cosma

Księzniczko!!!! Tez jestem zszokowana , ze topik istnieje..:-), ostatnio mowilam kobietce ze juz go nie, a tu taka niespodzianka.Mała juz ma 2 latka?...jak ten czas biegnie. Pozdrawiam wszystkich co pamietaja :-)

hej!!!! Najlepsze życzenia urodzinowe dla naszej Mei_. Kochana z okazji tak młodego wieku ;-))))) wszystkiego naj, naj i uściski. Już wszędzie Ci składam zyczenia , bo nie wiem gdzie najpierw zajrzysz!!! U mnie zyciowa porażka jak zwykle==> juz mi się nawet nie chce o tym pisać!!!Az mi kobietka dziś napisała: jesteś w domu==> jak tak , to za 40min. bede u Ciebie. I też tak zrobiła :-)))) My to juz tak mamy , jak u jednej dobrze, to u drugiej klapa. :-))) No to popłakałam, cóż nie ma sie co oglądać za siebie.Spaliłam kilka fajek ( ja, która od dwóch lat nie palę) Fajki schowane gdzieś głęboko,żeby nie kusiły i będą czekac (oby nie) na kolejne fatalne samopoczucie albo na kobietke , kiedy sie zjawi. :-) Księzniczko==> to masz prawdziwy kocioł, ale to minie.Wiem ,że to trudne, ale dasz rade, tak jak my dajemy:-)))) no..... czas poogladać seriale, zmienic pozycję horyzontalną, pa to pisałam ja- cosma :-)

Nie zapomnieli, nie zapomnieli, ale nie bedę pisac sama ze sobą. Co drugi dzień mam jakies szkolenia , zebrania, narady, nie pamietam takiego zwariowanego miesiąca i praca na pełnych obrotach rzedu 12 godzin dziennie. Kobietko jak przygotowania do przeprowadzki? Księżniczko? wracasz do pracy????? hmn...zobaczysz bedziesz sie dziwić ze doba ma tylko 24 godziny, skądś to znam i naprawde nie wiem jak kiedys dawałam sobie rade ( pewnie tak jak teraz) - noooo trzeba sie troche dowartosciowac.Ale czesto lenistwo bierze gore. pozdrawiam Was gorąco :-))))

Hej!!!! witajcie nowe i stare ;-)))) Kobietko==> więc wszystkiego dobrego na nowej drodze życia ;-))))

hej. Tak sobie pomyslałam ,że im bliżej tym straszniej. Jak masz możliwosc idź do kina np. na Lejdis - wybierz sie polecam. mysleć nie trzeba , a na pewno sie ubawisz, ja sie dzis rozluźniłam. W dodatku kupiłam film- Testosteron i zamierzam zrobić sobie kontynuacje wieczoru filmowego , tylko juz niestety z butelczyna wina - solo - jak dam rade oczywiście ;-)))

Księzniczko to fajnie,że fajnie sie wszystko udało :-) Ja miałam tak zwyczajnie, a jak sobie przypomne eksia, to mam odruch wiadomo jaki...

Znam to kobietko. Moja teściowa jest taka. Nie rozumie ,że jak rano wstaję , to mam czas ograniczony do wyszykowania sie , a ona za mna nawet do łazienki wejdzie i gada, gada... a tu człowiek jeszcze zatopiony we własnych myslach czy chociazby marzeniach sennych.. Co za pogoda... i ja mam jutro jechac do pracy... no nie powiem jak mie sie nie chce....

Kobietko!!!!Sama nie wiem....Widzisz to teraz czarno, a może nie będzie tak źle

Cze... ooooooo kobietko,cóż powiedzieć.. Czas zacząć sie przyzwyczajać do tej myśli i powiedzieć sobie ,ze to stan tymczasowy ksiezniczko, to wazny dzień jutro macie...niech minie Wam spokojnie A ja cóż , musze sie przyzwyczaić do myśli,że w pon. maszeruje do pracy.

To ja tez pomacham lapką. Czas wolny dobiega już końca, jak szybko zlecialo. Teraz pozostaje czekac do wakacji.Po drodze jeszcze cos tam wypadnie. Kobietko jak tam Twoje sprawy?

Czas wolny szybko biegnie - to niesprawiedliwe. Mały na polkoloniach, a ja siedzęę i popijam kawkę- ale mam fajnie :-) Milego dnia

Heloł!! Leje i leje, chce lato... Ciemno ...brrrr, usne snem niedzwiedzim i obudze sie na wiosne

ooooooooo, widzę ze ja pierwza melduję sie po zakupach :-)...udanych...ale co z tego jak kasy mniej ...ech. Przynajmniej zamowilam dziecku rolety

Cześć!! Oj tak na fotki czekamy !!!! Aska to masz latania!!! Za mnie wszystko zaatwiał posrednik, ja tylko stawiłam się u notariusza o umowionej porze, takze wszystkjo mi odpadło!!! Również miłego dnia dla Was!

Hello!!!! Jest ktoś jeszcze? Jakos nie miałam czasu wejść wcześniej. Mea_owy mężu witaj!!!! Juz nie wspomnę kto chyba musiał leczyc kacorka...;-) Jutro mam wazne spotkanie- w wiadomej sprawie :-), sama nie wiem==> co ma byc to będzie Wiecie, polikwidowałam dziś karty , ciekawe jakie mi przyjdzie rozliczenie :( Moje dziecie znow goraczkuje, to juz 4 dzien, a ja latam i zalatwiam rozne sprawy ..a mialo byc tak fajnie...jest jeszcze drugi tydzień ferii - na szczescie. Mea_ - jak rozwiazalas sprawe opieki? Kobietko==> jak to w koncu bedzie z meblami? Księzniczko==> ten Szczecin to rzeczywiście ciut za daleko od nas. Jak tam słodkie malenstwo?

Hej!!!! Księzniczko==> ja karmiłam 1,5 roku. Moje maleństwo było spokojne i kochane ( jak to sie szybko zmieniło...;-) ) Tylko,ze później budził sie do karmienia częściej niż noworodek. Odstawienie od piersi było koszmarem dla mnie. Próbowałam podawać mleko kozie, ale juz na sam zapach- nie mówiąc o smaku, miałam odruch wymiotny.Trzeba było sobie radzić... Dosyc szybko przeszłam na zwykłe mleko, bo ie miało uczulenia moje maleństwo. Plany co do wolnego wzięły w leb. Dziecko mi zachorowało i bedziemy siedzieć w domu. Znów sie poklocilam z eksiem , w dodatku przy dziecku. Nie wytrzymam tego dluzej.

Hej!!!!! zjadło mi wcześniejszy post. Pogoda prawie, że przedwiosenna :-)))), a ja mam labę

Witajcie!!! Fajnie się czyta takie newsy księzniczko :-)) Kobietko a co u Ciebie za mina w opisie? Byłas na tej kawie czy czekasz do powrotu?J ezeli chodzi o mnie, jakby nie było oczekuję wyjasnienia, ale musi byc dobra wola z drugiej strony, a jak nie to trudno...cos się zdarzyło, coś sie skończyło.... ja tak mam po prostu...zawsze cos mnie omija szerokim lukiem, albo się trafia tylko na chwilę Jeżeli chodzi o palec , to chyba przezyje ;-), dziś dla odmiany mój mały zrobił slizg do basenu uszkodzając się lekko, ale też przezyje . No dziewczyny, jeszcze tylko 2 dni i wolne hurraa, az 2 tyg. :-)

Mea_==> jak masz taka mozliwość, to koniecznie szukaj opiekunki.Rzeczywiście sie zajedziesz, a tak to jest duza ulga

dziś złapałam me dziecię tak pechowo za kurtkę,że wygięłam pół paznokcia...okropne, boli jak jasna cholera. Bedzie sie obierał? oby nie...

milczenia dzień ...11...chyba przestanę liczyć... nigdy sie nie narzucam albo komus zależy i stara sie , zabiega o towarzystwo albo nie....tylko po co tyle zbednych słów. Nigdy nie wyleczę się z mojej naiwności

kobietko - nie mam innego wyjścia!!!

oj!! księzniczko!!! Pamiętamy!!! A co sie dzieje?

a widzisz kobietko teraz dopiero doczytałam to , o co pytałam przez tel. :-)