jutrzenka83

papierowe to tak mo dogodzila tym chlebkiem ze chej:)zobaczylam fotke i poszlam do kuchni zezarlam 2 kromale z razowega ale takiego z piekarni i mi teraz dobrze:):):):):):)): co do gina to siue jutro zamelduje to zdam relacje...jest jeszcze jeden plus ten gin do ktorego ide umie odslugiwac nagrywarke wiec moze jutro bedziemy miec pierwszy filmik z malenstwem bo tamten szperacz mail ale nie umial.dobra zmykam spac zeby nie myslec:)do jutra kochane:)

jestem taka wk na tego lekarza ze na sama mysl mnie skreca... wiecie ale nie pisalam o tym wczesniej bo jakos zawsze byly inne tematy zaczelam pracowac od 1 .12 i mam zamiar isc teraz na zwolnienie...mam nadzieje ze mi dadza bo juz nie daje rady siedziec 9 godzin dziennie razem z sobotami.

czesc dziewczyny ale dzis mam dzien do dupy... masakra normalnie dzwonilam do gina najpierw nie odbieral pol dia tel dopiero wpadlam na genialny pomysl i zadzwonilam z tel tay z nr ktorego on nie ma i wiecie ze pajac odebral.pytam sie kiedy sie mozemy spotkac a on mi mowi zebym zadzwonila w przyszlym tygodniu.no kur...wkurzyl mnie na maxa.i wioecie co zadzwonilam do innego gina i umowilam sie jutro na wizyte.wiecie nawet nie siala bym paniki tylko ze mnie tak plecy napieprzaja ze juz ledwo chodze.nie pisalam chyba wczesniej ale mam skolioze kregoslupa 2 stopnia i to chyba przez to?? nie wiem czy dobrze zrobilam to sie juto okaze przeczytalam wszystko ale juz mi sie wszystko tak pomieszalo ze nawet nie wiem co odpisac kazdej z was:)wybaczcie

dzieki dziewczyny wiedzialam ze moge na Was liczyc:) oczywiscie wybieram sie z m w przyszlym tygodniu na zakupy i watpie zebym sie powstrzymala od kupienia jeszcze pare ciuszkow:) co do kojca to mam na mysli cos takiego: http://www.allegro.pl/item522576025_lozeczko_turystyczne_kojec_kolyska_fw2_a.html tylko jak to ogladalam w sklepie to ten materacyk jest do bani ale sprzedawca mi mowil ze jak sie dopkupi osobno dobry materacyk to z powodzeniem moze sluzyc jak lozeczko:)

nie wiem czy jest tu teraz ktos ale moze pozniej odpowiecie:otoz przegladam wlasnie wyprawke i zapisalam sobie co mam w rozmiarze 58 i 62 czyli takim najmniejszym: -8 par body -9 kaftanikow -3 spiworki cieple(takie otulaczki) -2 otulaczki cieniutkie bawelniane -10 par spioszkow -14 pajacykow -1 dresik -2 bluzy zastanawiam sie czy to wystarczy i ewentualnie doradzicie co mam dokupic:) aha jescze jedno pytanko bo przymierzam sie do zakupow na allegro kojca zamiast lozeczka,jak myslicie jak bym wlozyla do tego dobrej jakosci materacyk to moze sluzyc jako lozeczko na codzien??i jakie materacyko polecacie gryczano kokosowe??? dziekuje za odpowiedzi

oj koteczek biedny ten Twoj Michalek:(ale bedzie dobrze

widze baderka ze uroki siedzenia w domku daja juz o sobie znac:)sprycula ta Twoja mala:)

carlaina ale co zazdroszcze ja wczoraj wieczoraem milama jakis placzliwy nastroj glaskalam sie po brzuszku i plakalam az sie m przestraszyl.a ja tylko tak z radosci ze dzidziusia tam mam.a malutka to chyba wyczula bo tak kopala ze hej...ale bym chciala zeby juz byla na swiecie....sie rozmarzylam znowu.... i witam wszystkie panie u nas super pogoda swieci slloneczko... z m juz lepiej nawet pojechal dzis do pracy,a jak wroci to bedzie sprzatal...:)a co jak mu lepiej to niech sie bierze za robote:)milego dnia dziewczynki

wlasnie nie wiem tylko polozna pytala czy juz czuje ruchy i wpisala to do ary ciazy i gin to zobaczyl i kazal zapisywc??

AMT to moja tesciowa taka poj...ale coz naszczescie mieszkamy z moimi rodzicami i nie ma odwagi zagladac do nas 3 razy dziennie choc mieszka naprawde blisko:( pytalam wczoraj o te ruchy moze mi podpowiecie jak mam to zapisywac??? moj gin odwala jakas szopke niechce sie umowic na wizyte nie wiem co mam o tym myslec???kazal mi zadzwonoc w przyszlym tygodniu...bedzie jazda jak zrezygnowal z prywatnej praktyki..

bardzo sie ciesze Koteczek ze wszystko ok z Toba i dzidzia oby tak dalej:)gratulacje:)

pewnie juz nikogo nie ma to i ja ide na tv moze pozniej jeszcze zagladne:)

cos takiego ta karta: http://www.wrzuta.pl/obraz/jBCrwKzCHF/

larysa jak czytram o twoim malym to jak bym siebie widziala z dziecinstwa.moja mama urodzila mnie w wieku 36 lat i po porodzie juz nigdy nie wrocila do pracy caly czas byla ze mna.pamietam jak poszlam do zerowki(szkola naprzeciwko mojego bloku)to przesiedzialam 4 czy 5 godzin w oknie i patrzylam na mamusie bo ona stala w oknie naszego mieszkania naprzeciwko szkoly.to byla tragedia pamietam jak wylam wtedy jak by mnie ktos cia nozem.nie chce Cie bron Boze straszyc ale tak jakos mi sie przypomnialo i mysle ze takie calkowite poswiecenie sie dziecku wcale nie jest dobre.wiem to z wlasnego doswiadczenia.zreszta jak rozmawiam teraz z mama na ten temat to mowi ze jej wtedy serce pekalo ze musi mnie zostawic.tak bylo chyba przez pierwsze pol roku. co do mojego m to zachowuje sie w miare przyzwiocie tzn nic nie mowi w jwj obronie i nie oskarza mnie przynajmniej ze jestem przewrazliwiona(kiedys tak robil ale widocznie moje nauki nie poszly w las)a tesciowa przed chwola dzwonila do m slyszalam przez przypadek:)ta rozmowe i nawet sie pi..nie zapytala o mnie.kur..przeciez nosze jej wnuka!!!ale wiecie co mam ja w du...wlasnie czuje jak maluszek daje czadu w brzuszku i od razu mi lepiej... a propos to polozna kazala mi zapisywac ruchy i dala specjalna karte tylko ja nie zaputalam czy liczyc kazdy rych osobno czy tylko takie seriami...???bo po 10 ruchu mam przestac liczyc a czasem w jednej seri w ciagu 5 min jest 10??wiecie cos na ten temat??? znow sie rozpisalam:)sorki ale moze sie pomylilam i powinanam zostac pisarka zamiast pilotka:)

no lady mam nadzieje ze bedziesz dobra tesciowa:)napewno:) a ja chyba naprawde zastrzele tego babsztyla:R

jeszcze tab ale wpisuje 18:) STARACZKI NICK...............WIEK......DATA @..........TEST.......CYKL janka02............31...........16.12............ ?...........5 żaba81.............27..........14.01...........????..... . ...3 A.N.N.A............30...........25.01................... ......5 pania28............28...........25.01..........????..... ......3 sarcia31...........31...........02.02..........????..... .......6 Animonda..........24...........03.02.................... .policzę Papierowe........25...........05.02..........06.02...... .15 ZACIĄŻONE NICK....................TC........WIEK........TERMIN PORODU.....PŁEĆ Carlain.................39..........24..........25.01.20 09........córka Nina 29.................36..........29 ........14.02.2009..Dawidek/Adrian AMT.....................32..........21.........15.03.200 9........synek Mandziaa ..............31..........22.........20.03.2009.........syne k ........................................................ .......................... Pisanka13..............28..........34.........02.04.2009 .......córka Młoda żonka...........29..........24.........02.04.2009........ Piotruś Lady_panthera.......29...........25........02.04.2009... ....Noemi bes......................26...........28........22.04.20 09.......synek baderka................26...........31 ........26.04.2009......Natalka dsangia.................24...........30........29.04.200 9......córeczka Prezencik..............25...........25.........30.04.200 9...Antoś Larysa .................25...........26........04.05.2009....Igor-8 0% Paula_28...............23............28.........11.05.2009.. ......... gosiaczek25...........21...........26.........23.05.2009 . ..... jutrzenka83...........18...........25........17.06.2009 ....... siniorita................12...........23.........31.07.2 009.... .... koteczek19833........10.........25........13.08.2009 zuczek76................4...........32........17.08.2009 ......... OKRESOWE ZWOLNIENIA DYSCYPLINARNE : Urquinaona (do odwolania) KIBICUJĄCE GOŚCIÓWKI HONOROWE : Upadły Aniołek.......................20 lat Klempa.................................26 lat corina-2................................29 lat

czesc dziewczynki:) ale jestem wkur...na maxa chyba zaraz kogos pogryze:(czy wszystko musi sie pierdoli...na lep na szyje???buuuuuuuuuuuuuu bylam z m we wtorek u lekarza na szczescie to tylko zapalenie gornych drog oddechowych i jak na razie ja chyba nic nie podlapalam.a tesciowa tak mnie wku..ze chyba ja zastrzele:(powiedziala mi ze to prze zemnie jej kochany pawelek sie zrozchorowal bo wyciagnelam go w niedziele do lasu.no poj..baba..najgorsze w tym wszystkim ze zadzonila do mojej mamy i jej to powiedziala:(a moja mama zreszta jak ja opieprzyla ja...cisza nie odzywa sie nie dzwoni na domowy tylko do m na kom.troche mi juz zlosc przeszla a pozostala przykrosc bo o mnie sie nie martwi m sobie wziol antybiotyk i juz wczoraj czul sie calkiem dobrze a ja co bym zrobila jak bymsie zarazila???zdychala bym w lozku.ale co tam ja najwazniejszy syneczek....nawet zaproponowala glupia pi...ze wezmie go do siebie na czas choroby bo ona najlepiej sie nim zajmnie.... zabije ja kiedys.... ale zeby tego bylo malo to wczoraj u gina sie tez tak wku..ze nie macie pojecia...nie wiem czy poswiecil mi 3 min a jak ide prywatnie to godzine gada i ma czas glupi jelop!!!!!!!!!!! ale zrobil mi cytolagie na kase wiec 80zl zostalo w kieszeni...szyjka zamknieta i prawidlowa...napisal w karcie 19 tydzien i ja juz zglupialam jak on to liczy??? ale z tego wszystkiego sa tez plusy polozna mnie wazyla i mierzyla cis a na koniec sluchalam serduszka dzidzi ale czad...wiecie az sie poryczalam jak ta glupia:( tak dzidzi serduszko napieprzalo ze az bylam wszoku:)dla mamusi:) sorki ze tak sie rozpisalam...musialam komus powiedziec... ka wspolczuje

zmierzylam m tem juz zaczyna spadac teraz 38.7 ide zaraz do niego tylko sie boje zebym sie nie zarazila. koteczek czasem tak bywa ze sie wszystko obraca przeciwko nam:(

a bo ja taka zamotana dzis jestem jak tampon w ci... sorki jeszcze raz i oczywiscie powodzonka dla ciebie tez Koteczek:)

to powodzonko to dla prezencika przepraszam cos nie doczytalam

dziekuje dziewczyny wlasnie polozylam mu mokry recznik i znierze jeszcze tem za jakis czas zobaczymy.martwie sie tylko troszke o siebie bo wiadomo ja sobie nie zapodam tabcina i bede zdychac...no ale coz jak trza to trza sie poswiecic dla przyszlego tatusia:) i oczywiscie gratulacje synka i coreczki.tzrymajcie sie dziewczynki. koteczeka a dla ciebie powodzonaka na egzaminie bo pozniej moze zapomne i bedzie wstyd:)

jejku tak sie ciesze chyba dopiero teraz dotarlo do mnie ze mam dzidziusia w brzuszku:)poprostu cos niesamowitaego ale sie ciesze:)

a nio i jak zwykle zapomnialam: wiecie co dziewczyny wczoraj wieczorkiem jak lezalam juz w lozeczku po prysznicu poczulam takie cos dziwne w brzuszku chyba to byla dzidzia:)sama nie wiem ale poczulam to pierwszy raz zupelnie inne niz to co czulam do tej pory.tak jak by ktos dal mi pstryczka w skore od srodka najpierw troche nizej niz pepek po srodku a pozniej zaraz nad sopjeniem lonowym:)dosc mocne i takie cudownie:)nie wydaje mi sie zeby to byly jelita.co myslicie?mozliwe ze juz czuje dzidzie?to prawie 18 tydzień??

wiecie jak juz pisalam ja jestem ciemna masa w sprawach noworodkow:)wczoraj sie zastanawialam pol godziny bo w tych ciuszkach znalazlam takie cos dziwne otoz bardzo male jak na lalke i tak smiesznie zakladane na skos i wiazane na jakies smieszne troczki:)dopiero pozniej mama mnie uswiadomila ze to jest starodawny kaftanik i pokazala instrukcje wiazania tego:)ale jazda nie wiedzialam ze cos takiego wogole istnieje:)

czesc dziewczynki:) jejku to jest kosmos 450 zl za wizyte:O ja place 50 -70 zl za wizyte w tym usg jak do tej pory za kazdym razem.i mamm sprytnego gina ktory oprocz prywatnego gabinetu przyjmuje u nas w szpitalu na kase wiec chodze do niego na oddzial jak ma dyzur z karta z poradni i przpisuje mi badania na kase wiec wszystko za free.jak do tej pory za kazdym razem mocz,krew,cukier,w 13 tyg krzywa z glukoza,toxo,wr bad na poziom hormonowczas krawawienia i krzepniecia i jakies JNR(nie wiem co to?),czas koalinowo-kefalinowy,i fibrynogen.narazie tyle teraz ide do niego w srode juz mam zapowiedziana cytologie i stopien czystosci poczwy:( zaczynam doceniac teraz ze tyle kasiorki zostaje mi w kieszenie:)chyba sie wybiore do gina z jakims koniaczkiem:) i jeszcze ostatnio wam wspominalam ze nie mam nic dla dzidzi ale to juz nie aktualne:)dostalismy wczoraj niespodziewany prezent w postaci 2 ogromniastych toreb podroznych slicznych i prawie wogolne nie zniszczonych ciuszkow:)sa takie sliczne i iakie malutkie.jeszcze ma dojsc torba z bucikami i czapeczkami.bardzo sie z tego powodu ciesze tym bardziej ze sie nie sopdziewalam.bede musiala dokupic jeszcze pare rzeczy ale tak jak wczoraj liczylam z moum Pawlem to warte to jest jakies 500 zl. sorki ze sie tak rozpisalam:)