Mała_Mi_88

Mi się podobają imiona raczej te bardziej oryginalne :D Może dlatego, że pracuję w przedszkolu i mam tyle imion w koło, które się powtarzają. Mi jeszcze podoba się Eryk, Iwo, Milan, chociaż i one stają się coraz bardziej popularne :D Jakiś czas temu miałam fazę na imię Dymitr, ale M się tylko w głowę popukał :P Zresztą co jakiś czas mam pomysł na jakieś imię, które gdzieś wyczytałam, usłyszałam :)

Joanne z tych, które podałaś mi się podobają Julian, Kajetan, Leon i Tymon :D Wszystkie z końcówką -n. Mój M z tych czterech akceptuje ewentualnie Juliana :) Ojj u nas z imieniem jakby co dla chłopca będzie problem. Jeśli chodzi o dziewczynkę, to łatwiej nam się dogadać :)

Dzień dobry! :) U mnie pochmurno, ale bezwietrznie i na szczęście nie pada. Oczywiście jak dostane już przerobione fotki, to na pewno wam wstawię :) Dziś mi się śniło, ze moja siostra robiła test i wyszły 2 krechy i taka trochę zdołowana się obudziłam. Chociaż ona chwilowo wiem, że w ciąży nie będzie, bo jak mieszkała w Anglii to sobie dała sobie wszczepić ten implant hormonalny na 3 lata. Teraz już leci jej drugi rok jak go ma. * Joanne, to jakie imiona sobie zapisałaś? :) M to już za 3 tyg wraca? Ale się sobą nacieszycie :) * Neska też bym chętnie zajadła rosołek, ja to nie mam na razie żadnej mocy. Wczoraj spać po 2 szłam :D * MN u mnie tez prawie 20 stopnie. Mam nadzieję, że w końcu będzie ładna pogoda. Jak Nadia? Już lepiej? * Bullitko super, ze wieczór udany :) Kiedy masz następna fizjoterapię? * Aaaga trzymam kciuki żeby powoli przechodziło i żebyś w końcu mogła zacząć cieszyć się ciążą :)

Hej :) My jednak na westerplatte nie pojechaliśmy, zostaliśmy u znajomych. Kumpel porobił nam te foty do projektu i było naprawdę śmiesznie :D Projekt pt. Pająk oprawia swoja ofiarę :D Ja leżałam na ziemi zawinięta w prześcieradło jak w kokonie, a M miał w policzkach poupychaną bułkę, żeby było zęby widać i mnie tam tarmosił na tej podłodze jakby zeżreć mnie chciał :D Hahaha próbowałam robić przerażona minę, ale było to takie śmieszne, że ciężko było. Chociaż podobno wyszło kilka całkiem niezłych zdjęć. Teraz znajomy będzie to w fotoszopie obrabiał i M będzie miał np. 3 pary rąk i kły itp :D I do drugiego projektu mi zrobił zdjęcia z naciągniętym materiałem na twarz, żeby było widać tylko kontury nosa, ust i oczodołów :D Już się umówiliśmy wstępnie na jakieś foty w tygodniu, bo ma jakieś tam pomysły, a ja to nie mam oporów przed zdjęciami, ba nawet to lubię :D * Joanne gratuluję synusia! :) Oj Twój M to będzie prze szczęśliwy :) Mamy 2:2 ciekawe kogo będzie więcej czy chłopców czy dziewczynek :)

Hej dziewczyny! :) ja dziś miałam ciężki nadranek :P O 5 obudził mnie taki ból brzucha, ze masakra :/ Wzięłam 2 tabletki, ale i tak leżałam i męczyłam się z 1,5 h, potem jak zasnęłam, to do 11 spałam. M zraz na zakupy małe jedzie, po coś do obiadu, a ja się biorę za sprzątanie. Potem jedziemy do znajomych, bo kolega chce nam porobić zdjęcia to jakiegoś swojego projektu. A wieczorem na noc muzeów :) Miłego dnia Kochane! :)

Szczerze mówiąc, to nie mam pojęcia jak wyglądają kalmary, ja owoców morza jakoś nie tykam :P Raz jadłam krewetki i za bardzo mi chrzęściły w ustach :/

Chociaż ja Wam mówię, że my się musimy kiedyś spotkać :D Mam nadzieję, że już wszystkie z bobaskami :)

I tak swoją drogą, co to jest zupa z uszczelek? :D:D

Joanne widzę, że dzień spędzony aktywnie :) I bardzo dobrze :) Myślę, że z nas wszystkich Daisy i ja mamy najbliżej do siebie, chociaż Mała Nadzieja też nie jest aż tak daleko ;) Dziękuje za udostępnienie linku ;)

Betka ojj biedna Ty. Odpoczywaj i regeneruj siły :*

Gościówa to zapraszam na seansik do mnie ;)

MN - Daisy = stokrotka :) Komuś ewidentnie nasz kwiatek przeszkadza i się wtrąca :P * @ się rozkręciła, brzucho boli na całego :/

Gościówa, to jest domek po moim dziadku na sprzedaż, bo mamy go w spadku. My mamy na tym samy ośrodku swój :) Więc dwa domki nie są nam potrzebne. * Daisy bez spiny, komuś się ewentualnie nudzi :) Nie ma co się wdawać w gadki.

Mała Nadzieja w niedziele o 18 :)

Hej ja już po pracy :) Wykończona na maksa, dziś 25 dzieci była, o jaki jazgot był i hałas... :/ * Joanne szkoda, że mój M nie tańczy jak Travolta :D Ma dwie lewe nogi :D No zdjęcie super! :) Ja mogę na piwko wpaść, a co tam te 300 km, Daisy zabiorę ze sobą, bo akurat do siebie mamy blisko :D A jak już będzie S6, to będzie wypas :D * Daisy ja farbuje włosy cały rok. Zresztą rudy tak się szybko spiera, ze niezależnie od pory roku, to farba schodzi przy częstym myciu mimo, że to trwałe farbowanie a nie np. szamponetka. KSW nie oglądamy, nawet telewizji nie mamy w domu, telewizor jest tylko do konsoli podłączony. Zresztą jutro noc muzeów, więc chcemy się na Westerplatte wybrać :) * Betka @ się rozkręca, powoli, ale jednak. Brzuch też trochę boli, więc prochy w pogotowiu jak u Ciebie :) * MN, ładie dziś pospałyście :) Mmmm.. kalarepka dobra jest, na moje to jak głąb kapusty smakuje. Ja zawsze jadłam takie głąby jako dziecko :) A dzieciaki w przedszkolu ostatnio jadły i mówiły, że im jak jabłko smakuje :D * Gościówa daj adres, to będę pod tymi drzewami u Was nocować :D hahaha Oj może rzeczywiście warto do lekarza się wybrać, tak dla świętego spokoju. Mam nadzieję, że wszystko jest okej :) * Aaaga witaj, po tak długim czasie. Super, ze z maleństwem wszystko dobrze, a jednocześnie przykro mi, że tak ciężko znosisz tą ciążę. Mam nadzieję, że jeszcze trochę i wszystko się uspokoi :) Gdzieś kiedyś czytałam, że przy myciu zębów powinno się oddychać przez nos. Ja z zasady mam mdłości przy myciu zębów ot tak i oddychanie przez nos mi pomaga.

Dzień dobry :) U mnie też świeci słońce i oby tak było w weekend, to może gdzieś sobie wyskoczymy :) A wczoraj mój M poszedł do kolegi na piwo, a ja sobie zapuściłam Grease :D Strasznie lubię ten film, a moja koleżanka powiedziała, że mój M to jak Travolta wygląda, zwłaszcza jak skórę założy :D U mnie @ niet, ale różowy śluz na papierze, więc już tuż tuż. Sny znów mega dziwne, ale chyba nie będę Wam pisać, bo ileż można czytać takie głupoty :P Jakiś Freud powinien sprawdzić co siedzi w mojej głowie, miałby niezły ubaw :D * Daisy dobrze, że ból przeszedł, a jak tempka? Mierzyłaś dziś? ;) * Betka pogody nie zazdroszczę, u nas taka była ostatnio, więc pewnie przeszło teraz do Ciebie. Miłego dnia Kochana ;* Oby szybko ten dzień Ci zleciał :) * Joanne korzystaj z pogody, szkoda czasu na siedzenie w domu :)

Ojj Daisy, Daisy nie zamartwiaj się tak.. Na pewno jest wszystko okej, jakby tam coś było, to jest tak maleńkie, że lekarz na pewno nic nie naruszył. Bez paniki ;* A może coś tam się dzieje i dlatego tak cię kłuje ;) Hehe no ładny sposób na nową kabinę, rozwalić starą, No bez jaj :D Ty to masz pomysły :)

MN - no to rzeczywiście bez sensu, tak sobie zamówisz z allegro z dostawą wprost do domu :) * Dziewczyny będziecie obchodzić prawie, że swój pierwszy dzień matki :) No niektóre to już obchodzą od jakiegoś czasu, więc podwójnie ;)

Sorry walnęłam się, to będzie od 22 maja. Mała Nadzieja legginsy za 19,99 maja być, a nie masz gdzieś niedaleko, żeby podjechać?

Bullitko no myślę, że do końca tygodnia na pewno.. Nie chce mis ię szukać kalendarza, ale dziś mam coś koło 28 dc, więc na spokojnie do niedzieli mogę dostać. Najgorzej mnie martwi, ze termin następnej @ przypadnie mi na zabieg.

Dzięki dziewczyny za wsparcie :) Ja czekam i czekam na ta @, a ta paskuda przyleźć nie chce. Na złość jak na nią czekam, to ona się spóźnia :P Betka może mnie zarazisz :D * Bullitko jak tam w pracy? * A właśnie! Ciężaróweczki kochane! Przed chwilą byłam w lidlu i wzięłam gazetkę, a tam, że od 19 maja maja być staniki dla karmiących i legginsy ciążowe i sukienka jakaś i tunika ;) Jakby, któraś była zainteresowana :)

Joanne wg mojej ginekolog dużego, do niej chodzę prywatnie, a zabieg robią tylko w dwóch szpitalach jeden to prywatny swiss med a drugi to szpital ginekologiczny, który ma dobre opinie, więc sie tym nie martwię. No chyba ze jakimś cudem sam sie usunął wraz z miesiaczka, więc teraz czekam na @ i idę na kontrolne usg. * Gosciowa tego więc ci życzę, szybkiego i łatwego rozwiązania :* obym też była taka mamusia z przypadku bez stresu :)

Joanne problem leży w tym, że ja jeszcze nie rodziłam i dlatego ginekolog chciała usunąć, to lekami, bo to jednak jest naruszenie macicy itp. I to jest największy skutek uboczny, problem z zajściem w ciążę, dlatego lekarze niechętnie chcą dawać na zabieg, jeśli kobieta wcześniej nie rodziła, no ale jak mus to mus.

Gościówa no baba od wózka, to wariatka jakaś, jak można komuś obiecać sprzedaż, a teraz takie cyrki. Ludzie, to są jednak niepoważni :/ Kurcze to już tylko 6 tygodni Wam zostało? O ja cię, kiedy to zleciało... Chwila moment i Bartuś będzie z Wami :)

Daisy cieszę się, że wyniki takie super :) I nie denerwuj się, niech tam się zagnieżdża w spokoju. Powiem wam dziewczyny, że też się boje tego, że będę cisnąć. Sporo czasu temu, może z rok, może trochę mniej gadaliśmy z M, o dziecku i bardzo tego chcieliśmy, ale nie mieliśmy za bardzo warunków, bo M z pracą kiepsko i w ogóle. Potem zaszła w ciążę moja przyjaciółka i wtedy dopiero było mi ciężko i jak tylko dostał lepsza pracę, to ja tylko o dziecku gadałam i gadałam, aż się w końcu wkurzył i powiedział, że nie chce dziecka, bo go cisnę, że mam dać mu na razie spokój. I na to wszystko wyszedł mi ten polip, więc sobie chcąc nie chcąc musiałam dać spokój i przestałam w ogóle o tym gadać, bo wiem i że teraz i tak nie mogę. Temat wiadomo gdzieś tam się pojawia, głównie jak jedziemy właśnie do dzieciatych znajomych, ale nic po za tym. I mam nadzieję, że jak już będę po zabiegu i dostane zielone światło od lekarza, to on już będzie ochłonięty i znów będzie chciał tak bardzo jak przedtem i nie będę cisnąć "chodź teraz, zaraz, bo owu", bo wiem, że się znów wkurzy. Kurcze ciężko mi będzie tak nie cisnąć, mając świadomość, że po zabiegu mogę mieć problem z zajściem :/