jutrzenka83

ale fajnie ze dsangia jest juz w domku:) co bo boli w podbrzuszu to ja juz mam dosc normalnie wczoraj i przedwczoraj wieczorem tak mnie napieprzalo ze myslalam ze umieram.promieniowalo mi az do plecow.jak bole porodowe.nie wiem co to chyba sie @ przyblaka ta malpa:( fajowo siniorita ze sie wam udalo przyjecie:) koteczek i dziewczyny maja racje z tym niejedzeniem michala.tez widzialam ten program z d.zawadzka i ona wlasnie mowila ze jak sie dziecku wmusza jedzenie na sile to pozniej tylko sie mu obrzydza i tak nie bedzie jadlo.a bad.fakt mozesz zrobic.moze na jakies niedobory witamin...........zobaczysz.i zeycze cierpliwosci i wytrwalosci. sanki dzis przyszly dla gabi.fajowe nawet m mnie pociagnal kawalek po dywanie:P i tez mialam pomidorowa na rosolku z wczoraj:) ale wiecie co mam problem: ugotowalam dzis gabi zupke zreszta pierwsza dalam pol marchewki,pol ziemniaka,pol buraczka i kawalek pietruszki.osobno ugotowalam jajko i dalam pol zoltka.warzywa odcedzilam i na tym wywarze ugotowalam dwioe plaskie lyzki kaszy kukurydzianej. i tak problem polega na tym ze wyszlo to cos strasznie geste jak kit a po 2 nakarmila bym tym pewnie wszystkie dzieciaki na osiedlu. co robie nie tak???????????????/

no larysa mi tez opowiadali rodzice jakie kiedys byly zimy:) pamietam jak tato raz opowiadal ze wybieral sie na randke do mamy a dziadek sie do niego drze:gdzie idziesz zgniniesz w tym sniegu:) ale tatus byl uparty i szedl w zamiec 6 km prawie 4 godziny,posiedzial z mama i trzeba bylo wracac bo na 6 rano do pracy:) zreszta nie wiem czy tylko siedzieli bo trza bylo chlopa ogrzac:)heheheh

no larysa przyslij troche sniegu bo ja porzciez zamowilam gabi sanki a ty dupa:( klempa nie przejmuj sie ja niedawno ogladalam film o babce co nie mogla miec dzieci to se znalazla jakas taka z piatka juz i nastepnym w drodze.opiekowala sie nia przez cala ciaze a jak tamta urodzila to z dzidzia cos bylo nie tak i nie wzieli jej i ta matka taz jej nie chciala zostawila w szitalu.tak sie wzruszylam ze az gabi wydarlam spiaca z lozeczka i nosilam ja z pol godziny po pokoju i wylam:) takze sie nie martw wsio oki:) a koteczek co dobrego gotujesz?????????

HEHEHEH laryska to w takim razie nawet ja sobie tak nie dogadzam:) najwyzej jem cois gotowego najlepiej czekolade oczywiscie z lenistwa:)

ale wam zazdroszcze tego sniegu:( a co do wzorowej gospodyni to jak my nie mamy Cie chwalic Larysa????????? co niedziela cos slodkiego,swiezutkie obiadki.ojh szczesciaz z tego twojego m.moj mogl by mu pozazdroscic:)

no prezencik deszcz:( a co do sprzatania w lazience to ja biore gabi w krzeselku do karmienia albo w lezaczku i cos jej dam do lapki i siedzi grzecznie ale cos czuje ze to sie niedlugo zmieni jak zacznie czuc chec przemieszcania sie:)

dzien dobry:) koteczek moja tez nie lubi brokul i jak je jej daje to pluje dalej niz widzi:) a Tosiek faktycznie maly akrobata:) Kalempa chyba pytal o pampersy z biedronki-ja ich uzywam tzn gabi i jestesmy zadowolone takze mozesz sprobowac i sa o plowe tansze od pampersow:) i chyba na spacer dzis nie pojdziemy bo pogoda okropna leje deszcz pizdzi i starsznie tak jakos wilgotno bleeeeeee

dzieki Urq szukalam taj jaglanej ale u mnie nie ma ale moze w przyszlym tyg pojade na wieksze zakupy to poszukam. dobra ja juz sie odmeldowuje.dobranoc:)

witam wieczorowa pora:) ufffffff w koncu sie uporalam ze sprzataniem:) rozebralam choinki i mam jatro wolne:) rano bylam z gabi u lekarza i wszstko ok przeciwciala ma juz oba ujemne czyli jest zdrowa:) nawet nie wiecie jak sie ciesze:) wazy 7.95 wiec tez niezle:) u neurologa tez ok jest silna i coraz spraytniejsza. co do kaszek to mozliwe ze nie toleruje ryzu wiec mam sprobowac kukurydziana albo mamme i zobaczyc co sie bedzie dzialo:) ale przepisala jej jakis wit na wzmocnienie chyba Cebionmulti o ile dobrze czytam.tylko nie wiem czy jej to dawac jak ona na szczescie i chwala Bogu nie miala nawet kataru??????????? a i biedna dseninga co ona tam musi przezywac......... moze napiszcie jej eska ze trzymamy kciuki bo ja nie mam nr. dobra atarz juz padam na ryjaczek ide chyba spac no chyba ze jsetescie:)

:)

dzieki laryska:) tak se mysle ze pewnie juz choinke rozbierzesz???? ja mam to w planie jutro po wizycie u lekarza:)

siniorita dzieki za kciuki przydadza sie

o koteczek fajowo:) larysa adres juz wysylam a Ty podaj nr konta to Ci wroce kaske za wysylke:) baderka niezla kluseczka:)

wrocilam ale gabi byla strasznie niezadowolona cala droge warczala chyba sie jej snieg nie podoba l arysa bardzo sie ciesze ze wsio ok i masz racje wiem jakie to straszne uczucie czekac na wynik dziecka ja czekam do jutra na wynik gabi na toxoplazmoze i tez sie modle zeby bylo ok gosiaczek fajnie masz jak majka tak dludo spi a ja chyba rozszyfrowalam o co chodzio wieczorem i w nocy malej.juz dwa dni dawalam jej dwa cycusie i sie chyba najadla pozadnie bo zaczela znowu spac od 21 do 6 rano.oby jej tak zostalo:)

no gosiaczek cos tam maja wiec wygladaj zagladaj albo lepiej poczuj na cycusiu:) ja dalam gabi obiadek i idziemy zaraz na spacerek:) tak ze do potem:)

wszystkiego najlepszego dla Stasieńka:)

czesc laseczki:) bes powodzeniana rozmowie fajnie isc do pracy. mi sie juz marzy jakas wycieczka bo raz ze bym mila zajecie i nie dostawala bym swira w domu a dwa ze kasa tez by sie przydala:) gosiaczek moze to ciagniecie za uszy to przez zeby ????moja tez tak robila pytalam o to pediatre i mowila ze jak ida zeby to sie zwieksza ilosc sliny a sliniawki sa polaczone z przew.sluchowym czy cos takiego i moze wlasnie powodowac dyskonfort.ale to juz pewnie wiesz.no i moja tez miala dziasla twarde przynajmniej ja nie zauwazylam jakiegos rozpulchnienia i co mamy juz dwa:) i fajnie masz koteczek z tym przedszkolem:) dzieki za odzew w sprawie zoltka. i wogole juz zapomnialam co ja jeszcze chcialam???????? aha animonda co do nastepnej ciazy po cc to mi gin mowil ze najlepiej poczekac rok z zachodzeniem bo moze peknac macica... a tak woogole to gdzie larysa???? ona zawsze pierwsza byla??????????

dzien dobry:) sercia gratulacje:) fajnie ze sie odezwalas:) koteczek moja znajoma byla dzis u nas i jej corka 4 letnia tez bedzie miec wycinanay trzeci mogdalek ale jakos to mowila ze ambulatoryjnie wiec chyba nie zostaje w szpitalu. a my zaiczyliksmy juz spacerek.m zalozyl spacerowke ale gabi byla niezadowolona tym ze mnie nie widzi i musiala isc przed nia zeby mnie widziala bo ta spac,montowana jet tylko przodem do kier jazdy.mam nadzieje ze sie przyzwyczai i mam jeszcze ptanko co do kakmienia:dajecuie do gotowych sloiczkow zoltko czy nie??????????bo wszedzie pisze zeby dodawac a ja nie daje????????

na szkoda ze nie wprowadzili tego wczesniej jak moj m pracowal bo teraz to caly czas na tacierzynskim:) a co do zakopow to faktycznie zaszalalam:) a od m dostalam sukienke na prezent pod choinke jestem w niej na nk jak by co:Pzobaczcie czy moj m ma gust;)

o zapomnialam zyczenia i buziole dla Mateuszka i Majeczki:) a ja wlasnie zamowilam gabi samki i hustawke i fontanne z pileczkami babcia z dziadkiem placa heheeh tak to ja moge robic zakupy:) witaj Papierowe:)

larysa to sinirita pytala i ma miec tych gosci na noic wiec ja mysle ze salatki i wedlina na kolacje byly by ok????????

siniorita ja robilam saltki chyba dwie i wedline ale chyba duzo tego zostalo bo sie goscie napchali obiadkiem no i jakis ciasta do kawy. a dla dzieciakow zrobilam brzoskwinie w galeretce:) a co do spanie to chyba zrobie tak jak mowicie i tak nie jest zle wiec po co dziecko meczyc jakas kasza

hehehe ja juz kiedys tez pisalam ze Laryska super gospodyni:) i nie zalamujcie mnie z tym spaniem pocieszam sie jeszcze tylko ze to przez zeby bo wlasnie zauwazylam drugiego klyczka na dole tzn jesynke tylko taki fajny bialy kieł:P duma mnie rozpiera:) spadam tarza na spacerek z gabi

dzieki:)

Urq bede szukac innych bo u mnie tylko z bobowity widzialam ale moze zamowie cos na necie. co do cyca przed spaniem to wlasnie dlatego sie uparlam na ta kasze bo mnie wykancza wstawanie cztery razy w nocy do gabi a tak jak by zjadla kasze to moze by pospala dluzej.ale ona z butli nie bardzo tez zawsze po kapieli dawalam jej cyca i teraz bez niego nie zasnie.juz pomalu mam dosc