mamunia31

Witam śniadaniowo:)) Pieknej pogody ciag dalszy:))WSuwam kanapki z serkiem i pomidorem,w nocy miałam taki skurcz łydki,że mało nie połamałam ręki mojemu mężowi jak go chwyciłam(był pod reką):))Ale się wystraszył:-DChyba myslał,że rodzę:)) Co do obecności przy porodzie-od samego poczatku nie!

Ja juz po jedznku,nakarmiłam przy okazji mame i sis,bo sie zjawiły-ledwo wyszły,tak sie nawsuwały:))Ja dzis własnie wyprałam kombinezonik dla Zosi,teraz szukam pościelki.

No to kiepściutko:-O Schizo... i leżec tak cały dzień!!!to rozkaz!!!!!!

Meaaa robisz tak:swoje zwolnienie zanosisz sama do ZUs w sowim mieście,ksero zwolnienia podbijają CI w ZUS-ie i to ksero wysyłasz do firmy.Ja tak robię.Musze miec tylko ksero L4 żeby moj szef je dostał koniecznie z pieczatką ZUS!

Meaaaa a dlaczego tak?przeciez kase dostajesz w 30 dni od dostarczenia zwolnienia?:-ONie wiem jak to jest w przypadku duzych firm-tzn powyzej 20 osób,ale to nie powinno miec wpływu na termin otrzymania świadczeń.

UUFFFFFFFFFF:(( Posprzątałam-w domu lśni(ciekawe jak długo?) byłam w ZUS-ie zanieść zwolnienie(wolę to robic sama niż czekać na księgową mojego szefa),wskoczyłam do sklepu po zakupy na obiad i jestem juz padnięta.Brzuszek nisko bardzo.Dziwne...po lesie biegam cały dzień i nic,a w mieście kilka kroków i jestem zmęczona jak po wspinaczce wysokogórskiej:-OU mnie zgodnie z zapowiedzią kalafiorkowa i smażona cukinia:))Krupniku bym pojadła,ale moja rodzinka ma długie zabki na tę zupkę Chyba poczytam ten temat o cesarce,bo jak narazie mnie dotyczy....

miało być"naklikałyście"

Cześc Jem sniadanko,pije kawkei czytam co naklkałyście:))Pogoda piękna:))słonko swieci,więc pranko juz na sznurku:)) Barylkaa trenuj dalej:)) Misia hehe pan od swiateł czaderski:-D Zaraz musze odkurzać ,bo mi piachu nanieśli wczoraj:((

Zaba ja uwielbiam zbierac grzyby!!chodzic po lesie,mozesz sie zabrac z nami:))Natomiast czyszczenie,suszenie itp to działka męża-on bardzo to lubi:))

Barylka jak sie bardzo boisz to idz do szpitala i niech Ci podłącza ktg-w kazdej chwili Ci możesz o to poprosić!posłuchasz serduszka i bedziesz spokojniejsza.Po co masz się niepotrzebnie denerwowac-nerwy szkodzą dzidzi.

Nie brałam nospy ani razu-unikam proszków.Teraz tylko Feminatal i Mg + wit.B6

Tak,zmieniam tylko boki:))rano jak sie budze to leżę na plecach troszke dla odprężenia.

J przy chodzeniu tez nie czuję-bardziej tylko brzusio twardy i taki nisko ułożony.To tez normalka:))

się mi zrymowało:-D

Ja jak spie na boku to mała własnie szalej najbardziej-ma wtedy duzo miejsca widocznie,bo wystarczy,że ja na boczku,a ona juz dokazuje:))Mój mąz gdy to widzi mówi,że "nasz obcy atakuje":))

Baryłkaspokojnie-są czasem takie dni,że dzidzia mniej się rusza,ale to normalne:))Wszystko jest dobrze-na pewno:))

nie poleca się spania na plecach w zaawansowwanej ciąży.ja spie na prawym boku:))brzuszek zwisa,ale luuuzik:))

Zaba ja Ci podrzuce sosiku z grzybów,a Ty mi ze dwa kawałki śledzika???;-))Piszesz sie na wymiankę?

U mnie jutro zupka kalafiorkowa:))i cukinia w bułce tartej:))

Myszko ja poszlam na czczo,bo mi kazał gin.Załosna ta nasza słuzba zdrowia:-O

Ja glukoze kupiłam sama,wypiłam w domu i po godzinie musiałam iśc na pobranie krwi.

tzn Patinka:-Ouuupsss

link na emotki http://www.forum.o2.pl/emotikony.php Kessi fajne zakupy-ostatnio widziałam takie łóżeczko na allegro,ale tak się ludzie rzucili do licytacji,że szok:)) Witam nowego brzuszka;-))

Kofanamisia zazdroszczę latek:))mlodzież;-)) J a mam usg co m-c,a morfologie i mocz co 2 m-ce,jak sa dobre wyniki to lekarz nie wypisuje skierowań co m-c. My po spacerku,wsuwam fantasję wisniowy jogurt

Kofana zapraszam serdecznie:)) Jestem ciekawa jak wyglądacie...???