elunia83
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez elunia83
-
MAJ 2008- kontynuacja
elunia83 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
o widzisz Cyna, a kto by się zastanawiał nad sensem tych nalepek, normalnie to ja bym się wkurzyła tylko, że poobklejane i że gówniarze nie mają co robić :p a tu proszę, jaka organizacja złodziei. Właśnie, ja też mam córkę, aż gęsiej skórki dostałam. Dla faceta to więcej ujdzie na sucho i im wszystko wypada... Szkoda tego chłopaka. Ja nie wiem już czy to "takie czasy" czy głupota, bo ostatnio dowiedziałam się, że u mojej kuzynki nocował kilka dni chłopak. No i ciotka się na to zgodziła pod własnym dachem (bo "takie czasy") !!! Jeszcze zrozumiałabym jakby ona oddzielnie mieszkała, ale nie, z rodzicami, babcią i rodzeństwem. Do szkoły jeszcze chodzi. Karola ---> dziękuję za poradę odnośnie kaszlu M, wyślę go jeszcze raz do lekarza. Witam nową mamusię -
MAJ 2008- kontynuacja
elunia83 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czarna ---> ojeju!!!! jak to nie ma środków, ja tego nie rozumiem w takiej sytuacji !!! a sobie pewnie dojazd do domu odśnieżył!!! ale tragedia... -
MAJ 2008- kontynuacja
elunia83 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karola ---> mój nie pali... -
MAJ 2008- kontynuacja
elunia83 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Karola ---> może Ty coś doradzisz. Mój M ma od świąta BN kaszel. Taki duszący. Strasznie go to już męczy. Ten kaszel to ani mokry ani suchy. Był u lekarza, dostał leki i nic. Domowe sposoby też nie przynoszą skutku. Miał jeszcze takie zdarzenie, że nawdychał się spalin podczas kursu przedswiątecznego, może to od tego. Nie wiem jak mu pomóc? -
MAJ 2008- kontynuacja
elunia83 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aleeee zasypało!!! I dalej pada. Mała już dawno śpi, zasnęła o 21 :D ale tak ją dziś wymęczyłam, że nie ma dziwu :D A teraz piorę jej kurtkę i ocieplacze bo takie usyfione po dzisiejszym dniu, że głupio było iść do sklepu. Szalała dziś w naszym domu, ja paliłam w centralnym a ona z babcią zwiedzały każdy kąt, Wiktoria robiła to bardzo wnikliwie :p A w dzień było :kapa, kapa czyli czapa, czapka i chodziła w domu w czapce i mi nakładała, no śmiesznie było. -
MAJ 2008- kontynuacja
elunia83 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
My też jeszcze nie przerabialiśmy zapalenia jamy ustnej - odpukać. No Karola dzieci twoje z grubej rury chorują ale jak mówi przysłowie : szewc w porwanych butach chodzi, to u ciebie - pediatry - dzieci chore :p Życzę zdrówka dla Twojego pięknookiego :D Cyna ---> to mnie trochę pocieszyłaś z tą sprzedażą. My w tamtym roku sprzedaliśmy mieszkanie w tydzień od ukazania się ogłoszenia - tzn został podpisany akt notarialny, a decyzję o kupnie Ci ludzie podjęli w dwa dni. Teraz mijają już 3tygodnie i w sumie nic, a nam kasa na zabój potrzebna :( trzymam za Was kciuki, żeby transakcja doszła do skutku. -
MAJ 2008- kontynuacja
elunia83 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cyna ---> pytanko, czemu nie udaje się Wam sprzedać mieszkania? za dużo chcecie, ludzie wybrzydzają czy nie ma wcale chętnych? Pytam bo my też sprzedajemy i lipa. Dużo ludzi dzwoni ale za drogo im. My cenimy tak jak na rynku "chodzą" ale ludzie chcieliby za bezcen. Nie pasują im mieszkania nowe bo "gołe" ale tanie i nie pasują z rynku wtórnego - od razu się wprowadzać- bo za drogie. -
MAJ 2008- kontynuacja
elunia83 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U nas była kiedyś pani do sprzątania ale w ramach oszczędności zrezygnowali z niej. I teraz sami sprzątamy. Mi to nie robi różnicy bo moja kolej wychodzi raz na 3 tyg. A tam gdzie mamy dom to tak jak Paula napisała, też trzeba przed swoją posesją odśnieżyć. -
MAJ 2008- kontynuacja
elunia83 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
o dwa razy wysłało -
MAJ 2008- kontynuacja
elunia83 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Paulinek pod moim blokiem nie odśnieżają, bo my należymy do wspólnoty mieszkaniowej i teren wokół bloku jest nasz, więc my za niego odpowiadamy. Ja mam z tego powodu nieciekawie, bo M prawie nie ma i nie ma komu odśnieżać a pozostali sąsiedzi się foszą bo oni odśnieżają a ja nie. Ciekawe jak mam to w taki mróz zrobić jak ja sama z dzieckiem ciągle. I wyobraźcie sobie, że cały teren wokoło bloku odśnieżyli, a ja postawiłam auto tam gdzie zwykle stawiam - takie miejsce umowne i zadzwonili do mnie domofonem, że mam przestawić bo oni sobie to odśnieżyli. Zero wyrozumiałości! Ja wiem jak to wyglada z ich punktu widzenia ale qrczę, jak klatka jest brudna, że przejść się nie da to ja nie pytam czyja kolej sprzątania tylko sprzątam. I musiałam auto parkować po drugiej stronie ulicy. Oni dobrze wiedzą, że ja ciągle sama jestem. Ciekawe czy do innych, którzy nie odśnieżali też się czepiali. A to faceci na emeryturach, mają dużo czasu i myślą, ze każdy tak ma czas! -
MAJ 2008- kontynuacja
elunia83 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Paulinek pod moim blokiem nie odśnieżają, bo my należymy do wspólnoty mieszkaniowej i teren wokół bloku jest nasz, więc my za niego odpowiadamy. Ja mam z tego powodu nieciekawie, bo M prawie nie ma i nie ma komu odśnieżać a pozostali sąsiedzi się foszą bo oni odśnieżają a ja nie. Ciekawe jak mam to w taki mróz zrobić jak ja sama z dzieckiem ciągle. I wyobraźcie sobie, że cały teren wokoło bloku odśnieżyli, a ja postawiłam auto tam gdzie zwykle stawiam - takie miejsce umowne i zadzwonili do mnie domofonem, że mam przestawić bo oni sobie to odśnieżyli. Zero wyrozumiałości! Ja wiem jak to wyglada z ich punktu widzenia ale qrczę, jak klatka jest brudna, że przejść się nie da to ja nie pytam czyja kolej sprzątania tylko sprzątam. I musiałam auto parkować po drugiej stronie ulicy. Oni dobrze wiedzą, że ja ciągle sama jestem. Ale jak M wrócił to sprawę załatwił. -
MAJ 2008- kontynuacja
elunia83 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zobaczcie, to tragedia rodziny mojej koleżanki http://www.biala24.pl/?id=wiecej//2593 coś strasznego. To się stało w tą noc kiedy u nas był największy mróz. Ta kolezanka z mężem w tamtym roku wprowadzili się do nowego, ogromnego domu. My z M zastanawialiśmy się po co im taki wielki dom. Oni mówili, że tanio kupili a nie wiadomo co bedzzie w przyszłości. I patrzcie... gdyby okazało się, że jej rodzina nie dostałaby pomocy to mieszkaliby razem z tą koleżanką, bo byłoby wystarczająco miejsca dla 12 osób (9 + ich troje) -
MAJ 2008- kontynuacja
elunia83 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej U nas pada śnieg buuu... ja chcę wiosny!! Sypie i wieje :( A myślalam, że dziś wyjdziemy na sanki bo mróz mniejszy a tu proszę.. Poza tym to ja wstałam z bolącym gardłem, głowa mnie boli. No i ząb rozbolał :( :( :( muszę się wybrać do dentysty ale normalnie się boję. Ale się dzień zapowiada. Dobrze że Luśkowi się poprawiło. A jak Justa i Ola, kiedy do domu? Właśnie, ile czasu trwa pobyt w szpitalu po takim zabiegu dziecka? -
MAJ 2008- kontynuacja
elunia83 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak czytam i to chyba jakiś zły tydzień się zaczął bo naszym dzieciom coś nie pasuje, nie śpią jak trzeba, nie chcą jeść, marudne itd... -
MAJ 2008- kontynuacja
elunia83 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Akinim ---> no to "specjalistka" Ci się trafiła. Chyba nie wiedziała co ma wymyślić ;) Mój M też jakoś nie dosypia jak jest w domu i też wieczorem jest problem ze spaniem córki a jakoś on depresji nie ma. Uff.. dobrze, że choć pediatrę mamy z prawdziwego zdarzenia :D -
MAJ 2008- kontynuacja
elunia83 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Uff... minął męczący dzień. Mała marudna jakaś. Caly dzień krok w krok za mną i bawić się non stop. I nic nie jadła, tylko pić. Za cały dzień wypiła 2 butle mleka, chyba z litr picia i zjadła pół bułki. Czym ona żyje?...Zupa wylądowała na dywanie, zanim przyniosłam ściereczkę to już lalki karmiła ;) Odrzuciła kubek niekapek, teraz tylko picie ze szklanki. Bardzo mnie to cieszy, ze sobie radzi. Mniej mnie cieszy bieganie z mopem i wycieranie rozlanego picia. No i nie wiem co z tym nocnikiem zrobić. Ona już jest gotowa, ale na sam jego widok ucieka a na sedesie nie zrobi, jak już założę pieluszkę to dopiero wysika się. Nawet lalki sadza do sikania i mówi, ze robią sisi. W wannie podczas kąpieli nasikała sygnalizując że sika już. Poradzcie coś, buuu -
MAJ 2008- kontynuacja
elunia83 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Moja mała ma coś ciepłą główkę...oczywiście składam na zęby bo teraz hurtem idą, w ciągu ostatniego tygodnia dwa wyszły. Zizusia ---> to nie ciekawie masz. Ja mogę liczyć na pomoc swojej mamy. I tak jak się rozejrzę wokoło to mam wielkie szczęście. Teściowej nie proszę o zadną pomoc bo ona ciagle narzeka, to po co mi to. Już mi wypomniała, że ile to ona godzin u mnie przesiedziała jak byłam w połogu..a raptem była 3 wieczory. A ile się nagadała jakie to dzieci rodzeństwa M niegrzeczne itd. Więc nie daję jej do pilnowania W bo dopiero by miała o czym gadać. -
MAJ 2008- kontynuacja
elunia83 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
O jeju... szok z tą szwagierką ! No ale to chyba kwestia tego, że teściowa ją nauczyła tak. Powiem Wam, że moja mama zawsze mnie do roboty goniła. Jak mialam w szafkach niepoukładane to ona mi wszystko wywalała na podłogę :( O ile ja razy płakałam przez to ale się nauczyłam trzymać porządek. I zawsze mi powtarzała, że jak mam coś robić to dokładnie, a jak mam zrobić byle jak to lepiej wcale...no a że musiało być zrobione to czy tamto to trzeba było dokładnie :) A sobota była u nas dniem generalnego sprzątania. Każdy wiedział co ma sprzątać. Jedliśmy dopiero jak dom był czysty, bo rano woleliśmy pospać. Wiem, że to wygląda jak jakaś tyrania ze strony mojej mamy...ale tylko tak wygląda :D I ja swoją córkę też uczę już porządku, zaczynamy od układania zabawek, składania ubranek. A jeśli chodzi o teściową to ona śmieszna jest ze sprzątaniem, bo cały dzień łazi, coś nosi, przekłada itd a burdel jak był tak będzie. A mieszka tylko z synem dorosłym. Tak Karola ---> przemianę materii to ja mam świetną. Ale mnie jeszcze nerwy odchudzają. Ludzie normalnie to chcą schudnąć a ja marzę żeby 5 kg przytyć :p -
MAJ 2008- kontynuacja
elunia83 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A propos jedzenia to idę coś wszamać i nie muszę się głodzić jak Paula, bo mimo obżarstwa ważę 47 kg :D -
MAJ 2008- kontynuacja
elunia83 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Miało być: Zizusia ---> dzionek miałaś przewalony......... ale mi zjadło :D -
MAJ 2008- kontynuacja
elunia83 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej A ja polecam wiśniowkę z sokiem bananowym i lodem :P My wczoraj z M zaszaleliśmy :D :D :D Byliśmy ze znajomymi (też 4 - letnie małżeństwo) na dyskotece. Rewelacja po prostu, czuliśmy się jak osiemnastolatki :p :p :p Już nie pamiętam kiedy byliśmy na takiej imprezie. No i ten luz ... nie trzeba było pilnować dziecka i mieć oczu na około głowy. M miał trochę opory żeby iść, bo stwierdził że jest za stary na takie rzeczy ale przekonałam go jakoś, bo ja czuję się i wyglądam młodo. Stwierdziliśmy, że musimy to powtórzyć :p :p :p :D :D :D No i Wiki wczoraj usypiała babcia. Obyło się bez placzu i zasnęła wcześniej niż zwykle. A dzisiaj rano zrobiła mi wielką przyjemność, jak tylko otworzyła oczy to "mama, mama", M przyniósł ją do łóżka do nas i ona mnie wycałowała, wytuliła i była szczęśliwa że jestem :D :D :D Ech życie jest piękne :D Życzę spokojnej nocy majóweczkom i dzieciątkom :) -
MAJ 2008- kontynuacja
elunia83 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
8.15 ważyła 2680 i mierzyła 52 cm -
MAJ 2008- kontynuacja
elunia83 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja miałam termin na 21 a wyszło też 12 maja :) też dopiero dojrzałam -
MAJ 2008- kontynuacja
elunia83 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Ale naskrobałyście, kiedy to czytać? Widzę, nowa mamusia, i podwójna :) Cyna ---> no niesamowita ta twoja córa! Mały geniusz, nie ma co! Moja tylko kreski rysuje i podłogę :P Ja też już chcę lato!!!! W domu to już nie wiadomo co robić. Nudy straszne i mała nie ma się gdzie wyszaleć. Ha ha moja Wiki też ostatnio wyladowała w wannie, w ubraniu. Dałam jej kisielek do jedzenia i wyszłam na chwilę, jak wróciłam to była już cała wysmarowana, jadła rękoma i sprawdzała czy do włosów dobrze się klei :p :p :p -
MAJ 2008- kontynuacja
elunia83 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
My to chyba kupimy kwiatki :) W tamtym roku kupowaliśmy coś właśnie witaminowego w butelkach, Biovital coś tam czy jakoś tak i do tej pory u jednej stoi w lodówce a u drugiej pod stolikiem. Ciekawe o której moje dziecko dzisiaj pójdzie spać, skoro nadal ucina sobie drzemkę :/ Odzwyczajanie od smoczka skonczyło się moją porażką, bo dałam. Czarna ---> u Ciebie ciężko było? U mnie to wyglądało jakbym krzywdę wlasnemu dziecku robiła, niby wczoraj zasnęła bez smoka ale całą noc pojękiwała. Dzisiaj wstała z oczkami podkrążonymi i od razu "momo". O ja słabej wiary :( Teraz to dopiero będzie przewalone, bo już mała wie, że mama ulegnie i będzie jeszcze gorzej :( Ja to chyba muszę swoją mamę namówić żeby spróbowała, bo ona w takich sprawach to nic nie szkoduje wnusi a ja zaraz wymiękam. Czołgistka :D :D :D boki zrywać, moja to anioł przy niej