anulka-84

no ale mam jeszcze 2 tygodnie napiecia czy wzystko bedzie dobrze, i zeby nam wszystkim sie spelnily marzenia, ja mialam w ostatnim czasie 2, mieszkanko i dzidzia, mam nadzieje ze to jedno juz tak do konca sie spelni a dzidzia to z czasem tez przyjdzie

nie dziękuję, boję się zapeszyć, teraz trzeba czekać góra 2 tyg na ostateczną decyzje, mamnadzieje ze wszystko bedzie ok i na swieta wielkanocne juz w wlasnym mieszkanku bedziemy

ale sie rozpisalyscie, mam sporo czytania zaraz to musze nadrobic

hej dziewczynki, przepraszam ze mnie tak dlugo nie bylo, mialam troche spraw do pozalatwiania,a o tajemnicy nie moglam mowic bo to nie bylo nic pewnego, teraz juz jest prawie pewne i mam nadzieje ze nie zapesze a wiec znalazlo sie mieszkanko, takie jak chcialam, i za przystepna cene, wiec od poniedzialku bylo sporo zalatwiania, no i do dzis rodzice czekali na decyzje czy dostana kredyt hipoteczny i dzis wstepnie powiedzieli ze dostana wiec za okolo miesiac wyprowadzam sie do wlasnego mieszkanak i bede tam mieszkac razem z moim narzeczonym no i za jakies 5-6 miesiecy bierzemy slub a nie chcialam mowic odrazu bo juz tyle tych mieszkan bylo i zawsze cos wypadalo, albo za drogie albo ludzie sie wycofywali itd itd wiec teraz jestem bardzo bardzo szczesliwa ze w koncu razem zamieszkamy

slodkich snow dziewczynki, do juterka, papa

przez gg bym wyslala bo poczta cos mi dzis nawala

odezwijcie sie na numer gg 2705143

dziewczynki a macie gg??

ale jestescie laseczki

wysle wam zdjecia z innego maila, bo wp cos nie bardzo dziala, dostalam fotki od kamilki i pumki

nic do mnie nie doszlo, czekam jeszcze moze wp cos zamula

wyślijcie mi kobitki, jaw odpowiedzi powysylam swoje, ale mam tylko wspolne ze swoim narzeczonym na tym kompie

anulkaaa-84@wp.pl

dziewczynki tylko SPOKOJ moze nas uratowac

do wrozki tez bym nie poszla, slyszalam ze sie zdarzalo ze wrozki moga cos jeszcze zepsuc, a juz na pewno nie dalabym sobie z tarota wrozyc

kamilko odbija ci:) oczywiscie zartowalam

a ja wam powiem ze mialam niby teraz dni plodne, przytulalismy sie w dni nieplodne a w plodne nie, smieszne, ale przezylam, stresowalam sie, ale teraz doszlam do wniosku, ze nie ma co sie zamartwiac i stresowac, kochane musimy zyc spokojnie i kochac sie spontanicznie a wkoncu wyjdzie, i powiecie pozniej swoim maluszkom jak beda starsze ze zrodzily sie z milosci a nie ze zmuszanego przytulanka, i w ten sposob wyjdzie szybciej niz myslicie, nie wiem co mi jest ze tak mysle, ale tak jakos mi przyszlo, duza jest w tym zasluga mojego kochanego mezczyzny i mysle ze ma racje i w ten sposob zostaniemy szybciej szczesliwymi rodzicami, i wam moje kochane tez tego zycze, ale sie znow rozpisalam, buziaczki

nie dziewczynki nie testuje, powtarzam tylko zenie chodzi o dzidzię.

no mialam, ale to nadal tajemnica jeszcze, myslalam ze dzis sie wyjasni i jeszcze do jutra musze czekac, ech

hej babusiu, dziewczyny glowa do gory, nie zalamywac mi sie, bedzie dobrze ale nie myslcie w ten sposob ze jakplodny sluz to trzeba sie przytulac, starajcie sie nie patrzyc na sluz, i kochac sie z mezem kiedy macie ochote a nie wtedy kiedy trzeba, to rozkaz:)

pumka, kochana zroum ze wlasnie jak bedziesz tak ustawiac seks to nic z tego nie wyjdzie, spokojnie, nie zawsze tak jest ze jak masz sluz plodny to jest jajeczkowanie, czasem nawet jak jest pierwszy dzien sluzu nieplodnego to jest jajeczkowanie, wiec uspokoj sie i jak dzis nie bedzie z mezusiem przytulanka to moze jutro, moze wlasnie ma tak byc zebyscie siedzis nie przytulali.

Jestem dziś pierwsza, nie mogłam dziś spać, z wrażenia, a więc życzę wszystkim miłego dzionka, ja uciekam wcinać śniadanko

kobietki ja uciekam spac, mam dosc wrazen na dzisiaj, mam nadzieje ze normalnie i spokojnie usne

no ja wiem jak sie czujesz bo z miesiaca na miesiac czuje to samo, ale teraz sobie obiecalam ze koniec zali i trzeba sie wziac i nie myslec caly czas o tym, musi byc wtedy dobrze

i nikogo ni ma??