Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mała_Mi_88

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mała_Mi_88

  1. Wrzuciłam na maila swoje zdjęcia. najbardziej aktualne to pierwsze i ostatnie. chociaż ja, to się prawie wcale nie zmieniam :D Dorzuciłam jedno z M :)
  2. Właśnie się dokulałam do domu... Jednak ten rower to dla mnie duuży wysiłek, ale nie powiem jestem z siebie dumna, bo dałam radę.. Ale z @ na rowerze, to masakra. Niby ma się ten tampon, ale nie czuje sie pewnie, więc chyba poczekam do końca tygodnia aż mi przejdzie i od poniedziałku będę jeździła na spokojnie. Teraz Wasze foty :) Bullitka - Ciebie, to sobie wyobrażałam jako brunetkę. Serio w ogóle mi nie przeszło przez myśl, że możesz być blondynką. Ale laska z Ciebie :) * Mała Nadzieja, Daisy i Gościówa - Was to sobie właśnie tak wyobrażałam. We dwie ciemne i Gościowa w blondzie. A Wasze córy istne cuda. Śliczne dziewczynki :) * Joanne myślałam, że masz krótkie włosy. Nie wiem czemu, ale tak jakoś mi pasowało. I nawet Baśka się załapała na fotkę :) Ale fajnie, Was zobaczyć i od razu inaczej się pisze wiedząc tak naprawdę, kto jest po drugiej stronie :)
  3. To ja, to ja :) cieszę sie ze was zobaczę. Ja siedzę jeszcze w pracy więc fote swoją wrzuce jak wrócę do domu. Dostałam @ i tak bolalo, ze prawie po ścianach chodzilam. Na szczęście po 3 tabletkach przeszło ale w głowie mi sie strasznie kręci aż boję sie rowerem wracać :/
  4. My obejrzeliśmy sobie w necie World War Z, ale szału nie ma.. Może ostatnie pół godziny było okej, a reszta nudna jak flaki z olejem. I te biegające zombie.. Od kiedy one biegają ja się pytam? :D
  5. Mi Mój przygotował dziś rower do sezonu, podniósł kierownicę, napompował opony, ogarną trochę tu i tam i jutro pierwszy raz zasuwam do pracy. Chyba z godzinę wcześniej wyjadę na wszelki wypadek. Niby mam tylko albo aż 6 km, ale nie wiem jak będzie mi się jechało :D
  6. Ale się rozpisałyście :) Daisy - to mieliście naprawdę masę roboty, cały dzień pracowicie. Super, że córa chce pomagać, jeszcze chce. Zaraz przyjdzie ten moment, że nie będzie chciała :D * Joanne - cudna fasolinka, aż pozazdrościłam :) Niech zdrowo rośnie, a co z tymi bólami głowy? Mówiłaś coś lekarzowi? * Życzliwa - nie przejmuj się niejadkiem, jak będzie bardzo głodna, to zje wszystko. jedna pani psycholog mi kiedyś mówiła, że jak dziecko nie chce jeść to niech nie je, z głodu nie umrze jeśli ma wybór zjedzenia. Chyba, że twoja Karolka to nie je nic a nic. Ja jako dziecko, też byłam niejadkiem, a teraz wsuwam, że hoho :D * Gościówa - jak się czujesz? Mała szaleje w brzuszku? ;) * Betka - na pewno wyniki będą okej i jutro będziecie świętować. Tak poważnie myślisz o przerwaniu staranek? Jak długo chcesz dać sobie czas na złapanie "oddechu"? * Bullitka - a Ty jak się czujesz? Czekamy na piątek i zdąjtko Twojego maleństwa :) * Agnes - trzymam kciuki za powodzenie tej rozmowy. Bardzo się stresowałaś? Bo ja przed każdą rozmową zawsze miałam taki stres, że masakra. Dziewczyny mają rację, nawet jeśli miałabyś zarobić 800 zł, to myślę, ze warto. nowi ludzie, nowe znajomości, może jakieś nowe perspektywy :) Nie wiadomo, co przyniesie przyszłość :) * Ona uk - witam wśród nas :)
  7. Witajcie po weekendzie! :) Niestety przez weekend nie miałam szans, żeby cokolwiek napisać, bo u znajomych nie ma internetu, a zasięg taki, że na telefonie też nie łapało :/ Sprawy urzędowe udało się pozałatwiać, a o mały włos by było wszystko na nic, bo brakowało jednego oryginalnego dokumentu, ale jakoś poszło :) Wtuliłam, wypieściłam i wycałowałam Niuńke przyjaciółki przez weekend, ze hoho, no male cudo :) Nawet Mój się małą interesował i brał ją na ręce i kładł sobie na kolna i tylko u niego mała nie wyła, że nie jest w pozycji pionowej, bo teraz to chce tylko na świat patrzeć. Ostatnio, to się bał, bo miała miesiąc, a teraz... Aż miło mi się patrzyło, jak się nią zajmuje :D Przepraszam dziewczyny że się nie odniosę do wszystkich postów, ale trochę się tego zebrało. Teraz będę już na bieżąco :)
  8. Jadę do rodzinnej miejscowości, bo mam parę spraw jutro do załatwienia w urzędach a przy okazji na urodziny przyjaciółki :)
  9. Witajcie :) Agnes - przykro mi :( dobrze, że się nie załamujesz, tylko podjęłaś konkretne działania. Wizyta w klinice na pewno Wam pomoże :) * Daisy - nie kracz, nie kracz.. Może ta wredna @ wcale nie przyjdzie :) też namawiam Cię na betę i czekam na wyniki :D * Betka - zapraszam do 3miasta mi też brakuje towarzystwa na basen ;) * Evelyne - to dobra decyzja skonsultować sie z lekarzem prowadzącym, ciekawe co on powie na Twoje wyniki usg. Może to nie żadna torbiel, ale właśnie niepęknięty pęcherzyk. * Ja dziś dla Mojego robię schabowe, a dla siebie mam kurczaka w ziołach z "pomysłu na", zaraz lecę do kuchni zanim wróci z pracy. Jeszcze tylko się spakuję i ruszamy w drogę :)
  10. Ja właśnie wróciłam z kościoła, bo byłam na popielcu. Normalnie godzinę i piętnaście minut, taka długa msza była. Ale fajnie, studencka i taki chór studencki śpiewał z gitarami, więc szybko zleciało. chyba zacznę chodzić na te msze studenckie, bo to jednak jakoś ciekawiej. A teraz mykam pod prysznic i spać bo 5:30 pobudka do pracy. Miłej nocki
  11. Joanne mi też się podoba Alicja :) Zresztą ja mam na imię tak jak Ty :)
  12. Bullitka a u na jakie imiona jest aktualnie moda? I o jakich imionach myslicie dla maleństwa?
  13. Agnes co do mnie, to się zgadzam do określenia nawiedzona :D Podobno mam taki charakter żywiołowy, że nie raz ktoś tak o mnie powiedział hehe :D
  14. Chyba w tv leciał taki serial, gdzie główna bohaterka miała na imię Aida. Ja ostatnio do Mojego powiedziałam, że Emma, to się w czoło postukał. Nawet z ciekawości sprawdziłam i w Polsce to imię funkcjonuje od XIX w. :D
  15. Ojj tez bym chciała pierwsza córę. te sukieneczki i kokardki i zaplatane włosy :D Chociaż moi synowie też będę mieli długie włosy za tatusiem - metalowcem :D
  16. Konkretnych wymagań nie mamy, zależy nam głównie na dwóch pokojach i raczej w samym mieście niż gdzieś na obrzeżach czy tych dalszych dzielnicach. I cena tez by się mogła jakaś atrakcyjna trafić, czasem się zdarza coś ładnego za niewielką kasę, bo szkoda pakować pieniądze w czyjeś mieszkanie. Pomieszkamy razem trochę i jak się nie pozabijamy, to zaczniemy myśleć o kredycie na coś własnego :)
  17. Joanne, jak uda ci się M namówić na trójmiasto, to umówimy się wszystkie na kawę :D A Bullitke ściągniemy też :D
  18. Szukamy w Gdańsku :) A rodzinne strony to kujawsko - pomorskie :)
  19. Hej dziewczyny :) Ale stu dziś wre :) Ja poszczę i na obiad sobie jajko sadzone zrobię, a do kościoła wybieram się wieczorem. Agnes - nie łam się, może to jeszcze za szybko z tym testem. Trzymam kciuki :* * Daisy - ja na tych fotkach niestety nie widzę nawet cienia cienia, ale może to po prostu tak na zdjęciu. w każdym razie mam nadzieję, że cień za kilka dni będzie ciemniejszy :D * Betka - uściski dla siostry, niech szybko dochodzi do siebie. Super, że zabieg się udał bez problemu. Wierzę, że wyniki będą tylko dobre :) * Bullitka, czy Joanne, która z Was pierwsza się wybiera do lekarza? Czekam na pierwsze fotki maleństw :) * Mała nadziejo, a ty kiedy masz wizytę? Ile jeszcze dni do pracy Ci zostało? * Witam również nowe dziewczyny :) Zalogujcie się na niebiesko i napiszcie coś o sobie :)
  20. Ja w Gdańsku mieszkam :D Myślę, że najdalej to ma Bullitka :D
  21. Życzliwa - obrona poszła zaskakująco łatwo :) Ale najbardziej ciesze się, ze te 5 lat za mną. Chociaż mam jeszcze w planach na przyszłość jakąś podyplomówkę i marzy mi się kurs integracji sensorycznej, ale on kosztuje ponad 4 tys. Może w przyszłości... :) Gdyby nie w przedszkolu, to chce mieć wyjście awaryjne i pracować z dziećmi niepełnosprawnymi, mam straszną słabość do takich dzieciaczków mimo, że to naprawdę duży wysiłek. Ojj ciężaróweczki zazdroszczę wam tych przygotowań. jak moja przyjaciółka zaszła, to cieszyłam się jakby moje miało być :D Za każdym razem jak ją odwiedzałam, to mi pokazywała co ma nowego :) A teraz mała kończy 3 miesiące w piątek i tak ją wycałuję, że hoho :)
  22. Życzliwa na licencjacie pisałam "Wpływ zabaw ruchowych na rozwój dziecka w wieku przedszkolnym", a na mgr "Wpływ telewizji na zachowania agresywne dzieci 5 letnich w opinii rodziców" :)
  23. Życzliwa, żeby pracować z dziećmi, to teraz przede wszystkim studia. Ja kończyłam licencjat z edukacji wczesnoszkolnej z wychowaniem przedszkolnym, więc mogłabym też pracować w zerówce i klasach 1-3, ale w szkole się nie widzę :D Magistra mam z innego kierunku pedagogicznego, jako wyjście rezerwowe gdyby coś ;) Ja miałam, to szczęście, że załapałam się na staż z pośredniaka jeszcze na studiach licencjackich, gdzie trochę przesiedziałam, więc miałam juz jako takie doświadczenie, a po licencjacie miałam szczęście i 2 tygodnie po obronie zaczęłam prace, jako nauczyciel w przedszkolu prywatnym, a od września dostałam prace w p-lu publicznym, wiec chyba trochę w czepku urodzona jestem jeśli chodzi o pracę :)
×