Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Chmurka27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Chmurka27

  1. Chmurka27

    Cambridge-czy ktos stosował?

    Witaj anya32 :-) Faktycznie nikt nie pisze ostatnio... Ja się wycofałam z forum, bo ponoć za bardzo panikuję i powinnam się ogarnąć... Właśnie wybiła północ, a z nią zakończyła się moja 14-dniowa ścisła DC. Na wadze ok. 4,5kg mniej (waga 56,5kg). Szczerze mówiąc, sądziłam, że więcej uda mi się zbić, ale z drugiej strony nie ma co narzekać. Ważne, że samopoczucie o wiele lepsze i czuję pierwsze luzy w spodniach :-) Niby tylko te 2,5cm w biodrach i udach, a jednak coś daje. Dzisiaj byłam na zakupach i kupiłam warzywa (brokuł, kalafior, kiełki), przecier warzywny \\\"Fit\\\" do picia na śniadanie w pracy, kotlety sojowe (oczywiście będę je gotować w samym bulionie, bez panierowania), trochę jogurtów, sok bez cukru, serki wiejskie... Zrobiłam nawet na jutro sałatkę z gotowanych brokułów, kiełków, jajek, zielonego ogórka i szczypiorku - jest bardzo syta, więc dwie łyżki wystarczą, aby się najeść. Boję się powrotu do \\\"normalnego\\\" jedzenia. Nie mam zdrowia chodzić wiecznie z tabelą kalorii i wyliczać co ile ma i mnożyć przez cały dzień... Postanowiłam jeść małe porcyjki, bez wpychania na siłę. Mam nadzieję, że nie przywróci mi to wagi sprzed DC :-( Po jutrze ugotuję sobie jakąś pierś z kurczaka, póki co warzywa, chude serki twarogowe, od czasu do czasu pieczywo Wasa... a najbardziej nie mogę się doczekać zjedzenia jabłka :-) Gdybym miała fundusze, z pewnością zamówiłabym jeszcze produktów DC na kolejny tydzień. Wytrzymałabym, bo już się naprawdę przyzwyczaiłam do tych batonów, zupek (jarzynowa - mniam!), a najbardziej zasmakowały mi napoje w kartonikach, zwłaszcza truskawkowy!!! Jest to pierwsza dieta, którą udało mi się przejść, więc jestem z siebie dumna :-) Nawet domyślam się, czego to zasługa... (batony!) :-) Martwią mnie tylko nadchodzące święta... na pewno będą ciasta, sałatki z majonezem, słodycze, ehh... chyba po każdym zjedzonym kawałku czegoś kalorycznego będę to spalać przez godzinę na stepperze... :/ Miłego chudnięcia na DC! Pozdrawiam!
  2. Chmurka27

    Cambridge-czy ktos stosował?

    Dziewczyny, ratunku! :( Przedwczoraj zjadłam jajko na twardo (jak już pisałam wcześniej) i wczoraj waga zatrzymała się, a dzisiaj rano wchodzę i... 200g więcej! Jednocześnie podwyższyła mi się zawartość tłuszczu z 24,6 do 24,8%a obniżyła zawartość wody w organizmie z 50,2% do 50% :( Boję się, że tym jajkiem wszystko zepsułam!!! Czytałam w bruszurce otrzymanej od konsultantki, że zjedzenie czegokolwiek poza ścisłą może zahamować spadek wagi lub spowolnić go i trzeba będzie zaczynać wszystko od nowa :( Niestety przeczytałam to już po fakcie... I inna sprawa... nie dostałam okresu. Zawsze był jak w zegarku, najwyżej dzień spóźnienia, a teraz 3 dzień po terminie i nic :( Oczywiście w centymetrach (obwodzie) nic się nie rusza :(
  3. Chmurka27

    Cambridge-czy ktos stosował?

    Katja04, współczuję Ci tak powolnego spadku wagi, chociaż boję się, że u mnie suma sumarum może być podobnie (jestem bardzo oporna na chudnięcie)... kurczę, waga mi się zatrzymała po zjedzeniu tego jajka :( Już więcej nie dam się skusić na nic niedozwolonego! Jutro idę do apteki kupić paski do mierzenia ketozy; jestem bardzo ciekawa, czy już się zaczęła... Wiecie, że dzisiaj i mnie się śniło, że się pogrążyłam i zjadłam dwa grube kawałki makowca i jakieś spaghetti z sosem i mięsem... jejku, jaka się obudziłam przestraszona i z wyrzutami sumienia, że zaprzepaściłam całą dietę! Ten sen to chyba powstał w wyniku mojego wczorajszego wykroczenia z jajkiem, hi hi :) Jutro półmetek mojej ścisłej. Tak czy tak... pobiłam rekord życiowy. Każda dieta, którą zaczynałam kończyła się góra po 3 dniach, tak więc jestem z siebie dumna :) Pozdrowionka!
  4. Chmurka27

    Cambridge-czy ktos stosował?

    No co jest? Czemu nic nie piszecie? Zapadłyście się wszystkie pod ziemię czy jak...??? U mnie dobiega końca 5 dzień ścisłej... faktycznie, jest już łatwiej niż na początku, ale dzisiaj wieczorem już tak mnie ścisnęło w żołądku, że zgrzeszyłam i zjadłam jajko na twardo :-( Mam nadzieję, że nie wpłynie to drastycznie na chudnięcie, zwłaszcza, że dzisiaj cały dzień sprzątałam chałupę (spalanie). Póki co u mnie 3kg mniej (ważę się tylko rano), ale to zapewne sama woda, bo ubytku w cm nie ma żadnego (jedynie talia się zmniejszyła - nie mam takiego baloniastego brzucha). I tak nieźle, zwłaszcza, że jestem tuż przed okresem. Mam zamiar odesłać konsultantce owsianki i je wymienić na coś innego, bo zamówiłam ich aż 9, a są okropne! Najbardziej podchodzą mi zupki i batony, z napoi - waniliowy i te w kartonikach są też dobre. Mam do Was pytanie: po ilu dniach rozpoczyna się proces ketozy??? Pozdrowionka, E.
  5. Chmurka27

    Cambridge-czy ktos stosował?

    Dziewczyny, napiszcie, czy zgrzeszyłam??!!! Napiłam się dzisiaj pół szklaneczki Coca Coli Zero (ona nie ma żadnych kalorii, jest słodzona słodzikiem). Mam nadzieję, że nie zawaliłam tym 2 dni ścisłej??? :/ Poza tym... słuchajcie, nie wiem, co mam robić, jak się zmusić do picia wody, herbaty?????? Jak wypiję 3 kubki dziennie to mam dość i nie mogę patrzeć ani na mineralną, ani na gotowaną ciepłą, ani na herbatę, kawy czarnej nie lubię, więc też odpada. Nie zmuszam się, bo gdybym to zrobiła to chyba bym zwymiotowała! Nie chce mi się pić i koniec (przed dietą też zawsze mało piłam). Dolegliwości typu zawroty głowy nie mam, nic się nie dzieje, ale może to cisza przed burzą? Co mam zrobić, żeby chciało mi się pić??? Ćwiczyć nie można, sosu czosnkowego tym bardziej (po nim zawsze suszy), ehh...
  6. Chmurka27

    Cambridge-czy ktos stosował?

    No i 1 dzień DC za mną... nie sądziłam, że będzie tak ciężko :-( Chodzę głodna, na dodatek zawiodłam się (o dziwo!) na batonie, który dzisiaj zjadłam (smak karmelowy) - niedobry i na owsiance (jabłko-cynamon), a zamówiłam ich jak na złość aż 9!!! :-( Generalnie to ona ma niewiele wspólnego z owsianką i to ani w konsystencji, bo jest rzadka (liczyłam na gryzienie), ani w smaku (jakaś słonawa!). Osobiście nie polecam. Zupa kurczak z grzybami całkiem smaczna, tylko strasznie mało tego wszystkiego... :-( Nie wiem jak można to jeszcze dzielić na pół albo rozrabiać z mniejszą ilością wody do konsystencji budyniu :/ Najgorsze jest dla mnie picie płynów. Nigdy nie piłam dużo, bo mi się zwyczajnie nie chciało, a jak wypiję na siłę np. wodę (wystarczy szklanka) to czuję się jak balon i mi niedobrze :-( Nie wiem, co mam zrobić, żeby przynajmniej zmieścić te dwa litry dziennie... dzisiaj wypiłam litr i mam już dość :-(
  7. Chmurka27

    Cambridge-czy ktos stosował?

    Cześć dietetowiczki!!! Dzisiaj przyjechała do mnie paczka DC z zawartością produktów na 2 tygodnie. Nie macie pojęcia jak się denerwuję! Czuję się jak przed jakimś egzaminem... moja mama oczywiście mnie \"wspiera\" swoim czarnowidztwem (jak zwykle!) i mówi, że nic z tego nie będzie, bo mnie zna, że zrezygnuję po 3 dniu, że głupia jestem, bo tyle pieniędzy wydałam na jakieś świństwa... ehh... tłumaczyłam jej, co to za dieta, co zawiera, że przez lekarzy stworzona itd., ale ona \"swoje wie\". Przerażają mnie maleńkie saszetki i gotowe napoje w kartonikach (nie sądziłam, że to takie maleństwo!!!) - dobrze, że zamówiłam tylko trzy... Od jutra startuję z dietą!!! Czy jest też ktoś, kto zaczyna...?? Zawsze razem raźniej... Pozdrowionka!
  8. Chmurka27

    Cambridge-czy ktos stosował?

    No, dziewczyny... stało się! Zamówiłam wczoraj, tj. 13.03. dietę u konsultantki. Dostałam już potwierdzenie przyjęcia zamówienia mailem i info, że paczka zostanie nadana jutro priorytetem, więc myślę, że w poniedziałek, najdalej we wtorek powinnam mieć dietę u siebie... boję się!!! Nie czuję się jakoś odpowiednio silna psychicznie na podjęcie jej, martwię się, że w związku z ostatnią \"fazą\" napadów na dania typu pizza, hot-dog czy spaghetti, sos czosnkowy itp. nie wytrzymam jedząc w kółko podobne smakowo produkty i to w dodatku tak mało :-( Z drugiej strony, ledwo się już poruszam w za ciasnych spodniach, nie mogę na siebie patrzeć no i ta wiosna zbliżająca się... Może z Wami jakoś dam radę wytrzymać. Póki co zamówiłam produkty na 2 tygodnie. Odezwę się po pierwszym dniu stosowania DC. Pa pa!
  9. Chmurka27

    Cambridge-czy ktos stosował?

    jaca_randa, a ile kg udało Ci się zrzucić na 3-tygodniowej ścisłej DC???
  10. Chmurka27

    Cambridge-czy ktos stosował?

    Jestem, jestem dziewczyny... zaglądam na topik, ale tylko czytam, co u Was... jakoś nie mam siły pójść w końcu na tę dietę... ciągle mam takie typowo \"zimowe\" zachcianki na słodycze, na kanapki, na... nie będę mówić już na co, bo tu nie wolno pisać takich rzeczy :) Poza tym, dużo kasy mi już zeszło i jak kupię dietę to nie starczy mi na kolejną ratę dla rodziców za auto (spłacam pożyczone od nich pieniądze), a to dopiero początek m-ca i do wypłaty daleko :( A wolałabym mieć z głowy tę ratę! Na dodatek jestem przed dwoma spotkaniami z dawno nie widzianymi koleżankami, więc nie będę teraz szła na dietę, bo jak się z nimi spotkam to nie da się pić samej herbaty czy wody (bez cytryny) :/ Ehh... jak nie urok to s...ka :(
  11. Chmurka27

    Cambridge-czy ktos stosował?

    Dziewczyny! Odpowiedzcie, proszę! Właśnie dostałam maila zwrotnego od mojej konsultantki DC. Miałam parę wątpliwości i zadałam jej kilka pytań odnośnie diety. Spytałam o gumy do żucia dla zabicia nieprzyjemnego zapachu z ust (oczywiście miętowe, bez cukru). Wiecie, co mi odpisała? Że gum do żucia nie powinno się wcale używać będąc na DC! I że na nieprzyjemny zapach z ust najlepiej stosować Petroselin - wyciąg z korzenia pietruszki (kapsułki). Co jest złego w miętowej gumie do żucia bez cukru, skoro miętę i słodzik można używać na DC... To już przegięcie lekkie, teraz to nie wiem, czy dam sobie radę :(
  12. Chmurka27

    Cambridge-czy ktos stosował?

    Zakawiona, trzymaj się dzielnie i w żadnym wypadku nie łam!!! Ponoć pierwsze dni są najtrudniejsze... jak je przejdziesz zwycięsko to na pewno będzie już łatwiej w dniach następnych, chociażby dlatego, że skurczony żołądek nie będzie się aż tak domagał \"wrzucenia czegoś na ruszt\" :) Wiem, że nie jestem ekspertką, bo sama jeszcze tego nie przeżyłam, ale nastawiam się w taki sposób do diety jak mówię. W chwilach zwątpienia pomyśl o tym, na co wszystkie czekamy dzięki diecie: O EFEKTACH!!! i to w niedługim czasie!!! :) Żadna dieta tak szybko nie zbija kilogramów i zbędnych centymetrów! Jeśli nie DC to już klapa, więc bądź uparta, nie myśl o jedzeniu... zabierz się za coś w domu: sprzątanie, pranie, czytanie książki, spacer z psem (lub sama), jeśli jesteś sama to łatwiej, natomiast jeśli masz rodzinę i musisz coś ugotować na obiad to poproś może męża/chłopaka o przygotowanie posiłku, wiadomo, że w sytuacji, w jakiej się znajdujesz - kuchnia i zapachy to dla Ciebie istna katorga! Chyba zrozumieją...? Pomyśl o wiośnie, która wkrótce nadejdzie, o tym, że zrobi się cieplej i że nie będzie już można ukrywać się pod zimowym płaszczem do połowy łydki czy do kostek, czy pod szerokim swetrem... trzeba będzie odsłonić tyłeczek w spodniach jeansowych, uda, a jak na złość teraz modne są krótkie kurtki, płaszczyki, w dodatku z paskami podkreślającymi talię... Ja właśnie o tym myślę i to mi dodaje najwięcej sił żeby przejść dietę, także chyba jestem gotowa w 100%, choć wiem, że największy problem będę miała z piciem płynów. Gdyby jeszcze można było pić czarne herbaty owocowe i aromatyzowane to byłoby super, ale tak... może być ciężko :( Jeżeli możesz to napisz jeszcze, jaki jest napój truskawkowy (koktajl). Wiele osób mówi, że nie do przejścia... Co przypomina w smaku oprócz tektury? :) 3MAJ SIĘ DZIELNIE!!!
  13. Chmurka27

    Cambridge-czy ktos stosował?

    Zakawiona, napisz co z tą pomidorową? Da się przeżyć czy wyłącznie zwymiotować? :) Zbliża się moment mojego pierwszego zamówienia DC i naprawdę już sama nie wiem, które smaki wybierać... na pewno z zup nie zamówię brokułowej (choć gotowane brokuły uwielbiam) i porowej. O chili 1 raz słyszę tu na forum, moja konsultantka nie ma takiej zupy u siebie. Zamawiam dużo owsianek o smaku jabłkowo-cynamonowym, przynajmniej coś, co lubię i co będzie można gryźć! :) POZDROWIONKA
  14. Chmurka27

    Cambridge-czy ktos stosował?

    Dziewczyny, ja dopiero zacznę DC (planuję na początku marca). Proszę, napiszcie mi: 1. Czy lepiej zamówić napoje/koktajle w saszetkach czy gotowe napoje w kartonikach? Co jest smaczniejsze? 2. Czy owsianka jabłkowo-cynamonowa jest zjadliwa? 3. Jak Wam smakuje zupa orientalna??? Wiem, że to rzecz gustu - każdemu smakuje co innego, ale będę się kierowała większością głosów na \"tak\" lub \"nie\" :-) Z góry dziękuję za odpowiedzi! Pozdrawiam!
  15. Chmurka27

    Cambridge-czy ktos stosował?

    Dziękuję Sylwik37 za odpowiedź. No cóż, nadwaga może i niewielka, ale za to u mnie zrzucić kilka kilogramów to masakra. Stąd właśnie pomysł z DC. W wakacje męczyłam się co drugi dzień na stepperze po godzinę zegarową co 2 dzień i przez 2,5m-ca schudłam marne 2kg! Może w tym wypadku mięśnie zaczęły dużo ważyć, jednak ćwiczyłam szybko i na najmniejszym obciążeniu tak, aby mięśnie się właśnie nie wyrabiały... tak czy inaczej do swoich wymiarów nadal miałam spore zastrzeżenia :-( Ja chyba rozwaliłam sobie metabolizm 2 lata temu łykając różnego rodzaju termogeniki na \"spalanie tłuszczu\" i dlatego teraz zrzucenie paru kilo stanowi dla mnie ogromny problem :-( Zdziwiło mnie to, jak napisałaś, że te wszystkie napoje są bardzo słodkie... Sądziłam, że właśnie nie są, i że nawet batony są tak skonstruowane, że czuć w nich ewentualnie sam aromat toffi, moreli itp., ale skoro są słodkie to dla mnie tylko lepiej! Jak tak dalej pójdzie to ścisła DC będzie dla mnie łatwiejsza niż dieta 1000kcal po zakończeniu DC :-) Bardzo bym chciała zejść 7-8kg w te 2 tygodnie, ale to chyba z \"moim szczęściem\" nie będzie wykonalne. Tak czy inaczej to jedyna dieta, na którą liczę, bo chyba nie ma osoby, która by na niej nic nie schudła nie oszukując... W sumie w mniejszym lub większym stopniu działa na każdego, więc... zobaczymy... Pozdrowionka!
  16. Chmurka27

    Cambridge-czy ktos stosował?

    Cześć dziewczyny! Podjęłam decyzję o spróbowaniu DC, którą planuję zacząć (jak finanse na to pozwolą) od marca. Chcę na razie kupić 42 produkty diety (na 14 dni), bo dotychczas byłam słaba jeśli chodzi o utrzymanie jakiejkolwiek diety (jestem chyba uzależniona od cukru) :-( Postanowiłam, że kupię na próbę i zobaczę, jak mi będzie szło (zarówno dieta, jak i spadanie na wadze). Ta dieta dodaje mi nieco odwagi, ponieważ można jeść batony, a ja codziennie muszę zjeść coś słodkiego, bo inaczej źle się czuję albo mnie nosi (nie wiem, dlaczego tak jest... cukrzycy nie mam na pewno). Od jesieni do teraz bardzo nadrobiłam zgubione ćwiczeniami w lecie kilogramy. Z 54,5kg do 61kg :-( Niby to niewiele, ale przy moim niewielkim wzroście (162cm) czuję się okropnie! Jak siadam w jeansach (opiętych już bardzo biodrówkach) i jak widzę te zwały tłuszczu wylewające się z nich na biodrach i brzuchu, szerokie uda i wystający tyłek, nie mówiąc o dopiętych do połowy łydki (dalej się nie da!) kozakach to płakać mi się chce!!! :-( A najgorsze jest to, że spodnie mi spadają z tyłka, tyle, że nie dlatego, że są za duże tylko dlatego, że się nie mieszczą na nim! Nienawidzę tego uczucia! Wiem, że są tu dziewczyny mające poważniejsze problemy: np. 30kg do zrzucenia, ale mimo wszystko te 6kg więcej to masakra... niby niewiele na pierwszy rzut oka, a jednak... czuję się ociężała, do niczego, gęba okrągła jak księżyc w pełni, ehh... Moje marzenie to waga 50-52kg. Mam nadzieję, że dzięki DC uda mi się je osiągnąć, ale pewnie będę musiała przejść także 3 tydzień diety, a później mooocno się pilnować... :/ Mam cztery pytanka do Was: 1. Czy któraś z Was słyszała lub korzystała z usług konsultantki - Pani Teresy Jaskólskiej z Włocławka? Chodzi mi oczywiście o uczciwość... tzn., że jak zamówię i zapłacę przelewem to wyśle mi na 100% paczkę z produktami :-) 2. Ostatnio w DC pojawiły się dwa nowe produkty: owsianka i owsianka jabłkowo-cynamonowa. Jak oceniacie ich smaki, zwłaszcza jabłko-cynamon? Czy choć trochę przypominają w smaku reklamowaną w TV Nesvitę Nestle? Bo jeśli tak to byłoby pysznie :-) 3. Czy do herbaty (zwykłej) można dodać np. pół tableteczki słodzika bez wpływu na działanie diety? Ja słodzę bardzo mało herbatę, więc jedna tabletka słodzika to dla mnie za dużo, stąd pytanie o 1/2. 4. Czy z napoi bardziej polecacie (ze względu na smak) te w kartonikach czy koktajle? Dziękuję za wytrwałość w czytaniu :-) i czekam z niecierpliwością na Wasze odpowiedzi! - Ewa
  17. Chmurka27

    Cambridge-czy ktos stosował?

    Cześć dziewczyny! Podjęłam decyzję o spróbowaniu DC, którą planuję zacząć (jak finanse na to pozwolą) od marca. Chcę na razie kupić 42 produkty diety (na 14 dni), bo dotychczas byłam słaba jeśli chodzi o utrzymanie jakiejkolwiek diety (jestem chyba uzależniona od cukru) :-( Postanowiłam, że kupię na próbę i zobaczę, jak mi będzie szło (zarówno dieta, jak i spadanie na wadze). Ta dieta dodaje mi nieco odwagi, ponieważ można jeść batony, a ja codziennie muszę zjeść coś słodkiego, bo inaczej źle się czuję albo mnie nosi (nie wiem, dlaczego tak jest... cukrzycy nie mam na pewno). Od jesieni do teraz bardzo nadrobiłam zgubione ćwiczeniami w lecie kilogramy. Z 54,5kg do 61kg :-( Niby to niewiele, ale przy moim niewielkim wzroście (162cm) czuję się okropnie! Jak siadam w jeansach (opiętych już bardzo biodrówkach) i jak widzę te zwały tłuszczu wylewające się z nich na biodrach i brzuchu, szerokie uda i wystający tyłek, nie mówiąc o dopiętych do połowy łydki (dalej się nie da!) kozakach to płakać mi się chce!!! :-( A najgorsze jest to, że spodnie mi spadają z tyłka, tyle, że nie dlatego, że są za duże tylko dlatego, że się nie mieszczą na nim! Nienawidzę tego uczucia! Wiem, że są tu dziewczyny mające poważniejsze problemy: np. 30kg do zrzucenia, ale mimo wszystko te 6kg więcej to masakra... niby niewiele na pierwszy rzut oka, a jednak... czuję się ociężała, do niczego, gęba okrągła jak księżyc w pełni, ehh... Moje marzenie to waga 50-52kg. Mam nadzieję, że dzięki DC uda mi się je osiągnąć, ale pewnie będę musiała przejść także 3 tydzień diety, a później mooocno się pilnować... :/ Mam cztery pytanka do Was: 1. Czy któraś z Was słyszała lub korzystała z usług konsultantki - Pani Teresy Jaskólskiej z Włocławka? Chodzi mi oczywiście o uczciwość... tzn., że jak zamówię i zapłacę przelewem to wyśle mi na 100% paczkę z produktami :-) 2. Ostatnio w DC pojawiły się dwa nowe produkty: owsianka i owsianka jabłkowo-cynamonowa. Jak oceniacie ich smaki, zwłaszcza jabłko-cynamon? Czy choć trochę przypominają w smaku reklamowaną w TV Nesvitę Nestle? Bo jeśli tak to byłoby pysznie :-) 3. Czy do herbaty (zwykłej) można dodać np. pół tableteczki słodzika bez wpływu na działanie diety? Ja słodzę bardzo mało herbatę, więc jedna tabletka słodzika to dla mnie za dużo, stąd pytanie o 1/2. 4. Czy z napoi bardziej polecacie (ze względu na smak) te w kartonikach czy koktajle? Dziękuję za wytrwałość w czytaniu :-) i czekam z niecierpliwością na Wasze odpowiedzi! - Ewa
  18. Chmurka27

    Cambridge-czy ktos stosował?

    Cześć dziewczyny! Podjęłam decyzję o spróbowaniu DC, którą planuję zacząć (jak finanse na to pozwolą) od marca. Chcę na razie kupić 42 produkty diety (na 14 dni), bo dotychczas byłam słaba jeśli chodzi o utrzymanie jakiejkolwiek diety (jestem chyba uzależniona od cukru) :-( Postanowiłam, że kupię na próbę i zobaczę, jak mi będzie szło (zarówno dieta, jak i spadanie na wadze). Ta dieta dodaje mi nieco odwagi, ponieważ można jeść batony, a ja codziennie muszę zjeść coś słodkiego, bo inaczej źle się czuję albo mnie nosi (nie wiem, dlaczego tak jest... cukrzycy nie mam na pewno). Od jesieni do teraz bardzo nadrobiłam zgubione ćwiczeniami w lecie kilogramy. Z 54,5kg do 61kg :-( Niby to niewiele, ale przy moim niewielkim wzroście (162cm) czuję się okropnie! Jak siadam w jeansach (opiętych już bardzo biodrówkach) i jak widzę te zwały tłuszczu wylewające się z nich na biodrach i brzuchu, szerokie uda i wystający tyłek, nie mówiąc o dopiętych do połowy łydki (dalej się nie da!) kozakach to płakać mi się chce!!! :-( A najgorsze jest to, że spodnie mi spadają z tyłka, tyle, że nie dlatego, że są za duże tylko dlatego, że się nie mieszczą na nim! Nienawidzę tego uczucia! Wiem, że są tu dziewczyny mające poważniejsze problemy: np. 30kg do zrzucenia, ale mimo wszystko te 6kg więcej to masakra... niby niewiele na pierwszy rzut oka, a jednak... czuję się ociężała, do niczego, gęba okrągła jak księżyc w pełni, ehh... Moje marzenie to waga 50-52kg. Mam nadzieję, że dzięki DC uda mi się je osiągnąć, ale pewnie będę musiała przejść także 3 tydzień diety, a później mooocno się pilnować... :/ Mam cztery pytanka do Was: 1. Czy któraś z Was słyszała lub korzystała z usług konsultantki - Pani Teresy Jaskólskiej z Włocławka? Chodzi mi oczywiście o uczciwość... tzn., że jak zamówię i zapłacę przelewem to wyśle mi na 100% paczkę z produktami :-) 2. Ostatnio w DC pojawiły się dwa nowe produkty: owsianka i owsianka jabłkowo-cynamonowa. Jak oceniacie ich smaki, zwłaszcza jabłko-cynamon? Czy choć trochę przypominają w smaku reklamowaną w TV Nesvitę Nestle? Bo jeśli tak to byłoby pysznie :-) 3. Czy do herbaty (zwykłej) można dodać np. pół tableteczki słodzika bez wpływu na działanie diety? Ja słodzę bardzo mało herbatę, więc jedna tabletka słodzika to dla mnie za dużo, stąd pytanie o 1/2. 4. Czy z napoi bardziej polecacie (ze względu na smak) te w kartonikach czy koktajle? Dziękuję za wytrwałość w czytaniu :-) i czekam z niecierpliwością na Wasze odpowiedzi! - Ewa
  19. Chmurka27

    Cambridge-czy ktos stosował?

    Cześć dziewczyny! Podjęłam decyzję o spróbowaniu DC, którą planuję zacząć (jak finanse na to pozwolą) od marca. Chcę na razie kupić 42 produkty diety (na 14 dni), bo dotychczas byłam słaba jeśli chodzi o utrzymanie jakiejkolwiek diety (jestem chyba uzależniona od cukru) :-( Postanowiłam, że kupię na próbę i zobaczę, jak mi będzie szło (zarówno dieta, jak i spadanie na wadze). Ta dieta dodaje mi nieco odwagi, ponieważ można jeść batony, a ja codziennie muszę zjeść coś słodkiego, bo inaczej źle się czuję albo mnie nosi (nie wiem, dlaczego tak jest... cukrzycy nie mam na pewno). Od jesieni do teraz bardzo nadrobiłam zgubione ćwiczeniami w lecie kilogramy. Z 54,5kg do 61kg :-( Niby to niewiele, ale przy moim niewielkim wzroście (162cm) czuję się okropnie! Jak siadam w jeansach (opiętych już bardzo biodrówkach) i jak widzę te zwały tłuszczu wylewające się z nich na biodrach i brzuchu, szerokie uda i wystający tyłek, nie mówiąc o dopiętych do połowy łydki (dalej się nie da!) kozakach to płakać mi się chce!!! :-( A najgorsze jest to, że spodnie mi spadają z tyłka, tyle, że nie dlatego, że są za duże tylko dlatego, że się nie mieszczą na nim! Nienawidzę tego uczucia! Wiem, że są tu dziewczyny mające poważniejsze problemy: np. 30kg do zrzucenia, ale mimo wszystko te 6kg więcej to masakra... niby niewiele na pierwszy rzut oka, a jednak... czuję się ociężała, do niczego, gęba okrągła jak księżyc w pełni, ehh... Moje marzenie to waga 50-52kg. Mam nadzieję, że dzięki DC uda mi się je osiągnąć, ale pewnie będę musiała przejść także 3 tydzień diety, a później mooocno się pilnować... :/ Mam cztery pytanka do Was: 1. Czy któraś z Was słyszała lub korzystała z usług konsultantki - Pani Teresy Jaskólskiej z Włocławka? Chodzi mi oczywiście o uczciwość... tzn., że jak zamówię i zapłacę przelewem to wyśle mi na 100% paczkę z produktami :-) 2. Ostatnio w DC pojawiły się dwa nowe produkty: owsianka i owsianka jabłkowo-cynamonowa. Jak oceniacie ich smaki, zwłaszcza jabłko-cynamon? Czy choć trochę przypominają w smaku reklamowaną w TV Nesvitę Nestle? Bo jeśli tak to byłoby pysznie :-) 3. Czy do herbaty (zwykłej) można dodać np. pół tableteczki słodzika bez wpływu na działanie diety? Ja słodzę bardzo mało herbatę, więc jedna tabletka słodzika to dla mnie za dużo, stąd pytanie o 1/2. 4. Czy z napoi bardziej polecacie (ze względu na smak) te w kartonikach czy koktajle? Dziękuję za wytrwałość w czytaniu :-) i czekam z niecierpliwością na Wasze odpowiedzi! - Ewa
  20. Chmurka27

    Cambridge-czy ktos stosował?

    Cześć dziewczyny! Podjęłam decyzję o spróbowaniu DC, którą planuję zacząć (jak finanse na to pozwolą) od marca. Chcę na razie kupić 42 produkty diety (na 14 dni), bo dotychczas byłam słaba jeśli chodzi o utrzymanie jakiejkolwiek diety (jestem chyba uzależniona od cukru) :-( Postanowiłam, że kupię na próbę i zobaczę, jak mi będzie szło (zarówno dieta, jak i spadanie na wadze). Ta dieta dodaje mi nieco odwagi, ponieważ można jeść batony, a ja codziennie muszę zjeść coś słodkiego, bo inaczej źle się czuję albo mnie nosi (nie wiem, dlaczego tak jest... cukrzycy nie mam na pewno). Od jesieni do teraz bardzo nadrobiłam zgubione ćwiczeniami w lecie kilogramy. Z 54,5kg do 61kg :-( Niby to niewiele, ale przy moim niewielkim wzroście (162cm) czuję się okropnie! Jak siadam w jeansach (opiętych już bardzo biodrówkach) i jak widzę te zwały tłuszczu wylewające się z nich na biodrach i brzuchu, szerokie uda i wystający tyłek, nie mówiąc o dopiętych do połowy łydki (dalej się nie da!) kozakach to płakać mi się chce!!! :-( A najgorsze jest to, że spodnie mi spadają z tyłka, tyle, że nie dlatego, że są za duże tylko dlatego, że się nie mieszczą na nim! Nienawidzę tego uczucia! Wiem, że są tu dziewczyny mające poważniejsze problemy: np. 30kg do zrzucenia, ale mimo wszystko te 6kg więcej to masakra... niby niewiele na pierwszy rzut oka, a jednak... czuję się ociężała, do niczego, gęba okrągła jak księżyc w pełni, ehh... Moje marzenie to waga 50-52kg. Mam nadzieję, że dzięki DC uda mi się je osiągnąć, ale pewnie będę musiała przejść także 3 tydzień diety, a później mooocno się pilnować... :/ Mam cztery pytanka do Was: 1. Czy któraś z Was słyszała lub korzystała z usług konsultantki - Pani Teresy Jaskólskiej z Włocławka? Chodzi mi oczywiście o uczciwość... tzn., że jak zamówię i zapłacę przelewem to wyśle mi na 100% paczkę z produktami :-) 2. Ostatnio w DC pojawiły się dwa nowe produkty: owsianka i owsianka jabłkowo-cynamonowa. Jak oceniacie ich smaki, zwłaszcza jabłko-cynamon? Czy choć trochę przypominają w smaku reklamowaną w TV Nesvitę Nestle? Bo jeśli tak to byłoby pysznie :-) 3. Czy do herbaty (zwykłej) można dodać np. pół tableteczki słodzika bez wpływu na działanie diety? Ja słodzę bardzo mało herbatę, więc jedna tabletka słodzika to dla mnie za dużo, stąd pytanie o 1/2. 4. Czy z napoi bardziej polecacie (ze względu na smak) te w kartonikach czy koktajle? Dziękuję za wytrwałość w czytaniu :-) i czekam z niecierpliwością na Wasze odpowiedzi! - Ewa
  21. Chmurka27

    Cambridge-czy ktos stosował?

    Cześć dziewczyny! Podjęłam decyzję o spróbowaniu DC, którą planuję zacząć (jak finanse na to pozwolą) od marca. Chcę na razie kupić 42 produkty diety (na 14 dni), bo dotychczas byłam słaba jeśli chodzi o utrzymanie jakiejkolwiek diety (jestem chyba uzależniona od cukru) :-( Postanowiłam, że kupię na próbę i zobaczę, jak mi będzie szło (zarówno dieta, jak i spadanie na wadze). Ta dieta dodaje mi nieco odwagi, ponieważ można jeść batony, a ja codziennie muszę zjeść coś słodkiego, bo inaczej źle się czuję albo mnie nosi (nie wiem, dlaczego tak jest... cukrzycy nie mam na pewno). Od jesieni do teraz bardzo nadrobiłam zgubione ćwiczeniami w lecie kilogramy. Z 54,5kg do 61kg :-( Niby to niewiele, ale przy moim niewielkim wzroście (162cm) czuję się okropnie! Jak siadam w jeansach (opiętych już bardzo biodrówkach) i jak widzę te zwały tłuszczu wylewające się z nich na biodrach i brzuchu, szerokie uda i wystający tyłek, nie mówiąc o dopiętych do połowy łydki (dalej się nie da!) kozakach to płakać mi się chce!!! :-( A najgorsze jest to, że spodnie mi spadają z tyłka, tyle, że nie dlatego, że są za duże tylko dlatego, że się nie mieszczą na nim! Nienawidzę tego uczucia! Wiem, że są tu dziewczyny mające poważniejsze problemy: np. 30kg do zrzucenia, ale mimo wszystko te 6kg więcej to masakra... niby niewiele na pierwszy rzut oka, a jednak... czuję się ociężała, do niczego, gęba okrągła jak księżyc w pełni, ehh... Moje marzenie to waga 50-52kg. Mam nadzieję, że dzięki DC uda mi się je osiągnąć, ale pewnie będę musiała przejść także 3 tydzień diety, a później mooocno się pilnować... :/ Mam cztery pytanka do Was: 1. Czy któraś z Was słyszała lub korzystała z usług konsultantki - Pani Teresy Jaskólskiej z Włocławka? Chodzi mi oczywiście o uczciwość... tzn., że jak zamówię i zapłacę przelewem to wyśle mi na 100% paczkę z produktami :-) 2. Ostatnio w DC pojawiły się dwa nowe produkty: owsianka i owsianka jabłkowo-cynamonowa. Jak oceniacie ich smaki, zwłaszcza jabłko-cynamon? Czy choć trochę przypominają w smaku reklamowaną w TV Nesvitę Nestle? Bo jeśli tak to byłoby pysznie :-) 3. Czy do herbaty (zwykłej) można dodać np. pół tableteczki słodzika bez wpływu na działanie diety? Ja słodzę bardzo mało herbatę, więc jedna tabletka słodzika to dla mnie za dużo, stąd pytanie o 1/2. 4. Czy z napoi bardziej polecacie (ze względu na smak) te w kartonikach czy koktajle? Dziękuję za wytrwałość w czytaniu :-) i czekam z niecierpliwością na Wasze odpowiedzi! - Ewa
  22. Peppa07 - czy mogłabyś wrzucić zdjęcie swojego aparatu na stronkę?
  23. Cześć aparatki i aparaty! Postanowiłam dołączyć bardziej aktywnie do grona forumowiczów i wrzucić wzorem innych - parę fotek z ciężkich jeszcze czasów i tych lepszych, obecnych - dla porównania ;) Tylko się nie wystraszcie pierwszych zdjęć... :P Myślę, że moje zdjęcia będą ostatecznym bodźcem dla jeszcze nie zdecydowanych co do założenia aparatu stałego... Ja widziałam różnicę z miesiąca na miesiąc, dosłownie. Jeszcze góra zostaje do zrobienia, bo krzywa i niesymetryczna - start od nowego roku :) Już się nie mogę doczekać :)
  24. Cześć aparatki i aparaty! Postanowiłam dołączyć bardziej aktywnie do grona forumowiczów i wrzucić wzorem innych - parę fotek z ciężkich jeszcze czasów i tych lepszych, obecnych - dla porównania ;) Tylko się nie wystraszcie pierwszych zdjęć... :P Myślę, że moje zdjęcia będą ostatecznym bodźcem dla jeszcze nie zdecydowanych co do założenia aparatu stałego... Ja widziałam różnicę z miesiąca na miesiąc, dosłownie. Jeszcze góra zostaje do zrobienia, bo krzywa i niesymetryczna - start od nowego roku :) Już się nie mogę doczekać :)
  25. Cześć aparatki i aparaty! Postanowiłam dołączyć bardziej aktywnie do grona forumowiczów i wrzucić wzorem innych - parę fotek z ciężkich jeszcze czasów i tych lepszych, obecnych - dla porównania ;) Tylko się nie wystraszcie pierwszych zdjęć... :P Myślę, że moje zdjęcia będą ostatecznym bodźcem dla jeszcze nie zdecydowanych co do założenia aparatu stałego... Ja widziałam różnicę z miesiąca na miesiąc, dosłownie. Jeszcze góra zostaje do zrobienia, bo krzywa i niesymetryczna - start od nowego roku :) Już się nie mogę doczekać :)
×