mamunia31

Reeni gratulacje!!!Ale mieszanka z tym popcornem:)) Kiniak dzieki za rady,piję duzo płynów,herbatkę, mleko z miodem,czosnkiem i masłem-jakos sie wyleczę:)) Holly ja go tam nie chcę!!!Absolutnie-dla mnie temat nie do przejścia.Chocby nie wiem co!!!! Idę jeść:))mniam:)) Amorku kupka może byc taka na początku jesli na zmiane dajesz butelke i pierś.

Reeni gratulacje!!!Ale mieszanka z tym popcornem:)) Kiniak dzieki za rady,piję duzo płynów,herbatkę, mleko z miodem,czosnkiem i masłem-jakos sie wyleczę:)) Holly ja go tam nie chcę!!!Absolutnie-dla mnie temat nie do przejścia.Chocby nie wiem co!!!! Idę jeść:))mniam:)) Amorku kupka może byc taka na początku jesli na zmiane dajesz butelke i pierś.

Holly,Drumla MY to możemy byc rozkojarzone,bo to MY będziemy rodzić:))ale oni???kurde... Mąz mnie wczoraj rozwalil tekstem...\"oj,nie masz co sie bać,chwilka bólu i z głowy\"-padłam...:-O A teraz jak spytałam ile wezma za naprawe auta to mi napisał,ze nie mogę sie denerwowaćfuck....

Drumlamoj mężuś wczoraj dostal mnandat, adzis wstawia auto do warsztau-jestem wściekła i chyba powiem mu,że ma je sprzedać,bo ciągle kasa idzie w auto,ktore praktycznie stoi pod blokiem i jezdzimy nim raz w tyg.na zakupy. Juz tyle razy pokrzyżowało nam plany finansowe,że zaczynam pękać-teraz jeszcze dojda wydatki na baby,przez pół roku trzeba bedzie życ skromniej dopóki nie wrócę do pracy.I nie mam zamiaru ładowac połowy dochodów w samochód!!Ehh to dla mnie drażliwy temat:((

Jejku jaki mam brak kondycji przez tą ciążę-odkurzenie mieszkania to wysiłek jak nie wiem co.Przede wszystkim brzuszek przeszkadza w schylaniu:)) Kasiu nie strasz dziewczyn tym nie spaniem;-)) każde dziecko jest inne:))Jesli moja mała będzie w połowie tak grzeczna jak starsza córcia była to będę szczęśliwa,ale na to nie ma reguły.Mam koleżanke,ktora bardzo dbała o siebie w ciązy i karmiąc,a dziecko rozdarte i ciągle ma kolki itp.A kiedys znałam jedną,co paliła papierosy w ciązy,a pokarm miała taki,ze dzieci z połowy miasta by wykarmiła. Czekam na córcię-pojdę z nią do sklepu,bo sama nie dam rady:-O

Hej:)) Witam przede wszystkim nowe mamusie-coraz mniej zostaje nas-brzuszków:)) Dziś nadal boli mnie gardło,wypiłam wieczorem to mleko z czosnkiem-bleee.Dzwoniłam do gina,że jestem chora i spytałam czy mogę coś wziąć.Powiedział,że lepiej nie,bo jakbym zaczęła rodzić i trzeba by było podac mi jakis lek to może się okazać,że nie mozna go łączyć z tym,który ja bym wzięła.Mam się leczyć naturalnie,przeciwbólowo i gorączkowo tylko apap. Tak więc siedzę w domu,nigdzie nie idę.W zamrażarce mam mięso i grzyby ,zrobię sos,ziemniaki i jakas surówkę-jak córcia wróci ze szkoły to ją wyślę po zakupy. A teraz czas na sprzątanie:(( Do potem

Dodałam kilka fotek do galerii:)) A mnie dzis koleżanka z pracy uraczyła opowieścią jak to pojechała do szpitala w poniedziałek(z akcją porodową),a w sobotę miała cesarkę:-O Kessi gdzie fotki?????

Barylko jednak jestes!!!Dobrze,że sie o kasę z Muminkiem nie zakładałam:-D Cieszę się,ze wszystko dobrze z Tobą i dzidzią:)) Obejrzałam \"nasze\"dzieciaczki na galerii-sliczne jak z bajki!!!! Gardło nadal boli jak przełykam cokolwiek,wieczorkiem mleko z czosnkiem muszę wypić. Gonia ja miałam złamamy obojczyk i moja mama mówiła,że po kilku dniach bylo juz ok,kostki takich maluszków szybko się zrastają,więc nie martw się:)) A własnie pan kurier przyniósł mandat mojego mężusia- na 200zl-zabiję go!!!!!

Cześc kochane:)) Ja chce rodzic tak,jak Gonia!!!!Szczęściara:))Gratulacje dla nowych mamuś Ja dzis wczesnie,bo wróciłam z pobrania krwi.Noc bezsenna choc mała spokojna,nie kopie,zaczyna sie takie lekkie przeciąganie w brzuchu-nic więcej.Nie jest juz tak aktywna.Brzuch mam baardzo nisko-w sumie po nocy zdziwona byłam,że tak sie obniżył.Poza tym cos mnie gardło pobolewa i katar dopadł lekki-a ja z tych co chorują raz na 5 lat.Tylko czemu akurat teraz?:(( Za oknem strasznie zimno,wiatr lodowaty,więc juz chyba nie wyjdę nigdzie.Idę poleżeć. A Barylki nadal nie widać.....

W.Kasiu dzielna jestes:))powodzenia:)) Holly ja tez koziorożec-równo za m-c mam urodzinki:))A Ty kiedy?? Po zakupach jestem padnięta!!!!Ale obkupiłam wszystkich-siebie też:)) Teraz biore sie za obiad

Cześc kochane:)) Ooo widzę,że chyba 13 będzie obfitym dniem w dzieciaczki:))trzymajcie się dzielnie dziewczyny!!! Moje dziecko w nocy spokojne,ale i tak obudziłam się ok.3 i nie mogłam zasnąć,więc..zmolestowałam męża:-D Oczywiście pełen strachu,ale go przekonałam:-D Bo już niedługo zapomnę co to sex:-O Zjadłyśmy z córcią sniadanko,bierzemy się za porządki i ruszamy w miasto po zakupy świąteczne(prezenty),pogoda dośc fajna,więc trzeba skorzystać.Wieczorem przychodzą znajomi,pewnie sobie \"leszka\" bezalkoholowego wypiję:)) Jak szaleć to szaleć:-D Do potem:))

Julinko na plesniawki to wiesz..jest metoda..najlepsza i troche hm..dziwna.Otóz jesli załóżysz dziecku pieluszke tetrowa i zrobi siusiu to własnie tą mokrą pieluszką wytrzyj języczek-plesniawki zejda szybko-sposób niezbyt fajny,ale działa na bank!!!Można powtarzac go 3 razy dziennie.

Misiu Amelka sliczna!!!!!!

Ewciu ja jak urodziłam córcie to tez przez pierwsze dni jak robiła siusiu to na pieluszce były takie zabarwione na czerwono plamki-pediatra powiedział,ze to tzw minimiesiączka,wystepuje u noworodków,to jest wydzielina ,która zebrała sie poczas ciązy i porodu-mija po kilku dniach,więc spokojnie:))Mam nadzieje,że Eryczek dzielnie zniesie wszystko Muminkuja mam wizytę na 18.12,w poniedz. ostatnie wyniki muszę zrobić.Dzidzia aktywna baaardzo,więc chyba nie urodzę przed świętami.Chciałam namówic męża na małe co nieco-on sie boi:-P I co ja mam zrobić?Jak czytam o nowych bobaskach tutaj to już się nie mogę doczekać.Pal licho strach,ból itp-oby wszystko było dobrze:))Amasz może namiary na Barylke???kurde,martwie się..... Wczoraj poczułam przypływ małego szaleństwa i zakupiłam jeszcze jeden kombinezon ciepły na 62cm,bo ten na 68 jakiś wielki mi się wydaje.Będzie na zmianę jakby co.Tym bardziej,że dzidzia ma nie byc wielka-to chyba po mnie,bo tata 194cm sobie mierzy,a ja jedyne 165:-O Obżarłam sie straszliwie i ledwo siedzę-czas na leżakowanie:))

Witam cieplutko:)) Misiu najważniejsze,ze juz w domku jestescie,ze Amelka zdrowa:))Wracaj szybko do kondycji,piersi jesli bardzo Cie bola okładaj sparzonymi liścmi z kapusty,wyciągną Ci goraczkę z nich.Zobaczysz jaka ulga. Dla pozostałycn mamus serdeczne gratulacje-njaważniejsze,że dzieciaczki zdrowe. Moje dziecko kopie nadal cały czas-wczoraj przeszła sama siebie-czy stałam,czy siedziałam,czy leżałam-ona kopała do ok 23-potem dała pospać.Dziś to samo...he-nadpobudliwośc ruchowa juz w łonie matki:)) Pogoda dopisuje,więc moze uda mi sie pojsc do miasta po prezenty.Obiadek robie szybki,gulasz i makaron-zyczenie rodzinki-ok,niech mają:)) Wczoraj juz zaczęłam te masowanie sutków,żeby cos się zaczęło-i d***blada,sutki bolą,a dziecka niet:-O Spadam do kuchni

Heloł Kasiu gratulacje!!!!!! Muminku ,a juz myślałam... Barylki nadal nie widać.....urodziła na bank:)) Miałam dośc spokojna noc,pospałam nawet,mała nie kopała zbyt mocno-za to teraz nadrabia:)) Wstawiłam zupke ogórkową i czekam na mężusia,bo dzis wraca ok 14 z pracy.Pojedziemy po zakupy,muszę odebrac kocyk dla dzidzi od mojej mamy,bo tam został. Za oknem paskudnie,snieg pada,ale nie ma mrozu więc ciapa się robi:-P Plecy bolą jakos mocniej jak tylko siądę do kompa:((Ehhh końcówka najgorsza...i tak sie wlecze:((

Czeeeeść:)) Widzę,ze dzieci przez noc nie przybylo.Ale dwóch naszych koleżanek nie ma nadal...robimy zakłady???:-D Noc w miare ok,biodra nie bolały,ale za to moja córcia tak kopała do pólnocy,że i tak nie spałam.Akrobatka jakaś.... Od rana też kopie,nawet chwili sobie nie odpocznie:)) Pogoda średnia,zjadłam sniadanie,posprzątam itp

Gonia no to współczuję-dzien mieliscie z życia wyjęty:((Ale Wojtus ok???

I juz jestem-biedniejsza o 200zł-zapłacilam to cholerne OC ,po drodze kupiłam dla córci strój na basen,bo te co ma to mi się opatrzyły. Koleżanka pisze,ze to jelita,bo ja tez myślałam,ze hemoroidy,pytałam czy moze sama chciała wyjśc,ona ,ze nie,boi się-mąz w pracy,żeby jakiegos krwotoku nie dostała:((To jej drugi poród,ma córke 13 lat.Pisze,ze u nas to jest wersal!!A z kolei druga koleżanka w UK leżała 4 dni po porodzie,ale to było jej 1 dziecko,do tego wyciągane kleszczami,więc może dlatego ja przetrzymali. Dzis chodze i wsuwam banany-jakos mi sie zachciało:)) A Barylki i Muminka nadal niet:((

Róznie jest z tymi porodami,własnie mi ta koleżanka napisała,że prosiła o nacięcie-odmówili,a teraz siedziec nie może,jelita jej tak wypchalo,że ma guzy na tyłku:((masakra:((dopóki głowka nie wyszła to nawet jej nikt nie dotknął-połozna siedziała z boku i luzik:-O

Wspominałam Wam o kolezance w UK co była po terminie,urodziła dzis w nocy o 1:30,a o 5 nad ranem była juz w domu z dzieckiem!!!!!!!!!!Paranoja!!Napisała,że jakby wiedziała, ze tak bedzie to rodziłaby w Polsce.Opieki praktycznei wcale,nie nacinali jej,totalna olewka:((

Co do tych aukcji to sie zgadzam!!Najlepiej wytawic od ceny,ktora chce sie uzyskać:))Ciuszki sa fajne:)) A mnie odwiedziła tesciowa i wypiłysmy herbatkę,teraz wezmę sie za obiad i to OC musze nadgonic,bo nie poszłam. Córcia wróciła ze szkoły,ma mnóstwo lekcji do odrobienia. Co jakis czas zaglądam co tam tworzy:))

Hej Schiza,Misia gratulacjony:-D Baryliki nie ma,Muminka nadal tez nie ma-wniosek prosty:poszły rodzić:))Czy ma któras z Was nr tel.do nich?? Nc przespana w połwie,ból bioder mnijeszy,lae mała nadal sie kręci. Agneska moja dzidzia różnie sie rusza,tez tak jak Ty opisywałas-to chyba normalne. Co do tego wypróżnienia-pisałam kiedyś,że najlepiej wziąć czopek w szpitalu,strach przed parciem jest -to wiadomo,ale jaka ulga!!! Mąz wczoraj kupił sliczny kinkiet do pokoiku,zamontował nad łóżeczkiem,ale tak z boku,żeby na dzidzie za mocno nie świeciło. Córcia poszła do szkoły,ja sie własnie objadłam i nie mam siły na nic,a musze iśc OC zapłacic:((I do mojej mamy,bo jak nie zajdę przez dwa dni to mysli,że juz umarłam:-O

Gratuluję nowym mamusiomi zszczerze zazdroszczę,ze całe to oczekiwanie macie za sobą. Moje dziecko ciagle sie wierci,więc jak czytam,ze od 36 tyg. dziecko sie mniej rusza to chyba jestem wyjatkiem od reguły...ona kopie 24h!!!Nadal wieczorami musze miec otwarte okno,bo duszno i mam problemy z oddychaniem-mąz marznie obok,a ja bym na golasa leżała z chęcią. To tyle na dzis-Barylki nie widac.Muminka tez-czyzby zrobiły mi dywersję i poszły rodzic nie czekając na mnie??? Do jutra kochane-czekam na mężusia

Czuje sie jak emerytka-skarbówka 8 min.drogi ode mnie,a czuję sie jakbym maraton przebiegła:-O Zakupy zrobiłam w drodze powrotnej i juz niegdzie sie nie ruszam!!!!!!!!!! Kupiłam śnieg w sprayu i bedziemy z córcia okna u niej i dzidzi w pokoju przystrajać:)) Na obiadek zrobie taka kapustkę a\'la bigos,a dla córci na jej specjalne zyczenie frytki:)) Kasiu ten kibelek to po mleku-na bank:))ja tez tak mam:)) Drumla sliczny brzusio:)) Holly,ale ładniutka buzia z Ciebie:)) Do potem