mamunia31

No to super wieści!!!

pscich=psich:-O

Hej Adza gratuluję!!!na pewno pokochasz kolejne dziecko,a Adrianek na tym nie ucierpi:))Na galerie nie wchodzilam dawno,wiec nie wiem czy działa? Kto ma nr do Barylki???moze ma wpisany w profilu w fb?trzeba by napisac-zaraz to zrobie jak bedzie nr. Mea no to zięc z rodziny inteletktualistów!!wow!!tatuś..troszke wiekowy,ale jak to mowi moja babcia"psy na lata sie nie gryzą":-D A tatus..no cóż...niech sie przyzwyczaja:-P (mam na mysli R) Myszko co sie stało? Asik jak tam idzie w domku?juz masz wszystko? U nas wiosna,a co za tym idzie wszedzie pelno..pscich kup:-P wyjsc z domu nie mozna żeby w cos nie wdepnąć-masakra!!! Robie zapieknake makaronowa z kukrydza i ma luz-potem logopeda z Zośką i cwiczenia.Dzień zleci szybko.

uaktualniam stopkę:-D

Cari sorki za błąd:)) Kessi zapomniałam-jak tam u Was dzis ze zdrówkiem? Amorek nagana za niepisanie!!!;-))

Hej Adza wszelki duch...!!dawaj fotki!!piszesz czy znikasz?;-)) Cari po co ten jęzor?:-P ;-)) skoro masz tyle wolnego to bedziesz częściej zaglądac?:))dobrze,że Wokjtek zdrowieje Mea zięc jak malowany Ci się szykuje!!! Kessi mysle o nalesnikach Wiki podobały się ksiązki,poszła do szkoły -tam kazdy jej składal zyczenia-pierwszy byl jej pan od wf:))Cukierki rozdała.O 18 wpadna goście-zjemy ciacho-zrobiłam kremówki papieskie. Zoska wracając z przedszkola zaliczyla skoki do kazdej kałuży i uświadomiłam sobie,ze nie mamy kaloszy!!Muszę pojsc i kupic.Buty ma jednak dobre,bo nóżki suche:)) to tymczasem borem lasem

Hej No co jest z Wami??? U nas piękna pogoda-wiosna!!!Ale mała jakas marudna.... z obiadem mialam luz,bo gołąbki zostaly i chodziłam po sklepach za prezentem dla Wiki-i nic nie mam dla niej:((przy okazji poszłam odebrac jej paszport. Czekam na wiesci od Was... Kessi

Witam niedzielnie Mea fajnie,ze się wybawilas-zazdroszcze Ci tej swobody-mozesz jechac,odreagowac itd Keesi czekam na wieści od omu... U nas pada non stop..deszcz:-P Chodza jak kaleka,bo sobie palucha ucięłam nożem,ale tak ostro.Tak to jest jak chłop w domu,a i tak wszystkie noże tępe:-P nie wiem po co mi facet w domu:-P pOZA TYM...NUDA:(( bARYLKO COS MILCZYSZ?CZYZBY JUŻ? Ciekawe jak nasza Kimizi i Mikłajek?

Hej Żebym musiala przeleciec 7 stron ,aby odnazlezc nasz topik??? !!!! Dziewczyny co jest??Tyle pączków wsunęłyscie,ze sie ruszyc nie możecie?a moze palce połamane?;-)) Jak tam nasze chorowitki?lepiej już? Holly-na leki przeciwbolowe poiwnnas miec znizkę:-( U nas chlapa straszna,wróciłam z mokrymi stopami do domu.Zoska ok,szaleje z psem(czytaj:karmi paluszkami),w przedszkolu tez dobrze:)) Nie mam weny na prezent dla Wiki na urodziny...jak co roku...ehh poradzcie cos Ewciu cos dawno Cie nie było:((jestes wdomu czy w Pl? Amorku jak przedszkole?wybrane? Barylko 2w1??? Wieczorem robie gołąbki,jakos mnie naszlo:))bo nie lubuie siedziec bezczynnie.

Cari o jeju!!to moze dobrze,ze tego sniegu nie ma u Was... Co do Zosi to ona bez problemu wypija syropy(nawet te gorzkie),je tabletki itp-no i apetyt ma super:)) U mnie pada i pada-pieknie jest!!!!!

Witam Was z zasniezonej krainy!!! Cari pół tabletki rozgniatam i wlewam na łyzke troche picia:)) Kessi jak kolacja?trzymam kciuki az mnie palce bola!!!!nie wiedzialam,ze Twoj mąz uzdolniony muzycznie:)) Amorku Kuba jest sliczny!

Barylko ja za synka dziekuję,ale nie skorzystam:-P;-) Kimizi szkoda,ze malenki nie jest z Toba chocby w tym samym szpitalu...obyscie szybko byli razem!!Mikołaj-ładnie:)) Amorku no widzisz!!!!!jak fajnie sie Kuba rozgadał!!fala!!!!Szkoda,ze choroba go dopadla:((powodzenia z przedszkolem i najlepsze rocznicowe zyczenia A gdzie chcecie leciec? Izu jeju!!biedny Kuba:((mam nadzieje,ze lekarka przyjdzie.Zdrowka dla Was My własnie wrócilysmy do domu-Zoska nadal samrkata:((pogoda fajna-szlysmy prawie godzinę:-O

Hej Padam na pysk,ale okna umyte,podlogi też,obiad prawie gotowy. Kessi sto lat dla mężulka!!!!! Kobieto gdzie Ty wynajdujes takie artykuły?wyłącz kompa!!!;-)) Cari zdrówka dla Ciebie!a jak Wojtuś? Myszko co u Was? Asik pracujesz? a tak wogóle to wesolych walentynek(choc ja nie obchodzę:-P) Barylko mialam spytac: jakie imię macie dla synka?nie pamietam czy wybraliście już?mi sie podoba..Nikodem:)) Ale ,ze juz syna miec nie Będę(tfu,tfu)to nie mam problemu z imieniem:-D nowe slowa u Zosi:dzieci,jedzie,jeszcze:)) Amorku ,a Wy jeszcze w Pl? Izu???

Hej Kimizi kochana gratuluję!!!oby tylko z synkiem było wszystko dobrze-trzyamjcie sie zdrowo!!!!!!no i w niedziele sie urodził-leniuch bedzie:-D Mea dzielna Dusia!!! Ja od rana zalatana-ehh,a jeszcze obiad nie zrobiony-bede pozniej juz na spokojnie:))

Hej Cari 1/2 tabletki na noc tylko. Kimizi jaj sobie robisz?;-))Lenka jest niezła teksciara!!!:-D Barylko 3h????!!!paranoja:((słuzba zdrowia..... Kessi ja trzymam kciuki za dom!!!jak mąz "walentynkowy" to musi sie udac:)) U nas ok,noc spokojniejsza.Zimno u nas ,a Wiki mnie ciagnie do fryzjera,bo chce...grzywkę...i chce ja tak bardzo,ze to ma byc jej prezent urodzinowy i juz nic wiecej nie chce:))A urodziny ma 22 dopiero.Zobaczymy czy u mojej Gosi(fryzjerki) bedzie miejsce to pojdziemy....

Cari kochana a jednak:((u nas najlepiej sie sprawdza nurofen-juz miałam okazje sie o tym przekonac przy zapaleniu krtani u Zosi,miała mega goraczke i nic nie pomogło poza nurofenem własnie. Mamy recepte na furagin,bactrim i vit c:-najpierw bactrim przez 7 dni ,potem furagin i po tych 7 dniach dopiero mocz zbadany bedzie-teraz to nic nie da,bo mała nie goraczkuje. Wróciłysmy do domku,mala zasnęla,ja zjadlam obiad i siedzimy sobie. Oczywiscie moje dziecko teraz zjadło wiecej niz ja:))ma apetyt nieziemski:)) Katar brzydki,bo gęsty i zielony...ehhh Misty,a juz myślalam,ze nalesniki jej obrzydły;-)) I widzę,ze masz mlodego męża:-D Na starośc jak znalazł:-P:-D Kessi jak sie czujesz? Kizmizi nie ma Cię:-D ??????? Fajnie macie z tymi gadułami:)0zazdroszcze tesktów:)) Zoska za to wczoraj nas rośmieszyła-mąz pił maslanke i zostawił szklanke na stole,Zoska podeszla,spróbowala i zrobiła"bleee",ale takie jakby nie wm co tam było:-D

Hej My dzis w domu,przyplatał się jeszcze katar-na 11:20 idziemy do pediatry-rano posadziłam małą na nocnik i mam macz do badan-wezme tylko skierowanie i na górze jest labolatorium,więc od razu zaniosę.Zimno dzis-rano było -16. Misty zdradz nam date urodzin:))tez lubie te bujane fotele:))ale drogie... Cari teksty Wojtka super:))oby szybko wyzdrowiał. Kimizi nie chce Cię tu dzis widziec;-))na porodówke marsz!!!!! A mnie od rana boli głowa,nie wyspałam sie,mala marudziła w nocy...

Kasiu najwazniejsze,ze do przodu-pamietaj!!!

O!kolezanki wrócily:)) Izu drowka kochana Cari biedny Wojtus:((oby to nie byla szkarlatyna...ehhh Asik hehe to niezły symulant z Krzysia!!co to bedzie w szkole?;-)) Kochana,ja wiem,ze by sie chciało miec wszystko ładnie na tip-top,ale czasem nie da rady.Tak sobie myslę,ze z czasem pewnie zmienisz wizje łazienki i innych pomieszczen i bedziesz mogła poszalec jak uzbieracie pieniązki:))A jak malutka?zdrowa?pracujesz juz? Kessi nie wiem,moze sie gdzies przewiałas?albo przedzwignęłaś?lec do lekarza. Dziewczyny Zosia ma chyba przeziebiony pęcherz:((w przedszkolu sikała non stop-ale nie placze przy siusianiu,nie łapie się w kroku itp-znacie jakies domowe metody? My po logopedzie-Zosia cwiczyła ładnie.Uparta jest,ale nasza pani sobie radzi z nią:))powtarza ładnie to,co jej każe i bez marudzenia:))wróciłysmy zmarzniete i glodne-mała wsunęła talerz zupy wz prędkościa światła:))Ja wciagnęłam snickersa :))

Mea no cieszę się,bo to u nas pierwszy taki snieg tej zimy:))Dla kierowcow to udreka:-O Karetki u nas jeżdż non stop od rana:((pewnie wypadek za wypadkiem... A mąz wrócił i mówił,ze akcję mial pod przedszkolem,bo mała nie chciała z sanek zejśc:-D Barylko,a jak nocki Natalki?nadal chce jesc?Cos czuje,ze bedziesz miała "wesoło"jak Natalka juz taka zazdrosna... Biore się za zupę-dzis buraczkowa,smaka mialam juz kilka dni na nią.

Czesc Kimizi kochana współczuję Ci bardzo,bo wiem,ze juz cięzko ...ehh nie spieszy sie maluch na ten mróz i snieg. Barylko,a nie masz tak,za na konkretna godzine idziesz do gina??masakra tyle stac:-P Ten domek to tez nowy?faaajny:)) U nas snieeeeeg!!!jupi!!mała pojechala po raz pierwszy tej zimy na sankach do przedszkola:))Od razu świat taki ładny,czysty no i cieplej jest:)) Miłego dnia

Mea Zosia dzis nie zbiła nikogo-uff. Ja jak ide po nią to z dusza na ramieniu normalnie...Poszlysmy jeszcze na plac zabaw koło nas,pobiegalysmy za ptakami i do domu.Teraz wsunęła ziemniaki z sosem i oglada mini mini.Najgorzej,ze ona nie lubi "normalnych"zabaw-malowanie,klocki,puzzle-wszystko na 3 minuty i juz ma mnie gdzies... Reszta dżdżownic wyłazic!!!!!!!!!!!

Hej Juz myslałam,ze jakis dzidzius wyszedl,a tu nic... Mea mina lekarki bezcenna?:-D Współczuje nieudanego make-up-u:-O To sie narobiło z Dusią:((ehhhh U nas juz cieplej-mala znowu bije dzieci:((brak słów:((nic jej nie mozna przetlumaczyc...jak ja pytam,czy bedzie bic dzieci mówi,że nie,a swoje robi....zobaczymy dzis....

no i hit mojego dziecka http://www.youtube.com/watch?v=zW1_ANe0l94

Mistyyyy!!!leję!!!!!mocno!!!! Obejrzalam "Idy marcowe"-tyak zachwalany fim,jak dla mnie...sredni:-O Wallander nadal czeka:-P Pisz kochana!!!!no i co czytasz?jak jedzenie Wiki?lepiej? Mea fajnie,ze Dusia zdrowa.U nas ferii w przedszkolach nie ma-nigdy nie było-jesli rodzice maja urlop i gdzies jada to ok,ale przedszkola pracuja normalnie. Nie wierze,ze skoro mała jej wypadla,a mąz byl w domu to nic nie słyszał!!!Wyobrazcie sobie,ze wypada Wam dziecko z rąk i co?nic?cisza?nie krzykniecie chocby"o Boże!"i mąz nie uslyszy???bzdura!!!! Zosia w przedszkolu ok,ladnie spała,zjadła-nie bije juz dzieci:))i nie siusia:))ufff panie zachwycone jej kitkami:))