![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/M_member_7410599.png)
mamunia31
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mamunia31
-
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
mamunia31 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Cari pilnujesz mnie:)) masz wspanialego męża!!!pogratulować tylko:))co do dziadków-u mnie to samo-zostaja z małą tylko w wyjątkowych sytuacjach-na palcach jednej reki by to mozna policzyć:-O Moja mam pracuje do pózna,wiec lipa,ale jak np chcemy jechac w weekend na grzyby czy gdzies bez Zosi to chetnie z nią zostanie. Pia usciskaj syna ode mnie!!!na pewno jestes dumna:)) kacyk jest?? Mea udanych wakacji-szczesliwej podrózy:)) Mamatomka no i synek załapał nocnik-u nas nadal róznie-wczorajszy dzien pod znakiem lania w gacie:-P A dzis i kupka i siusiu na nocnik. Mama nadzieję,że mąż szybko znajdzie pracę. Dziewczyny wspaniale,ze sie spotkalyscie-zdjęcia super i widac,ze zabawa na medal:))Duska i Marta jak siostry!!!!! Holly daj znac jak tam Bartek po wakacjach u taty. Pogoda do kitu-pada i pada,ześwirowac mozna:-P Jeszcze mam kilka rzeczy do kupienia dla Wiki+Zosi do przedszkola kapcie i piżamkę. MAM LENIA JAK STĄD DO WARSZAWY:-P -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
mamunia31 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Cari piore i konca nie widać:-O Pia witaj w domu kochana!!!!!!!Ja bardzo lubie Wdzydze,ale to kwestia upodobań-jedni lubia takie klimaty-inni nie:))W Szymabrku była moja Wiki:)) Gumiago buty butami,ale ceny kombinezonow zimowych to jest dopiero koszmar!!!!!!Znowu będę po lumpkach latac:)) Mea winko możesz mi przywiezć:-P Goniu zgadzam się z Tobą w zupełnosci!!!!tak trzymaj!!!My pomimo kłopotów z kasa pojechalismy sobie na te parę dni-teraz bedziemy to spłacac,ale kij z tym-najwazniejsze,ze pobylismy razem,odpoczelismy,dzieci miały atrakcje. Holly biedulko:((brak słow na te Twoje plecki:(( A jak Bartus u taty?a moze raczej jak tata daje rade z Bartkiem??:-P Nalezy Ci sie odpoczynek i odmiana dla Bartka. Kimizi jak sie czujesz? Myszko zajrzyj do nas:)) Ciekawe jak tam Szarotka??no i macie moze wiesci do Kassi ????Mea Ty masz do niej namiary-moze cos sie wyjasniło z Damiankeim? -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
mamunia31 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Kessi jakby co to witaj w Pl:)) Cari ja jakos nie moge sie przełamc i kłasc małej bez pampersa... Gumiaga no to masz fryzjerkę w domu:)) Ja juz zaczynam spisywac rzeczy potzrebne do przedszkola i tak sobie wymóżdżyłam,ze kupie te podkłady pod pupe-jak sie małej zdarzy siuśnąc w czasie drzemki to nie na posciel,a na podkład. Jakos nie mogę sobie wyobrazic jej w przedszkolu.... Wiki miała miec dzis trening,bo 27 zawody maja,ale odwołali,bo od rana burza straszna:-P Lato jak diabli:-P Wczoraj bylismy na grzybach-całe wiadro nazbieraliśmy:))sezon rozpoczęty!!!! Pia pomachaj chociaż:))pewnie pranie za praniem robisz??? Mea super fotki:))Dziekuję za miłe komentarze:)) Miałam dzis tyle spraw pozałatwiac,a siedzimy w domu przez tą pogodę:-O Zosia mówi ryba-yba:)) No i dialog z nią: ja:Kochanie jestes Zosia? Zosia:nie ja:tak!jestes Zosia. Zosia:nie!!!!nie!!!Niunia!!!:)) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
mamunia31 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Wpadlam sie tylko przywitac-padam na twarz,ale było suuuper!! Cari witaj niewierna:)) Mea znowu cos kupujesz??:-P Goniu tez mam jazdy z wyjazdami w długa droge autem-moje dzieci chyba nigdy nigdzie daleko nie pojadą:-O Misty rano z wódką??masz łeb;-)) Kessi super,ze paszporty dotarły:)) Pia Wy dzis wracacie?? Jakos tak byle jak poczytalam,ale nadrobie-mam tyle prania,ze nie wiem kiedy to wyschnie:((Pogoda nam dopisala,non stop plaża,słonce+woda,kajaki itd,Zoska super grzeczna-z wody nie wychodziła,Wiki namiętnie wędkowała+woda+kajaki,duuuzo grilla było+piwko,a snu jak na lekarstwo-spalam w sumie kilka godzin...nie moge zasnąc w nowym miejscu i bylo gorąco w domku,a okna pozamykane,bo..komary(jedyna zmora tego urlopu) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
mamunia31 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Wpadam jak po ogień. Kessi ,a moze to było za cięzkie dla niego?moze za duzo zjadł?na poczatek próbuj mu podawac po kilka łyżeczek na spróbowanie-jak sie nic nie bedzie działo to znaczy,ze ok.Zresztą-co ja Cie będe uczyc;-))masz trojke dzieci to i wprawa niezla jest:))Co do glutenu-u nas nadal Zosia musi jesc bezglutenowe rzeczy,bo ma zaparcia-do przedszkola musiałam zrobic liste co moze jesc,a czego nie. Udanej podrózy i..WYPOCZYWAJ !!!!!!!!! Kimiz aż mnie zatkało:((ale tak samo zareagowal moj szef :-P Nawet slowa gratulacji itp tylko ryknął,ze jak on teraz na wczasy poleci??!!cymbał jakich mało!i wlasnie w takich momentach mozna sie przekonac za jakiego pracownika jestesmy uważane:-O Olej ciepłym moczem i skup sie na sobie i rodzinie Mea jak wróce to chce przeczytac,ze z Toba juz ok!!!! Izu witaj w domu:))Moja Zoska tez sie robi maruda straszna-wszystko wymusza krzykiem lub okropnym jeczeniem,którego po minucie nie da się wytrzymać:-P Mamatomka sliczne zdjęcia:))A Ty lasencja!!! Amorku czyli we wrzesniu znowu w Pl bedziecie? Kochana trzymajcie się ciepło-nie nabazgrajcie za dużo,żebym mogla spokojnie nadrobić,wracamy za tydzien-buzka -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
mamunia31 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Witam się...jesiennie:-(( Mea wylecz szybko to dziadostwo. A'propo firmy,w której mial byc Twoj szef:kolega pracuje w sklepie rtv i jakis czas temu przyszedł do niego pracownik tej firmy,bral sobie kilka rzeczy na raty-dochód 3 tys.netto.Ten sam chłopak przyszedł kilka dni temu,znowu kupic na rty i..na zaśw. o dochodach...1500zł netto!!No i ten moj kolega zapytał skad taka zmiana?to samo co u mojego męża:aneksy do umów:-O Mojemu ucieli 400zl,a tamtemu 1500!!!!!!Niezle co??? Goniu przykro mi,ale nie znam sie na tym kompletnie.Mimo wszystko nie traćcie nadziei... U nas jakos leci-pogoda okropna-zwariowac mozna:((mamy jechac na kilka dni na wczasy i jak narazie musimy przełozyc,bo nie bedziemy przeciez w domku siedziec.Znalezlismy dosc blisko i za sensowne pieniadze.bo z Zosia pod namiot to jeszcze nie da rady,a jak sie rozpada to juz calkeim nie wysiedzi w namiocie.Poza tym bez zmian-no,moze tylko tyle,ze mala coraz wiecej gada.Zaczeła mowic tata i nie chce mowic mama:((cos za coś;-)) Wysłalam kolejne cv i..o dziwo firma potwierdzila otrzymanie @i podziekowała za przeslanie aplikacji-to chyba pierwszy raz-wkurza mnie to,ze własnie jak wysylam cv to kurde nawet nie raczą odesłac potwierdzenmia otrzymania maila,a to tylko jedno kliknięcie:-P Pia kochana i znowu nie trafilscie na pogodę:(( Barylko????przesadasz z tym urządzaniem się:-P;-)) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
mamunia31 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Solidarnie witam sie i ja Mea jak nie urok to...przemarsz wojska:-O Oby to nic groznego... Babeczko mordo Ty moja!!!!!!!nareszcie jestes!!!nadrabiaj zaległosci(w miare wolnego czasu)-buziole!!!!Pochwal sie domkiem na fotce jakiejs:)) Misty gratulacje dla Wiki!!!! U nas lato od wczoraj:))Jedziecie na Woodstock???? Mamy jechac do znajomych(Pia wiesz gdzie:)) ),ale narazie siedzą cicho... Asik gratuluje szybkiej budowy,malenka jest piekna i zmienia sie bardzo:)) Mąz w domu na urlopie i..juz mam go dośc:-P A Zoskę wczoraj użądliła pszczoła-ale byl płacz:((pszczoła uiadła jej na rączce,a mała ją...zgniotła:-O pomogła cebula -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
mamunia31 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka!!! U nas kolejny dzien z deszczem:-P Siedzimy w domu jak niewolnice:-O ehhh Z dobrych rzeczy:frank dzis juz tylko 3,35:-D Oby do 1-go nie podskoczył. Goniu faktycznie chudniesz w expresowym tempie:)) Holly???????????? Babeczko odezwij się. Amorku Wy juz w domu?? Kessi???zaglądasz? Biore sie za obiad-dzis ogórkowa-Wiki znowu bedzie grymasic. -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
mamunia31 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
o czystosci ubranek nie wspomnę:-O Brrrr Pia biedny Pascal:(( Na pocieszenie napisze Ci,ze u nas tez lato do luftu:-P gwarancja słonca chyba tylko w tropikach:(( -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
mamunia31 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mea kiedys byla aukcja keep away-dzis wynalazłam lepszą-opis wymiata:-D http://allegro.pl/mega-paka-zestaw-ubran-dla-dziewczynki-od-2-do3lat-i1719917349.html POLSKA TRUDNA JĘZYK:-D -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
mamunia31 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Goniu nie jest wazne jak oszczędzacie,wazne,że macie z czego odłozyc.Lokaty sa dobre,gdy mozna wpłacić od ręki porządna sumę-moja koleżanka sprzedala kawalerke i z mężem załozyli lokate na 80 tys-co m-c maja na czysto z % 300zł-wiec to sie opłaca. U nas okropnie-burza w nocy i ciagle pada:-O Gdzie to lato???? Kimizi wczoraj zrobiłam rosól wieczorem i na szczęscie mi nie skwasniał:)) Jak sie dzis czujesz? Byłysmy z Wiki na zakupach,ma juz buty+plecak.Zadowolona bardzo,bo teraz wyprzedaże i firmowe buty za 130zl kupiłysmy na obniżce 75%:)) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
mamunia31 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Barylko jak juz pomachałas to DAWAJ FOTY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-D -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
mamunia31 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pia napisałam,ze odpisalam:))chodziło o ten z weekendu,niedawno odpisałam na ten z dzisiaj:-D Misty u nas przedszkole od wrzesnia też,a Zoska jeszcze potrafi sie zmoczyć-luuuzik:)) Wyprowadzka nie wchodzi w grę....za duzo by pisać i nie o wszystkim mogę... Zoska jest okropna!!!dzis ma jeden ze swych najgorszych dni... A na kazda moja koleżanke mowi"Ania":)),bo tych mam kilka i ostatnio ciągle sie widujemy. -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
mamunia31 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mea wez nic nie mów kobieto!!my bralismy kredyt,gdy frank stal 2,50,a teraz ...pierwsze raty były po 370zl,ostatnia 470zł,teraz to juz nawet nie myslę:-O Kimizi hehe Zoska to wogole jest biedna,bo jak jej nie ubiore na różowo(juz mnie mdli na ten kolor) to kazdy mówi,że sliczny chłopczyk:-P Nie mozna dziecka ubrac na czerwono czy zielono,bo zaraz jest chłopcem U mnie obiad prawie gotowy-mała spi,poszalała z synkiem koleżanki-ten to znowu jak dziewczynka,włoski ma boskie,same loki aż za ramię i takie słodkie blond!!cudny!!! Pogoda sie poprawia-moze uda sie nam wyjsc na spacer? -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
mamunia31 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Nareszcie po weekendzie!!!uff jestem zmeczona tak,jakbym nie wiem co robiła:-O Jak wszyscy sa w domu to mnie szlag trafia:-O Pia odpisalam Pogoda do kitu-pada i zimno,lato jak cholera:-P Wczoraj sis mi pomalowała włosy,bo juz mialam odrosty straszne,Zosi wieczorem obcięłam grzywkę,ale tak sie wierciła i darła,ze ciachnęłam za mocno:((wygląda jak chłopiec z żółtej ciżemki:-O Dobrze,ze jej włoski szybko rosną. Mąż jeszcze ten tydzien w pracy i ma 2 ty.urlopu-nie wiem jak ja to przezyję:-P Wyłazic dżdżownice:-D!!!!! -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
mamunia31 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Ja na chwilę... Asik dziekuję Ci. Jak się ma pecha to na całej linii-wokół mojego "miasta'same pipidówy,wieksze(sensowne)miasto to Poznan-170km!!Szczecin-to samo itd-doopa blada.Zobaczymy jak sie mała zaklimatyzuje w przedszkolu-wtedy będe jeszcze bardziej walczyc o prace(choc myśle,ze zrobiłam juz wszystko...)Jestem juz tak zdesperowana,ze jakby mi zaproponowali na czarno to tez bym poszła:-O Choc zawsze mowiłam,ze to nie dla mnie...czas weryfikuje wiele poglądów,a raczej..zycie Poza tym jakos leci,dzialka zaliczona,okna umyte(wiem,wiem-znowu!!!),ciasto upieczone-dzien zlecial bardzo szybko. Spokojnej nocy -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
mamunia31 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pia nie pierdziel;-))jestes mądra kobieta i zawsze podziwiam Cię za podejscie do wszystkiego-dla Ciebie nie ma rzeczy niemozliwych:)) Fajnie,ze areszt domowy Ci się skonczył:)) Nie myslałam o innym kraju,ale o Pl-o duzym miescie,ale to tez "głeboka woda"z przczyn,ktore wymieniłam juz... Byłysmy po zakupy szkolne dla Wiki-oczywiscie tylko częściowe,wydalam tyle kasy,ze bedziemy jesc kopytka i placki ziemniaczane do konca m-ca;-)) I jak tu przytyc?;-)) Na sierpien zostaly nam zeszyty,piornik,plecak itp,najwazniejsze ksiązki+ciwczenia juz mamy kupione. Zoska jest dzis okropna:-P -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
mamunia31 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mea tak,tak:)) Pia moj mąz nie wyjedzie na m-c na zarobek,a co mowic o przeprowadzce-to juz naprawde powazna sprawa:mamy mieszkanie z kredytem hipotecznym,wiec je sprzedac bylby wyczyn,drugiego bysmy nie kupili,bo po spłacie tego kredytu nic by nam nie zostalo praktycznie,a nowego kredytu przy dochodzie 1 osoby na 4 nikt nam nie da.Zreszta trzeba miec gdzie wyjechac,jakis punkt zaczepienia,znajomosci,prace na oku,przedszkole dla małej itd-Kochana ja Cie rozumiem jak tak piszesz,bo sama tak zrobiłas,ale to było dosc dawno,teraz jest calkiem inaczej niestety...ehhh.. Gdybym wiedziała ,ze tak bedzie to mając malutka Wiki nawet bym sie nie obejrzała... moze cos sie zmieni? chyba zaczne do koscioła chodzic -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
mamunia31 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mea pozdrów szefa:-D Chyba sie domyslam do kogo jedzie-firma na literę "C"??? Niech sie facet przejdzie po naszej metropolii-kapcie mu spadną:-O Znajomi jada nad morze no i pytam sie ile placą,bo moze bysmy jakimŚ cudem na 3 dni chociaz skoczyli ,a tu słyszę,że wynajeli domek 6 osobowy,cena....280za dobę!!!,a 4 osobowe 210zl:-O Polska się ceni -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
mamunia31 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Pia,a ja myślałam,zw Wy juz urlopujecie:)) Zoska uwielbia robale,muchy,komary itp-zero strachu,ale ona tak ze wszystkim... Nie to,ze sie nie brzydzi tylko nie kumie co i jak. Co do moich dołów: 1)niestety w naszym kraju(albo w moim miescie)jest tak,ze nie liczy sie to czy ja chce bardzo pracowac,ale wszelkie mozliwe upusty jakie mógłby miec pracodoawca zatrudniając mnie(nie płacic zus,miec dodatek z UP,żebym miała np rente itp) 2)w moim miescie jest tzw deptak-sklep przy sklepie,ale..co drugi jest juz pusty-firmy upadaja jedna po drugiej,nawet te,ktore były od"zawsze" juz nie istnieją:((smutne to,bo jak sie idzie tam to jak na pustkowiu jakims,a to centrum miasta:((tak więc jakbym nawet sama miała cos otworzyc to lipa,bo wszystko plajtuje(poza lumpeksami)-tego u nas jest juz tak duzo,ze co zaułek to second hand. Móżdżyłysmy z kolezanką co by tu mozna otworzyc własnego,ale normalnie brak pomysłów:((z dotacjami kiepsko-w UP nie maja kasy-wstrzymali wszystkie podania 3)ja juz sie w domu kochana nasiedziałam,wszystkie zęby(prawie)mam za sobą,pierwsze kroki itd-juz czas wyjsc z domu do ludzi-tym bardziej,ze mała idzie od wrzesnia do przedszkola. 4)Finansowo jest coraz gorzej-zyjemy z jednej pensji,nie mamy zadnych swiadczen i to jest głownym powodem moich zmartwien,a mam męża,ktory zyje tym co dzis,a nie co bedzie za tydzien:-O Szkoda mi Wiki,bo nigdzie nie pojedzie w te wakacje,poza biwakami z moim szwagrem i sis,a tak w domu,bo nas nie stac na kolonie jakąs dla niej:((ona uwielbia podrózowac. Mielismy jechac do mojej przyjaciółki w Bieszczady-zaprasza nas od nie wiem kiedy-no i jak zwykle doopa z tyłu:((nie ma połaczen pkp ani pks do jej miasta,a autem to bysmy sie zruinowali na same paliwo:((ehh i jak bys człowieku nie chciał dobrze to i tak kłody pod nogami. To,ze sie urodziłam w piatek 13-go zaczyna chyba sie na mnie odbijać:-P No nic...kijem Wisły nie zawrócę. Kessi biedna Anetka:((mam nadzieje,ze szybko dojdzie do siebie. Adas niezle się..uzewnętrznił;-)) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
mamunia31 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mea lodziaro:-P U nas duszno strasznie,jestesmy po spacerze-zaraz obiad trzeba robic,a ja najchetniej bym sobie leżala i nic nie robiła:-P -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
mamunia31 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej Misty ja bym nie zjadła nawet jednej paczki:))juz mi słodko od samego czytania:-O Masz rację,brakuje tego wyjscia do ludzi,rano wstac-zrobic makijaż,ubrac sie fajnie itd W nocy byla straszna burza,ale teraz ciepło. Cos trzeba wymyslic na dzis żeby czas minął szybko. -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
mamunia31 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Samadamo nie napialas glupio:))dzieki Goniu ja wiem,ze tak mialas,ale u mnie to trwa juz za długo(siedzialam cicho),stan sie pogłebia i szans na poprawę zero:(( Jeju!!ja nigdy nie bylam za granicą.... Amorku z płytami lipa-nie da sie ich przegrac:((wiec ja tez ich nie dostanę:((trzeba kupic-podam Ci namiary na fb-miłego urlopu:)) Kessi -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
mamunia31 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mea dzieki dzordz bedzie mial urlop ostatni tydzien lipca to pojde do lekarza i porobie badania. Praca tu jest,ale dla takich co maja chody,a ja prosta dziewczyna nie mam cioci lub wujka na odpowiednim stołku:-P Jak słysze jakie tumany dostaja pracę po protekcji to ręce opadają-czuje sie jak ułom jakis... -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
mamunia31 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Mea ja staję do raportu:-D Dżordżowaty ma dzis wolne i zabral dziewczyny nad wode-mi został pies:-P Nie piszę ostatnio,bo popadam w jakąs doline na 14789m pod ziemią:((wszystko jest nie tak:((małżenstwo na włosku wisi,brak porozumienia,komunikacji,ja w domu jak robot co dzien robię to samo do obrzydzenia:-P ,zero odskoczni od tego calego "zycia",chudne tak strasznie,ze juz nie wiem w co sie ubierac(chyba czas na jakies badania)-choc czuje,ze to wynik depresji jakiejs:-O Jestem juz tak zdesperowana brakiem pracy,ze na glowe mi siada:(( Po calym dniu przy garach,nocniku,piaskownicy itd moj mąz wraca i pyta co ciekawego-nosz w morde jeża!!!:-P Nie wiem jakich on atrakcji sie spodziewa w moim zyciu i nie potrafi tego pojąć,powinnam byc radosna jak skworonek i do tego cena funta...zajebiście wręcz:-P Sorry ,ale nawet nie mam komu sie pożalic-padło na Was