Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ewcia24u

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ewcia24u

  1. Dziękuję pomidoróweczko, a powiedz mi jeszcze jak duże te butelki,bo są od 120ml do 260 i sama nie wiem?
  2. Dziewczynki ratunku.Siedziałam na allehro chyba z godz.i nie mam już cierpliwości.Tam jest za duży wybór i nie wiem na co się zdecydować.Wiem,że już był poruszany ten temat u nas kiedyś ale powiedzcie mi raz jeszcze jak możecie jakie butelki kupiłyście(ile ml.na początek i z jakiej firmy),gdzie kupowałyście pościel,no i czy rożek tylko z kokosem czy taki zwykły też?Kurcze ja chyba zwariuję zanim to wszystko skompletuję:(Z góry dziękuję
  3. Ok już wszystko wiem - dziękuję kochane moje co ja bym bez Was zrobiła. Lecę szykować obiadek i zrobię się dziś na bóstwo,bo dawno się nie malowałam,a dziś mam powód,bo idziemy do kilku sklepów więc trzeba ładnie wyglądać. Trzymajcie się kochane.Buziaczki
  4. Dziękuję dziewczynki za odpowiedz.To łóżeczko które mi się tak podoba ma dwie tzw podłogi.Jedna jest bardzo wysoko właśnie dla takiego maluszka zaraz po urodzeniu a potem ją się wyjmuje i jest taka bardo nisko jak w zwykłym łóżeczku.I do tego jest przewijak od razu w komplecie i sama już nie wiem co tym sądzić,o pani w sklepie mi pokazywała,że tam jest napisane od urodzenia do nawet 5 lat.No nic pojadę jeszcze dziś do innego sklepu i sobie popatrzę.
  5. A i mam do Was pytanie czy wszystkie kupujecie albo już kupiłyście łóżeczka drewniane czy może któraś ma to tzw.turystyczne?Bo one mi się bardzo podobają ale nie wiem czy się nadają i są dobre.Pomóżcie mi w tej kwestii jak możecie.Dzięki.
  6. Hej dziewczynki ja też mam teraz strasznie głupie myśli a najbardziej to się boję,że za wcześnie urodzę,a ja przecież jeszcze nic nie mam i nie jestem na to przygotowana.Nie mówiąc już o tym,że przecież dzidzia jest jeszcze za mała. Marcelinkarz wczoraj jak się zawziełam to napisałam ponad 20 stron i to tak na tip top z przypisami i w ogóle.Także jestem z siebie zadowolona.Za to dzisiaj sobie odpuszczam całkiem,bo nie mam natchnienia. Pomidorówka jak zobaczyłam Twoją komodę i pięknie poukładane ubranka to się troszkę załamałam.Kurcze ja jestem jeszcze w proszku z tym wszystkim.Ale z drugiej strony to mnie zmobilizowało i zadzwoniłam do męża i dziś jedziemy po południu do sklepu pokupować troszkę pierdołek. Idę szykować obiadek - dziś idę na łatwiznę i robię pyszną zapiekankę serową z makaronem z Pomysł na.... Trzymajcie się cieplutko dziewczynki.Pa
  7. Hej dziewczynki ja dziś wstałam o 7.00 zjedliśmy z mężem śniadanie i on poszedł do pracy a ja mam mocne postanowienie,że napiszę dziś sporą część pracy.Mam nadzieję,że uda mi się w tym wytrwać. Madziulinka głowa do góry to do Ciebie nie podobne,żebyś się tak smuciła.Ale z drugiej strony każda z nas ma teraz prawo do swoich humorków i nic na to nie poradzimy.Nie martw się od przyszłego tyg.ma być znacznie cieplej i wtedy na pewno Ci się nastrój poprawi,a może już dziś wstaniesz w fantastycznym nastroju.Trzymaj się cieplutko i uśmiechnij się kochana:) Mmarcelinkarz fajny patent z tym prasowaniem.Ja jeszcze nic nie poprałam ale jak zacznę to czuję,że chyba skorzystam,bo nie znoszę prasować. Pomidorówka życzę wytrwałości w zaganianiu męża do skręcania komody i jak tylko doczekasz się końca czekamy na fotki. Tasieńka współczuję z tymi biodrami mnie biodra nie bolę ale też ostatnio nie mogę spać a w nocy to się kręcę z boku na bok i co 2 godz.latam do kibelka.Dacie sobie radę z dwójką dzieci nie martw się na pewno wszystko się jakoś ułoży.Smacznego żurku ale mi ichoty narobiłaś chyba już wiem co ugotuję jutro na obiad.
  8. Mandzia dobrze,że zadzwoniłaś,może jeszcze wszystko dobrze się ułoży i nie będziesz musiała się już martwić.Trzymam kciuki za Ciebie. Domimami daj znać jak tam Wasze wrażenia po dzisiejszych zajęciach. Marcelinkarz przystopuj trochę z tym bieganiem,bo jeszcze coś Ci się stanie. Ja dzisiaj miałam dzień na sprzątanie i cały dom wysprzątałam.
  9. Hej dziewczynki!!!Widzę,że ominęła mnie wczoraj bardzo ciekawa dyskusja. Mandziaa współczuję serdecznie tej całej sytuacji ale wierzę,że wszystko będzie ok i jakoś się ułoży.Uważam,że mimo wszystko powinna porozmawiać z dyrektorką,żebyś nie miała później wrzutów sumienia. Ja byłam wczoraj na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia i oboje jesteśmy zadowoleni.Zajęcia teoretyczne były bardzo ciekawe - wiele dowiedziałam się na temat szpitala,w którym będę rodziła.A i mój mąż bardzo wiele się dowiedział,z czego jestem najbardziej zadowolona,bo ja to dużo czytam itp a on nie ma na to wszystko czasu a tam wiele się dowiedział. Potem była godzina ćwiczeń już dla samych pań,a panowie mogli się tylko przyglądać.Także na prawdę jestem zadowolona i chociaż zbyt wiele nowych rzeczy się nie nauczę to fajnie jest uczestniczyć z moim M w tych zajęciach i spotkać się z innymi ciężarnymi. A i powiem Wam jeszcze,że jak tam weszłam to stwierdziłam,że mam najmniejszy brzuch i niektóre dziewczyny to chyba już na dniach będą rodzić a okazało się,że jak podawałyśmy termin porodu to tylko 2 osoby miały przede mną a reszta to po mnie nawet na kwiecień. A wydawało mi się,że ostatnio mój brzuszek tak szybko rośnie.
  10. pontifex wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek,zdrowego dzidziusia i spełnienia marzeń:)
  11. domimami ale świetna Zuza:)Super fotka
  12. Dobra dziewczynki biorę się za pisanie pracy,bo od rana jeszcze nic nie napisałam a postanowiłam sobie,że dzisiaj tak z poniedziałku zacznę to może cały tydzień mi będzie lepiej szło.
  13. Mandzia daj znać jak było w szkole.Ja zaczynam jutro ale u nas jest godz.teorii i godz. praktycznych zajęć i jeszcze jakaś gimnastyka.Nie wiem dokładnie jutro się wszystkiego dowiem.
  14. Hej dziewczynki! Ja mam jutro pierwsze zajęcia w szkole rodzenia i szczerze mówiąc to już nie mogę się doczekać. Ja już od długiego czasu nie śpię na brzuchu,bo to jest po prostu nie możliwe.a dziś to kręciłam się całą noc z boku na bok i tak jakoś mi było nie wygodnie. Mam pytanie jakiego proszku używacie do prania ubranek,bo ja chyba się zdecyduję na Lovelę?A może pamiętacie ile mniej więcej płaciłyście za niego,bo wybieram się dziś na zakupy i nie chcę przepłacić.
  15. Ja się pocieszam tylko tym,że podobno jak ktoś miał takie ciężkie miesiączki to ma łatwiejszy poród:)Ile w tym prawdy nie wiem ale każde pocieszenie jest dobre:)
  16. Witaj szarma.Ja nie mam położnej i też okropnie boję się porodu.U nas jest taka praktyka,że po przyjęciu na porodówkę daje się kilka groszy położnej w łapę ni wtedy zupełnie inaczej Cię traktują podobno. Do tej pory miałam strasznie bolesne miesiączki do tego stopnia,że prawie przytomność traciłam i wtedy wydawało mi się,że chyba zaraz umrę a co dopiero poród!!!!Ale chyba jakoś da się to przeżyć na razie jeszcze tak intensywnie o tym nie myślę.
  17. Hej dziewczynki ale miałam zaległośći a raptem 2 dni mnie było. U nas dzisiaj strasznie zasypało i jest taki piękny,puszysty śnieg,że postanowiłam iść po obiadku z siostrą i pieskami na długi spacer.Mój Laki tak szalał na śniegu,że śmiać mi się chciało a i ja z nim troszkę pobiegałam i cały czas mu musiałam piłkę rzucać.W sumie to ponad godzinkę byłam na świeżym powietrzu i bardzo dobrze mi to zrobiło. pontifex ale śliczny ten Twój labradorek.I brzuszek też bardo fajny:) Pomidoróweczko nie martw się,że jesteś sama bez siary,bo ja nie mam pojęcia o czym dziewczyny piszą - do tej pory nic mi nie wyciekło nawet kropelka i czasem to nawet sobie naciskam i ugniatam i nic.Mam nadzieję,że ze mną wszystko ok! Marcelinkarz pocieszę Cię,że ja też muszę pisać pracę mgr.i wcale nie mogę się do tego zabrać.Co prawda obrona dopiero w czerwcu ale do końca stycznia chcę ją oddać,żeby mogła sprawdzić. Piszecie dziewczynki,że już byście chciały urodzić a ja to chcę dopiero w marcu,bo w lutym to ja mam sesję i mam nadzieję,że uda mi się wszystkie egz.przed porodem zaliczyć:) Pozdrawiam gorąco moje kochane.Buziaczki.Pa
  18. Hej kochane w Nowym Roku!Wszystkiego najlepszego. My byliśmy na imprezie domowej i mieliśmy posiedzieć do góra 1.00 a okazało się tak super,że w domy byliśmy na 4.00.Także wybawiliśmy się strasznie i o 12.00 byliśmy petardy popuszczać,nawet się nie spodziewałam,że tak fajnie będzie!!!Dzisiaj spaliśmy zaledwie do 11.00 i potem poszliśmy do moich rodziców na obiadek.Kurcze jakoś tak fajnie w ten Nowy Rok weszłam - mam nadzieję,że cały ten rok będzie taki udany. Pozdrawiam serdecznie moje kochane i do jutra.Pa
  19. Hej dziewczynki widzę,że jestem dziś pierwsza.Wstawać śpioszki:) Mandzia super filmik,na prawdę się wzruszy~łam! Madzoulina dziękuję bardzo za te namiary na allegro,na pewno skorzystam. Pomidor~óweczako uroczo masz ten pokoik wytapetowany.Wyobrażam sobie co będzie jak już go skończysz. Ja niestety jeszcze nie zaczęłam remontu pokoiku i nie wiem kiedy mój mąż znajdzie na to czas. Ja powoli zaczynam się szykować na wieczorną imprezę,bo jednak wybieramy się na domówkę do znajomych. ŻYCZĘ WAM WSZYSTKIM MARCÓWECZKI UDANEJ ZABAWY I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO 2009 ROKU! OCZYWIŚCIE LEKKIEGO,SZYBKIEGO PORODU NO I DUŻO DUŻO ZDRÓWKA DLA WASZYCH MALUSZKÓW I WAS OCZYWIŚCIE. A TAK NAJPROŚCIEJ MÓWIĄC TO,ŻEBY KAŻDEJ Z WAS SPEŁNIŁY SIĘ NAJSKRYTSZE MARZENIA:)
  20. Paula_81mi najbardziej podoba się Sebastian i Igor. Pomidoróweczko dziękuję za linka - zapisałam sobie i mam nadzieję,że zaraz po Nowym Roku skorzystam! Nati_21 ja też czuję takie pulsowanie i pukanie w brzuszku i ostatnio oglądałam taki film i to na bank jest czkawka.Ostatnio czuję to codziennie.
  21. Dziewczynki mam do Was prośbę.Szczególnie do tych które dużo kupują na allegro.Po Nowym Roku od razu biorę się za porządne zakupy dla siebie i maluszka,bo oprócz kilku ciuszków kompletnie nic jeszcze nie mam.Dlatego proszę o jakieś godne polecenia osoby czy sklepy na allegro od których kupowałyście już coś.Chodzi mi dosłownie o wszystko:od pieluszek tetrowych,butelek po rzeczy dla mnie jak majtki poporodowe itp.Nie mam jeszcze nic dlatego muszę to wreszcie załatwić.Wiem,że to nie takie łatwe ale jak będziecie mogły mi pomóc będę bardo wdzięczna,bo nie orientuję się za bardzo w cenach no i tyle tego jest na allegro,że nie wiem na kogo się zdecydować. Już nie raz mi pomogłyście dziewczynki dlatego wierzę,że i tym razem jakoś się z tym uporam z Waszą pomocą.Z GÓRY DZIĘKUJĘ DZIEWCZYNKI MOJE KOCHANE.POZDRAWIAM.
  22. Hej dziewczynki,witam z rana:) Widzę,że Wy już od rana na nogach!A ja sobie dzisiaj pospałam nawet nie słyszałam jak mężuś do pracy wyszedł. Ale teraz muszę z pieskiem na spacer,bo się domaga,odezwę się później.Pa
  23. Hej dziewczynki wpadłam tylko na chwilkę i postanowiłam Wam wkleić zdjęcie.Mam nadzieję,że będzie działać:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cd234b5a4c423908.html
  24. Hej dziewczynki witam po świętach. Ja całe święta nie zaglądałam i teraz dopiero nadrobiłam zaległości. Świetny pomysł z tym e-mailem Madziulina to mój:ewelinka_marek@wp.pl Widzę,że u nas cisza na razie,więc poczytam troszkę styczniówki skoro piszecie,że dwie się już rozpakowały. Ja od 6 stycznia zapisałam się do szkoły rodzenia i już nie mnogę się doczekać pierwszych zajęć. Trzymajcie się cieplutko dziewczynki.PaPa
  25. Hej dziewczynki!My już wróciliśmy z dzisiejszych gości i mój mąż bidulek padł!Więc ja postanowiłam zajrzeć!Wczoraj objadłam się strasznie,więc dzisiaj dałam sobie troszkę na wstrzymanie.Ale ogólnie było bardzo fajnie i tyle pyszności na stole. A wiecie co jest najdziwniejsze,że ja nigdy nie znosiłam kompotu z suszu i co roku piłam tylko malusieńki łyczek,że tradycji stało się za dość i to z zatkanym nosem,bo nawet tego zapachu znieść nie mogłam.A tu w tym roku taka niespodzianka,że nic tylko cały czas bym ten kompot piła tak mi smakował i dzisiaj to samo.Kurcze co te nasze dzidzie z nami robią:) Zmykam,bo widzę,że i tak nikt się nie pojawi.Życzę wszystkim miłego dalszego świętowania.PaPa
×