mamunia31

Czesc Pia własnie czytałam,ze przez Niemcy przeszły tornada,piszą o strasznych spustoszeniach:((jak u Was???daj znak zycia.No i jak z bratem? Kessi niby lepiej uczyc się "live":)),ale nie mam co zrobic z Zosią:((nie ma chętnych do opieki nad nią-choćby w weekendy.Jak powiedziłam u tesciów,ze ide do szkoły pierwsze co zauwazyłam to spłoszone spojrzenia:-O Nawet nie myślałam o tym,ze mieliby ją pilnowac:-O Brak słów... Tylko na egzaminy musze iśc norrmalnie,reszta nauki w necie-pisanie prac itp,przydzielą mi identyfokator do logowania-dzieki niemu będa widzieli jak często otwieram swoja stronę,czy czytałam zadane materiały itd U nas leje cała noc i teraz tez:((Zoska za to w taka pogode spi jak suseł:)) Wiki poszla do koleżanki. aMORKU IDE LUKNĄC NA FOTKI

kupinie=kupienia:))

Pia mialam to samo z moim bratem...i tez miał Anne(slynna bratowa:-P ),kiedys zreszta pisałam,ze kontakt zerowy choc jest chrzestnym Wiki,mieszkał dosc blisko,w sumie do rozpadu jego małżenstwa było jak u Was...bez zastanowienia zadzwoniłam do niego pytajac czy ma na nowym mieszkaniu posciel,talerze,jakis koc itp-powiedziałam,ze jakby czegos potrzebował to ma walic jak w dym:))i tez wczesniej nie mialam jego nr tel-wzięłam od mamy...chyba takie własnie sytaucje(szkoda,ze smutne) pokazuja prawdziwe oblicze naszych serc...Od tamtej pory brat czesto gosci w moim domu,duzo rozmawiamy,jemy wspolny obiad(ja go zapraszam sama,bo wiem ,ze ma z kasa cienko,a domowy obiadek u siostry najlepszy):-D,na dodatek moge wytulic i wycałowac do oporu bratanicę:)) Bedzie dobrze kochana.... Izu oj,ja tez pomyslalam o długu jak kasyno(gluipio mi teraz),a mąz milczał,bo chcial sam to naprawic...hm..z jednej strony Cie rozumiem,bo sama bym sie wściekła,a z drugiej-dobrze,ze to jednak nie kasyno:))Musicie sobie na spokojnie usiąść i policzyc co,gdzie,kiedy,komu trzeba najpilniej zapłacic,co moze poczekac,co jest konieczne do kupinie,co mozna odłozyc na potem.Moze nie bedzie tak zle...tzrymaj sie i jakby co..to wiesz..wal jak w dym Kessi mialam grzywke i mnie wkurzała,proste włosy to ja mam...jak sobie wyprostuje,mam własnie takie rozwichrzone,cos w stylu rudego fryza nr 1:))dlatego bym nie musiała sie szarpac z modelowaniem-troche pianki i mozna ruszać w miasto:-D U nas tez zimno-byłysmy na dworzu,ale zmarzłam jak diabli i przyszłam do domu,odkurzyłam podłogi i juz mi cieplej:))

Izu współczuję kochana:((jak to sie stało??przeciez Twoj mąz pracuje,mial jakies problemy?przepraszam,ze o to wypytuje,ale jakos nie moge tego pojąc,ze jestescie tak nagle bez grosza:((przykro mi:(( Amorku:))witaj :))fajnie,ze pobyt w Pl udany:)) Widze,ze dziewczyny wracaja-hehe koncza sie wkacje:)) Jeszcze tydzien i bedzie pełny skład:-D Czekam az mała wstanie,dam jej jeść i pewnie wyjdziemy na polko:-D Kessi co do tej rudej fryzury,to nie o kolor mi chodzi tylko obcięcie w tym stylu,bo w 2 linku jest fajny fryz,ale jest też grzywka- ja nie mam nerwów do układania włosow,a mam takie,ze musiałabym prostowac co dzień:-O

u mnie jest teraz ta "moja"fryzura.

http://streetgallery.pl/sgallery/moda-uroda/fryzury/wlosy-poldlugie#13 Pia przeraziłas mnie!!na pewno nie chce takiej fryzury jak w Twoim linku:-O Nie wiem jak sie teraz strona otworzy... fajne te domki.... i Czesc tak wogóle:))

pomimo ,że jest napisane studium zawodowe może sie zapisać każdy kto chce,nawet osoby z wykształceniem srednim lub wyższym.

http://www.edukacja.fikk.org/ <stopka> Wiktoria-22.02.2000(3400,60cm) Zosia :-))03.01.2009 2800-waga(teraz 10,500 )dł.84cm:)) "Jak wiadomo kobieta potrafi zrobić z niczego trzy rzeczy: kapelusz, sałatkę i awanturę:))" Facet jak strumyk. Ładny, bo ładny,ale nie każdy bystry... </stopka>

szkoła miesci sie w moim mieście .Musiałabyś poszukac w swojej miejścowości lub blisko niej Instytutu Kształcenia Kadr,widziałam strony internetowe np z Lublina.

http://streetgallery.pl/sgallery/moda-uroda/fryzury/wlosy-poldlugie#15 albo taka

myśle o czyms takim na mojej głowie- http://ikf.styl.fm/fryzury-srednie/fryzura762646.htm

Hej Babeczko Ty chudzino!!!:))gratuluję:)) Barylko dziekuję:) fajne włoski:))zkoda,ze buzke zakryłas:-P Pia hehe skarbówka tez człowiek:-D Gumiaga:)) jakos nam sie zaczęo układac,nie jest idealnie,ale nigdy nie było. A ja sie wkurzam od jakiegos czasu na.... facebooka:-P Akonkretnie powiadomienia przychodzące na mojego @.Zacznijmy od tego,że nie mam konta na tym portalu,nie mam konta na jakimkolwiek portalu(dla sprostowania),a na moją prywatna skrzynke przychodza mi powiadomienia o moich nowych znajomych:-P Bez sensu!!!Sprawdzałam,moj adres @ sie zgadza ,a na facebooku jestem jakąs Nina Kowalską:-P Macie pomysł jak to rozwiązać??nie moge do nich odpisac,bo sa to @ generowane automatycznie:-P No i prosze Was żebyscie nie spadły z krzeseł,bo....zapisałam sie do szkoły:-P Bezpłatna,tryb nauczania indywidualny przez internet.Wiki juz sie smieje,ze lekcje bedziemy razem odrabiac:-D Wybrałam administrację(specjalista zarządzania projektami).Zaczynam od pazdziernika.

Goniu przeczytałam TWoj wpis z zapartym tchem-rozumiem Twoj strach i rozumiem,ze masz do siebie żal o to,ze nie umiałas pomóc tej dziewczynie:((Ja tez należę do tych osob,ktore zamieniają sie w słup soli w takiej sytuacji:((Gdy auto najeżdzało na corke mojej koleżanki stałam jak wryta, koleżanka rzuciła sie na ten samochod z krzykiem -chcąc go zatrzymać:((Kierowca mial auto z UK i kierownice z drugiej strony,gdy mała wybiegła pod jego koła on poprostu nie miał szans jej zobaczyc:(( TAKIE PRZEZYCIA NA DLUGO ZOTAJA W NASZEJ PAMIĘCI:(( Kessi prawka nie mam,bo..nie chcę:((nie nadaje sie na kierowce,nie lubie aut, już jazda jako pasażer mi wystarczy:((wsiadam gdy muszę:-P Amorku?????????

Witam:)) Barylko tak tylko pytalam,bo z tego co widze po moich znajomych wracających z tzw"emigracji"to wiekszośc nie moze sie odnalezć w polskich realiach:-O Kilkoro wybudowało sobie domy, załozyłi firmy,ale to tacy,ktorzy byli w UK dobrych pare lat i naprawde oszczedzali.Reszta to tacy,ktorzy maja troche na koncie,ale kasa sie rozchodzi,w UK nie zdobyli nowych doświaczen zawodowych,ktorymi tu mogliby "zabłysnąć' i teraz im cięzko sie tu wkręcić.Kilka osob wróciło do UK,bo tam im jest poprostu lepiej. Ciepla dobrze,ze Amelka ma sie lepiej:))A jak jej alergia?nadal musicie uważac na słonce itp?? Pia???przeżyłas wczorajszy dzień?? U nas noc do doopy:((chyba kolejny ząb,bo mała sie ślini i marudzi. Zaraz idziemy po zakupy ,jak narazie nie pada-trzeba skorzystac.

Barylko wrzuc fotke nowej fryzurki:)) Babeczko masz rację,szkoda takiego psa oddac do bloku,tylko sie tam bedzie męczył:(( My po zakupach,w sumie to kupiłam Wiki 5 szt.majteczek,przybory,bloki,wycinanki itp-do tego buty i halówki na wf-kasy poszło na te pierdoły:(( Wczoraj obejrzałam nowy film z A.Jolie"Salt"-polecam-pomimo,ze to kino akcji to obejrzałam jak nigdy cały fim(przewaznie po 10 min.juz śpię). Izu no własnie,musiałabys sama sortowac odzież,pilnowac transportu itd na odleglośc to nie robota.Musiałabys ewentualnie miec kogos zaufanego tutaj,kto pomógłby Ci dopilnowac biznesu. Dobrze,ze Wam sie jakos układa z mężem

Gonia witaj kochana:)) nawet sobie nie wyobrazam tego widoku((sama tez w tamtym roku widziałam podobny wypadek-na szczescie o wiele łagodniejszy-dziecko wystraszone,nic więcej,ale mnie sam widok sparalizował:-O Kimizi hehe zdrajczyni:-P ;-))jak o lumpkach mowa to sie wynurzyłas:-))kurde ceny macie wysokie(nawet jak na lumpeks), u nas max to 45 zl/kg w dzien dostawy-siec FROM LONDON-mozna terafic fajowe rzeczy,ja ostatnio kupiłam Zosi czapki zimowe Hello kiity i Dora za moze 3zł:))Ale takie czapki mało ważą:)) Zosia własnie sie budzi,zaraz dam jej obiad i zmykamy do miasta.

no i podstawa to dobry dostawca.Wtedy sukces murowany:))

miało byc od 5 tys

Izu wiadomo,ze w duzych miastach jak np Wrocław ceny sa inne,juz sam lokal(u nas od 2 do 5 tys w zależności od metrazu i miejsca),a w wiekszych miastach pewnie ceny do 5 tys :-O

he he ocenzurowało mi prawdziwki:-D no to będą..borowiki:))

Izu u nas jest jeden taki lumpeks własnie-ubranie lepszej jakosci(nowe i jak nowe)sa wycenione na osobych wieszakach,ale ceny do ok 18-20zl za sztuke,kurtki trochę droższe-naprawde fajne rzeczy i na topie:))Reszta np w dzien dostawy 35zł/kg i z kazdym dniem cena spada o 5zl,w czwartek 10zl/kg,bo w piate dostawa i pozbywaja sie towaru. Buty nowe lub w stanie idealnym sa wycenione-inne tez na wagę. Towar maja własnie z UK.

Izu no i super,ze kolacja udana-mniam-pyszności narobiłas:)) Dostałam maila od Mamyolka,tez teskni,ale po 2 pobytach Olka w szpitalu wyjechali,teraz tez sa na wyjezdzie,zajrzy do nas po 05.09. No i zapewniła,ze jesli komus moze pomóc to napewno pomoże:)) Pia, oj juz widze jak sie denerwujesz tą kontrolą:((trzymam kciukidaj znac jak poszło. My wczoraj bylismy na grzybach i wreszcie zbiory udane,kurki zamrozone,prawdziwki posuszone:))pachnie jeszcze w całym domu:)) Alicja pojechała do domu,dzis chcę isc na zakupy z Wiki,o ile pogoda pozwoli,bo całą noc padało:((i teraz tez chyba bedzie padac-niebo zasnute chmurami.I jest strasznie duszno:((

Hej To juz moje drugie podejscie:-O Zżarło mi posta:-P Ciepla biedna Amelka:((gdy Wiki miała zapalenie jamy ustnej miała dla niej Apthin(3-4zł bez recepty),polewasz np na pieluszke tetrowa i smarujesz w buzi szorując mocno. Barylko,a co mąz bedzie robił po powrocie do PL??Macie jakis pomysł? Zdrowka dla Ciebie Izu w moim miescie lumpeksow pełno i kazdy ma branie:))Wszystko zalezy od towaru,czy jest cena za kg czy ubrania są wycenione.No i kwestia lokalu-dobre miejsce to podstawa. Kessi moje cv i list są w pozrądku,sprawdzone przez moja koleżankę ,ktora sie tym zajmuje...poprostu pracy u nas brak:((a jak jest to staz(25 lat to max wiek),albo umowa zlecenie za 600-800zl,gdzie po opłaceniu niani nic mi nie zostanie:-O Dobra,wysyłam i dopisze resztę

Babeczko trzymam kciuki-żeby choc Tobie udało się z pracąA kiedy bedziesz wiedziała na 100%?? Pia szkoda,ze wesele,a co za tym idzie spotkanie rodziny nie wyszło:((ale moze będą inne okazje?(wesela Twoich synów;-)) ) U Was skarbówka informuje o kontroli??u nas działają z zaskoczenia:-P Moja sis odebrała tel,ze do godz.15 ma przyniesc dokumenty(albo ksiegowa),wyciągi z kasy fiskalnej i co tam jeszcze sobie marzą:-P Nie ma opcji,ze jestes w tym czasie na drugim koncu Polski-uznaja to za kombinowanie i sprawdzą Cie dokładniej niz innych:-O Potem sis latała tam do nich wyjasniac każda pierdółkę(dosłownie!!!)w miedzy czasie pracowała od 8 do 16,wiec musiała zrywac sie z pracy,ich to nie obchodzi-jak masz firme-MUSISZ MIEĆ czas:-P Wiem,ze dziewczyny mi wiele wynagradzaja,ale życie jest brutalne i..milościa dzieci nikt nie nakarmi:-O Mąz ma niezła prace,ale tez mnóstwo obowiązków,za które dostaje niska pensję(2100netto),ja mam tylko zasiłek 500zl+153zl na Zosię zasiłku,opłaty 1600zl+teraz spłata w ratach za C.O z tamtego roku(cholerna zima:-P ),Więc zostaje nam niecały 1 tys na życie...przy nadprogramowych wydatkach nigdy nie wychodzimy na zero,ale na ..debecie,ktory trzeba po wypłacie spłacic i tak w kółko:-O Wakacje jak zwykle nas ciagna po kieszeni,pomimo tego,ze nie jezdzimy nie wiadomo gdzie(plaża,dzialka,jakis wypad pod namiot).Teraz wyprawka Wiki do szkoły,we wrzesniu ubezpieczenie mieszkania(bank tego wymaga obowiązkowo przy kredycie) i opłaty w szkole jak co roku:-O Najgorsze jest to,ze nikt nie dzwoni,wysyłam te cholerne cv i nic!!Czuje sie jak jakas tępa,niewyuczona gówniara:(( Na opiekę do dzieci było kilka tel,ale pisałam wyraznie "dziecko od lat 3"(otwarcie pisałam,ze mam 1,5 roczną córkę),bo nie chciałam małego z wózkiem(jak tu wyjśc na spacer z dwójką w wozkach?),to wydzwaniały mamy od 6 do 10 m-cznych dzieci lub chciały by opiekowac sie dzieckiem w ich domu np 15 km od mojej miejscowści:-O

Czesc A cóz to za strajk?:))Jesli macie tak piekną pogodę jak ja to wcale sie nie dziwie,ze Was nie ma. Izu niby sztruks,ale w utrzymaniu czystości jest ok ,bo jest bardzo gruby i kolezanka sobie chwali- tez ma rocznego synka i mowi,ze często musi sofe czyścić. Asik ja tez lubie taka pracę,gdzie nikt mi sie nie wtrąca-miec spokoj i robic swoje=bezcenne:-D Popadam w coraz wiekszy dół-moje bezrobocie z kazdym dniem daje do wiwatu:((Z kasa krucho,a widokow na pracę nie ma.Wkurza mnie to,ze np emeryci moga pracowac posiadając emerytury i zarobki moga miec bez ograniczen:-P Rozumiem,jak ktos ma niską emeryturę i chce dorobic,ale znam na swoim osiedlu babki,ktore np jako księgowe w społdzielniach mieszkaniowych pracowały,maja emeryture ok 2 tys i jeszcze pracują na cały etat.A to dlatego,ze wtedy nie trzeba za emeryta składek bulic,albo za renciste,albo kogos z grupa inwalidzka czy niepełnosprawnością:((A my młodzi siedzimy w domach bez pracy i czekamy na co??? aż...emeryci poumierają???:-O Ehhhhhh... Zosia spi,Dżordz pojechal z dziewczynami na wycieczke do skansenu militarnego,obiad mam gotowy-jeszcze podłogi i luz. Kurde i własnie moje zycie...dom,gary,porzadki,obiadki,kaszki,place zabaw- ograniczona jestem na maxa:(( Dobra,nie smęce już