Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mała_Mi_88

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mała_Mi_88

  1. Mała Nadziejo to przykre co piszesz. A czy po poprzednim kroliczku zdezynfekowalas klatkę? Bo może tam były jakieś bakterie czy coś i on je podlapal. Ja tak mialam z chomikami po kilku dniach niestety nam zdychaly właśnie przez klatkę :/
  2. Przepraszam za pomyłkę, to Evelynka testowala, więc mam nadzieje ze @ nie przyjdzie :P z telefonu to masakra sie pisze wszystko mi sie miesza :D wybaczcie :)
  3. Hej jak zawsze sie rozpisalyscie :) * Betka stasznie mi przykro z powodu odłozenia staranek, ale wiadomo zdrowie najważniejsze. Trzymaj sie kochana, szybkiego powrotu do zdrowia :* * Bullitko ale cudny brzuszek i malenstwa jakie fajne :) * Gosciowa moja siostra miała pomalowany pokój na rozowo - niebiesko :) fajnie wyglądał. Ale myślę ze neutralny kolor tak jak proponują dziewczyny będzie w sam raz. A może coś z jasnego pomarańczowego. Jakaś brzoskwinia czy coś :) * Jaonne masz wielkie serduszko, naprawdę zrobilas tym tych zwierzakom wspaniały prezent :* * Daisy do zabiegu macie jeszcze czas. Bierz lubego w obroty i dzialajcie ;) * Neska trzymam kciuki żeby @ jednak nie przyszła :) * Mała Nadzija ładny ten kolorem u was. Taki delikatny. Pstryknij małej w pokoju formę, jestem ciekawa tej czerwieni. Zawsze mni coś kusilo na czerwone ściany. Ale czy to nie jest przytlaczajace? * Życzliwa piękne kartki świąteczne. Super pomysł z takim zdjeviem, na pewno będą sie podobać :) * Aaga mam nadzieje ze samopoczucie choć trochę lepsze :) * Meva witam w naszym gronie :) * U mnie po pięknej pogodzie nie ma śladu deszcz u burz, a ja sie cholernie burzu boję. Miałam dziś myć okna.. dobrze ze nie mylam, bo mnie szlag trafił :/
  4. Jej dziewczyny :) jak zawsze po weekendzie gwarno i masa czytania. Ja niestety nie odniose sie do waszych wpisów, bo cokolwiek napisze na komputerze to uznaje mi za spam, a przez telefon nie mam podgladu na bierzaco we wiadomosci, bo tak to zawsze z nowej karty odpisuje :P zresztą mam masę roboty i siedzę w papierzyskach a rano do pracy na 6:30 :/ masakra. Mam nadzieję ze jak będziemy mieć już internet z upc to będzie wszystko okej. Póki co będę sie udzielała dosyć rzadko :/ Zaraz wejdę na maila i oblukam fotki na pewno są extra. Miłej nocki dziewczyny i bez kłótni! Buziaki :*
  5. Hej :) ja dziś byłam na szkoleniu a potem w domku sie kimnelam. M był w domu i jak wrócił to poszliśmy do galerii bałtyckiej coś zjeść. Teraz sie wziął za grę a ja włącze sobie film na dvd. * Ojj Daisy to naprawdę macie full roboty z tym wszystkim. Normalnie od wczoraj to niezłe kongo u was:/ * Gosciowa nie szalej tak z ta tapeta. Oszczędzaj się :) * Wskakuje w piżamkę i pod kocyk. Miłego wieczoru :*
  6. Ja wróciłam po szkoleniu. Śmiesznie było, bo uczyłyśmy sie obsługiwać tablicę interaktywną. Teraz na kolację robimy sobie hamburgery i też będę odpoczywać. Niestety tv nie mamy, bo jeszcze nie mamy podłączonego neta i kablówki. Więc albo dvd, albo książka. Chyba, ze któraś chce wpaść na kawkę albo piwko :) Korzystacie może z upc? Jesteście zadowolone? * Daisy owocnego weekendu życzę ;) * Mała nadzieja duzo zdrowia dla Naduśki :* wiem co to znaczy kaszel szczekajacy, bo sama mam go przy każdym przeziebieniu. Niestety pozostałości po nieudolnym alergologu w dzieciństwie :/ * Agnes dla ciebie tez duzo zdrowia. Mam nadzieję, że ci w końcu odpusci, bo już trochę się z tym męczysz :*
  7. Aaga Ojj biedna Ty, mam nadzieje, ze po pierwszym trymestrze coś sie zmieni i zaczniesz czuć sie lepiej. Super, ze tesciowie sie cieszą :) * Daisy ja jak grałam tabsy anty to też sie tak źle czułam. Stale bolała mnie głową, a seks nie był żadna przyjemnością, bo w ogóle nie miałam ochoty :/
  8. Daisy to ładne zalecenia dostalas, super ze coś w tym kierunku już robicie :) a zaraz będzie po zabiegu i w tym czasie sobie wyregulujesz cykl. Teraz na bank wam sie uda :*
  9. Gosciowa ale pobojowisko :D a Tośka jaki slodziak :) macie piece kaflowe? Ja kiedyś w kamienicy mieszkalam, uwielbialam grzec nogi na piecu i czytać książki :) * Bullitko to, co oznacza, to ze są w dwóch workach? Bo ja nie mam pojęcia żadnego w tym temacie :) super, ze masz taki układ z tym lekarzem, na pewno bedziesz spokojniejsza. A na jak długo przylecialas do Polski?
  10. Witam :) Ja też już w pracy od 2 godzin, potem do domku sie chyba przespie i na 16 na szkolenie :/ jak dobrze se już piątek :)
  11. Ale mnie kafe wkurza :/ czy Wam też uznaje wszystko za spam? I to tylko z komputera, na komórce pisze to samo i puszcza bez problemu :/ nie wiem co jest :/ * Evelynka współczuję ci tego zapracowania. Ja w weekend będę musiała posiedzieć nad papierami do pracy, bo dyrektorka ciska gromy :/ * Neska może ja też spróbuje wyhodować cytruska :) do tej pory wszystkie kwiaty mi padały, ale może ten przetrwa. Kiedy masz to badanie? Czekamy na fotki malenstwa :) * Agnes mam nadzieje, że mąż szybko wróci :) * Bullitko cieszę sie, ze z maluszkami wszystko dobrze :) czy to, ze maluchy są w osobnych workach sprawia, ze nie będą sobie podkradac? A na ile przepisał ci lekarz tej luteiny?
  12. Neska ja do lekarza też chodzę tylko prywatnie, do okulisty, dentysty i do gina też. Do gina i dentysty, bo mam niezły uraz. Jako dziecko dosłownie uwielbiałam chodzić do dentysty, aż raz trafiłam na masakryczną babkę :/ Teraz chodzę do pana doktora. Mmm... Niezły z niego przystojniak i od razu człowiek mniej się boi. Wszystko zawsze wyjaśnia i jestem spokojna. Na chwile obecna wszystkie zęby u niego zrobiłam i mam spokój, ale na jakąś kontrolę chyba się wybiorę :) A do gina, jak zafasolkuję, to chyba będę chodziła na nfz do szpitala, tam gdzie bym chciała rodzić. * Gościówa uważaj tam na siebie i nie szalej za bardzo z remontem. * Agnes a dlaczego Twój M musi zostać dłużej w Niemczech? Często mu tak przedłużają? * Mój to zupy lubi, ale się nie najada. Więc musiałabym robić i zupę i drugie danie :/ I weź tu człowieku stale w garach siedź, co by facetowi dogodzić :D * Aaaga, Evelynka gdzie jesteście???
  13. Hej! Teraz jak już mam ogarnięte mieszkanie zapraszam Was na kawkę ;) * Diasy, ale się zakręciłaś z ta biała bluzką :D Ale Wercia elegancka :) Ja w Nju Port pracuję. A dzień to rzeczywiście jutro cię pracowity czeka. Którego masz zabieg? Wybacz jeśli pisałaś i nie doczytałam :P * Betka kurcze, co to za lekarze, którzy nie potrafią tak prostych rzeczy podać jak wynik, albo mylą się . Robią nadzieję, a tu taka sytuacja :/ Musicie jeszcze czekać :/ * Życzliwa musisz Karolkę zostawiać choćby z tatą na trochę, mimo płaczu, bo potem będzie jeszcze trudniej. Wiem, że to nie łatwo, ale im wcześniej tym łatwiej jej bedzie później. * Zmykam na szkolenie BHP, a tak mi się nie chce, że masakra :/
  14. Joanne tak strasznie mi przykro :( wiem jaka to strata, tak nagle stracić ukochanego członka rodziny, bo zwierzęta też do niej przecież należą. Sciskam cię mocno :*
  15. Ja oglądam bitwę o dom i pije herbatę, a potem spać, bo o 5:30 pobudka :/ Daisy na pewno wszystko będzie dobrze. Wierzę w to :*
  16. Daisy, to musisz małej chyba zrobić jakiś remanent w ciuchach :) ale w sumie się nie dziwię. Boje się, że jak będę miała córkę kiedyś, to oszaleję na punkcie tych sukienek, kokardek, spinek :D * Agnes ja właśnie skończyłam sprzątać. Mam błysk i w końcu czuję się u siebie :) Teraz zaległam na kanapie i odpoczywam :) * Wysłałam fotki naszych czterech kątów na maila :)
  17. Ojj Daisy, to niezłą miałyście wycieczkę. Dobrze, że udało się dostać tą bluzkę :)
  18. Na to kafe miało być :P o z telefonu mi wysłało, więc spróbuje stąd napisać. * Ja jeszcze na walizkach, ale pozostały mu rzeczy do pracy, więc pójdzie raz dwa. Jak skończę wyśle fotki na maila. * Daisy mam nadzieje, ze ten drugi lekarz ma rację i wszystko z M jest w porządku. Warto jednak sprawdzić u trzeciego lekarza, bo są dwie sprzeczne opinie. A miejsce z domkiem rewelacyjne :) my też mamy domek letniskowy :) idealne miejsce na urlop. * Agnes trzymam kciuki za pracę i mam nadzieje ze @ nie przyjdzie :) * Gosciowa ale niespodzianka :) może będzie ten wymarzony synek :) zdjęcie super :) * Życzliwa oj domyślam sie ze wybór żłobka to duże wyzwanie :) ale dobrze ze zaczniecie wcześniej gdzieś chodzic, żeby Karolka sie przyzwyczaiła. A jeśli tobie będzie zbyt trudno ja zostawiać w zlobku, to może tatuś okaże sie bardziej "twardy" :) * Neska na pewno uda ci sie znalezc coś do ubrania. Na lato najwygodniesze będą na pewno sukienki. A jeśli na alledrogo ci sie nie uda nic znaleźć, to zawsze możesz iść poszukać w lumpach czegoś :) * Betka cieszę sie ze już zdrowko lepsze. :) a jak wyniki siostry? Już coś jest? * Bullitko przyjemnej podrozy, odezwij sie jak będziesz na miejscu :)
  19. Cześć dziewczyny, ale mam nerw na to karę. Cały czasnmi spam pokazuje, a tak sie rozpisalam :/
  20. Witam :) Bullitko sto lat! Sto lat! Zdrowia, spełnienia marzeń i dużo pociechy z maluszkow :) * Ja wczoraj cały dzień w przeprowadzce. To jakaś masakra :/ trochę wspolokatorka mi pomogła z rozpakowywaniem, ale i tak został tam sajgon. Zdjęcia zrobię jak już będzie w miarę wszystko ułożone. Wczoraj jeszcze spalismy na moim pokoju, ale dziś już śpimy na nowym :)
  21. My dziś mamy schabowe i ryż z warzywami. Z pakowaniem masakra :/ Tyyyyle rzeczy w koło... Idzie mi normalnie jak krew z nosa, coś do wyrzucenia, coś do spakowania. I myśli czy coś się przyda, czy wywalić. Ciężko rozstać się z niektórymi gratami albo ciuchami, których i tak nie założę :P Porażka... Zjemy obiad i pojedziemy do szpitala, a potem na spacer nad morze, to trochę oderwę myśli. Cieszę się na wspólne mieszkanie, ale wiadomo, że trochę smutno zostawiać stare. Tyle tu wspomnień i w ogóle, już 3 rok leci jak tu mieszkam, ale zmiany są potrzebne. Dobra już nie marudzę, idę dalej pakować tą górę ciuchów :P
  22. Neska z koleżanką lepiej, pisała ze był lekarz i już jutro ja chyba wypuszcza :)
  23. Hej :) ja sie dopiero obudzilam, chyba musialam odespac wczorajsze atrakcje. Zaraz śniadanie a potem w końcu pakowanie, bo wczoraj przez to wszystko nic nie zrobiłam. Miłego dnia :) * Agnes tydzień szybko zleci i mąż będzie z powrotem q domu :) * Bullitko jak sie czujesz? Spakowana na wyjazd? :) * Daisy trzymam kciuki za Werkę, na pewno świetnie sobie poradzi :)
  24. Jeszcze na to wszystko z takich śluzowych plamień leci ze mnie czysta krew jak na okres :/ Przepraszam, że Wam to piszę, ale jestem mega zestresowana tym. Mam dopiero 20 dc, więc zdecydowanie za szybko na okres o jakieś 9-10 dni :( Zeświruję do tego zabiegu w czerwcu, jak tak będzie :/
  25. Widzę, że u Was dzień minął spokojnie. Za to u mnie nerwówka. Współlokatorka przewróciła się na rowerze i karetka zabrała ją do szpitala na obserwację, ma wstrząśnienie pnia mózgu. Na szczęście po za krótkotrwałymi ubytkami w pamięci na początku, teraz jest okej. Byliśmy u niej w szpitalu zawieźć jej rzeczy i żartowała i w ogóle, więc jest dobrze. Na dodatek w drodze powrotnej zabrakło nam paliwa w aucie, bo z tego wszystkiego nie zatankowaliśmy i stanęliśmy na drodze :/ M poleciał na stację po kanister i benzynę, a ja z drugą współlokatorką zostałyśmy przy aucie i oczywiście policja się zatrzymała i gadka szmatka, czemu stoimy?, czemu nie zatankowaliśmy? że trójkąt za blisko auta itp., ale w sumie młodzi byli i jak trójkąt przestawiłam, to pojechali. Teraz już w końcu w domku. M pichci ryż z warzywami, a ja mam chwilę na odsapnięcie.
×