Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamunia31

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamunia31

  1. Mamatoka mam nadzieję,ze szybko Tomcio wróci do zdrowia:)Co do żłobka-super sprawa,ale nie powinnas sie martwic ,gdy zachoruje-jesli dziadkowie teraz chetnie go bawia to myslę,ze jesli sie zdarzy sytuacja awaryjna nie bedzie problemu z opieka nad nim kilka dni. No i super prezent od męża:)chyba bylas grzeczna:-D Moja Zoska mnie rozbraja:)) Siedze sobie ,ona obok-spiewam jej zwykłe tralalala klaszcząc przy tym w dlonie,skonczylam swoj popis,a ona patrzy na mnie i słyszę"mama aaaa" ja pytam:"jeszcze spiewac?" a ona znowu "mama aaa" i klaszcze w raczki,ze mam spiewac i klaskac:)) Dla jasności"aaaa"to jej prosba o spiewanie,bo uwielbia"aaa kotki dwa":)) i piosenke o Panu Tik-Taku:))
  2. Misty spacerówka Graco,ale nie taka parasolka,o jaka Tobie pewnie chodzi. http://www.allegro.pl/item997992177_nowy_wozek_graco_vie_regulacja_raczki_okazja.html mamy podobna -kolor pomaranczowy Pia no to widze,ze nam sie miło weekend zaczął:-P Moj w ramach pokuty maluje przedpokoj:-P I tak z nim nie gadam-bęcwał jeden!:-P
  3. Zosia ma sie lepiej,gorączka nie wrociła,jak narazie po nocy kupy nie ma,zjadła dosc ładnie wodniste sniadanko...dzuiekuję Wam kochane za troskę Amorku szkoda,ze mieszkanie za drogie:((ale szukajcie dalej,na pewno trafi sie Wam cos fajnego rozsądnej cenie:))
  4. Hej Izu co do nocki to mozemy sobie ręce podac:((malenka zasnęła po 23,budziła sie czesto,bolał ją brzuszek-jak sie okazalo,bo po masazu zasnęła juz ładnie,wstała przed 8. No i wczoraj pojechalismy po ta specrówkę-supoer jest!!taka leciutka,podnozek idealny.Zosia siega tez stopkami do podporki,bo jest na innej wysokosci.Musialam ja wozic po całym domu:)) Misty gratulacje dla małej wędrowniczki!!!! Babeczko,a mi do tych figalrnych oczek pasuje ta niebieska:)) Barylko najlepiej gdy nóżki maja podparcie-pediatra mowila,ze gdy czesto zwisaja z wozka to dziecko moze miec problemy ze stawami kolanowymi w przyszlosci-jak nóżki wisza to obciązją najbardziej kolana. Pia no i jak??Pascal robi żółwika?:)) A i pozarłam sie z Dzordżem(mendą):-P ON NIE MA WOGÓLE CIERPLIOWSCI DO DZIECI-NAJLEPIEJ JAK SĄ: -CICHO -SPIA -NIE TRZEBA NIC PRZY NICH ROBIC
  5. Goniu niepotrzebnie dałam jej pic zaraz po tej zupce,chyba za duzo naraz i dlatego zwrociła
  6. Goniu ale numer z ta babką:-O Ja bym jej chyba cos sotro powiedziala:-P Co do Zosi:nie zwracała do dzis...własnie zjadła pieknie marchwiankę po czym jeszcze piekniej zabulgotało jej w brzuszku i marchwianka na mnie,na niej,na podlodze:((goraczki juz nie ma,kupki ciemne (od jagód)
  7. Kimizi Zosia na sniadanie jadła kleik z jagodami,pozniej kaszke na wodzie,popija ciagll ta herbatką z sokiem,mam nadzieje,ze kupki beda wkrotce normalne,bo jak narazie wodniste:((
  8. Pia nie wiedziałas co to żółwik,a ja co to te geoxy:-D Weszłam na allegro-ceny niezłe:-P 150zl najmniej za buciki jak dla Zosi:-O
  9. Izu Zosia umie pokazac gdzie ja mam nos,u siebie ni cholery,zreszta tylko nos ją interesuje,bo jak probuje nauczyc gdzie jest oko czy ucho to ma mnie gdzies:-((Za to sama sobie klaszcze brawo jak zrobi...cokolwiek:)) Przepis na mielone(z czosnkiem)hehe Porcje mięsa mielonego włozyc do miski,dodac całe jajko,sól,pieprz,1-2 pokrojone drobno ząbki czosnku,pół pokrojonej na drobno cebuli,łyzeczka majeranku,dosypac bulki tartej lub 3-4 kromki chleba sprzed 2 dni,po wczesniejszym namoczeniu go lekko w wodzie,ale tylko sam środek-bez skórek.Wszystko razem zagnieśc,odstawic na pół godziny,żeby ładnie przeszło przyprawami.Nastepnie formowac kotlety,obtoczyc w bułce i usmażyć.Smacznego:))
  10. Gumiaga Zosia nosi rozm.4-9-18kg i sa w sam raz tzn lezu jest odpowiednio na siuski i resztę:-D Pia hehe Pascal dowcipniś:)) Malenka pospała,tesc własnie poszedl-ja koncze obiad. Izu jakby co służe przepisem na pyyyyszne mielone;-))
  11. Pia ja bardzo lubie klapki,sanadały jakos mi nie podchodzą:)) Koleżanka dzwoniła wczoraj,rozmowa bardzo udana-w miłej atmosferze itp,do konca nast.tyg.maja jej dac odpowiedz.Tak wiec obie czekamy. Nie poda reki???hm..a spróbuj:)) No i jak tam mąz po urodzinach,bo chyba nie pisałas/albo ja przegapiłam....
  12. Mea dziękuję:)) Własnie wysłałam aplikację do poczty polskiej-znalazłam świeżutkie ogloszenie.Napisali,ze na zastepstwo,ale zawsze mozna spróbować.
  13. Hej Mea,Asik współczuję nocki:((biedne nasze dzieciaczki:((jak nie zęby to szczepienie i tak w kółko:(( U nas nocka wmiare spokojna,malenka budziła sie 2 razy na icie,rz jej dała kisiel taki do picia,eby ja troszke nasycic,bo sama herbatka to szybko przeleci i zaraz znou pusty brzuszek.Przed snem zrobiła kupkę-luzną,rano tez taka samą,ale w nocy nie robiła-uff. Piękna pogoda za oknem,a my mamy areszt domowy:-P O 11 przyjdzie teść ,a ja wyskocze po zakupy i do apteki,bo wapno sie skonczyło,a Zosia wstała rano z czerwonymi plamami na policzkach-pewnie od leków.... I wieczorem jedziemy po spacerówkę-kolezanka ma prawie nowa na zbyciu,150zl jak dla nas,mało jej używała,wiec sie cieszę,bo z tej co mamy to małej nogi wystają,a jak opuszcze podnóżek to nie sięga jeszcze do podpórki,a nóżki dziecka nie powinny zwisac w wózku,muszą miec podparcie.Wózek wystawiłam juz w naszej lokalnej gazecie na sprzedaz z całym wyposażeniem,bo i fotelik za mały(niby do 13kg),ale nie wzięli pod uwage wzrostu Zosi:))Zostawiam+ tylko spiwór,bo jest porządny,i jeszcze na zime do sanek bedzie jak znalazł. A i nauczyłam Zosie podawac rączkę na"cześć'-bardzo to lubi:))Wołam do niej"Zosiu,daj mamusi cześć',a ona wyciaga rączke i moja tak smiesznie potrząsa:))i banan od ucha do ucha:))na koniec sama sobie bije brawo:-D
  14. Mamaolka odpisałam:))kochana jestes!!!! Amorku:skórka,bulki,babanek-wszystko bylo-bez efektów na plus niestety.... Zosia ma sie lepiej,temp.37,2,zjadła marchwiankę,teraz kleik ryzowy,duzo pije,kupy od rana niet,wiec moze przegnalismy zarazę?:))tfu,tfu Bede potem
  15. Gonia co do wybryków:mozesz ubezpieczyc mieszkanie od szkód wyrządzonych przez własne dzieci;-))
  16. Mamaolka jestem jakby co i nie wybieram sie nigdzie..jak chcesz to mozesz na @:))
  17. Gonia chlopcy super,bardzo podobni do siebie:)widac,ze bracia:),ale widze tez,ze podobni do taty:))Ty za to laska jakich mało!!kurde,miód -malina:)) Dziekuje Ci z ainformację,u nas niedowaga jesy efektem uczulenia na białko zwierzęce,bardzo długo podawałam Zosi mleko meodyfikowane ,a okazało sie,ze nie mozna-teraz mamy isomil2-produkt bezmleczny z białkiem roslinnym i Zosia nadrabia slicznie wagę,do teraz.... Tak mi płakała z głodu,ze najpierw dałam jej pół chrupka kukurydzianego-wsuwała jak najlepszy rarytas:))odczekałam troche i zjadła sloiczek marchewkowej z ryzem,popiła lacido baby,teraz slicznie sie bawi-kupek nie ma od rana-oby tylko tak łagodnie poszło. I gotuję jej marchwiankę-snic mi sie bedzie po nocach,miesiac temu gotowałam ją litrami:-P
  18. I kupiłam ten sok hipp ors 200-zobaczymy...brak słów:co juz trochę nadgonimy wage to jakies cholerstwo sie przywlecze:((
  19. Hej U nas masakra-Zoska ma albo jelitowke albo grype żoładkową:((na 10:30 idziemy do lekarza,w nocy nie zmruzyłam oka,mała spala z nami,bo sie bałam,ze bedzie zwracac,o 1 dostała wysoka goraczkę-38,2,nic nie je od wczoraj od 12,tylko pije,daje jej herbate ze smectą,no i ma biegunkę:((kuzwa!!!ciagle cos:((
  20. Pia u nas tez grad był:((ciagle pada ,przestaje,pada i tak bez konca chyba:((Male pospała sobie dośc dlugo,ale...wstała,wsadziłam ją do krzeselka,żeby zjadła obiad,a ona zaczęła wymiotowac,wystraszylam sie,bo nie zdążyłam jej dac jeśc-zareagowała tak na zapach obiadu,chyba stoi jej cos na żoładku,bo co jakich czas ma odruch wymiotny,ale juz nie zwraca-pewnie os zjadla,albo jakis wlos połknęła:((kurde....
  21. Kess sliczna sukienka!!ale widac jaki był ból przy jej noszeniu:-D No i w blond Ci fajnie:)) Miałam Ci napisac jakis czas temu...dwie ulice ode mnie otworzono sklep z artykułami zagranicznymi typu:proszki do prania,słodycze,świece itp,większosc z Niemiec i na wystawie stoja bukiety pieluszkowe-cena 30zl,szczerze to niezbyt fajne,kilka kwiatkow,owini ete w celafon-szału nie ma.Pisze Ci dla orientacji w cenie:))
  22. Gumiaga Zosia nie jest wybredna w jedzeniu,co zrobie to zje,ale musi byc miksowane i przez to jej dieta jest bardzo monotonna,bo nie wszystko mozna wrzucic do miksera.Wyobrażasz sobie zmiksowana paróweczkę czy jajko?bleeeee
  23. Mea widac,ze Nadia lubi spedzac czas na placu zabaw:)) Barylko super fotki,a Ty laska nie z tej ziemii!!! Gumiaga nasze dziewczyny maja podobne fryzury:))ja wczoraj Zosce podcięłam grzywkę,ale był płacz!!!!! Mamaolka wloski Olka mnie rozbrajają:))wyglada jak....amorek ,brakuje mu łuku i strzał:))
  24. Pia po raz setny piszę :Pascal na kaskadera!!!:-D Co mąz dostał na urodziny???hę???:)) Mamaolka ,ale ze mnie tępa baba,wczoraj przeczytalam Twoje pytanie,a dzis odpowiedziałam nie z tej beczki:-O Bez porównywania:brak chodzenia,klopoty z jedzeniem-to mnie martwi najbardziej. Ale dam sobie ztym spokoj-chyba musze jeszcze poczekac na "samodzielnosc" mojego dziecka. My po zakupach,zimno jednak,szybko wróciłysmy do domu,zaraz sie biorę za mielone. Jutro kolezanka ma rozmowę-oby dostała pracę,wtedy ja będe miała szanse. Lukne do galeryjiiii:))
  25. Hej Witam Was po koszmarnej nocy:((Zoska pomimo krotkiej drzemki w dzien zasnęła przed 21,ja poczytałam książke do 23 i zasnęłam,o 1 pobudka do małej,która postanowiła nie spac do...4:30:-P I na dodatek tak marudziła,ze szok.Potem usnęła i wstała przed 8. Pogoda do bani,całą noc padał deszcz,dzis pochmurno,ale bez wiatru,wiec zaraz szybkie zakupy zrobimy,bo potem może padac. Pia sto lat dla Dżordża Holly moj ojciec kiedys spał czyms takim,musiał to iec przez 48h,łaził z tym aparatem poobklejany plastrami. Jeszcze raz Wam dziekuje za pocieszenie i dobre rady- Mamaolka zadałas mi dobre pytanie,na które...nie wiem jak odpowiedziec,bo...chyba moim problemem jest to,ze nie mam kolezanki,ktora ma dziecko w wieku Zosi , i nie mam jak porównac jej zachowania z innymi dziecmi-opieram sie wiec na Waszych wpisach... U mojego męża w pracy ciezkie dni;w związku z tym,ze obroty w salonie spadły wczoraj dostał nakaz zwolnienia kilku osob:((Siedział biedny pół nocy przy kompie,kombinował,zmniejszył ilosc osob do 4,ale i tak mu ciężko...Kazde nazwisko to jego kolega,czyjs ojciec,ktos kto ma kredyt,małe dziecko lub chorych rodzicow....probował znalezc najlepsze rozwiązanie np zona kolegi ma duzy sklep,wiec wie,ze jakis dochod im zostanie,a nie zwolni kolegi,ktory mieszka na stancji z zona niepracująca i 2 dzieci w wieku szkolnym...ehhh tak mi go było szkoda....niewdzięczna praca czasami....najgorsze jest to,ze nie przyjedzie jakis tam ich regionalny kierownik,ktory nie ma tak emocjonalnego podejscia do tych ludzi tylko własnie moj mąz ma to zrobic i to tak,zeby nie trzeba bylo ludziom płacic 3m-cznych odpraw-czyli musi ich obsmarowac w stylu"niepunktualny,leniwy"itp,a to najczęściej nieprawda....
×