Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mała_Mi_88

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mała_Mi_88

  1. Heja z rańca! :) Och Evelynka, to kiepskie masz teraz godziny, to taka najgorsza pora, bo zawsze cały dzień za przeproszeniem do du*y. Mam nadzieję, że w weekend odpoczniesz i naładujesz baterie :) No i trzymam kciuki za dobre wyniki M, oby to paskudztwo sobie poszło :) * Betka ja to jednak jestem leniwiec kanapowy :P Rowerem miałam do pracy jeździć, ale tu nie mam gdzie go trzymać i stoi na starym mieszkaniu ;/ M. miał naprawić zamkniecie do piwnicy, ale nie ma pomysłu jak się za to zabrać. Może w weekend się ruszymy z tym bieganiem. Ajj zazdroszczę tego wyjazdu :) Moja mama często jeździła na takie różne szkolenia i też zawsze mieli paintabll czy inne atrakcje :) * Bullitko mam nadzieję, że ta rehabilitacja coś Ci pomoże i ten ból trochę będzie lżejszy, bo nie wiem czy może zniknąć całkowicie. * Daisy trzymam kciuki i czekam na wyniki :* A w przedszkolu cisza. Dyrekcja kazała się nie wtrącać skoro wszystko wydarzyło się po za przedszkolem. Przenieśliśmy tylko jednego chłopca do innej szafki żeby nie byli koło siebie w szatni. Widzę, ze Wera z lubym szaleją w przedszkolu, dobrze pamiętam, ze dziś randkują? ;) * Joanne dzięki za zaproszenie, przyjęłam :) Poszłam spać o 22 i dosłownie padłam, ale za to sny znów ciekawe. Znów mój były mi sie śnił i o dziwo, ze byliśmy razem i miał pretensje, ze go zdradziłam z jakimś kumplem, bo pojechałam do niego na Boże Narodzenie i jeszcze ktoś był zazdrosny. Boże! Sami moi byli amanci się śnili :D A potem byłam w Niemcach i moja siostra straciła przytomność, bo się upaliła czymś i ją baaardzo długo przez całe miasto wieźliśmy na straż pożarną? Pogotowie? Nawet nie wiem gdzie :D A Tobie coś się dziś śniło ciekawego? :) Macie rację nie ma co pokoju zagracać, zawsze można przecież dokupić :) * Neska nie przemęczaj się tylko za bardzo :) Więcej odpoczynku niż pracy ;)
  2. Ale tu spokój dziś wieczorem :) Co robicie dziewczyny? Daisy trzymam kciuki za jutrzejsze badania :)
  3. Hej :) Ale jestem padnięta po pracy, zostałam dziś godzinę dłużej, bo jedna koleżanka miała iść na spotkanie z radnym, a druga nie mogła zostać, a dyrekcja nawet o niczym nie powiedziała, więc zostałam z dobrego serca :) M teraz szuka jakiejś pizzerii, bo pomysłu na obiad brak. Dziś się dowiedziałam, że moja kuzynka będzie miała synka! :) Pierwszy chłopak w rodzinie od strony taty, bo tam ja i siostra i moje trzy kuzynki i obie z nich maja już po córce. więc radość na tego rodzynka wielka! :) * Joanne to czeka Was mnóstwo pracy, po powrocie M, a o jakich kolorkach myślisz? ;) A co do zazdrości, to my nie jesteśmy zazdrośnikami, zazwyczaj się śmiejemy, że nikt inny by nas nie chciał tacy jesteśmy pokręceni :D Za to podobno koledzy z pracy M zazdroszczą mu mnie, że tak gram w rożne gry na konsoli i że jemu pozwalam grać dużo na komputerze itp :D * Neska widzę, że sny w dalszym ciągu atrakcyjne, nie możesz się nudzić :D Ja teraz chodzę na 11:15 do 16:15 :) * Bullitko, to dziś sobie pospałaś ładnie, ale śpij póki Ci dane :) Dziś widziałam Twoje cuda. Śliczne są i takie wyraźne już :) * Gościu załóż nick i dołącz do nas jeśli chcesz, z chęcią przyjmiemy :) Powodzenia z testowaniem :) * Betka, ale jesteś sportsmenka i basen i aqua aerobik :) chciałabym mieć Twój zapał :D My jeszcze biegać nie zaczęliśmy, spodnie już kupiłam, ale ostatnio pogoda z kolei nie dopisuje :/
  4. MN - ale masz chęci od rana, już odkurzone i pomyte. No, no, no :) Nie przemęczaj tylko się za bardzo :) * Daisy na pewno będziemy trzymać kciuki :* tempka rośnie - dobry znak :)
  5. Dzień dobry! :) Mnie wczoraj też głowa bolała, więc to chyba sprawa ciśnienia i pogody :/ Dziś spało mi się dobrze, ale może dlatego, że M się tulił. Ostatnio było mu tak gorąco, że spał odsunięty i odkryty :P Ale za to sny miałam głupie nad ranem. Śnił mi się mój były, że chce wrócić. Matko skąd, to się bierze :P * Neska super, że uda się z tym vatem, to jednak jest jakaś kasa zawsze :) * Joanne, Wy macie gotowy pokój dla maluszka czy też będziecie jakoś przemalowywać?
  6. Joanne 2 lata i 3 msc, dl;a jednych długo dla innych krótko :P M zawsze mówił, że najpierw zamieszkać razem trzeba żeby sprawdzić czy się nie pozabijamy. Póki co oboje żyjemy :D
  7. Witajcie :) Ale się rozpisałyście, mam co czytać. Ale mnie dziś coś głowa boli, masakra jakaś. Zmęczona jestem strasznie, dzieciaki znów szalały. Niech już wróci ładna pogoda, bo oszaleję, jak nie będziemy na podwórko wychodzić :/ Na to wszystko pada mi dysk w komputerze i teraz próbuję ratować co się da zanim M zrobi mi formata. Byłam dziś u siebie w przychodni, bo chciałam zrobić podstawowe badania krwi i grupę krwi przed zabiegiem i się okazało, że oni nie mogą mi tego zrobić, bo to szpital dostaje na to pieniądze z nfz, skoro mam mieć robiony zabieg. A tam przy rejestracji nikt mnie o czymś takim nie poinformował, tylko dostałam kartkę, że w dniu przyjęcia mam mieć ze sobą wszystkie aktualne wyniki badań. Więc nie pozostaje mi nic innego, jak tam dzwonić i się dowiadywać. Jedyne co załatwiłam w przychodni, to pierwszą dawkę szczepienia przeciwko WZW B, druga 10 czerwca, a potem jeszcze jedna po pół roku od pierwszej. Biorę się za czytanie, co u Was :) * Evelynka nowy cykl, nowa szansa :) Mam nadzieję, że się uda, a ta Twoja praca, to Cię chyba wykańcza co? Przypomnij, gdzie pracujesz? * Joanne, tak ja mam na popołudnia teraz :) Mimo, że się mogę wyspać, to rano jednak ten dzień inaczej leci, szybciej. I dzieciaki nie są z rana tak rozbrykane. Ale jeszcze przyszły tydzień mnie czeka na popołudnia. Białe meble też mi się podobają, takie śliczne są i wszystko do nich pasuje :) A te z ikei śliczne :) * Betka widzę, że Cię nosi przed @. Basen, spacery... Ale pewnie, korzystaj :) Ja powinnam dostać w tym tygodniu, więc też już powoli czuję. Wczoraj miałam parcie na turystyczną z puszki, ale było już późno i dziś sobie kupiłam na kolację :D Mnie brzuch trochę pobolewa, a piersi w nocy tak mnie swędziały, że spać nie mogłam :P Zresztą ostatnio w ogóle źle sypiam. Najpierw nie mogę zasnąć, a potem budzę się w nocy i też spać nie mogę :/ * Daisy, not o będziesz miała czwartek od rana na nogach, mam nadzieje, ze wszystkie wyniki będą okej i będą same powody do radości. Ohoho pannica Ci rośnie, no proszę kolejna randka z ukochańcem :D Czas leci szybko, raz, dwa i zięcia będziesz miała hahaha :D Powiem Ci, że u mnie dzieciaki już sobie buzi dają i muszę je pilnować :P * Gościówa powiem Ci, ze z tą cierpliwością, to bywa różnie. Różnica jest taka, że to tak naprawdę obce dzieci i przy nich na nic nie mogę sobie pozwolić, a jak będę miała swoje własne, to ta cierpliwość też będzie pewnie inna :P * MN wpadam do Ciebie na ogórkową, to moja ulubiona zupa :) Byle była kwaśna :D * Życzliwa powiem Ci, że jeśli chodzi o tego chłopca, to my szukałyśmy pomocy. Już 3 razy zapraszałyśmy panią psycholog na obserwacje, ale za każdym razem dziwnym trafem on chorował. Teraz w maju mamy kolejne spotkanie umówione, zobaczymy jak będzie. Tam problem chyba głównie leży w rodzinie, ja nie chcę nikogo oskarżać, ale z daleka widać, że trochę patologiczne środowisko :/ Ojj biedna Karolka ucałuj małą w czółko od cioci żeby nie bolało ;) Jak ja zazdroszczę tych przygotowań do ślubu. Mam nadzieje, że na pierścionek nie będę długo czekać i sama będę myślała o tym wszystkim :D * Neska oj to chyba wszystko przez tą pogodę, wszyscy ostatnio mają jakąś deprechę czy doła. Niech już wróci ciepło i słońce i od razu inaczej będzie się myślało :) A ten zwrot vat, to za materiały do budowy czy jakoś na własnej działalności jesteście? Szkoda, że wam nie zwrócą, bo to zazwyczaj jest sporo pieniędzy :/ * Bullitko gratulacje!! Tak się cieszę, ze to dziewczynki! Będziesz miała dwie królewny o ja cię :D Kokardki, sukienki, spineczki, aż zazdroszczę. ja też bym chciała mieć córeczkę pierwszą :D Twój mąż to będzie miał teraz babiniec. Nic tylko imiona wymyślać :) Macie już jakieś pomysły?
  8. Bullitko wypas obiad. Ty uważasz, to za dwie lewe ręce? Nie wiem czy bym potrafiła zrobić coś takiego :D My dziś ziemniaczki, pulpety w sosie pomidorowym i ogórki kiszone. A dzieciaki dały w kość. Kilkoro tak niegrzecznych, że szok. Jeden to nawet powiedział "k***wa mać" :/ Masakra dziś była. Do tego taka pogoda, ze nawet nad dwór z nimi nie wyszłam. Może jutro będzie lepiej, to się wybiegają.
  9. Ech i po weekendzie. I znów nas tutaj więcej :) Ala mam co czytać po pracy i dziękuje dziewczyny za miłe słowa :* * Betko może, to wszystko jest właśnie spowodowane zbliżającą się @ i ta ilością leków, które bierzesz. Myślę, że gdybym była na Twoim miejscu, to też bym miała kiepski nastrój. Trzymaj się Kochana :* A jak synek siostry? Ząbek już stabilny? Kiedy wybieracie się na wczasy? ;) * MN - brawa dla Nadii! Zdolna dziewczynka :) Teraz codziennie niech ćwiczy, żeby jej się nie zapomniało ;) * Daisy do czwartku już tylko 3 dni. Oby się okazało, że wszystko jest w porządku :* Na tych Twoich temperaturach, to w ogóle się nie znam, ale jak idzie w górę, to chyba dobrze, prawda? * Gościówa super, że Pani od wózka się odezwała :) Mam nadzieję, że się dogadacie i uda Wam się go kupić :) Zrób zdjęcie gotowego korytarza :) A jeden pokój tez już macie skończony? To też cyknij dla nas fotkę :) * Bullitka czekamy na fotki Twoich pociech :) Ja też myślę, że chłopcy, ale zrób niespodziankę na dziewczynki :D Mi się marzy córka... Chociaż z syna też będę się cieszyć :) A jak u Was z remontem? * Joanne to miałaś dziś obiadek rewelacyjny :) Ja to taka noga kulinarna trochę jestem, a po za tym mój M wybredny i tylko schabowe by jadł najchętniej :P więc nie wiem, co mam wymyślać. Możecie mi podrzucić parę przepisów na pyszny obiadek z mięskiem w roli głównej :D * Evelynka, Neska jak tam po weekendzie u Was? ;)
  10. Dzięki dziewczyny za miłe słowa. Wiem, że dla cioci jest lepiej. * Bllitko rozumiem Was, że chcecie wszystko nowe :) Zresztą skoro piszesz, że zawsze ktoś coś kupuje, to trochę odejdzie :) Nas na same nówki na pewno nie będzie stać, więc wózek używany, ale np. fotelik do samochodu koniecznie nówka. * Joanne w takich podłogach, to się dopiero zbiera kurzawa, a panele to zawsze łatwo odkurzyć, umyć i jest czyściutko. * Miłej nocki dziewczyny! :*
  11. Mała Nadziejo to naprawdę super, że takie duże mieszkanie byście mięli. A z przedzieleniem pokoju, to dobry pomysł. Moja mama też przedzieliła pokój, żebyśmy z siostrą miały każda swój :) * Joanne bardzo ładny wózek :) Ale pościel mnie urzekła całkowicie. Twój M to chyba by oszalał na jej widok :) A ten Twój specyfik, to usypia każdego :) O ile nie zakręci za bardzo w głowie :D * Daisy to Cię Ukochaniec rozpieszcza no, no, no.. :) My dziś jedliśmy makaron z kurczakiem z warzywami po chińsku :) * Bullitko aż takie drogie wózki? Toż to szok! o.O No może w Polsce rzeczywiście znajdziesz coś tańszego, a w Holandii nie można kupić w jakimś komisie czy coś albo na ebayu? * Ja się dziś dowiedziałam, że moja ciocia umarła. Miała już swoje lata i chorowała, wiec dla niej, to tylko lepiej. Ale dla nas zawsze to takie przykre :(
  12. A pojechaliśmy po uchwyt do kinecta, bo M marudził, że go nie widzi, bo za blisko, więc przy okazji weszliśmy do l'clerka po chleb niby tylko, a cały kosz w sumie wyszedł. Spodnie sobie do biegania kupiłam w sumie i M okulary przeciwsłoneczne :) * Joanne a jaki masz wózek upatrzony? Ja wózki mogłabym godzinami oglądać :P U nas jest taki duuuży świat dziecka, no i megastore smyk, więc też dwa takie duże sklepy ze wszystkim dla mamy i maluszka :) * Mała Nadziejo o super, jak będziecie mieć takie duże mieszkanie :) Planujecie kupić?
  13. Ja już po zakupach i obiadku, teraz odpoczywam. U nas pogoda w kratkę. Właśnie świeci słońce, ale 5 minut temu lało i tak cały czas :/ * Bullitko, MN ale Wam zazdroszczę tych ruchów, które już czujecie :) A jeszcze trochę i będą kopniaki :) Joanne też już czujesz? Macie już jakieś pomysły odnośnie wózków. Mała Nadziejo wiem, że Ty już masz :) A reszta? * Daisy kurcze podziwiam Cię :* Mam nadzieję, że się udało, ale jakby nie (tfu, tfu), to Twój plan działania jest naprawdę imponujący :)
  14. Mała Nadzieja skąd masz takie informacje? Czyli gdyby głosowanie odbywało się tylko dzięki sms, to mielibyśmy szanse na wygraną. No, ale cóż "szanowne jury" musiało być mega otwarte i tolerancyjne :/
  15. MN masz rację, moi znajomi też wysłali mnóstwo smsów z WB i też ani jednego punktu, to chyba był jakiś ustawiony poprawno-tolerancyjnie szwindel. Bo aż wierzyć się nie chce, że takie coś wygrało :/
  16. Witam u nas nie pada, ale pochmurno :/ Daisy miałam na myśli spotkanie wszystkich pomorzanek ;) a jakby się dziewczyny przeniosły, to byłoby nas tu jeszcze więcej :) A najlepiej, to nas wszystkich, co jest prawdopodobnie niemożliwe, ale kto wie... ;) Widzę, że ładnie babka chciała Was na buty naciągnąć, chyba ktoś liczyć nie umie i jeszcze w sklepie pracuje. * A tak swoją drogą wyniki eurowizji mnie załamały, jak można było głosować na faceta w kiecce, albo babę z brodą. Dokąd ten świat zmierza... :/ Miłego dnia :*
  17. Joanne, Neska zapraszam na pomorze i wtedy sobie zrobimy mega spotkanie :) Oglądacie eurowizje? Bo ja dopiero w necie wyłączyłam, wcześniej oglądałam z M rio :) my lubimy te wszystkie animowane filmy :) jestem ciekawa jak występ naszych :)
  18. Joanne ja mieszkam w Gdańsku - Wrzeszczu :) Mój M jest z Gdyni. MI tutaj się dobrze mieszka, bo lokalizacja jest rewelacyjna, wszędzie blisko. No, ale niestety jak będziemy w przyszłości kupować mieszkanie, to pewnie raczej na obrzeżasz ze względu na niższą cenę. A w trójmieście myślę, że takich prawdziwych Kaszubów mówiących po kaszubsku, to tu nie znajdzie, może jakiś % jest, ale ja się jeszcze nie spotkałam. Za to jest duuużo przyjezdnych studentów zewsząd :D
  19. Joanne ja kawy na co dzień nie pije, ale taką z ubitym mlekiem, ooo bardzo chętnie :) M nie bardzo chciałby się do 3miasta przeprowadzić?
  20. Hej ja dopiero co oczy otworzylam także leze jeszcze w łóżku :P dziś znów dziwny sen. Wozilam w wózku lalkę :D ja to mam te sny, ze hej :) * Daisy to widzę ze randkowanie udane. Ukochaniec fajnie to brzmi :) * Joanne u mnie dziś świeci słońce po kilku pochmurnych dniach, takze zapraszam do trójmiasta ;) * Ja zaraz ogarnę jakieś sniadanko i potem sie za sprzątanie wezmę. Dziś M też gdzieś w rozjazdach, więc muszę sobie zajęcie znaleźć. Miłego dnia :*
  21. Gościówa strasznie mi przykro, nie denerwuj się tak, bo dzidzi może zaszkodzić :* Odetchnij, odpocznij, pobaw się z Tosią. Mam nadzieję, że szybko się dogadacie i wszystko będzie dobrze :* Tulę Cię mocno. * Daisy no to nie złą imprezkę tam macie :) A to Werki jakiś ulubiony kolega z przedszkola? ;) Też bym się chętnie napiła, tzn. piwko mam w domu i pewnie sobie coś wypiję, ale w towarzystwie zawsze raźniej :)
  22. Ale sobie pospałam, 3 h odlotu :D Wczoraj z resztą tak samo, tak jestem ostatnio zmęczona. Ja wczoraj Eurowizji nie oglądałam bo nie mamy tv, ale widziałam kobietę z brodą i to jakaś masakra. A z tą kiełbasą, parówką to pojechałyście :D hahaha * Joanne - sama wciągnęłaś całe warzywa na patelnie? Gdzie ty to mieścisz? ;) * Beatka udanego weekendu :* Ja dołki też miewałam i płacz i zgrzytanie zębami, jak się okazało, że moja przyjaciółka jest w ciąży (wtedy sobie mogliśmy pomarzyć o dziecku), a ja też chciałam. Teraz od tamtego czasu wszystko zaczęło się jakoś układać i myślę pozytywnie. * Bullitko jak idzie remont? Zbliża się już do końca? * Gościówa gdzie jesteś? Jak mija dzionek?
  23. Witam, witam. Właśnie wróciłam do domu, padam ze zmęczenia, a to dopiero przed 13. Ciesze się, że już weekend, a do pon zaczynam na popołudnie, więc będę mogła pospać dłużej :D * Evelynka tak mi przykro :( A przypomnij ile się już staracie? Jakieś badania konkretne robiłaś? Trzymaj się :* * Betka mam nadzieję, że ten ząbek będzie się jakoś trzymał. Ojj co to za dołek? Głowa do góry Kochana, wszystko będzie dobrze :* * Neska widzę, że u Ciebie tez jakieś dziwne sny :/ Mi się dziś śniło, że dziecko urodziłam i spało w nosidełku na blacie w kuchni i mojego M w nocy goniłam żeby rossmana nocnego szukał, bo nie było mleka w proszku :D hahaha O super, że Cię maleństwo zaczęło zaczepiać, teraz będzie już tylko częściej i mocniej :) * Joanne ja też najbardziej lubię swoje łóżko, chociaż ja to wybredna nie jestem, taki ze mnie śpioch, że wszędzie mi dobrze :P * Daisy super, że szaleństwa zaliczone. Ooo pierwszy zięć na horyzoncie? ;) Dziękuje za uznanie :) Miałam zrobic fotki tych zwierzaków co dzieciaki zrobiły, ale z głowy mi wyleciało. Zrobię w pon i wstawię na pocztę :) * MN - szkoda, że nie masz fotki, chętnie bym popatrzyła na maluszka :) Ojj to Nadusia ma dziś raj w taką pogodę i jeszcze idzie do babci. Nic tylko pozazdrościć ;) A będziesz to połówkowe robiła w 3D/4D żeby mieć nagranie? * Ja dziś miałam zajęcia z dyrekcją, chyba poszło całkiem nie źle. Z tą jedną mamą rozmawiałam i już wiem, kto ją zaatakował i co się wydarzyło. Tego drugiego dziecka dziś w przedszkolu nie było :/ Miałam rozmawiać z dyrekcją, ale po moich zajęciach szybko gdzieś pojechała, więc będzie rozmawiać koleżanka. Ciekawe jak sytuacja się rozwinie.
  24. Joanne - dzieci lubią takie nietypowe "zabawki". Moje w przedszkolu mają nakrętki do zabawy, patyczki takie jak od lodów i takie od lizaków, jakieś kartonowe figury geometryczne itp. Potrafią wymyślać z nich naprawdę fajne rzeczy :) Teraz planuje im zrobić jeszcze pojemniki z kaszą, ryżem, grochem, fasolą, kukurydzą itp do zabawy. Do przesypywania, segregowania, układania wzorów, ale nie mam pomysłu na co mogłyby, to wysypywać, żeby nam po sali nie rozsypywały. * MN - Nadia malowała żabkę w przedszkolu z kamienia? ;) Ja jeszcze tego u siebie nie próbowałam, ale może jakoś w czerwcu będziemy malować kamienie :) * Bullitko własnie w jakim języku się porozumiewacie? :)
  25. Mój to raz stwierdził, że mogę nawet napisać, że ma skrzywionego w prawo hahaha :D Nabija się ze mnie, że z Wami tyle piszę :P Czasami go zadręczam Waszymi zdjęciami usg :D Ale nigdy nie powiedział nic złego. Wysłałam na maila fotkę, co będę jutro z dzieciakami robić :D
×