Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

elunia83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez elunia83

  1. Hej Melduję się :-)))) M dziś w nocy rusza na Moskwę ... buuuuuuuuu :-( Miesiąc był w domku, trudno będzie się znowu przyzwyczaić do jego nieobecności. Wiki raczkuje tak szybko, że nie nadążam za nią. Z oczu nie można jej spuścić. Sama staje :-))))) Rano nas budzi dada albo pisk, patrzymy a Wiki stoi w łóżeczku i tak już codziennie :-) :-) :-) :-) A gada, szok !!! Wkoło tata i dada, baba i papa. W międzyczasie przeszliśmy pierwszy katarek, nie wiedziałam, że to tak strasznie wygląda u takich maleństw. Nie mogę \"nadczytać\" Was. Mam jeszcze z 10 stron !!! Hmm, co jeszcze... zaliczyliśmy też pierwsze nurkowanie...chyba bardziej my się strachu najedliśmy niż mała. No i od tamtej pory wyciągnęliśmy Flippera Okbaby do kąpieli...Wiki wniebowzięta a my zadowoleni z bezpieczeństwa. Święta minęły pod zwieszonym nosem na większość rodziny M, a to za sprawą tego że jego siostra odmówiła nam zaszczytu bycia chrzestną naszej córeczki (dwa dni przed planowanym chrztem). I na dodatek wszyscy trzymają jej stronę - tak obrócili kota ogonem. M zawiedziony totalnie. Teściowa głupka udaje i jak przychodzi to tylko pyta co tam, co nowego, jakby nic nie wiedziała. My tematu nie poruszamy. Córeczkę ochrzciliśmy w poprzednią niedzielę z inną chrzestną. Rodzina M nic nie wie, bo nic nie mówiliśmy, a ze względu na zaistniałą sytuację nie robiliśmy w domu wielkiej uroczytości - tylko my i chrzestni. Ja jestem szczęśliwa że w końcu ochrzciliśmy Wikunię a reszta już mnie nie obchodzi. Czekaliśmy chyba już wystarczająco długo a ona nam takie świństwo zrobiła (na podbudowie kłamstwa na dodatek). Och..... A ja muszę się wziąć za siebie. Ważę 45kg i wyglądam jak przecinek. Ubrania na mnie wiszą, a na twarzy tylko wyłażące oczy widać. Dwa dni nie piłam kawy ale ledwo chodziłam. Teraz jem śniadanie zanim ją wypiję a to już chyba dobrze. Ale wydaje mi się, że nadal mogę mieć anemię. Podobno żółte obwoluty naokoło źrenic o tym świadczą. Będę musiała się wybrać do szpitala, żeby mi krew pobrali do zbadania. Aaaaaaaaa no i najważniejsze: już tylko kilka dni nas dzieli od posiadania domu!!!! Już niedługo nasza córeczka będzie miała swój różowy pokoik :-) :-) Ale epopeja wyszła :-)
  2. Hej Witam po długiej nieobecności :) Nie czytałam co napisałyście bo nie miałam czasu, poczytam później. U nas zaczęło się oficjalne raczkowanie. Zębów nie ma nadal. Ponadto katarek - jenyyyy straszny jest. Mój M w domu od 3 tygodni - strasznie się cieszę. Jesteśmy w trakcie kupowania domu :))))))) trzymajcie kciuki, żeby wszystko dobrze poszło ( na kredyt oczywiście ).
  3. Cyna --->trzymam kciuki. Justa ---> moja też łapie za łyżeczkę.
  4. Hej lili-ana witaj A my miałyśmy ciężką noc. Mała co chwila się budziła z płaczem. Jak już spała to pojękiwała przez sen. W końcu dałam jej Nurofen. I był spokój 2 godziny TYLKO. Namęczyła się Niunia moja kochana. Rano wstałam jak zombie. A w dzień uśmiechnięta Królewna :))))) No u nas też pozapominali o Wikuni. Pamiętała tylko jedna babcia (moja mama) i chrzestny (mój brat). Dziwne nie. Druga babcia była dopiero dzisiaj ale z pustymi rękoma. Reszty ani widu ani słychu. No ja też nie jestem materialistką ale miło by było jakby jednak pamiętali. I tak jak Zizusia pisze, chociaż jakąś grzechotkę by przyniosła. U mojej też zęboli brak i narazie się tym nie przejmuję. Miesiąc temu ważyła 8150. Teraz na pewno więcej, ile dowiem się pod koniec tygodnia bo się wybieramy specjalnie na ważenie. Mi na samą myśl to się świąt odechciewa. Jakoś tam będzie. Byłyśmy dzisiaj na zakupach. Kupiłyśmy nowe okrycie kąpielowe Baby Ono, strasznie milusie w dotyku (bo to które mamy jest już za małe i nóżki wystają jak wracamy z kąpieli), fajową grzechotkę - gryzaczek Canpola i kubeczek niekapek też Canpola, który może służyć również jako buteleczka, no i klocki sensoryczne. I pieluchy i chusteczki i w portfelu dużo lżej :p :p A Wiki \"gada\" przez sen sobie teraz. Ale fajnie :)))) No Karola, widzę że ty tylko wolnym żyjesz ;) ;) ;)
  5. A moja uwielbia jazdę samochodem. A gada wtedy...hoho i się cieszy. No i tak ją jazda ulula, że moment śpi :-)))) O!!! Ona driverem może będzie - jak tato albo Martyna W. :-p :-p :-p
  6. He he Karola no faktycznie do ciebie ten tekścior pasuje ;-) Ja z ciekawości przeczytałam T.H. i to o d... pobić. Ja robię jak mi serce podpowiada. Ostatnio M zapytał kim nasza córcia będzie w przyszłości jak ona ma teraz taką sielankę :)))))
  7. Ja też jestem za tuleniem, całowanie i pieszczeniem. Inaczej sobie nie wyobrażam. A że sama nie umie zasypiać??? To co??? ma mnóstwo czasu, żeby się nauczyć. To tak jak ja kładę się spać i chcę się do M przytulić, tak samo dziecko. Przynajmniej wiem, że w moich ramionach czuje się bezpieczna a to najważniejsze co mogę jej dać.
  8. tzn brokuł kupiłam świeży, poporcjowałam i zamroziłam
  9. Pietruszkę, ziemniaki, buraki. Brokuł mrożony kupowany. Aha i koperek mam swój zamrożony. I jabłka z sadu M babci czyli jakby swoje.
  10. Co do teściowej to nie pomogę, bo sama na swoją nie mam sposobu. Spodobał mi się text jednej z dziewczyn (nie pamiętam której): że jak jest taka mądra i wie wszystko lepiej to może niech weźmie dzidzię w adopcję :)) czy cos takiego. Jak moja teściowa mnie wkurza to przypominam go sobie i się śmieję, a co...chociaż humoru mi bardzo nie popsuje.
  11. Ja się przyznam, że kupuję w zwykłym warzywniaku. Nie mam kompletnie skąd wziąć eko, swoich też nie mam (tylko marchewkę). I nic się nie dzieje Niuni. Zawsze kupuję tam samo.
  12. Oj kurde, nie umiem tych mordek wstawiać, miało być zdziwienie no :p
  13. Oj tam po tych zębolach miało być :-/
  14. Szkoda Waszych chorych maluszków :((( Moja na szczęście też jeszcze na nic oprócz trzydniówki nie chorowała. Nawet katarku nie miała...odpukać...puk puk :))) Ja też nie wiedziałam o tych uszkach. Aż się zdziwiłam. No Karola ty to nas wszystkiego nauczysz :))) Dobrze że jesteś Żurkowa no cudownie poprostu!!!! Jak dobrze czytać, że jesteście szczęśliwi :))) Aż mi się buzia uśmiecha :) :) :) :) Niki ma już 5 zęboli ???? :-o A moja jeszcze żadnego.
  15. U nas teraz w akcji zabawki firmy KUCHNIA :)))) czyli mile widziane: pokrywka od garnka, drewniana łyżka, miski plastikowe - najlepiej różnego koloru i coś co można w tą miskę włożyć np. pokryweczka od cukiernicy. I SZAŁ ciał taka zabawa i radość :p :P :P :P :P :P :P :P :P
  16. Hej Mówicie chińczyki górą... nom racja, racja, oni chyba już wszystko produkują. Ale zgodzę się z Peletką co do jakości droższych zabawek z atestem. Oj dziewczyny macie się z tymi babciami i dziadkami. A może któraś wie coś na ten temat: M siostra (ta co tydzień temu urodziła) miała CC. Ze szwa sączyła się jej ropa a teraz coś innego - trudno powiedzieć co to jest. Trwa to już tydzień. Zrobili jej jakieś badania ale nie ma wyników jeszcze. Dwa dni po porodzie miała drgawki i gorączkę. Jak myślicie co się dzieje?
  17. Hej Paulinusia ---> pisz, czasami trzeba dać ujście emocjom bo to pomaga.
  18. Hej A my się zaraz wybieramy na spacerek :-) Ciekawe która bardziej się cieszy :-) :-) :-)
  19. He he oj chyba photoshop nie dałby rady :-P Idę spać bo ok 5 pobudka :-) Dobrej nocki kobitki :-) :-) :-)
  20. Paulinusia każde piękne :-) Jak ogladam nasze pociechy na nk to mi się buzia nie zamyka i to chyba najlepszy sposób na poprawienie sobie humoru :-) i każde co innego potrafi. Jak Żurkowa wrzuca nowe zdjecia to moje gałki oczne na klawiaturze prawie leżą z wrażenia jakie Niki postępy robi :-)) I M wołam, żeby zobaczył a on mówi, że to niemożliwe hehe Wiki nauczyła się robić minki różne, padam ze śmiechu normalnie.
  21. paulinusia ja nie wysyłam bo ty mnie już masz :)
  22. Żurkowa a ja Tobie już dzisiaj życzę wszystkiego co naj... z okazji ćwiartki bo jutro zapomnę I dużo cierpliwości i jeszcze więcej uśmiechu na twojej twarzy :-) Buziole
  23. To tak jak ja - zła kobieta jestem od samego początku (czytaj: od czasów chodzenia) bo ona mojego ojca zna i go nie lubi, więc ja też zła jestem :-p A jej synuś to nieoceniony skarb, bez wad, idealny i bla bla bla. I zawsze to babsko gada mi na przekór, ja białe a ona że czarne. Więc z nią już prawie nie gadam a jak przychodzi to jej daję baaaardzo do zrozumienia że jest niemile tu widziana, a ona że do Wiki przyszła :-p I ją nic nie rusza to
  24. O Żurkowa ja też o tej grającej kuli myślałam. Jak ona? Fajna? Może pod choinkę ją kupię?
×