mamunia31

Hej Barylko ja podaje małej kaszkę ok 4 razy dziennie,ale ona pije po 120ml,raz obiadek plus herbatki lub soczek.Do obaidkow nie dodaje kaszy ani kleiku.W nocy mala raz je ,a raz pije.Co do kupek-będa ciemne,bo przeciez w mleku modyfikowanym jest żelazo.Kupki dzieci karmionych piersią maja inny kolor,a sztucznie tez inny. Nie umiem sobie wyobrazic gdzie masz ta dziurę w wózku:))??? Nocka ok-dwie pobudki-jedna na pice i jedna na amciu:)) Dzis znowu parno bardzo,ale nie ma slonca-jednak ubralam mała na letnio. Ciepla no gdzie ta sałatka???;-))

Uff nareszcie koniec upalnego dnia-oczywiście,nie obylo się bez deszczu i to dwukrotnego.Pomiedzy ulewami poszlismy do parku z małą-spała jak suseł:))teraz zasnęła po kąpieli,upał dał się jej we znaki-obiadku zjadła kilka łyżeczek,teraz wypiła tylko 160ml:((ale za to nadrabiała piciem herbatek.Juz na zapas posmarowałam jęj dziąsla żelem,moze tym razem pospi normalnie. Ciepla sałatka???hm...podrzuc porcję:-D Mąz pomaga koledze na działce,ja idę pod prysznic,zrobie sobie kolację i myk do wyrka-mam \"ślubne wojny\"-komedię-moze sobie zapodam.Taki film jest czasem dobry-nie trzeba sie skupiac zbytnio i pełen relaks Kessi cholera zapomniałam zlozyc Ci zyczen:((kochana wszystkiego naj,samych radosci,miłości i spełnienia marzeń no to spadam

Myszko bez przesady-prooooosze:-D kurde,moja malenka siedzi tylko podparta poduchą i ja jeszcze musze ją podtrzymywac-tak bym chciała,zeby juz sama umiała siedziec....choc czytałam na forum pediatrow,ze jesli dziecko 6-7 m-czne samo nie siedzi to nie jest to jakas afera,a zmuszanie do siadania moze tylko doprowadzic do skrzywienia kregosłupa.

Pia fajna fryzurka:))Wogole wszystkie fotki czadzik:)) Ide nakarmic Calineczkę:))

Hejka U nas upał masakryczny-spacer zaliczony,wlasnie malenka sie budzi.Syrop nie powalił mnie na kolana swoim działaniem-noce takie same:-O Dzis mala wstała o 1 w nocy i do 2:30 wojowałam z nia i jej ząbkami,wreszcie żel zadziłał i poszła spac-wstala ok 9:)) Lukne na galerięi wrzuce fotki z wczorajszego spacerku. A i juz jestesmy na bebiko 2-Zosia nie odczuwa jakiejs wielkiej zmiany z tym związanej:))

Kessi tatuaz wodny:)) Malenka spi-dalam 5 ml syropku-zobaczymy. Dobranoc aa witaj Domi

Ciepla,a ile razy dziennie dajesz tego syropu?czy tylko przed snem?wyczytalam,ze pomaga tez na apetyt:))

aa i Dżordz załatwil chrzciny-mamy dwa terminy do wyboru:16 lub 24 sierpnia.

Hej Ciepla no to pijemy kawkę razem:-D Czy nadal podajesz ten syrop Amelce?Chyba go kupię,bo kolejna noc zarwana,mala spi do bani,dzis wstała o 4:30,a od godz.20 były czeste pobudki,ja poszłam spac po północy wiec snu raptem 4godz:-P Padam na twarz:(( Pranie juz wstawione,pogoda sloneczna,ale wiatr wieje.Dzis imieniny tesciowej:-O Jak mi sie nie chce isc... Pia co to za fryzura?weszłam na galerię,ale nic nie ma:((?????

Czesc Holly kurde,jak to,ze Ci nie kazał brac tabletek??nosz w morde!!!skoro samnie chce sie zabezpieczac to Ty powinnas.Za 2-3 dni zrob test i jak wyjdzie na nie to gnaj w te pedy do gina po tabsy-po co masz się za każda taka sytuacją denerwować? U nas nocka ok-teraz mala wali kupsko i gosci naszło:-P

Kasiu ciesze się,ze Wam sie udało z tym kredytem:)) Tak czytam na raty i piszę...ale musze iśc pozmywać:-P

Ciepla fajowe!!!!! Barylko tak czytałam o tych Twoich problemach z apetytem Natalki,a tu 9700??????????????!!!!!!!!!!!!chyba cegiel jej w pampersa nawkładałaś:-))

miało byc:pod psem:)) Kiniaczku stooo lat kochana-duzo zdrówka!!!!

Czesc Nocka ok,ale mała mała sie obudziła o 2 i do 3 sobie gadała,wypiła falszke i poszła spać.Mąz pojechał do ksiedza!!!!wow!!wreszcie:-P Dzis jedziemy po nasza Wikuskę,mala przejazdzka dobrze nam zrobi:)) pOGODA POD PDEM-PADAŁO CAŁA NOC I TERAZ TEŻ:-P Zaraz lukne do galerii

Maż zabrał Zojke na spacer,a ja sie zdrzemnełam-wrocili i mała wsunęła słoiczek buraczkowej-smakowało jej. Pogoda nadal burzowa-nie ma jak oddychac:-P Dzis zauważylismy,ze mala wogóle nie płacze,tylko w nocy jak sie budzi na amciu.Grzeczna moja calineczka.

Czesc Dzieki dziewczyny za miłe slowa o moich pociechach:)) Nocka fajowa,mała zasnęła po 20,pobudka ok 3 i spała prawie do 8:))teraz tez lula. Pogoda dziwna,duszno bardzo,upal i chyba znowu bedzie padać...ehhh Dzis Zosi podam buraczkową,bo uwielbia-wczoraj tak ładnie zjadła zupke jarzynową.Żeby jeszcze te owoce chciała jeść,ale pluje nimi na wszystkie strony,natomiast juz soczki polubiła,więc jakos to będzie.Tez kupie ta kaszke na zdrowy brzuszek-zobaczymy czy jej posmakuje:)) Jak wynajde nowe fotki to dorzucę:)) I witam kolezanki marnotrawne;-)) dobrze,ze powróciłyście do naszego grona-moze pozostałe tez zajrzą????

Mea wyluzuj:))jeszcze nie jeden wypadek ją spotka-moglabym Ci książke napisac o takich sytuacjach ze starsza córcią:))jestesmy tylko ludzmi,opuchlizna zejdzie i bedzie git:))Jak ma sie dzieci to takich numerow nie ominiesz

Holly dziekuję My po obiadku,Zosia wsunęła sloiczek jedzonka,popiła herbatka i teraz buja się w leżaczku i oglada cliforda:)) Mąz zaraz wraca z działki i zabiera ją na spacerek.

Misty specjalnie dla Ciebie jeszcze raz wrzucam linka: http://malutka441.blogi.oilatum.pl/przepisy-dla-niemowlat/ naprawde łatwe i smaczne dania dla naszych maluszków:)) A mi pani doktor doradzila indyka zamiast kuraka dla małej,i co?nagotowałam jak durna sloiczkow na indyku,a Zojka bleeeeee-nie chce jeśc.A na kurczaczku wczoraj cały sloiczek zupki wsunęła:))No i co mam zrobic?przeciez nie wcisne na siłę:-O I mam pytanie:moją malenką ostatnio ugryzła mrówk(nie wiem skąd się menda w wózku znalazła) i weszła pod ubranko,ugryzła ją w plecki,kurde tak jej napuchło-masakra!!posmarowałam bepanthenem i po kilkunastu min.zaczęło schodzic.Czy moge np podac małej wapno?bo nie wiem.... Moja Zosia odkryła,ze juz z brzuszka na plecki mozna sie pzrewracać,ale jeszcze kiepsko jej idzie-nerwy ma jak nie moze sama do konca sie odwrócic,bo np reka jej utknęła miedzy szczebelkami:))

dokładnie-czopki niby są od 1 m-ca,a polozna pozwalała dawac od 1 dnia zycia:-O

ok:))a ja poprostu na automacie pomyslałam o tym melisalu i sie wystraszyłam,ze to ten syrop kupiłas-to tylko z troski o dziecko-chociaz nie moje:))

Ciepla nie mialam nic złego na mysli,słyszałam o melisalu,ze niby taki suuper własnie na uspokajanie dzieci,a jak poczytałam skutki uboczne na necie(czego nie ma na ulotce) to mi oczy wyszły-dlatego spytałam..przykro mi,ze sie zdenerwowałas:((

Hej Ciepla jaki to syrop?mam nadzeje,ze nie melisal?bo nie wolno go uzywac bez wiedzy lekarza.Niby uspokoja,ale ma wpływ negatywny na cisnienie. U nas noc piekna,mala wypiła 230ml!!!!!!!!i spała do 3-potem butla 130ml i spała do 7:))pogoda piekna.Wczoraj bylismy na..grzybach,amamy kilka podgrzybków,kozaków:))bedzie sosoik-zosia spała w lesie az miło:)) A i ząbek nam się przebił!!!!!!!

Sylwia spooooko-pisz z nami,mysle,ze dziewczyny nie beda miały nic przeciwko-pozdrawiam

My po spacerku,Zosia robi kupke,zaraz aje obiadek,kupiłam jej napoj z winogron i rumianku-zobaczymy.Wkleilam kilka fotek:)) Ale pusto-to znak,ze pogoda chyba wszędzie i korzystacie ze słońca:))????jutro wszystkie opalone na dziki mahoń:)