mamunia31

Mea ja na bank zamawiam torta-przeciez jestem genialnym antytalentem do pieczenia:)) Piwo mi sie konczy-na drugie sie nie skusze,bo dzieci w domu...

Izumarnotrawna:)) na piwko wpadłaś??:))

Mea mina Nadii-taka Pani Powazna:)) Asik no to zdrówko:)) Barylko ja nie cierpie łazic po sklepach,a centra handlowe to zmora dla mnie-łaże jak durna i nigdy nic nie kupie poza... ciepłym pieczywem:))Albo ceny zajebiaszcze albo ciuchy nie w moim stylu:((z butow,ktore wkleiłas to tylko te czarne kozaki z dwoma klamrami,reszta to nie "ja" Co do kapieli-róznie to jest,czasem kapię cdziennie,ale jak mam lenia to nie kapię-i nie mam wyrzutów sumienia.Poprostu sa dni,ze padam na twarz i już...

Witam nietoperzyce moje kochane:)) Siedze z piwkiem i orzeszkami-która ze mna pije?:)) Dziekuje Wam za troske o moja Wiki-poszłysmy do lekarki,dała zawiesine rozkurczową na brzuszek i lek osłonowy-zobaczymy.Morfologii nie chce robic,bo zajrzała pod dolne powieki Wiki i stwierdziła,ze jest super (po kolorze)-nawet nie wiedziałam,że tak tez mozna:)) W pracy kongo dzis straszne,wiec nie miałam jak klikać. Postaram sie nadrobic... Kessi jak malenka?? no i starsza tez w sumie,bo cos pisałas,ze tez problemy...kurcze,u nas juz by Martusie pod kroplówki dali i po 2 dniach dziecko wyleczone,a tam..ehhh-malenka sie męczy strasznie i na pewno schudnie:(( Mąz wybyl do kolegi,Wiki lula juz,Zosia padła o 20.Poprzednia noc taka sobie,bo zasnęła pięknie o 20,pobudka o 2 i godzine gadała w łózeczku,potem zasnęla i wstała o 5:30:-O osespała sobie u niani maratonem snu:))oczywiscie obiad wchłoniety w całości:))kochana jest z tym jedzebniem,ze tak wszystko lubi:))no,ale nieskromnie napisze,ze jak mamunia zrobi to nie ma bata:))musi smakować:)) To tyle jak narazie:))

Czesc Najpierw napisze do Kessi-kochana ugotuj najzwyklejszej marchwianki-zupke z mega duuzą ilościa marchwi,najlepiej na piersi z kurczaka ,bo nie tłuste,pare ziemniaczków i nic więcej-taka zupka zmieni konsystencje kupek.Biedna malenka..... Mam nadzieję,że pomoże.... Pia Ty masz zdrowie i łeb do takich imprez-ja to len koszmarny:)) Jak pomyślę o roczku to mnie trzęsie-poprawka z chrzcin:-P czyli gary i ja:-P Malenka moja zaczyna robic postepy w czworakowaniu-wczoraj przeszła w ten sposob kilka razy:))hehe-a goniła smoczka w mojej ręce-normalnie jest tak pazerna na niego,że nie da nawet dotknąc:))nie chodzi o to,że go ciamka w buzi-musi go miec koło siebie:)) A starsza..no cóż...w piatek zadzwoniła ze szkoły pielegniarka,ze Wiki zasłabła-dla mnie nie nowina,bo rano ledwo dziabnęła sniadanie(mowiłam,ze bedzie jej słabo,bo nie je),bułke kupiła,ale nawet nie ugryzła.Skarżyła się na ból brzucha,dostała krople,po których zwymiotowała.W sobote karmiona kisielkiem,sucharkami i woda mineralną,wczoraj super,dzien szalenstw z koleżanką,a dzis znowu tel.ze szkoły,ze Wiki boli brzuch i głowa i mam ją zabrać!!Wściekła(bo praca)załatwiłam moją sis do niej na dzis,ale..idąc do pracy spotkałam mamę kolegi z klasy mojej córki i..nie jest ona jedynym przypadkiem...gdy trzeba do szkoły to boli brzuch.I teraz nie wiemy czy cos jest nie tak wszkole ??dzis musze z nia pogadać...ale zawczasu na jutro do doktora na 17:30, Siedze i móżdżę cały dzien,bo z jednej strony niejadek z niej straszny-mięsa nie je itp-najlepiej tosty i frytki-ile na takim jedzeniu mozna pociągnąc??!!rosnie szybko,teraz te treningi-aktywna jest bardzo,ale kazdy obiad z kawałkiem mięsa to awantura-moje nerwy zszargane,a mięso ląduje w koszu:((i sama juz nie wiem co robić..pojde do dr,poprosze dla spokojnosci o morfologię dla Wiki-zobaczymy... No to pojeczałam i tyle mojego Ciepla okna w deszcz??:)doobra jestes:)) Mea Ty to ciągle masz jakies wolne-dawaj nr do szefa:-P;-)) Kimizi wizja tylu imprez poraziła moja wyobraznie:-O

Ciepla:)) smakowało jej,ale za mało:((lec do sklepu;-)) Kessi:)) wszedzie co kraj to obyczaj jesli chodzi o edukację-dzieci uczone w PL ,a potem w Uk I NA ODWRÓT PEWNIE MAJA KŁOPOTY Z PRZYSWOJENIEM ZMIAN. Caps lock nAWIĄZUJĄC DO PRZEZENTÓW TO OD DZIADKOW I CHRZESTNYCH BEDE WOŁAC UBRANKA,BO JUZ WYRASTA Z CIUSZKÓW-CORAZ MNIEJ MA TYCH NOWYCH ZE SKLEPU,WIEKSZOSC OD KOGOS LUB ZE SZPERKÓW:)) wyrwę zaraz caps locka z klawiatury!!! I mysle jeszcze nad hustawką. Starsza córenka zazyczyła sobie pościel z Hannah Montana i gre na PS2 Mężowi nie wiem co kupię...i sama tez nie wiem co bym chciała..tzn wiem... ....zdrowe serduszko Zosi

Zosia ma teraz to http://allegro.pl/item803631310_domek_pianinko_farmera_klocki_kolory_i_ksztalty.html a na gwiazdke kupimy jej: http://www.allegro.pl/item794514297_mis_interaktywny_edus_slask_super_cena_tv.html róznica miedzy fisher price a tym misiem to 100%ceny!!a funkcje identyczne moge jeszcze u męża w pracy wybrac to: http://www.allegro.pl/item792711472_fotelik_siedzonko_dla_bobasa_stolik_smoby_298418.html ,ale nie wiem...nic innego nie ma dla Zosi:((moze wezme i spzedam??i za kasa z tego kupię cos innego??? mog ejeszcze wziąc ten wózek,ale po kiego czorta mi gondola i mały fotelik?? jedynie spacerówka by mnie ucieszyła,albo gdyby mozna było wybierac nagrody w styczniu 2009:))kiedy Zosia przyszła na swiat: dokładnie taki: http://www.allegro.pl/item806493768_chicco_wozek_wielof_trio_for_me_ocean_kurier_0zl.html

Ewcia zmyliło mnie to"elo":-D Gumiaga weszłam na fotki:))Twoja córcia kopia mojej:))tez taka drobinka i ma taka malenka główkę:))i fryzury mają identyczne:)) Mea fotka Nadii przy scianie-wyglada na niej na 3 lata!!! Ciepla z Amelki modysia na całego:))zęby imponujące:)) Ewcia Eryk jest słodziak normalnie!!!! I tyle zdązyłam oblukać:-O,bo szef wlazł:-P

Ewcia Ty to chyba lubisz hip hop:)) Holly albo Babeczka-ktoras z Was szukała jezdzika-pchacza-ja kupilam wczoraj na allegro za 38 zl z przesyłką:))w super stanie,z melodyjkami i innymi bajerkami:))

Kimizi miało byc w dzieciństwie:)jak ja piszę:-O Zmiany w stopce-ja tez sie wczoraj zważyłam-3,800 do przodu

Heloooł Wenę macie niesamowitą:-P;-)) Pia ja bym wybrala nianie z ta dziewczynką:))jesli opiekunka wychowała 4 własnych dzieci(wiesz jak to jest:-D )to ja bym jej w pełni zaufała.Nie doczytałam czy juz wybrałas-doszłam do posta,ze sie z tym przespisz:)) Gumiaga :))moja waży...7700!!!wczoraj wazona,a ja ciagle wpisywałam wage 7200:-P Gonia hehe doopa jest ok:))przejdzie mu:))akcja z fartuszkiem jest the best:)) Ciepla mi sie podoba ten trzeci od lewej:)) Kimizi ja tez bylam taka żywiołowa w dzienstwie,wszedzie mnie było pełno:)) U nas nocka,malnka padła o 21,bo szalała z chrzestnym. Rekord w jedzeniu pobija codziennie-juz chyba trojaki muszę na obiady jej kupic;-))Wczoraj zjadła porcję jak dla dorosłej osoby ziemniaków z zsosem i mięsem!!niania była w szoku:))ja zresztą tez:)) Do wieczora nie dostała nic jesc poza kilkoma łyżkami jabłka z biszkoptem,bo starsza córcia jadła i małą podkarmiała:)) Wczoraj zawitała do nas zima,ale tylko na jedną noc,bo dzis znowu ciepło,a po sniegu ani śladu. No i mam na oku fajowa pracę,ale nie zapeszam... Miłego dnia dla wszystkich:))

Co to za pieluszki toujours???czy jak im tam?gdzie je kupujecie?dobre są?

1.Waga okolo 7,5kg:-O,rozmiar bucika 20, ubranka 12 mcy 2.Sypia 2 razy na dobe (lacznie okolo 3h) 3.Rozmiar pieluszek3 (dada,huggies) 4.Kosmetyki do kapieli mydelko bambino Z innych kosmetykow oliwka bambino,chusteczkidada,schlekner bambino,krem bambino no i czasami masc alantan,sudocrem 6.Noc 20-4 rano-kaszka i spi do 7-8 7.Mleko bebiko 2 8.Pełza,sama nie wstaje, powtarza słowa, ale niezbyt dużo-mama,ma ,bubu itp,stoi pewnie przy meblach czy tez w łóżeczku,ale trzeba ja postawic,umie odpiąc rzepy w kapciach i je zdjąć:))potem próbuje założyc kapcie sama:))wie do czego służa guziczki w pilotach,umie zgasic swiatło,wyrwac kabel z dvd(świeżo nabyta umiejetność).,zapamietuje postacie z bajek-bardzo zywiołowo reaguje na swoje ulubione(smieje sie głosno,piszczy)do konkretnych postaci:))

Czesc dziewoje:-D U nas jakos leci,nocki juz super,malenka ciagiem przesypia 8h,zasypia o 20 i budzi sie na butle o 4 ,a potem jeszcze spi do 7-8. Kessi biedne dziewczynki:(( Amorku kupiłas te książki?bo ja juz 4 częśc koncze-jest najlepsza ze wszystkich! Pia ja tez miałam kiedys spytac o imiona chłopców i..zapomniałam... Barylko moja Zosia raczej grzeczna,potrafi sie sama bawic i to dosc długo,wystarczy ją posadzic nakocu,narzucac zabawek i luuuzik-moge zawsze cos w domu zrobic. Co do jedzenia:8 rano 140-150ml kaszki 12:00-tez kaszka lub desrek 15:30 obiad-duuuużo!!! 18:-chrupki,biszkopty,paróweczka lub serek 20:00-210-220 kaszki Ząbki wyszły,ale jakos stoja w miejscu... Wiecie?moja córeczka jest tak związana z tata,że normalnie aż dziw bierze!!!Gdy wraca z pracy mała dostaje szału z radości:))kładzie rączki na jego policzkach i otwiera dziubka do całowania,przytula sie,i zachwiole znowu-patrzy na niego,daje buzki i znowu sie tuli.Ceremonia powitalana trwa po pół godz!!Potem obejmuje go za szyje i tak sie wtula!!!jakby mogla to by weszla chyba w niego:)) Dzis rano mąż pojechał o 4 do Poznania,malenka wstała po 7 i tradycyjnie do naszego łózka na tulenie.No i co??oczywiscie szukała taty na jego poduszcze,odwracała główke do mnie i jej oczka normalnie pytały"gdzie tata???mowie do niej-nie ma taty- a ona"ma" i taka smutna,rozgladała sie po pokoju jakby zaraz miał do niej przyjsc.Nie umie mówic moj szkrabek,ale doskonale pokazuje swoje uczucia:))no i cały ranek go wołała"łała",bo tak mówi na tatusia:))jest tak przyzwyczajona,ze on rano z nią sie wygłupia,tuli itp Co do postępów:niestety nadal nie kumie,ze mozna sie czego złapac żeby wstac:((ale jak ja ja postawie np w łóżeczku to stoi twardo:)) Ok-zmykam do pracy:-P

Mam netaaaaa!!!! Czesc laski:)) Nie wiem kiedy Was nadrobię.... U nas spoko,noce spokojne-1 pbudka na jedzonko i malenka wstaje przed 8:)) Dzis narobilam gołabków i ...Zosia wciagnęła 2!!!tzn bez kapusty-sam farsz z sosem pomidorowym.Jestem w szoku!!!!tak jej smakowało:)) Dzis mam wolne,wiec w domu nadrabiam porządki i gotwanie.Własnie nastwiałam rosół,zrobilam jeszcze sałatkę,obleciałam miasto z dzoecmi,starszej kupiłam buty,a dla Zosi chciałam kupic czapke i szalik na zmianę-niestety wszystko albo za duże,albo bez troczków przy czapkach,albo jakis akryl badziewny:-P Pogoda super na spacerek. Jesli są jakies nowe ząbki,czy moze kolejne dziecko stawia pierwsze kroki to gratuluję:)) A i malenka zaczęła podnosic jednareke gdy jest na czworaka-wczesniej się bała-mam nadzieję,że juz niedługo zacznie sie przezmieszczac nie tylko pełzając:)) No dobra spadam do garów-buziaki

Hej Nie dośc,ze w domu komp rozwalony to jeszcze w pracy tez cos szwankuje:-P Zaczynam łapać doła...moje dziecko chyba nigdy nie zacznie jesc bez miksowania,rz***c mi sie chce jak widze blender:-P Do stawania np przy meblach, tez sie nie spieszy...probuje ją uczyc "cacy","kosi"itp ale doopa-olewka calkowita...patrzy na mnie jak na debilkę:-O ehhh juz nie wiem co mam jej wymyslac do jedzenia,bo wszystko kuzwa mix do bani to wszystko....

Czesc laseczki:)) Na początku musze sie wytłumaczyc..komp w domu się rozłożył-w najlepszym wypadku to zasilacz,w najgorszym procesor i płyta główna:-P Gumiaga dla Ciebi stoo laaat Dla dziewczyn z okazji rocznic równięz same serdecznosci:)) Asik synek jest bombowy:)) Ciepla Amelka nie do zdarcia:)) U nas ok-malenka super,po 2 drzemkach dziennie w nocy spi pięknie ,natomiast jesli spi w dzien tylko raz to noce koszmarne:(( Weekend spędzony w domu,bo padało cały czas-przy zmianie czasu Zosia wstała o 6:40,ale dzis juz normalnie wstała przed 8 i tylko 1 pobudka o 3:20 na kaszkę:))Takie dziecko to ja chce miec cały czas. Pia nawet sobie nie wyobrażam co czułas...,a z tym regałem mąz przesadził-to moje zdanie... Cos jeszcze miałam,ale zapomniałam:-O

Miska jestes niemozliwa!!!!!!;-)) Amorkukolejne zabki??no to juz chyba Kuba schabowe bedzie wcinał:)) Ewcia tyle tabsów???az sie boje myslec co będziecie wyprawiać:-D

Bry:)) Asik super fototapeta:))a tak wogóle to witaj w naszym gronie Kubuniowa laseczka z Ciebie!!a fotka z tymi włoskami świetna!!! Ciepla nie bolało Cie jak sobie wbijałas tego kolczyka???ja bym sie wiesz co z bólu:-O Fotki super-Amelka córcia mamusi:))Twoja kopia:)) Misty fajne z Was dziewczyny-ile wazy teraz Wiki??Widzę,ze córeczka po mamie oczytana od małego:)) Pia nie znam chyba nikogo,kto miałby takie przeboje z dzieckiem:)) U nas nocka spokjna-malenka zasnęła pózno,bo o 22.ale zaliczyła drzemke od 18 do 19-potem pobudka o 3:20 na kaszke i spała do 7:20:)) Starsza poszła na ten trening i wróciła bardzo zadoolona,dzis tez idzie.Z jej klasy zapisało sie duzo dzieci,wiec ma wesoło:)) Ja tez myslę o zmianie wystroju pokoju Zosi-musze przede wszystkim kupic dywan,bo narazie ma tylko owczą skórę koło łóżeczka. Wiki tez bym chciała cos wymyslic na ściany. W pracy tak sobie-nie mam zbyt duzo zajęć. w nocy z soboty na niedzielę zmieniamy czas!!!!

Meawyslij Kimizi:-D

A i cwaniara jest z mojej małej-nauczyła sie wyłączać swiatło jak ja tzrymam na rękach-to od razu łapki w strone kontaktu wyciaga:))A najlepsze hbyło przedwczoraj:siedze z nia na kocu,dałam jej zabawkę0taki domek ze zwierzatkami-jak sie je naciska to np krówka robi muu itp,i aja jej pokazuję,ze tak sie wciska:))Zoja wciska świnkę i tylko świnkę-inne nie podchodzą(?)-to ja znowu po kolei jej wciskam i pokazuję jak:))A ta mądrala bierze moją rękę i kładzie na zwierzatkach i patzry na mnie wzrokiem mówiącym"wciskaj mamo":))hehe moja Calineczka:))

Heloł gwiazdeczki:)) Pia masz zdrowie kobieto-z jednym Dżordżem tyle lat!!!:))wszystkiego naj dla Was!!ciekawe ile ja z moim przeżyję.... Monim ja bardzo lubię ten program Martyny-gdy ogladałam o Carmen płakac mi się chciało...straszne jak kobiety płacą za swoje pasje....ta ustawiona walka to było cos okropnego... Kiniak wyrodna witaj i super,ze zdrówko ok:))Blania cwaniara mała:)) U nas nocka spokojna-malenka padł ao 20,pobudka o północy na kilka łyczków picia,potem o3:20 na kaszke i spala pieknie do 7:))tfu tfu-nie zapeszam:))wczoraj rozmawiałam z kolezanka przez tel. i jej ponad roczny synek takie same cyrki odwalał im ,ale darł sie po 3 h w nocy..masakra- i teraz juz sie uspokoił,wiec ta moja kolezanka mówi,ze jak Zosia sie nie uspokoi to Mikołaja nie bedzie w tym roku:))hehe -poskutkowało(?) Rano malenka wsunęła kaszkę,zrobiła juz normalną kupkę-więc moze będzie git??? To tyle jak narazie...

Nietoperzyca sie melduje:)) Mała śpi,wypiła 200ml kaszy,wczesniej..uwaga!!!zjadła ponad pół dużego sloiczka jabłka z banaem!!!!!!moze na te zeby jej owowce przypasowały?:)) Ugotowałam jej na juro ziemniaki z mięskiem i brokułem,dla nas pomidorówke makaronem,bo mąz nie znosi ryżu,wiec niech ma dzien dziecka:)) Tak bym chciała by nocka byla spokojna:(9u niani robiła mega kupy i to często:((ale zjadła wszystko ładnie.Spała tez malo,bo raz 30 min i drugi raz z mężem na specrze 40 min,wiec padła dosłownie. Pia ja nie wezme jej do łózka!!Wiktoria spała ze mna i obiecałam sobie,że nigdy wiecej.Natomiast Dżordż brałby ją co noc do nas-ale mój sprzeciw jest ostry!!:)) Kubuniowa-no,drobniutka jest-taka paróweczka,ale za to długa,nogi za spacerówke wystają:)) Musze wrzucic nowe fotki,ale moj slubny tak namieszał w kompie,że ni cholery nie moge zmniejszac fotek:-P Dobra,zmykam do mycia i lulu. Kimizi zwolnij kobieto!!!ja bym nie mogła zyc w takim pędzie...juz to co mam teraz mnie meczy-z pracy do domu,obiady,porządki,pranie,lekcje do sparwdzenia itp-nie siade na 5 min.chyba,że nakarmic Zosię...dlatego tez w pewien sposób Cie podziwiam:)) Dobranoc

Kubuniowa dziekuję:))

Kessi no no....masz zamiar otowrzyc nowy temat na tym dziale????:))