Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

beattraax

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez beattraax

  1. zapomnialam tez o Arturze i Arkadiuszu- Arku. kurcze, jak kiedys bede miala syna to bedzie problem zeby wybrac imie :P
  2. czy ktos tu jszcze pamieta o imieniu BEATA? ja mam tak na imie. mam 18 lat i moze raz lub 2 spotkalam osobiscie druga beate. moje propozycje: dla chlopca: Markus (cudne imie), Marek, Gabriel, Olaf, Cezary (Czaruś, tez sliczne), Piotr, Allan, Adam dla dziewczynki: Yassmin (czy Jasmin), Pola, Manuela
  3. Marek to moj kolega, chodzilam z nim do jednej klasy w gimn, teraz chodzimy do jednej szkoly, ale do roznych klas. kocham go mniej wiecej od roku :) rok temu zaczelismy ze soba pisac, zaprzyjaznilismy sie, ale pewnego dnia on zaczal mnie unikac coraz bardziej. no i teraz praktycznie wcale nie gadamy, tylko od czasu do czasu, a ja zakochana nadal jak glupia. no idiotka po prostu :) jesli chodzi o moja nauke to no comment...nie wiem kiedy mnie cos chwyci i zaczne sie uczyc. teraz albo sciagam na spr, albo sobie mysle "pfe tam, jakos sie da". to straszne! ostatnio stalam sie jakas sentymentalna, strasznie boje sie matury i studiow, ze sobie nie poradze w obcym miescie... i nie chce sie rozstawac z moim liceum. wszyscy mowia, ze na studiach to dopiero jest zycie, ale mnie zzera strach. na studniowce jak poleci "juz za 100 dni matura" to chyba zaczne beczec :(
  4. czarna z fioletowym pasem, dopasowana, na grubszych ramiaczkach, przed kolano...nie wiem jak Ci ja opisac :P ja mam we wtorek z polaka z baroku i oswiecenia (tez nam babka powtorkowe robi), w srode z geografii, w czw z angola i fizy....w pn mam korki z niemca i musze napisac prace, oprocz tego dodatkowa praca z polaka- moja nauczycielka od polskiego mnie dosc pilnuje do tej matury. u mnie w klasie tylko ja zdaje rozsz niemiec i polak :) no ale nic damy rade :P aaaaa, ja tez sobie napisalam liste i mam powieszona nad biurkiem. mam tam moje 3 najwazniejsze cele (ale takie banalne- uczyc sie, schudnac 2 kilo, miec w tylku Marka- to dluzsza historia :P ) no i coz powiem...malo mi jest potrzebna ta lista bo i tak nie dotrzymuje, mam zal do siebie :o
  5. adenozynotrójfosforanowa- nie masz nawet pojecia, jak Ci zazdroszcze bycia w takiej klasie. kupa niemieckiego i jeszcze biznes niemiecki! Boze. ja chce isc na ta germanistyke, ale cienko sie widze....lubie niemiecki i dosc duzo umiem, ale wiem ze sama za malo sie przykladam. niedawno zaczelam chodzic na korki, ale to jest tylko godzina w tygodniu. a u mnie na niemcu to byscie padli :) babka jest moja wychowawczynia, wiec pol mojej grupy (wieksze pol, nienawidza niemca....) lataja do niej z usprawidliwieniami itp itd. efekt koncowy- w ciagu dwoch lekcji my zdazymy zrobic 4 zadania. nie pyta, spr raz na rok.... :)
  6. tu Leja- supeeeer :) dąż do tego, super być adwokatem czy czyms tam, nono :) no...ja dzis mialam tylko dwie matmy, nic nie robilam, bo nienawidze matmy. skutecznie obrzydla mi ona w liceum. sprawdzianow tez mam w pip, zalamka naprawde... co do powtarzania to ja juz sie od wrzesnia zabieram do nauki takiej powtorkowej. niestety nic nie zrobilam, bo po pierwsze jestem leniwa i niekonsekwenta, a po drugie to jest tyle materialu biezacego do nauczenia, ze nie znajduje czasu na cos nadto :(
  7. heeeeeeeej :) a chcialam zakladac nowy temat dla tegorocznych maturzystow. jak bede miala troche czasu to przeczytam, co tu napisaliscie te 44 strony. ja chodze do liceum, jestem na profilu mat-geo-inf (zyciowa pomylka). zdaje ang podstawke i dodatkowo polski i niemiecki rozszerzony. chcialabym isc do gdanska lub torunia na germanistyke. a najlepiej to chcialabym wyjechac do niemiec, ale boje sie i nie wiem co zrobic w tym kierunku. raczej zostane w Polsce. pozdrowionka papa
  8. oh Kalamarko dziekuje Ci za to pocieszenie z \"tluszczykiem\". czekam na wiosne :) czuje sie o niebo lepiej, zbieram pelno komplementow, chociaz wczoraj np pewiem chlopak/mezczyzna (25 lat) moj znajomy powiedzial mi, ze to niedobrze, ze schudlam. zdania sa podzielone, ale ja planuje popracowac jeszcze troche nad sylwetka i bedzie super :D a wy dziewczyny jak wasze wagi? Kalamarnico, trzymasz swoja wage? Amorki? reszta dziewczyn?
  9. czesc dziewuszki, wiem ze nie bylo mnie tu kupe czasu, ale moze was troche podbuduje, waze 58.5 :D dla przypomnienia jeszcze w pazdzierniku-listopadzie mialam 68. nie jest to koniecznie zasluga nielaczenia, ale poprostu ograniczania sie z jedzeniem. teraz tylko pora wziac sie za ta \"oponke\" ktora mi zostala, ale tak nie chce mi sie cwiczyc...ehh... dobra ja lece, powodzenia trzymajcie sie :)
  10. hej dziewczyny. troche jestem spozniona, ale tez wam opowiem: kiedys kupilam sobie bułke grahamke i przekrajam ja na pol, a w srodku ohydny wielki czarny robal. ozywiscie niezywy. a taka sytuacja niedawno: kupilam taka mrozona mieszanke warzywna. w domu wrzucam do garnka do wody, a tam wsrod warzyw STONKA. niezywa. super co?/ acha, nie badzcie zalamane jesli waga wam nie spada- ja tez odchudzam sie od wrzesnia, a tak naprawde to gubie kilogramy tak od miesiaca. i pomalu schudlam 8 kilo, a nawet czasami bardzo grzeszylam, ale ogolnie to bardzo malo jadlam. dieta MŻ jak sie to mowi :P
  11. oho, widze, ze mamy jubileusz :D biegne podkrasc cos od taty z barku, trzeba to uczcic- setna strona!
  12. to forum jest dietetyczno-miłosno-rodzinno-problemowo- majątkowe :) mam dwie starsze siostry, jedna 23 lata, druga 29. oby dwie jak mialy nascie lat i mogly isc na prawko to od razu szly i tez moj tata im placil. tak tez mialo byc ze mna. nagle moj tata twierzdi \"ze nauka jest najwazniejsza\" a poza tym nie ma pieniedzy. [a tak nawiasem to mamy kilka tysiecy na koncie]. no ja jestem wcapiona poprostu, bo czuje starszny \"pociąg\" do samochodow i marzy mi sie to prawo jazdy. we wakacje dopiero pojde do pracy i wtedy bede mogla zrobic. a wtedy bedzie juz 3 liceum, matura itp-wtedy to dopiero bede miala nauki, ale moj tata tego nie rozumie!
  13. a wogole jesli chodzi o kase i rodzine to jestem wsciekla, bo mam w styczniu 18-stke i chcialam isc juz teraz na prawo jazdy. juz od jakiegos czasu tata mi obiecal, ze mi da. teraz ja do niego ide i dupa za przeproszeniem-nie ide na prawko !!!!!!!!!
  14. hej, ja so dzis zrobilam wagary, bo w szkole spr z matmy, a nic nie umialam. oczywiscie zjadlam 2 bulki z pasztetem na sniadanie i wypilam kawe rozpuszczalna a do tego grzeska bez czekolady. juz widze 7 z przodu na wadze! ;o
  15. gerls, jak robicie ryz z owocami?? narobilyscie mi smaka! z jablkami czy z czym mozna, no i jak...
  16. no ta bajka z ta sroka to by sie zgadzalo, bo wiem ze mu sie podobalam w gimnazjum :D no a teraz on mi, ale nie wiem jak z uczuciami z jego strony. cos czuje, ze ten 1. krok musi ode mnie wyjsc, bo on byc moze predzej umrze z milosci niz sie do mnie zblizy. w gimn to sie dowiedzialam od kolezanki, ze mu sie podobam. ach, zazdroszcze wam ze juz macie tych mezow kochajacych :) powodzenia
  17. hej ja dzis na sniadanie mala kisc winogron, potem 4 mandarynki. przed chwila miseczka zupy ogorkowej. dobrze mi idzie, ale mam taka ochote na cos slodkiego!!! zaraz chyba pojde do sklepu, a bede tego zalowac. a z ta sympatia to jest pewien problem, bo on mieszka w takiej wiosce tak 10 km ode mnie :P a spacery to normalka, dzis np ja konczylam o 13.10 a spedzilam z nim czas do 14.30 :D siedzielismy sobie w szkole i gadalismy a potem razem do miasta, odprowadzic go na autobus. i np w poniedzialek on konczyl o 14, ja o 15 i on na mnie do 15 czekal, wiec nie jest zle :D swietnie nam sie gada, ale zadne z nas nie ma odwagi na kolejny krok... dobra nie zanudzam wam tu o moich milosciach :P ja na swieta chyba sobie odpuszcze....barszczyk i paszteciki z mieskiem, oooooooo taaaaak!!!!!! mniamciu mniamciu!!!
  18. mumi, ja mialam byc Sebastianem :P jak juz moiwlam tego chlopaka znam od 4 lat, bardzo sie lubimy itp. ale on jednak jest taki, ze traktuje dziewczyny jak kolezanki- przyjaciolki. no i jest niesmialy i latwo sie peszy :) nie powiem mu wprost o swojej milosci, bo boje sie, ze by sie przestraszyl i po znajmosci. staram sie bardzo zblizyc sie do niego jeszcze bardziej :) ale bez bezposredniego wynania uczuc. przed tem czesto bylo tak, ze zakochiwalam sie w czyims wygladzie (nie znalam tej osoby osobiscie) i wowczas bardzo balam sie zagadac, ale jesli kogos znam to wychodzi mi to lepiej. no ale jak juz mowilam, trafilam na ciezki przypadek :o wole poczekac na ruch ze strony chlopaka, zeby nie wyjsc na jakas desperatke. nie wydaje sie wam, ze to wlasnie zawsze jest tak, ze chlopak rozkochuje dziewczyne i dobrze to wychodzi, niz na odwrot? Kałamarko, ja narazie bardzo sie ciesze ze swojego wieku, a nawet mi zal, bo ta sa najlepsze lata, a tak szybko mijaja :( Dieta nawet nawet :D
  19. Mumi, tez masz na imie Beata ??? :) super imie co, najlepsze :) z Twoje \"wpierdziela jak maly hipopotam\" tez mnie rozbawilo! ten chlopak rozmawia ze mna i jestesmy ze soba blisko, znamy sie 4 lata, ale on jest taki oporny....ja juz na uszach staje, a tak ciezko sie do niego zblizyc. no ale coz, schudne i polowa ludzkiej populacji (meska w razie niescislosci) nalezy do mnie :D ide spac, bo juz jakies glupoty plote. papa P.S. dieta dzis zle, od jutra ostro, nie chce stracic tego dobrego efektu :o
  20. Mumi a mi sie twoj zarcik podoba :))) a wogole to to jest niesprawiedliwe, ja mam taka sympatie (jeszcze nie chlopak ale pracuje nad tym :P ) i on jest taki dosc chudy (przez co do siebie nie pasujemy) :P :P :P ale i tak go kocham. no wiec dochadzac spowrotem do tego ( jest to watek dietetyczny, a nie milosny) no to jak on mi nieraz opowiada, co zjadl w jeden dzien, to ja mialabym to na 3 dni chyba albo i dluzej. niesprawiedliwe to jest ze faceci se tak wcinaja i nic :o P.S. Kalamarko-dzis dwie kolezanki zauwazyly, ze schudlam :D P.S. dziewczyny sory, ze ja tak bez ladu skladu i przecinkow i Alt-a, ale tak mi jakos spieszy i nigdy mi sie nie chce :P
  21. dziekuje Kałamarniczko, ja tez ciesze sie Twoim szczesciem, że schudlas :D ogolnie jest duzy skok wagi, czuje sie chudsza, ale to jeszcze nie to. odchudzam sie dalej. musze popracowac tez nad tym moim brzuchem okropnym, a nienawidze brzuszkow ;o nie wiem, co z tym zrobic. znajomi nie widza roznicy....ehhh, no ale grunt, ze ja widze 61 na wadze :D buziaki
  22. Haj Lejdis; to ja. dzis na wadze rano- UWAGA, FĄFARY- 61,4!!!!!!!! juuuuupiiii :D :D :D juz prawie osiagnelam cel 60 kg do swiat mam nadzieje zobaczyc 5 z przodu (chociaz 59,9) a potem sie zobaczy. dodam ze startowalam z wagi ponad 68 kg, stosowalam niełączenie, ale niestety z duzymi grzechami- najwazniejsze jest to, ze poprostu mniej jadlam. dieta MNIEJ ŻREĆ tez jest dobra, polecam. powodzenia, trzymam kciuki za siebie i za was papa
  23. 20 tabletek czyli na 20 dni za 5 zł, nie jest tak źle :D
×