Ewcia24u

Hej dziewczynki moja niunia jak na razie bardzo grzeczna już 2 noc budzi się tylko raz na karmienie(które co prawda trwa do 2 godz.)ale potem zasypia i śpi już do rana.Także i ja się wysypiam i od razu czuję się lepiej w ciągu dnia. Mam tylko pytanie do tych dziewczyn,które karmią tylko piersią co wy jecie?Bo ja to w kółko jedno i to samo i chociaż to trwa dopiero 1.5 tygodnia to już mam powoli dosyć tej monotonii.Dobra lece bo mała się budzi po 3 godz.spania.Pozdrawiam gorąco.Pa

Hej dziewczynki ja tylko na chwilkę,mała grzeczna i już się przestawiła,bo do tej pory to cały dzień przesypiała a w nocy jadła,bekała,kupkała,jadła,bekała,kupkała itd.Byłam padnięta i miałam już dość ale teraz wróciło wszystko do normy i jest ok. Nadrobiłam wszystko w caju trzymam kciuki,żeby wszystko było ok,trzymajcie się cieplutko. Trzymam też kciuki za wszystkie nierozpakowane,żeby wszystko szybko poszło. Pozdrawiam gorąco dziewczynki.Pa

A czy kąpiecie maluszki w przegotowanej wodzie?Bo mi tak w szpitalu powiedzieli, a sami przecież pod kranem kąpali.

Dziękuje dziewczynki za odpowiedzi,wietrzę to krocze i przemywam lactacytem i tantum rosa,ale na razie nie jest ciekawie.Tzn.nie boli aż tak bardzo ale ja bym chciała już całkowicie dojść do siebie. A i jeszcze jedno pytanko mała ma 5 dni i w dzień śpi bardzo ładnie ale za to w nocy to więcej przy cycu spędza niż śpi.Czy to normalne?Mam nadzieję,że to się jeszcze unormuje?

Hej dziewczynki wpadłam tylko na chwilkę,bo nie mam kompletnie na nic czasu.Od wt.jesteśmy w domu,na razie jest wszystko ok. O porodzie napisze wam później ale dla nierozpakowanych powiem tylko,że wcale nie było tak źle,jak zobaczyłam dzidzie to o wszystkim zapomniałam.Tylko,że ja miałam komplikacje po porodzie,źle mnie zszyli i 6 godz.po porodzie okazało się,że mam wielkiego krwiaka,który rośnie w oczach i zabrali mnie na operację,żeby go usunąć i zaszywali mnie jeszcze raz. Ale jakoś to przeżyłam. Mam pytanko do mam - jak długo dochodziłyście do siebie,bo ja jeszcze dziś ledwie co chodzę,boli mnie krocze i nie wiem czy to normalne?Jutro przychodzi położna zdjąć mi szwy ale nap.jak to u was wyglądało Pozdrawiam serdecznie,prześle zdjęcia małej na maila.Pa

Cześć:) Jestem mężem Eweliny mam wam przekazać że jesteśmy już szczęśliwymi rodzicami.:):) Ewelina urodziła wczoraj rano o 7.30 zdrową i śliczną córeczkę będzie miała na imię Daria ale pewnie to już wiecie. Waży 3370g, długość 54cm i 10pkt. Pozdrawiają was ze szpitala i przesyłają buziaczki Narka

Minsia trzymamy kciuki,na pewno wszystko będzie dobrze:)

A propos brzucha to ja też mam nadal strasznie wysoko i nic nie wygląda na to,żeby miał opaść.

Dziewczynki widzę,że ta noc była jakaś szczególna.Mnie calusieńką noc bolał brzuch jak na @ ale tak bardzo bardzo mocno!Ból trwał nieprzerwanie a momentami tak bardzo się nasilał i nie wiem czy to były skurcze czy jak?Podpowiedzcie dziewczynki,bo już sama nie wiem co o tym myśleć.A i rano jak poszłam do łazienki to na wkładce miałam taką przeźroczystą galaretkę ale tylko troszkę.Może to ten czop zaczyna wychodzić.Kurcze ja nie wiem jak wyglądają te skurcze,boję się,że ich nie rozpoznam.Bo to co miałam w nocy to był taki ból tylko,że momentami taki barxzo bardzo mocny i ustępujący po ok.1 min.

Hej dziewczynki! Gratulacje dla nowych mamuś:) Ja dzisiaj od rana miałam gości i powiem wam szczerze,że mam już tego dosyć.Niby siedzę w domku i powinnam się cieszyć,że mnie ludzie odwiedzają ale czasem chciałabym posiedzieć sama i jeszcze troszkę nacieszyć się tym spokojem. Pontifex ja podobnie ja ty nie zamierzam pozbywać się mojego 10-miesięcznego pieska i mam nadzieję,że jakoś sobie poradzimy a on przywyknie do nowej sytuacji i wszystko będzie ok.

Dzięki dziewczynki czyli jeszcze na wszelki wypadek zakupię kilka paczek i tak się nie zmarnują.

Hej dziewczynki! U mnie nadal cisza! Mam pytanko do mamuś jak dużo zużywa się na samym początku pampersów?Bo nie wiem czy mam robić wielkie zapasy czy nie aż takie duże.A i czy cały czas używacie oryginalnych Pampersów czy zmieniłyście na jakieś inne?Napiszcie w wolnej chwili,to nic pilnego tak tylko z ciekawości pytam.

Mandzia i Maja kurcze właśnie zajrzałam na pocztę i podniosłyście mnie bardzo na duchu!Świetnie wyglądacie w takim krótkim czasie po porodzie,ani śladu po brzuszkach.Super. Nadrobiłam zaległości w czytaniu ale nie dam rady już nic mądrego napisać. Powiem tylko tyle,że u mnie 8 dni do terminu a tu nadal żadnych objawów. Kurcze ja już chce moją dzidzię.Idę zaraz oglądać M jak miłość.Spokojnej nocki dla wszystkich mamuś a niespokojnej dla oczekujących(w sensie nocki pełnej skurczy).Pa

Basiagos a nie bajagos ale jestem zakręcona!

Pomidorówcio ale Ci zazdroszczę takiego porodu.Jak przeczytałam Twoją relację to aż mi się miło zrobiło i przestałam się aż tak bać.Dzięki za super relację i witaj w domku. Bajagos czekamy też na Twoją dokładną relację ale z tego co napisałaś to też nie było chyba tak źle. Jak tak dalej pójdzie i więcej będzie takich pozytywnych opisów to my oczekujące w ogóle przestaniemy się bać.Super:) Ja mam jeszcze 9 dni do terminu ale jak na razie cisza.Tylko dzisiaj w nocy bolał mnie brzuch identycznie jak w czasie miesiączki.Pierwszy raz taki podobny ból miałam,aż w nocy po omacku poszłam sprawdzić czy okresu nie dostałam bo taki identyczny ból mnie dopadł.Dopiero w łazience się zorientowałam,że mam brzuszek i to na pewno nie okres.Śmiać mi się chciało,że hej.

Hej dziewczynki! Wszystkiego naj naj naj w dniu Naszego święta!Mnie mąż po obiadku zabiera do kawiarni na pyszne ciacho.Ale na razie pojechał po teściową,bo sobie zażyczyła nas dzisiaj odwiedzić.Także spadam dziewczynki,bo zaraz będą.Buziaczki. A tak na marginesie u mnie cisza,żadnych objawów zbliżającego się porodu.A już chcę swoją dzidzię.

Hej dziewczynki! Madzoulina biedactwo ale się nacierpiałaś.Dobrze,z już jesteście w domu i pomalutku o wszystkim zapomnisz. Dziękuję wszystkim dziewczynkom za odpowiedz na temat torby,ja chyba jednak dopakuję kilka podstawowych rzeczy dla maluszka a resztę mąż dowiezie.

Dziewczynki mam pytanie,bo spakowałam torbę i weszły tylko moje rzeczy i to ledwo ledwo.A to rzeczy dla dzidzi też mam zapakować do tej samej torby?Bo jak tak to w miom przypadku nie ma takiej opcji.Musiałabym mieć dwa razy większą torbę. Ale gdzieś mi się obiło o uszy,że rzeczy dla dzidzi można do drugiej osobnej torby.A Wy jak to rozwiązałyście?

Smutasek wielkie gratulacje!!! Nati super,że masz już maluszka ze sobą.GRATULUJEMY i trzymamy kciuki,żeby wszystko było ok. Ja biorę się za torbę(najwyższa pora)i jak już się z nią uporam to od razu się zamelduję.

Hej dziewczynk. Pomidoróweczko gratuluję serdecznie i trzymam kciuki za mleczko! Ja od rana sprzątam i tak jakoś dobrze się dziś czuje.Byłam z pieskiem na długim spacerku,bo u nas dziś bardzo ciepło.A teraz biorę się za obiad. Trzymajcie się dziewczynki,odezwę się później

Basiagos gratulujemy! Dzięki dziewczynki za gratulacje:) Pomi trzymaj się i coś czuje,że lada chwila nam się rozpakujesz! Maja ale Ci zazdroszczę,że masz już dzidzie przy sobie i Ty doszłaś już di siebie Lece dziewczynki sprzątać,bo mam jakiegoś powera od wczoraj a potem będę smażyć naleśniki..

Domimami przepraszam,że wcześniej nie odpisałam ale z tego zamieszania zapomniałam.Tak studiuję w Lublinie na UMCS-ie i tak na marginesie to nikomu nie polecam tej uczelni./Mam bardzo złe doświadczenia. Kokocz88 to wcześnie kazał Ci się zgłosić na to wywoływanie,u nas to do 2 tygodni można przenosić.Ale to może od lekarza zależy.Damy radę,miejmy nadzieję,że wcale nie będą musieli nam wywoływać,bo same się wcześniej rozpakujemy. Basiagos trzymamy kciuki za szybki i lekki poród.

Hej dziewczynki. Melduję się po zdanej sesji,wczoraj miałam ostatni egzamin i zdałam go na 5.Kurcze jak ja się cieszę,że mam to już z głowy.Pracę mgr.też wczoraj oddałam już w całości i ma mi sprawdzić na przyszły tydzień. Na wizycie lekarz powiedział,że nic się nie dzieje,szyjka zamknięta na 4 spusty i już mam do niego nie przychodzić tylko czekać spokojnie na termin(18.03)A jak nic się nie zacznie to 25 mam się zgłosić na patologię ciąży i będą wywoływać w razie czego,ale na razie to nawet o tym nie myślę. Anjado dzięki za cenne rady na pewno się przydadzą. Smutasek dasz rade z tymi pytaniami,trzymam kciuki,żeby Ci łatwo wiedza do głowy wchodziła.

A mnie od kilku dni chce się nutelli i dzisiaj po lekarzu jedziemy na zakupy i nie ma innej opcji muszę wrócić z nutellą!!!!Na ogół nie jadam takich słodkości,ze względu na zęby,bo mam fioła na ich punkcie ale teraz nie potrafię sobie odmówić.Tzn.zęby mam dosyć słabe i latam regularnie do dentysty no i myje po każdych słodkościach i sw ogóle staram się o nie bardzo dbać,bo mam złe wspomnienia z dzieciństwa jak musiałam kilka dziur sobie wyleczyć.

Hej dziewczynki! Smutasek no to super,że Ci się udało z tym wcześniejszym terminem obrony załatwić.Trzymam mocno kciuki za obronę i informuj nas jak już zostaniesz tą panią mgr. Tasieńka też ugotowałam dzisiaj zupę ogórkowa Sirusho powodzenia:) trzymamy kciuki!