysać, chodzi, nogi jej się placzą i marudzi. Ja stawiam na zęby.
  14. Karola, Zizusia ---> dziękuje, mam nadzieję że się okaże na dniach, może to popłakiwanie w nocy przez sen też jest przez zębole. Tylko, że ja juz dłuższy czas tłumaczę sobie różne zachowanie Wiktorii zębami, a ich nie ma. Oby wyszły bo schiza dostanę. Ja swojej na nocnik jeszcze nie sadzam, próbowalam jakiś czas temu i lipa. Narazie odpuszczam bo to zly moment. A wiecie, mialam straszny problem z zalożeniem dla Wikuni pieluchy. Tylko ją rozpięłam a ona mi myk i już jej nie ma. I było takie ganianie i wygibasy i placz. Jak udalo mi się zapiąć z jednej strony i zapinalam drugą to ta sie tak wierciła że się odpięło. Wiecej nerwów niż czego. I kupilam pieluchomajtki pampersa - te co reklamują w tv. I rewelacja! Bo jak Wiki stoi (a ona teraz ciągle albo stoi albo chodzi) to tylko aby nózki włożyć i siup do gory i tylek w pieluszce :D Nawet nie obejrzy się jak pieluche jej zmienię. cena jest teraz taka sama jak normalnych pieluszek pampersa. I wydaja mi się bardziej chłonne. Myślalam, że będzie problem jak zrobi kupę, ale nie, świetnie z boku po zgrzewie się rozrywają. Naprawdę polecam.
  15. Karola ---> ale jakie badania? Prześwietlenie twarzoczaszki? Troche się niepokoję.
  16. Hej Wszystkiego najlepszego dla roczniaków, dużo zdrówka i uśmiechów Pyzucha Żurkowa --- no no, może mały Kubica Ci rosnie :) Kareczka --- zdrówka dla Fifka SĄ JESZCZE JAKIEŚ BEZZĘBNE DZIECIACZKI??? U nas nadal lyse dziąsła, wydaje mi się że dolna jedynka idzie, ale jeszcze jej daleko, a mała marudzi strasznie, z buzi potok śliny, nerwowa jakaś się zrobiła. I tak jak u waszych dzieci, jak coś nie po jej myśli to ryk okropny. Normalnie tupie nogami, macha rekoma i krzyczy albo płacze, wygibasy itd. Szok. Też jej nie pozwalam i zajmuję czymś innym. Ulubione rzeczy niedozwolone: komórka, pilot i klucze. Ostatnio mało mówi, zajeła się chodzeniem na calego. Obraca się, staje w miejscu, idąc ciągnie za sobą torbę albo inne rzeczy. Teraz doskonali prędkosć ;)
  17. Hej A ja z innej beczki...co oznacza śluz w kupie? Pierwszy raz u Wiki pojawił się i nie wiem czy się stresować czy nie (itak mam nerwa co dalej). Rano była normalna kupa, póżniej kleksik taki ciągnący i własnie ten śluz - tak w ilości jednej łyżeczki (kto mierzy takie rzeczy łyzeczkami :p ). Niedawno była kolejna kupa, baaaardzo rzadka, wodnista. Poza tym nic się nie dzieje, no oprócz niby zębów. Piąty dzień Dicoflor dostała. Poradzicie coś?
  18. Hej Ale wczoraj wiaaało, przez to siedzieliśmy cały dzień w domu. Dziś jak mała wstanie to lecimy, bo juz nie wytrzymam. Na dodatek w naszym bloku robią remont, wiercą okropnie, hałas straszny, Wiki boi się tego wiercenia i zaraz do mnie ucieka. Ja myślalam o torcie księżniczka właśnie, ale nie wiem, bo coś przestaje mi się on podobać. U mnie bedzie piekła moja mama, bo ona ma takie zdolności. Urodzinki robimy chyba 17 maja (w niedzielę), ale sie okaże jeszcze czy M będzie. Narazie utkwił w Rosji, nie ma go już ponad tydzień i nie wiadomo czy dziś wypuszczą. Zobaczcie 500 stron o naszych maluszkach!!!
  19. No wlasnie niedługo to chol..e szczepienie...ja mam ogromne obawy i przed szczepieniem i przed nie szczepieniem.
  20. Karola Ty to jesteś debeściara :D :D haha Oj tam cieżko, ciężko, czasami ciężko ale zawsze może być gorzej i lepiej źle w tą stronę. Czasami narzekam a czasami nie zauważam jak 5 dni czy tydzień bez M minąl. Ale przy rodzinie nie narzekam, tylko czasami dla Was cos tam skrobnę. Udaję, że jest ok i że ja wogole to silna i twarda jestem...a jak nikt nie widzi to sobie popłaczzę czasami i już :p
  21. Camomili coś dawno nie bylo...ciekawe czy u niej ok? Może też chłopczyk będzie? :)
  22. Na forum ciszaaa....spacerowa :D Moja mala od tych spacerów już ma dlonie tak opalone, że wyglądają jak brudne :p :P Własnie oglada Smerfy i ciąga kocyk, żeby iść spać. stelka moj M wyjeżdza na góra tydzień, no i narazie tzn dopóki on pracy nie zmieni to nie planujemy drugiego bobasa.
×